Konfetti
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Galaktyka Mony (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2022-07-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-07-12
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382951196
- Tagi:
- literatura polska
"Galaktyka Mony" to seria powieści o losach niezwykłej bohaterki bezlitośnie potraktowanej przez życie.
"Konfetti", pierwsza część cyklu, opowiada o gubieniu i odnajdywaniu siebie, a także pokazuje, że miłość do dziecka daje kobiecie niewiarygodną siłę. Jaki finał będzie miała wzruszająca wyprawa Mony po prawdę i własną godność, z której niespodziewanie została odarta? Czy przemoc ekonomiczna, traumatyczny rozwód, śmierć matki, samotne macierzyństwo, a wreszcie poważna choroba ostatecznie ją złamią? A może w obliczu tak ekstremalnych doświadczeń zdoła stanąć z życiem twarzą w twarz?
Te pytania sama zadaje sobie niemal codziennie, ale wciąż nie znajduje na nie odpowiedzi.
Świat Mony składa się z milionów płatków konfetti, a wszystko w nim ma swoje miejsce i czas.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Konfetti
Na każdego człowieka spada tyle cierpienia, ile potrafi znieść. Zgadzacie się z tym sloganem? Ja myślę, że jest odwrotnie, że każdy człowiek decyduje, jak wpłynie na niego kolejny cios od życia i czy się po nim podniesie. Czy wyjdzie z niego wzmocniony, czy może już nigdy nie uda mu się pozbierać wszystkich części samego siebie. Monika Kłos w cyklu „Galaktyka Mony” dzieli się z nami historią swojego życia, w którym niczym w kalejdoskopie momenty radosne i szczęśliwe zmieniają się błyskawicznie w te wypełnione bólem i cierpieniem. Nieraz w najmniej spodziewanym momencie dotkliwie zawiedzie ją najbliższa osoba, a nawet własne ciało odmówi posłuszeństwa. Przyjaciele są dla niej niezmiennie wsparciem, a miłość do córeczki nadaje sens jej życiu i daje siłę do walki. Bo Mona jest kobietą silną. Po każdym upadku podnosi się, by stanąć do walki o siebie samą, swoją godność, wreszcie o życie. Tylko ile jest w stanie znieść? I czy wola przetrwania i desperackie łapanie się wszelkich możliwości wystarczą, gdy życie pisze własny brutalny scenariusz? Ta opowieść na pozór zwyczajna, jak pełne wzlotów i upadków życie każdego z nas, porwała mnie bez reszty i nie oderwałam się od niej do ostatniej strony. Skończyłam czytać rozbita wewnętrznie i wzruszona żałując, że nie mogę od razu sięgnąć po dalszy ciąg losów Mony. To jak łatwo utożsamić się z główną bohaterką, wraz z nią cieszyć się i płakać, odczuwać motylki zakochania i ból rozstania, świadczy o znakomitym piórze autorki i olbrzymim autentyzmie przekazu. Brawo.
Oceny
Książka na półkach
- 119
- 56
- 16
- 9
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Niestety nie będzie to reklama z mojej strony.
Styl pisarski autorki nie jest wyrafinowany i nie przemawia do czytelnika.
Mona- główna bohaterka powieści to postać niedopracowana. Miałam wrażenie że jest wykreowana “na siłę” i na “szybko” , nieprawdziwa i zupełnie nie uderzająca we mnie.
Takich książek, bohaterek jest wiele.
Piękne wręcz bajkowe życie z kawą i prosecco z tragedią i poważną chorobą.
Niestety nie będzie to reklama z mojej strony.
więcej Pokaż mimo toStyl pisarski autorki nie jest wyrafinowany i nie przemawia do czytelnika.
Mona- główna bohaterka powieści to postać niedopracowana. Miałam wrażenie że jest wykreowana “na siłę” i na “szybko” , nieprawdziwa i zupełnie nie uderzająca we mnie.
Takich książek, bohaterek jest wiele.
Piękne wręcz bajkowe życie z kawą i prosecco z...
