rozwińzwiń

Requiem duszy

Okładka książki Requiem duszy Natasha Knight, A. Zavarelli
Okładka książki Requiem duszy
Natasha KnightA. Zavarelli Wydawnictwo: Wydawnictwo Papierówka Cykl: Trylogia Socjeta (tom 1) literatura obyczajowa, romans
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Trylogia Socjeta (tom 1)
Tytuł oryginału:
Requiem of the Soul
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Papierówka
Data wydania:
2022-04-27
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-27
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366429970
Tagi:
BDSM dark romans tajemnica
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Odrodzenie serca Natasha Knight, A. Zavarelli
Ocena 7,3
Odrodzenie serca Natasha Knight, A. ...
Okładka książki Odkupienie grzechu Natasha Knight, A. Zavarelli
Ocena 7,4
Odkupienie grz... Natasha Knight, A. ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
359 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
274
129

Na półkach:

Bardzo, bardzo słaba pozycja, nie spodziewałam się, że aż tak. Nie polecam, szkoda czasu

Bardzo, bardzo słaba pozycja, nie spodziewałam się, że aż tak. Nie polecam, szkoda czasu

Pokaż mimo to

avatar
1336
475

Na półkach: , ,

Uwielbiam obie autorki. Ksiażka GENIALNA, dobrze napisana w mega mrocznym klimacie. Niestety tematyka BDSM kompletnie do mnie nie przemawia: te upodlenie, czołganie się, zwracanie do niego Panie. Mimo to polecam bo bardzo dobrze się czytało.

Uwielbiam obie autorki. Ksiażka GENIALNA, dobrze napisana w mega mrocznym klimacie. Niestety tematyka BDSM kompletnie do mnie nie przemawia: te upodlenie, czołganie się, zwracanie do niego Panie. Mimo to polecam bo bardzo dobrze się czytało.

Pokaż mimo to

avatar
493
138

Na półkach:

❀ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ „ᴛʀʏʟᴏɢɪᴀ sᴏᴄᴊᴇᴛᴀ“ ɴᴀᴛᴀsʜᴀ ᴋɴɪɢʜᴛ, ᴀ. ᴢᴀᴠᴀʀᴇʟʟɪ❀

Zwiera przybliżenie fabuły pierwszego tomu, recenzję trzech części oraz podsumowanie całej trylogii.

Santiago to spadkobierca potężnej dynastii. Jego życie nie było usłane różami, a zostało doszczętnie zniszczone przez jednego człowieka.

„Za­czą­łem do­strze­gać w Eliu ojca i błąd ten kosztował mnie wię­cej, niż je­stem w sta­nie wy­ra­zić”.

Poprzysiągł sobie, że nadejdzie dzień, gdy ten zemści się na człowieku, który zniszczył mu życie. Wybuch, w którym brał udział, odebrał mu ojca i brata. Przeżył, co uznał za znak na dokonanie zemsty.

„Za­wio­dłem ojca, brata i wszyst­kich, któ­rzy zgi­nę­li tam­tej nocy. Oka­zja, by udo­wod­nić tacie swoją war­tość, prze­pa­dła, ale jedno mogę zro­bić: wykonam wyrok na męż­czyź­nie, który po­słał go do grobu”.

Po 4 latach wrócił jeszcze silniejszy, by zemścić się za zdradę, przy okazji siejąc postrach. Cztery lata niezliczonych operacji i fizjoterapii, doprowadziły go do upragnionego celu.

„Ro­dzi­na Mo­re­no, każdy jej czło­nek, za­pła­ci krwią i bólem tak do­tkli­wym, aż zro­zu­mie, że cier­pi o wiele bar­dziej niż ja kie­dy­kol­wiek”.

Miał ściśle opracowany plan. Jednak Moreno zachorował, zanim dostał szanse na to, by wycisnąć z niego resztki duszy. Lecz wie, co jest słabym punktem jego największego wroga. Jego córka. 12 lat młodsza dziewczyna, którą widział po raz ostatni, podczas wybuchu.

