Niebo całe w diamentach

Okładka książki Niebo całe w diamentach Julija Jakowlewa
Okładka książki Niebo całe w diamentach
Julija Jakowlewa Wydawnictwo: Czarna Owca Cykl: Śledczy Zajcew (tom 3) kryminał, sensacja, thriller
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Śledczy Zajcew (tom 3)
Tytuł oryginału:
Небо в алмазах
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2022-02-09
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-09
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381433747
Tłumacz:
Michał Rogalski
Tagi:
rosja retro kryminał

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
433
433

Na półkach: , ,

Niebo całe w diamentach to kryminał w stylu retro. Akcja dzieje się w czasach gdy komunizm w Rosji kwitnie. Państwo stoi donosem, prześladowaniami i terrorem władzy. Towarzysz obywatel Zajcew prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa bogatej, podstarzałej aktorki. Na pierwszy rzut oka to dystyngowana kobieta przyodziana w diamenty. Jednak im bliżej poznania sprawcy tym więcej niecnych uczynków wychodzi na jaw...

To już trzecia część przygód towarzysza Zajcewa. Jest on jak ostatni sprawiedliwy, w kraju który jest przesiąknięty korupcją i bezprawiem. Nie wiem czy ta książka będzie kiedyś bardziej "na czasie". Czytając, szukałam odwołań do obecnej sytuacji, gdzie to wszyscy wysławiali towarzysza Lenina i Stalina. Obecnie wiemy co to byli za przywódcy i czym się charakteryzowali. Autorytet władzy aż razi. Czuć klimat zepsucia i obłudy. Ludzie są nieszczerzy, przestraszeni i zmanipulowani. Handlują czym mogą i ma się wrażenie, że sprzedali by własną matkę, byle by ktoś chciał ją kupić. Przekonanie, że Moskiewska wytwórnia filmowa przebije cały Hollywod nasuwa jednoznaczne skojarzenia. Jest to ciężka i surowa lektura, jak sam klimat Leningradu. Mnie się podobała. Żałuje, że nie był kontynuowany wątek towarzyszki z wcześniejszej części, ale nie można mieć wszystkiego. Serdecznie wam polecam.

Niebo całe w diamentach to kryminał w stylu retro. Akcja dzieje się w czasach gdy komunizm w Rosji kwitnie. Państwo stoi donosem, prześladowaniami i terrorem władzy. Towarzysz obywatel Zajcew prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa bogatej, podstarzałej aktorki. Na pierwszy rzut oka to dystyngowana kobieta przyodziana w diamenty. Jednak im bliżej poznania sprawcy tym więcej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
760
653

Na półkach:

W trzeciej części ponownie można poczuć specyficzny klimat radzieckiej Rosji. Tym razem Zajcew prowadzi dochodzenie w sprawie zabójstwa aktorki, gdzie znowu trzeba sprawdzać wiele różnych tropów.
W przeciewieństwie do dwóch poprzednich tomów, tutaj zastosowanie naprzemiennie opisów akcji z pamiętnikami zabitej aktorki, troszkę wybijało mnie z rytmu podczas czytania, jak dla mnie najsłabsza część trylogii.

W trzeciej części ponownie można poczuć specyficzny klimat radzieckiej Rosji. Tym razem Zajcew prowadzi dochodzenie w sprawie zabójstwa aktorki, gdzie znowu trzeba sprawdzać wiele różnych tropów.
W przeciewieństwie do dwóch poprzednich tomów, tutaj zastosowanie naprzemiennie opisów akcji z pamiętnikami zabitej aktorki, troszkę wybijało mnie z rytmu podczas czytania, jak dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
743
668

Na półkach:

Sympatyczna lektura na chłodny dzień...

Sympatyczna lektura na chłodny dzień...

Pokaż mimo to

avatar
209
203

Na półkach:

Aktualna sytuacja polityczna sprawia, że możemy mieć pewien problem z sięganiem po autorów urodzonych w Rosji. Trwa coraz większa nagonka na wszystkich obywateli tego kraju, a bojkot nie omija również literatury. Na ile są to właściwe i coś zmieniające kroki, pozostawiam sumieniu czytelników. Warto jednak zaznaczyć, że Julija Jakowlewa – choć urodzona w Rosji – znajduje się w obecnej sytuacji zdecydowanie po „naszej stronie barykady”. Jej książki bezkompromisowo obnażają prawdę na temat ojczyzny tak wielkich pisarzy jak Tołstoj czy Dostojewski. Z tego względu książki Juliji Jakowlewnej czytane są najchętniej poza granicami Rosji, a nie w kraju, o którym opowiadają.

O samej autorce i jej sytuacji pisałem już nieco przy okazji recenzji książki „Towarzyszu mój”, która otwiera trylogię przygód śledczego Zajcewa. „Niebo całe w diamentach” jest zamknięciem tego niedługiego cyklu. Przypomnę jedynie, że Julija Jakowlewa to współczesna powieściopisarska, której uznanie przyniosły książki dla dzieci. Zdecydowała się jednak spróbować swoich sił w literaturze przeznaczonej dla dojrzalszych odbiorców. We wspomnianej trylogii przenosi nas do Rosji lat 30-tych ubiegłego wieku.

