rozwińzwiń

Droga ku wieczności, tom 2: Krynice Zhalu

Okładka książki Droga ku wieczności, tom 2: Krynice Zhalu Matt Hollingsworth, Jerome Opeña, Rick Remender
Okładka książki Droga ku wieczności, tom 2: Krynice Zhalu
Matt HollingsworthJerome Opeña Wydawnictwo: Mucha Comics Cykl: Droga ku wiecznośći (tom 2) komiksy
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Droga ku wiecznośći (tom 2)
Tytuł oryginału:
Seven to Eternity, vol. 2: Ballad of Betrayal
Wydawnictwo:
Mucha Comics
Data wydania:
2022-03-03
Data 1. wyd. pol.:
2022-03-03
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366589667
Tłumacz:
Arek Wróblewski
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Deadly Class, tom 12: Czułe pożegnanie, cz. 2 Wes Craig, Rick Remender
Ocena 7,5
Deadly Class, ... Wes Craig, Rick Rem...
Okładka książki Szumowina, tom 3: Goldenbrowneye Roland Boschi, Moreno Dinisio, Rick Remender
Ocena 7,2
Szumowina, tom... Roland Boschi, More...
Okładka książki Deadly Class, tom 11: Czułe pożegnanie, cz. 1 Wes Craig, Rick Remender
Ocena 6,5
Deadly Class, ... Wes Craig, Rick Rem...
Okładka książki BLACK SCIENCE COMPENDIUM Moreno Dinisio, Rick Remender, Matteo Scalera, Dean White
Ocena 8,0
BLACK SCIENCE ... Moreno Dinisio, Ric...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Pośród lasu Tamra Bonvillain, Danai Kilaidonis, Carmen Maria Machado
Ocena 6,1
Pośród lasu Tamra Bonvillain, D...
Okładka książki Rzeźnia numer pięć, czyli krucjata dziecięca Albert Monteys, Ryan North, Kurt Vonnegut
Ocena 7,7
Rzeźnia numer ... Albert Monteys, Rya...
Okładka książki Maska Omnibus. Tom 1 John Arcudi, Doug Mahnke
Ocena 7,3
Maska Omnibus.... John Arcudi, Doug M...
Okładka książki Joker/Harley: Zabójczy umysł Jason Badower, Kami Garcia, Mike Mayhew, Mico Suayan
Ocena 7,7
Joker/Harley: ... Jason Badower, Kami...
Okładka książki Lotka: Kroniki z piekieł Stephen Desberg, Tony Sandoval
Ocena 6,6
Lotka: Kroniki... Stephen Desberg, To...

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2197
2021

Na półkach:

PopKulturowy Kociołek:

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-droga-ku-wiecznosci-krynice-zhalu-tom-2/

Jak na kontynuację cyklu przystało ponownie mamy okazję obserwować dalsze losy Adama Osidisa. Człowieka wplątanego w szereg przeróżnych kłopotów i gotowego wiele poświęcić dla swojej rodziny. Jego ciało coraz bardziej odczuwa skutki toczącej go śmiertelnej choroby. Istnieje na nią lekarstwo, ale zdecydowanie nie jest ono łatwe do zdobycia. Wymagać będzie bowiem stanięcia po stronie swojego największego wroga, którego szczerze on nienawidzi.

Pierwszy zbiorczy tom serii charakteryzował się wyrazistą dawką akcji i naprawdę niezłym klimatem. W przypadku recenzowanej drugiej odsłony te walory komiksu nie tylko zostały utrzymane, co w niektórych momentach jeszcze bardziej podkręcone. Śledzenie losów Adama potrafi być niezwykle angażujące i nie ma tu mowy o jakiejkolwiek nudzie. Rick Remender wie jak zapewnić czytelnikowi dawkę mocnych wrażeń. Zaskakuje on odbiorcę mocnymi zwrotami akcji czy przytłacza go mroczną aurą pewnych wydarzeń. Do tego wszystkiego należy dołożyć naprawdę dobrze wykreowanych bohaterów (znacząca poprawa w stosunku do części pierwszej),którzy nie dają się łatwo zaszufladkować na dobrych i złych. Klasycznej „czerni i bieli” nie ma tu zbyt wiele, większość treści skąpana jest w przeróżnych odcieniach szarości.

Przewracając kolejne strony komiksu, natrafimy tu na szereg egzystencjalnych pytań, które mają wprawić odbiorcę w chwilę głębszej zadumy (i doskonale się im to udaje). Część z nich pozostaje pytaniami otwartymi, na które nie znajdziemy odpowiedzi w toku rozwijającego się scenariusza. Nadaje to opowieści dodatkowej nutki tajemniczości i niezwykłości (nie każdemu będzie jednak musiało to pasować, szczególnie jeśli lubi ktoś jednoznacznie zamknięte historie).