„Ale ją ob­ser­wo­wa­łem. Znam jejkrą­gło­ści, delikatność, dzie­cię­ce ma­rze­nia o tym, że uda jej się uciec od tego życia. Bę­dzie moja i zro­bię z nią, co ze­chcę. Będę ją brał. Do­ty­kał. Drę­czył. I przerażał”.

Pierwszy punktem jest polubienie Ivy. By następnie przejść do punktu drugiego. By Eli Mo­re­no poczuł, jak to jest stracić ukochaną osobę.

„Po­two­rem cza­ją­cym się w mroku. Ostat­nim nazna­czo­nym bli­zna­mi mę­skim po­tom­kiem noszącym na­zwi­sko De La Rosa, który po­wstał z popio­łów po­zo­sta­łych po pró­bie znisz­cze­nia jego ro­dzi­ny. Do tego zo­sta­łem spro­wa­dzo­ny. A odpowie­dzial­ni za to za­pła­cą wła­sną krwią.”

Ivy nie chciała mieć nic wspólnego z kręgami Socjety. Trzymała się od tego z daleka i wiodła spokojne życie. Studiowała, miała pracę w bibliotece własne mieszkanie. Nic więcej nie potrzeba było jej do szczęścia. Jej poukładane życie burzy nagłe pojawienie się jej przyrodniego brata. Ten informuje dziewczynę o stanie zdrowia ich ojca oraz ma do przekazania wiadomość, która jest dla Ivy ogromnym szokiem. Została wybrana.

W całym swoim życiu nie spodziewała się, że ten dzień nadejdzie. Na pewno nie po sytuacji, która miała kiedyś miejsce. Nawet nie śniła o tym, że jeden ze Sprawiedliwych Synów wybierze ją bądź, którąś z jej sióstr. Ivy nie ma zamiaru wychodzić za obcego mężczyznę. Jednak nie ma prawa głosu, a na pewno nie gdy władzę po ojcu zdobył tymczasowo jej brat.


Trylogia ta jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością autorek. Po „Hunting Adeline” miałam ochotę znowu przeczytać jakiś dark romans.

Przeszukiwałam biblioteczkę, jak i Legimi, aż natrafiłam na tę trylogię. Już od jakiegoś czasu zaległa na półce i czekała na swoją kolej. Byłam jej ogromnie ciekawa. Uwielbiam klimaty mafii, aranżowanych małżeństw, mężczyzn psychopatów.

Książka zbierała różne opinie, jednak historia napisana przez bestsellerowe autorki USA Today, nie może być przecież zła, prawda?

No właśnie. I na tym pies pogrzebany. Spodziewałam się czegoś lepszego.

Książka była w porządku jednak nie przysporzyła u mnie żadnych pozytywnych ani negatywnych emocji. Według mnie była taka neutralna, niczym szczególnym mnie nie zaskoczyła.

Oczywiście historia jest bardzo kontrowersyjna, niekiedy nietypowa i niezrozumiała. Niektóre sytuacje były bardzo dziwne i mi się nie podobały. Jednak nigdzie się z podobnymi nie spotkałam.

Szybko się czytało, ale przez swój dosyć mały format około 300 stron miałam wrażenie, że zbyt dużo w tej książce się nie działo.

Współczułam głównej bohaterce, kiedy całe życie wywróciło jej się do góry nogami. Aczkolwiek odnosiłam wrażenie, że nie robi nic, by w żaden sposób zmienić swoją sytuację, w której się znalazła.

Głównego bohatera niezbyt polubiłam przez jego zachowanie w stosunku do głównej bohaterki. Ale wiemy, że to na poczet pierwsza części, więc musiał wpierw pokazać swoją ciemną stronę.

Zakończenie na tyle mnie zaintrygowało, że postanowiłam sięgnąć po drugą część.

Ale w kolejnej części wcale nie było lepiej.

Zaczynało irytować mnie to, że główni bohaterowie nie potrafili ze sobą normalnie porozmawiać, tylko co chwilę wyciągali pochopne wnioski.

Przez większość książki nic ciekawego się nie wydarzyło, przez co zaczynało się robić nudno. Zachowanie głównego bohatera, jaki bohaterki kompletnie mi się nie podobały.

Po drugiej części odnoszę wrażenie, że końcówki tych książek ratują na tyle te historie, by skusić się na kolejną część.