Robię porządki na czytniku i biorę się za książki, które kupiłam wieki temu, ale jeszcze nie miałam okazji ich przeczytać. I aż spojrzałam na datę, bo Konfetti Moniki Kłos miało premierę w 2022 roku, a mamy styczeń 2024. Brawo ja, ale jak to mówią lepiej późno niż wcale. W przypadku książki Pani Kłos mogę tylko bić się w piersi i żałować, że dopiero przeczytałam debiut autorki, bo to było autentycznie dobre. Dobre, wciągające i przerażające zarazem. Był czas, że o książce było głośno, ale ja jakoś nie umiałam się zabrać za Konfetti. Jak już wzięłam ją w swoje ręce to przyznaję, że zarwałam noc, bo byłam niezmiernie ciekawa finału. Oczywiście nie widziałam, że to pierwsza część cyklu Galaktyki Mony, a kontynuacji niestety jeszcze nie znalazłam. Przepiękna okładka nie zapowiada ogromu bólu i tragedii, który znajdziemy w środku.
Konfetti Moniki Kłos zabiera nas do świata Mony, gdzie towarzyszymy bohaterce w jej przeprowadzce do Berlina. Po latach narzeczeństwa zdecydowała się na ślub, rzuciła wszystko i postanowiła spełniać się w roli żony. I pewnie doskonale by sobie poradziła, gdyby nie fakt, że nawet nie zdążyła się porządnie zadomowić, że o rozpakowaniu walizek nie wspomnę, gdy odkryła, że facet jej życia ją zdradza.
Nie ma dokąd wrócić, bo swoje dawne mieszkanie wynajęła, ale na szczęście ma przyjaciół, którzy nie opuszczają jej w biedzie. Zamieszkuje w zapomnianym przez ludzi wiejskim domu, bez wygód, bez rzeczy, do których jesteśmy przyzwyczajeni na co dzień Powoli wraca do życia, a właściwie jest do tego zmuszona, bo z czegoś musi żyć. Zostaje wciągnięta w tryby korporacyjnej machiny, poznaje mężczyznę zdawałoby się idealnego, z którym układa sobie życie . Mąż ideał, praca, która pozwala godnie żyć zdawałoby się, że życie Mony wskakuje na właściwe tory. Tak sądzicie? Błąd, bo to dopiero wierzchołek góry lodowej, który sprowadzi naszą bohaterkę prawie na samo dno. Na szczęście ma dla kogo żyć, ale wyjście na prostą będzie ją kosztowało dużo wysiłku, samozaparcia i determinacji. Dlaczego? Sięgnijcie po książkę Moniki Kłos i przekonajcie się sami.
Na Lubimy Czytać spotkałam się ze skrajnymi opiniami na temat tej książki. Cóż? Mnie się czytało dobrze. Już od pierwszej strony wciągnęłam się w historię Mony. Autorka wykreowała świetnie bohaterów i pokazała życie takim jakim jest, bez lukru i słodzenia. Być może na Monę z każdej strony spadały nieszczęścia, ale czy w realnym życiu tak nie jest, że kłopoty przyciągają kłopoty?
Sięgnijcie sami po książkę Moniki Kłos i poznajcie koniecznie Monę i jej galaktykę.
Robię porządki na czytniku i biorę się za książki, które kupiłam wieki temu, ale jeszcze nie miałam okazji ich przeczytać. I aż spojrzałam na datę, bo Konfetti Moniki Kłos miało premierę w 2022 roku, a mamy styczeń 2024. Brawo ja, ale jak to mówią lepiej późno niż wcale. W przypadku książki Pani Kłos mogę tylko bić się w piersi i żałować, że dopiero przeczytałam debiut...
więcej Pokaż mimo toDałem się nabrać kupując tą książkę. Coś co przeczytałem w różnych zapowiedziach i reklamach nieopatrznie zasugerowało mi, że to może być coś w rodzaju Kazania ognia Jamie Quatro, niedawno czytanej przeze mnie powieści amerykańskiej poetki będącej wnikliwą analizą kobiecych uczuć w miłości. Nie jestem zwolennikiem dzielenia literatury na kobiecą i męską, już raczej na dobrą i złą. Konfetti zdecydowanie mieści się w tej drugiej kategorii. Miało to być lekkie babskie czytadło, i może jest, tylko w najgorszym możliwym stylu. Koszmar z ulicy Koszmarów. Literatura dla kucharek , nieskończenie denna, bo grzesząca nadęciem. Dawno nie stawiałem 1, co jest konsekwencją przemyślanego doboru lektur. No cóż, wpadka może przydarzyć się każdemu.