Niestety nie wszystko jest tu idealne i nie udało się autorowi wyeliminować pewnych niedociągnięć z pierwszej odsłony. Największą wadą jest momentami trochę zbyt intensywna akcja, a co za tym idzie za szybkie pchanie historii do przodu. Pojawiają się w albumie momenty, kiedy jesteśmy zmuszeni samemu dopowiadać sobie niektóre wydarzenia. Na siłę można się również przyczepić do kilku przeciętnych dialogów, jest to jednak naprawdę marginalny problem...

PopKulturowy Kociołek:

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-droga-ku-wiecznosci-krynice-zhalu-tom-2/

Jak na kontynuację cyklu przystało ponownie mamy okazję obserwować dalsze losy Adama Osidisa. Człowieka wplątanego w szereg przeróżnych kłopotów i gotowego wiele poświęcić dla swojej rodziny. Jego ciało coraz bardziej odczuwa skutki toczącej go śmiertelnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1268
998

Na półkach:

Jeszcze kilka lat temu nie wydawano w Polsce zbyt wielu komiksów autorstwa Ricka Remendera. Jak już coś było, to głównie superbohaterszczyzna. Ale kiedy się zaczęło i wydawcy sięgnęli po inne gatunkowo tytuły, to poszło lawinowo. „Deadly Class”, „Głębia”, „Tokyo Ghost”, a to nie wszystko. Co do jakości – wiadomo, z tą bywa różnie – po pierwsze nie każdemu wszystko podejdzie, a po drugie zdarzyły się jednak rzeczy słabsze (choćby wydany niedawno „Szumowina”). W poszerzającej się, wydanej po polsku bibliografii Remendera trafiały się też jednak albumy, co do których większość czytelników i recenzentów była zgodna, że są cholernie dobre. Jednym z takowych jest „Droga ku wieczności”, której drugi tom właśnie trafił w nasze ręce.

Adam Osidis kontynuuje swoją podróż. Jego celem jest zapewnienie bezpieczeństwa rodzinie, znalezienie lekarstwa na wyniszczającą go chorobę i rozwiązanie problemu Błotnego Króla – władcy Zhalu, który złączył swój los z losem swoich poddanych. Monarcha zabił swego czasu ojca Osidisa, teraz obaj muszą znaleźć płaszczyznę porozumienia, jeśli chcą przeżyć. Nie każdy ma jednak czyste intencje, a na drodze mężczyzn pojawią się zdrada i przemoc.

Fabuła osadzona w świecie fantasy często ma to do siebie, że dotyczy spraw wielkich. Bohaterowie muszą wykonać ważną misję, żeby uratować świat, który z jakiegoś powodu znalazł się w straszliwym niebezpieczeństwie. „Droga ku wieczności” nie jest w tej materii wyjątkiem, bo na szali rzeczywiście są rzeczy wielkie, ale Remender nie zapomina przy tym o skali mikro. Nadal bardzo istotna jest podróż głównego bohatera, a nie zapominajmy o tym, że jest ona motywowana troską o własną rodzinę. Więc o ile w otoczeniu Adama Osidisa może płonąć cały świat, a on sam nie kiwnie w takiej sytuacji palcem, o tyle sytuacja zmieni się diametralnie w momencie, kiedy uzna, że podjęcie działania przybliży go do celu, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa bliskim.

Widać, że niezwykle ważne dla scenarzysty było zbudowanie wiarygodnych relacji między bohaterami. Remender kładł nacisk na ten element już w tomie pierwszym, podobnie jest także i tym razem. Może się podobać na przykład kwestia rodzinnych więzi Błotnego Króla. Relacje władcy z synami są dalekie od ideału, ale nawet w takim przypadku rzadko zdarza się, żeby jedna osoba oślepiała drugą (w dosłownym tego słowa znaczeniu). Jak już jesteśmy przy Błotnym Królu, to ważnym elementem „Krynic Zhalu” jest też kwestia wymuszonej współpracy między nim a Osidisem. To historia wzajemnych zależności, ale i opowieść o konieczności podejmowania trudnych, moralnie niejednoznacznych wyborów. Pod względem wiarygodności psychologicznej Remender spisał się tu na medal.

„Droga ku wieczności” nie jest tanim fantasy, w którym wszystko wykreowano jak w generatorze tego typu opowieści. Autor nie idzie po linii najmniejszego oporu i nie bawi się w schematy. Fantastyka jest dla niego jedynie płaszczykiem, pod którym kryje się wielowątkowa fabuła, potrafiąca skłonić do refleksji. Wspomniana wyżej podróż głównego bohatera i ewolucja jego postrzegania rzeczywistości wymusza zmianę percepcji także na czytelniku, który zaczyna dostrzegać, że nacje zaludniające świat przedstawiony mają swoja historię – nie są jedynie efektownym wypełnieniem przestrzeni fabularnej. Remender nie traktuje niczego po macoszemu – to może się podobać.