Co do trzeciej części.

Porwanie dziewczyny. Sory, ale nie. Nie podobało mi się, jak zostało poprowadzone. Rozumiem, że to fikcja i mężczyźni w książkach to super herosi, ale on uratował ją już po jednym czy dwóch dniach od porwania. Było to dla mnie dziwne i moim zdaniem można było to rozpisać na więcej stron. Jakoś lepiej pociągnąć ten wątek. A tak to potencjał tego został zmarnowany, a na pewno dodałoby to więcej emocji tej części.

Jeśli chodzi o całokształt trylogii.

Nie była ona taka do końca zła, ale na pewno nie zostanie w mojej pamięci na dłużej. Szukałam czegoś równie popieprzonego, jak „Cat and Mouse duet“, ale śmiało mogę stwierdzić, że to się do tej dylogii umywa.

Trylogia ta jest dziwna i sama nie wiem, czy mi się do końca podobała. Jednak samo to, że przeczytałam całą, świadczy o tym, że miała w sobie coś, co mnie zainteresowało.

Głównych bohaterów w pierwszej, tak i do samego końca trzeciej części, nie polubiłam. Mam wrażenie, że sami nie wiedzieli, czego chcą. Oboje byli bez wyrazu i niczym szczególnym się nie wyróżniali.

Niekiedy nie podobało mi się w ogóle zachowanie głównej bohaterki, wobec męża. Irytowało mnie to gdy po raz kolejny wspomniała, że jest tylko inkubatorem, mimo że mężczyzna w jakiś sposób starał się jej udowodnić, że to nie tylko chodzi o dziecko, ale także i o nią.

Ale w drugą stronę patrząc Santiago, również zmieniał zdanie chyba w zależności od humoru. Wkurza mnie tym, że raz mówił, iż zależy mu na dziewczynie, by zaraz potem mówić, że nigdy jej nie pokocha, bo jest córką wroga.

Tak jak pisałam wyżej, sami nie wiedzą, czego chcą. Robili krok do przodu w swojej relacji po to, by zaraz zrobić trzy do tyłu.

Czy polecam tę trylogię? Nie do końca, ale tutaj każdy musi przekonać się sam. Ja na pewno drugi raz bym jej nie przeczytała.

❀ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ „ᴛʀʏʟᴏɢɪᴀ sᴏᴄᴊᴇᴛᴀ“ ɴᴀᴛᴀsʜᴀ ᴋɴɪɢʜᴛ, ᴀ. ᴢᴀᴠᴀʀᴇʟʟɪ❀

Zwiera przybliżenie fabuły pierwszego tomu, recenzję trzech części oraz podsumowanie całej trylogii.

Santiago to spadkobierca potężnej dynastii. Jego życie nie było usłane różami, a zostało doszczętnie zniszczone przez jednego człowieka.

„Za­czą­łem do­strze­gać w Eliu ojca i błąd ten kosztował mnie wię­cej, niż...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
212
193

Na półkach:

Na tyle ciekawa by przerwać stronę za stroną i sięgnąć po kontynuację. Ale szału nie ma, to wszystko już było, tylko trochę inaczej.

Na tyle ciekawa by przerwać stronę za stroną i sięgnąć po kontynuację. Ale szału nie ma, to wszystko już było, tylko trochę inaczej.

Pokaż mimo to

avatar
390
377

Na półkach: ,

Książka pochodzi z mojego prywatnego zbioru. Moja opinia nie została opublikowana w ramach współpracy barterowej.

Do sięgnięcia po książkę skusił mnie opis pozycji, a że dawno nie czytałam mrocznego romansu wybór padł na „Requiem Duszy”.

Santiago de La Rosa to mężczyzna pochłonięty przez mrok. Wiedzie żywot z dala od światła i ludzkich oczu a jego oblicze szpecą blizny po tragicznym wypadku, z którego ledwie uszedł z życiem oraz przerażający tatuaż, który pokrywa połowę jego twarzy. Jego celem jest zemsta na człowieku, który zniszczył jego rodzinę. A środkiem do osiągnięcia celu jest Ive, córka mężczyzny, który niemal doprowadził do jego zniszczenia.