Dałem się nabrać kupując tą książkę. Coś co przeczytałem w różnych zapowiedziach i reklamach nieopatrznie zasugerowało mi, że to może być coś w rodzaju Kazania ognia Jamie Quatro, niedawno czytanej przeze mnie powieści amerykańskiej poetki będącej wnikliwą analizą kobiecych uczuć w miłości. Nie jestem zwolennikiem dzielenia literatury na kobiecą i męską, już raczej na dobrą...
więcej Pokaż mimo toPłaczliwa główna bohaterka, z inteligencja emocjonalna na poziomie gimnazjalistki.... Szkoda czasu...
Płaczliwa główna bohaterka, z inteligencja emocjonalna na poziomie gimnazjalistki.... Szkoda czasu...
Pokaż mimo toCzy czasem wydaje wam się, że spotykają was same nieszczęścia?
Główna bohaterka Konfetti na pewno nie miała takiego wrażenia,natomiast z całą pewnością jej życie nie jest usłane różami.
Mone poznajemy gdy dowiaduje się, gdy przeprowadza się do narzeczonego i urządza z nim swoje życie jednak zanim zdąży rozpakować walizki jej świat się rozpadnie bo Mona znajdzie dowody zdrady.
Zdesperowana, podejmuje decyzję o zamieszkaniu w wiejskim domu bez wygód, ale za to ze świętym spokojem. W końcu jednak musi wrócić do żywych i szuka pracy.
W trybach korporacyjnej maszyny, wykonując zadania,których wykonywać nie chce poznaje faceta, który zmienia jej życie i stan cywilny ale nie dajcie się zwieść bo to nie jest koniec tej historii.
Bajeczne małżeństwo Mony i idealny mąż to historia jak z baśni jednak wkrótce pojawi się córka i znów zaczną się problemy.
Mona jako młoda mama będzie musiała zmierzyć się z brutalna rzeczywistością i tragicznymi konsekwencjami podejmowanych przez siebie życiowych wyborów.
To pierwszy tom serii #galaktykamony i prawdę powiedziawszy jestem załamana faktem, że na drugi muszę czekać. Książka ma wartką wciągającą fabułę. Jest zaskakująca i nieprzewidywalna. Bohaterowie są świetnie napisani a ich perypetie niebanalne. Absolutnie genialna książka dla każdego!
Czy czasem wydaje wam się, że spotykają was same nieszczęścia?
więcej Pokaż mimo toGłówna bohaterka Konfetti na pewno nie miała takiego wrażenia,natomiast z całą pewnością jej życie nie jest usłane różami.
Mone poznajemy gdy dowiaduje się, gdy przeprowadza się do narzeczonego i urządza z nim swoje życie jednak zanim zdąży rozpakować walizki jej świat się rozpadnie bo Mona znajdzie dowody...
Są takie książki, które przez swoją specyficzność jednych przyciągają, a innych odpychają. Myślę, że właśnie taką pozycją jest I tom z serii "Galaktyka Mony". To z pozoru powieść, ale tak inna za sprawą głównej bohaterki, że doprawdy sama nie wiem jak ją określić...
"Konfetti" przedstawia postać kobiety zatraconej w idealnej wizji świata, która nie istnieje. Mona chce być szczęśliwa, ale przez podejmowane przez siebie decyzje popada z jednej rozpaczy w następną. A, gdy już jej życie powoli zaczyna się układać na gruncie miłosnym, jej partner okazuje się być tak naprawdę maszyną bez serca. Bezlitośnie stratstratowanaz codzienność brnie dalej, ale co z tego wyniknie?