„Droga ku wieczności” nie byłaby z pewnością tak bardzo warta uwagi, gdyby nie ilustracje Jerome’a Openy. Filipiński artysta nadaje tej serii dodatkowej jakości. Jego rysunki cechuje duża dbałość o szczegóły i doskonale widoczna precyzja. Podtrzymuję swoją opinię, że są bardzo miłe dla oka i efektowne w dobrym tego słowa znaczeniu. Na końcu albumu dostaliśmy z kolei galerię okładek alternatywnych i szkice. Bardzo lubię tego rodzaju dodatki, bo tylko pogłębiają relację twórcy-czytelnik.

Drugi tom „Drogi ku wieczności” i zarazem (najprawdopodobniej) zamknięcie tej opowieści jest komiksem, który czyta się świetnie. Doskonale pokazuje on, że fantasy może być czymś dużo więcej aniżeli tylko prostą bajeczką o konflikcie dobra ze złem. To jeden z najlepszych tytułów autorstwa Ricka Remendera wydanych dotąd w Polsce, ale też komiks nieoczywisty, którego twórcy starają się omijać literackie szablony. Ryzyko wydania go w Polsce chyba się opłaciło – opinie o pierwszym tomie były w przytłaczającej większości pozytywne i nie wyobrażam sobie, by tym razem mogło być inaczej.


Recenzja do przeczytania także na mim blogu - https://zlapany.blogspot.com/2022/08/droga-ku-wiecznosci-tom-2-krynice-zhalu.html
oraz na łamach serwisu Szortal - https://www.facebook.com/Szortal/posts/pfbid025aUnfvJcvtAzc5E2iwNXAufV1zLED2WiKhH2VgsBHG3ybcCWykoFjHPbUeFMuy7El

Jeszcze kilka lat temu nie wydawano w Polsce zbyt wielu komiksów autorstwa Ricka Remendera. Jak już coś było, to głównie superbohaterszczyzna. Ale kiedy się zaczęło i wydawcy sięgnęli po inne gatunkowo tytuły, to poszło lawinowo. „Deadly Class”, „Głębia”, „Tokyo Ghost”, a to nie wszystko. Co do jakości – wiadomo, z tą bywa różnie – po pierwsze nie każdemu wszystko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1442
1179

Na półkach:

Ocena dla całej serii. Mamy tu naprawdę pomysłowy mix motywów - to właściwie dystopijny fantasy slasher z supermocami. Początek jest trochę chaotyczny - zostajemy bez słowa wyjaśnienia rzuceni na głęboką wodę, do dziwnego świata, który rządzi się pogmatwanymi prawami. (Ale to typowa zagrywka Remendera - podobnie było choćby w jego "Black Science"). To wszystko na początku bardzo intryguje - pierwszy tom wręcz powala oryginalnością, a jego ostatnie strony wyrywają z kapci.

Tom drugi niestety rozmywa to dobre wrażenie - nowe krainy niczym już nie zaskakują; bohaterowie drugoplanowi, których można było fajnie rozwinąć, zostają niemal całkowicie zepchnięci w tło, a oczywiste w sumie dylematy głównego bohatera wałkowane są w nieskończoność, do znudzenia. Niektóre rozwiązania i prowadzące do nich decyzje bohaterów także okazują się... może nie tyle banalne, co raczej niekoniecznie logiczne. Postacie tyle razy zmieniają zdanie i strony, że z czasem nabrałem przeświadczenia, że dzieje się to chyba dla samego shock value, niż z jakichś sensownych, zakorzenionych w fabule przesłanek. Samo zakończenie wydaje się nieco zbyt pospieszne, ale doceniam jego przewrotność.

Mimo mojego narzekania, w ogólnym rozrachunku "Drogą" i tak warto się zainteresować. Wiele jest na rynku gorszych serii fantasy, które z niezrozumiałych przyczyn zdobywają o wiele większy rozgłos.

https://www.instagram.com/polishpopkulture/

Ocena dla całej serii. Mamy tu naprawdę pomysłowy mix motywów - to właściwie dystopijny fantasy slasher z supermocami. Początek jest trochę chaotyczny - zostajemy bez słowa wyjaśnienia rzuceni na głęboką wodę, do dziwnego świata, który rządzi się pogmatwanymi prawami. (Ale to typowa zagrywka Remendera - podobnie było choćby w jego "Black Science"). To wszystko na początku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
505
341

Na półkach:

Fabularnie ciut lepiej, ale wciąż od większości wątków, pogmatwanych do granic możliwości, odbiłem się. Wizualnie wciąż bardzo dobrze. Reasumując - połowa skali.

Fabularnie ciut lepiej, ale wciąż od większości wątków, pogmatwanych do granic możliwości, odbiłem się. Wizualnie wciąż bardzo dobrze. Reasumując - połowa skali.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13
  • Chcę przeczytać
    6
  • Posiadam
    5
  • Komiksy
    3
  • Komiksy
    2
  • Przeczytane w 2022
    2
  • ⏳ Przed premierą
    1
  • Mucha Comics
    1
  • Image Comics
    1
  • Fantasy/SF
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Droga ku wieczności, tom 2: Krynice Zhalu


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także