To rewelacyjny dark romance z gorącymi scenami, w którym nienawiść miesza się z pożądaniem i pragnieniem tak wielkim, że aż trudno z nim walczyć.

Bohaterowie są nieidealni, mają swoje wady zewnętrzne i wewnętrzne. Santiago, pogrążony w mroku, nie spodziewał się, że jego doskonale przemyślany układ może się nie powieźć, a wszystko za sprawą kobiety, która miała być tylko narzędziem w jego rękach. Była częścią zemsty, planu niemal idealnego. Wszystko się zmienia gdy kobieta zaczyna wzbudzać w nim emocje, których wydawałoby się, że wyzbył się już dawno temu.

Ból, strata, strach a zarazem pragnienie, zaintrygowanie tajemniczym mężczyzną to uczucia, które w słodkiej, trzymanej z dala od świata Socjety dziewczynie wręcz buzują lecz ona sama stąpa po kruchym lodzie a każdy krok obarczony jest jedną wielką niewiadomą. Jej świeżo upieczony mąż wzbudza w niej skrajne uczucia, lecz największym jest pożądanie, które rośnie każdego dnia.

Intrygi, zemsta, zwroty akcji, i gorące sceny na granicy bólu i ekstazy to coś pewnego w tej pozycji. Tajemnicza Socjeta, jej sekretne obrządki i rytuały, które zostały idealnie wkomponowane w klimat tej historii są dopełnieniem całości. Zakończenie wprowadziło mnie w konsternację. Kto chce zniszczyć Santiago i Ive? Tego mam nadzieję dowiem się z kolejnego tomu.

Tę pozycję początkowo przeczytałam na Legimi. Jednak historia bohaterów tak bardzo przypadła mi do gustu, że nie omieszkałam zafundować sobie całej trylogii w papierze. Polecam miłośnikom mocnych i równie gorących wrażeń.

Książka pochodzi z mojego prywatnego zbioru. Moja opinia nie została opublikowana w ramach współpracy barterowej.

Do sięgnięcia po książkę skusił mnie opis pozycji, a że dawno nie czytałam mrocznego romansu wybór padł na „Requiem Duszy”.

Santiago de La Rosa to mężczyzna pochłonięty przez mrok. Wiedzie żywot z dala od światła i ludzkich oczu a jego oblicze szpecą blizny po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1426
674

Na półkach:

#mojaopinia
𝐑𝐞𝐪𝐮𝐢𝐞𝐦 𝐝𝐮𝐬𝐳𝐲
★7/10

Początek z tym tomem nie był łatwy, nie za bardzo mogłam się wciągnąć w tą historię, a duża ilość opisów nie ułatwiała mi sytuacji. Autorki dużą uwagę poświęciły na opisanie czym jest Socjeta i jak działa, co bardziej wyprawiało mnie w znużenie, niż wzbudzało ciekawość. Chociaż po przeczytaniu całości, zdaje sobie sprawę, że było to potrzebne.

W sumie przez pierwszą połowę "Requiem duszy" dzieje się niewiele. Czytamy o tym jaką to nienawiść nosi w sobie Santiago i co planuje zrobić Ivy. Później dochodzą kary cielesne, poprzez s@ks, dużo s@ksu i nie tylko, jest poniżenie, ból i cierpienie.
Nie zrobił na mnie ten tom wielkiego wrażenia, było ok, ale bez fajerwerków.
Tak naprawdę dopiero ostatnie dwa rozdziały sprawiają, że nagle poczułam ekscytacje, a zwrot akcji który serwują autorki spowodował że mój apetyt na poznanie co będzie dalej wzrósł.

[Książka z mojej prywatnej kolekcji]

#mojaopinia
𝐑𝐞𝐪𝐮𝐢𝐞𝐦 𝐝𝐮𝐬𝐳𝐲
★7/10

Początek z tym tomem nie był łatwy, nie za bardzo mogłam się wciągnąć w tą historię, a duża ilość opisów nie ułatwiała mi sytuacji. Autorki dużą uwagę poświęciły na opisanie czym jest Socjeta i jak działa, co bardziej wyprawiało mnie w znużenie, niż wzbudzało ciekawość. Chociaż po przeczytaniu całości, zdaje sobie sprawę, że było to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
322
316

Na półkach:

Wytatuowany nadmiernie koleś na drodze zemsty przez męczenie podejrzanej skoligaconej z innymi podejrzanymi. Przemoc. Całkiem czasem iskrzy mimo bzdurnego tła.