Monika Kłos prezentuje intrygującą serię, której chyba nie da się do niczego porównać. To zdecydowanie "inna galaktyka" wśród wydawanych obecnie powieści. Sama główna bohaterka jest postacią barwną niczym ptak, a zarazem stłamszoną i odrzuconą. Pozostali bohaterowie też noszą w sobie to ziarno inności. Przez co cała treść odbiega od "normy". KONFETTI ciekawi, rozbudza zainteresowanie, ale też trochę martwi i potęguje współczucie. Doprawdy intrygująca jest to lektura, przez którą z pewnością każdy zgrabnie przepłynie.
Na barki Mony spada tyle nieszczęść, że fakt, iż ta kobieta nadal stoi na nogach jest iście zadziwiający. Zakończenie tylko to wzmacnia. Czekam na drugi tom.
Są takie książki, które przez swoją specyficzność jednych przyciągają, a innych odpychają. Myślę, że właśnie taką pozycją jest I tom z serii "Galaktyka Mony". To z pozoru powieść, ale tak inna za sprawą głównej bohaterki, że doprawdy sama nie wiem jak ją określić...
więcej Pokaż mimo to"Konfetti" przedstawia postać kobiety zatraconej w idealnej wizji świata, która nie istnieje. Mona chce być...
Życie niesie ze sobą ogromny bagaż doświadczeń. Czasem tych złych czasem tych dobrych..ale to od nas samych zależy w którą stronę postanowimy pójść i jakie wspomnienia zapiszą się w naszej pamięci.
Z czym Wam się kojarzy konfetti? Dla mnie jest to z reguły zabawa, sylwester , coś nowego. Jednak dla niektórych może być to symbol rozsypanego i nieułożonego dotąd życia. Trudne chwile, traumatyczne wspomnienia a także los mogą powodować że nie zawsze życie wygląda tak jakbyśmy tego chcieli.
Życie naszej głównej bohaterki Mony właśnie takie było. Na pierwszy rzut oka zwyczajne, wręcz pospolite. Niestety z czasem okazuje się że pod płaszczem dnia codziennego czyhają na nią wspomnienia, traumatyczne przeżycia a także złe relacje z bliskimi.
Patrząc na tą książkę i czytając jej opis nie bardzo wiedziałam czego mogę się spodziewać. Myślałam że będzie to książka która będzie mocno oddziaływać na psychikę zarazem pozostawiająca bo sobie wiele refleksji.
Refleksje zostały jednak to sama sobie je wysnuwałam, nie robiła tego ani autorka ani główna bohaterka.
Patrząc na Mone czyli główną bohaterkę początkowo ją polubiłam. Niestety z czasem zaczęła mnie trochę irytować. Wydawało mi się że przeżycia jakie nam funduje na nią nie wpływają wcale. Brakowało mi jej emocji, czy nawet analizy tego co ją spotkało.
Akcja toczyła się bardzo szybko i to nawet za szybko! Autorka posiadała wiele pomysłów które chciała wykorzystać w tej historii jednak ani jednego nie rozwinęła na tyle żeby na długo został w mojej pamięci a szkoda bo takowych było by wiele.
Mimo to książka miała w sobie coś co powodowało że chciałam ją czytać. Była realna, taka prawdziwa. Przedstawiała prawdopodobne życie każdej z nas - niekiedy niełatwe. Sposób przekazu historii również mi się podobał. Był prosty i przejrzysty. W związku z tym od książki nie można się było oderwać. Zakończenie przyszło nagle i sposób w jaki zakończyła się ta historia powoduje że już musiałabym czytać kolejną część. A więc pewne jest że czekam na kolejny tom :)
Życie niesie ze sobą ogromny bagaż doświadczeń. Czasem tych złych czasem tych dobrych..ale to od nas samych zależy w którą stronę postanowimy pójść i jakie wspomnienia zapiszą się w naszej pamięci.
więcej Pokaż mimo toZ czym Wam się kojarzy konfetti? Dla mnie jest to z reguły zabawa, sylwester , coś nowego. Jednak dla niektórych może być to symbol rozsypanego i nieułożonego dotąd życia....