Wytatuowany nadmiernie koleś na drodze zemsty przez męczenie podejrzanej skoligaconej z innymi podejrzanymi. Przemoc. Całkiem czasem iskrzy mimo bzdurnego tła.

Pokaż mimo to

avatar
1358
1257

Na półkach: , , , , ,

Pierwszy tom trylogii, na której wydanie czekałam nie zawiera zbyt dużo zwrotów akcji, ale na pewno intryguje. Santiago ma poślubić córkę swojego wroga, który przyczynił się do śmierci jego rodziców i brata. On sam też omal nie zginął, został oszpecony, połowę jego twarzy pokrywają blizny zasłonięte tatuażem czaszki, skrywa się w ciemnościach, można więc odczytać jakąś analogię do Upiora w operze. Ivy to bardzo naiwna istotka, rozchwiana emocjonalnie jak chorągiewka na wietrze, a Santiago jest w tym nie lepszy. Sam nie wie, czego chce i co trochę zmienia zdanie. Od samego początku wiadomo, kto tu jest tym złym i że ojciec Ivy nie ma z tym wszystkim nic wspólnego, ale to pewnie wyjaśni się dopiero w ostatniej części. Póki co, żeby było ciekawiej, ktoś wrabia Ivy w usiłowanie zabójstwa męża i na tym ten tom się kończy.

Pierwszy tom trylogii, na której wydanie czekałam nie zawiera zbyt dużo zwrotów akcji, ale na pewno intryguje. Santiago ma poślubić córkę swojego wroga, który przyczynił się do śmierci jego rodziców i brata. On sam też omal nie zginął, został oszpecony, połowę jego twarzy pokrywają blizny zasłonięte tatuażem czaszki, skrywa się w ciemnościach, można więc odczytać jakąś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
734
697

Na półkach:

Naprawdę próbowałam bo bardzo lubię obie autorki. Jednak darki nie są dla mnie. Oceniam natomiast styl i historie bo z samego faktu, że nie lubie bo nie ksiazka nie zasługuje na niska ocenę.

Naprawdę próbowałam bo bardzo lubię obie autorki. Jednak darki nie są dla mnie. Oceniam natomiast styl i historie bo z samego faktu, że nie lubie bo nie ksiazka nie zasługuje na niska ocenę.

Pokaż mimo to

avatar
112
40

Na półkach:

Aż ciężko mi to skomentować... Wbrew pozorom oklepanego motywu przewodniego, widac kilka dobrych pomysłów, w jakich kierunkach mogłaby potoczyć się akcja. Jednak autorki postanawiają je na pewnym etapie odrzucić lub o nich zapominają. A szkoda.
Całość była dla mnie po prostu nudna. Nie potrzebne rozwlekanie akcji dialogami czy do niczego nie prowadzącymi spotkaniami. Jasne, jest to dark erotyk i nie brakuje tu scen dosyć brutalnych zbliżeń, ale podczas czytania ich czułam wręcz obrzydzenie i brak jakiegokolwiek nastroju. Więc fani mrocznego klimatu będą bardzo zawiedzeni tą pozycją.
Podsumowując, nie polecam, szkoda czasu.

Aż ciężko mi to skomentować... Wbrew pozorom oklepanego motywu przewodniego, widac kilka dobrych pomysłów, w jakich kierunkach mogłaby potoczyć się akcja. Jednak autorki postanawiają je na pewnym etapie odrzucić lub o nich zapominają. A szkoda.
Całość była dla mnie po prostu nudna. Nie potrzebne rozwlekanie akcji dialogami czy do niczego nie prowadzącymi spotkaniami....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    415
  • Chcę przeczytać
    196
  • Posiadam
    29
  • 2023
    22
  • Legimi
    19
  • 2022
    18
  • Ulubione
    11
  • Teraz czytam
    10
  • E-book
    9
  • Romans
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Requiem duszy


Podobne książki

Przeczytaj także