Wbrew notce taka sobie historia o poszukiwaniu uczucia a właściwie o pechu szukającej, co rusz wpadającej w objęcia wpierw wspaniałych partnerów zmieniających się zaraz potem - we wrednych złośliwców i co tam jeszcze złego o nich można powiedzieć... Na szczęście czerpie siłę z duchowych medytacji. No i wspaniale kocha swoje dziecko, którym partner raz się nie chce zajmować wcale, wręcz jest zagrożeniem a innym razem jest całkiem dobrym ojcem, raz strach byłoby powierzyć mu opiekę a innym razem mimo strachu, właściwie bez strachu mama powierza mu, wymusza tę opiekę. Takie trochę niekonsekwencji...
Wbrew notce taka sobie historia o poszukiwaniu uczucia a właściwie o pechu szukającej, co rusz wpadającej w objęcia wpierw wspaniałych partnerów zmieniających się zaraz potem - we wrednych złośliwców i co tam jeszcze złego o nich można powiedzieć... Na szczęście czerpie siłę z duchowych medytacji. No i wspaniale kocha swoje dziecko, którym partner raz się nie chce zajmować...
więcej Pokaż mimo to"Konfetti" to pierwsza część cyklu "Galaktyka Mony" zachwyca przede wszystkim okładką, której opierałam się dość długo aż w końcu uległam.
Poznajemy Monę, której życie nie oszczędza. Pasmo nieszczęść ma swój początek przed ślubem, kiedy okazuje się, że narzeczony ja zdradził. I kiedy mogło by się wydawać, że na nowo poskładała wszystkie rozsypane kawałki w całość one znowu się posypały. Kochający dotąd mąż funduje jej horror w postaci molestowania ekonomicznego i obojętnośći, na dodatek umiera jej mama, a sama bohaterka okazuje się być poważnie chora. To co trzyma ją przy życiu i każe walczyć to ukochana córka.
Był moment, w którym "Konfetti" opanowała Instagram, z każdej strony zalewały mnie pozytywne opinie. A jak było ze mną? No właśnie mam pewien problem z książką. Nie ulega rzadnym wątpliwością, że książka porusza szereg ważnych i trudnych tematów między innymi przemoc psychiczna i emocjonalna, chorobe, macierzyństwo czy walke z przeciwnościami losu. Ogromnie współczułam głównej bohaterce, bo to taka życiowa historia, która może spotkać każdego z nas. Ale zabrakło mi głębszych refleksi i emocji w obliczu tak przykrych doświadczeń. Uważam też, że niektóre wątki zasługiwały na rozwinięcie, bo zostały potraktowane troszkę pobieżnie.
Czy sięgnę po kontynuację? Z całą pewnością tak, ponieważ prolog zrobił robotę, sugeruje czego możemy spodziewać się w dalszej części cyklu i ten wątek bardzo mnie zainteresował.
"Konfetti" to pierwsza część cyklu "Galaktyka Mony" zachwyca przede wszystkim okładką, której opierałam się dość długo aż w końcu uległam.
więcej Pokaż mimo toPoznajemy Monę, której życie nie oszczędza. Pasmo nieszczęść ma swój początek przed ślubem, kiedy okazuje się, że narzeczony ja zdradził. I kiedy mogło by się wydawać, że na nowo poskładała wszystkie rozsypane kawałki w całość one znowu...
Książka na jeden niedzielny poranek. Mnie się podobała, zawsze podziwiam kobiety które potrafią odejść i nie przelewać swoich traum i smutków na dzieci. Mona to potrafiła.
Książka na jeden niedzielny poranek. Mnie się podobała, zawsze podziwiam kobiety które potrafią odejść i nie przelewać swoich traum i smutków na dzieci. Mona to potrafiła.
Pokaż mimo to