I właśnie to jest w moim odbiorze największym atutem wszystkich trzech książek z serii! Możemy w pewnym sensie zajrzeć za kurtynę, która w niedługim czasie miała dopiero stać się „żelazną”. Niewiele jest pozycji, które przedstawiają Rosję okresu międzywojennego. Julija Jakowlewa robi to w sposób bardzo plastyczny, dosadny i szczegółowy. Ponadto posiada odpowiednią legitymację aby to robić. Gdyby autorem tych powieści był ktoś urodzony w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Francji – ciężko byłoby uchronić mu się przed zarzutem stronniczości. Zwróćmy uwagę, że zazwyczaj towarzyszy nam pewna doza niesmaku, gdy ktoś z zagranicy zabiera się za „wyciąganie naszych brudów”. Inaczej odbieramy książki napisane przez naszych rodaków, nawet te najbardziej krytyczne. Bez wątpienia warto zapoznać się z tym co do powiedzenia na temat Rosji lat 30-tych ubiegłego wieku, ma Julija Jakowlewa. Oczywiście pamiętajmy, że sięgamy po powieść detektywistyczną, a nie po reportaż, jednak bez dwóch zdań autorka przemyca w niej wiele prawdziwych informacji, a niektóre opisane wydarzenia wzorowane są na faktach.

Podobnie jak w przypadku poprzednich dwóch części, akcja tej książki również toczy się w Leningradzie. Po raz kolejny towarzyszymy Wasilijowi „Wasi” Zajcewowi w rozwiązywaniu zagadki kolejnego morderstwa. Odnośnie wielu elementów można użyć tu wyrażenia: „po raz kolejny”. Nie jest to jednak zarzut – jeśli coś działa i sprawia nam satysfakcję, dlaczego mielibyśmy coś zmieniać. Piszę to z perspektywy osoby, która lubi sięgać po przewidywalne pozycje. Nie przeszkadza mi to, że zaczynając kolejną książkę Agathy Christie, zanim ją otworzę, mogę mniej więcej przewidzieć jej strukturę. Będzie morderstwo, będą opisy postaci, autorka zwróci naszą uwagę na poszczególne detale, a na koniec dojdzie do rozwiązania zagadki w obecności wszystkich podejrzanych.

Sięgając po „Niebo całe w diamentach” nie spodziewajcie się wielkich zmian względem poprzednich części cyklu. Akcja będzie posuwała się niespiesznie naprzód. Natraficie na wiele szczegółowych opisów, które mogą być ciężkostrawne dla tych, którzy wymagają od lektury ciągłego dostarczania nowych bodźców. Poczujecie ten specyficzny klimat radzieckiej Rosji, pełen niepokoju, mroku i wzajemnej podejrzliwości. I to wszystko Julija Jakolwewa podaje nam w stylu retro. Oczywiście nie jest to identyczna książka względem poprzednich dwóch. Widać tu pewne zmiany i rozwój postaci. Zajcew nie jest już takim „solistą” w rozwiązywaniu kolejnej zagadki śmierci. Zmienia się też nieco sposób prowadzenia narracji, co nie każdy odbierze na plus. Może dobrze było pozostać przy tym „co działa”, ponieważ potrzeba czasu aby dostosować się do „rwanej akcji” i niekoniecznie uda nam się zsynchronizować ze stylem autorki przed końcem lektury.

Jeśli chodzi o warstwę fabularną – powinniście odkryć tę historię sami. Nie wypada pisać o kryminałach zbyt wiele, aby nie psuć nikomu radości z lektury. Napiszę jedynie, że ginie podstarzała i bardzo bogata aktorka filmowa (wiecie, taka z tych „całych w diamentach”). To oczywiście sprawa dla śledczego Zajcewa, który jest naprawdę nietuzinkowo wykreowany i niezmiennie budzi moją sympatię. Podążając za tropami, dowiadujemy się coraz więcej, nie tylko o sprawie, ale także o Rosji. Ciężko nie zauważyć, że mimo upływu blisko wieku względem czasu osadzenia fabuły - pewne rzeczy niewiele się zmieniły. Zwróćcie uwagę choćby na nieomylność „wspaniałej” władzy i silne przekonanie, że rodzima wytwórnia filmowa może zastąpić zakłamane produkcje rodem z Hollywood.

Na koniec uwaga odnośnie samego wydania. Książki pięknie prezentują się na półce. Wydawnictwo „Czarna Owca” wykonało świetną robotę. Okładki przyciągają wzrok, a całość daje poczucie, że naprawdę sięgamy po kryminał utrzymany w stylu retro.

Polecam miłośnikom książek, których akcja nie toczy się w zawrotnym tempie. W kontekście obecnych wydarzeń warto spojrzeć wstecz, aby zrozumieć, że pewne cechy narodowe Rosjan są mocno zakorzenione w przeszłości.

Aktualna sytuacja polityczna sprawia, że możemy mieć pewien problem z sięganiem po autorów urodzonych w Rosji. Trwa coraz większa nagonka na wszystkich obywateli tego kraju, a bojkot nie omija również literatury. Na ile są to właściwe i coś zmieniające kroki, pozostawiam sumieniu czytelników. Warto jednak zaznaczyć, że Julija Jakowlewa – choć urodzona w Rosji – znajduje się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
231
124

Na półkach:

Julija Jakowlewa po raz trzeci zabiera nas do radzieckiej Rosji, gdzie towarzysz Zajcew - wytrwale i z godnym podziwu uporem - próbuje rozwiązywać sprawy kryminalne. Bez nowoczesnych technik kryminalistycznych, opierając się jedynie na skąpych dowodach i relacjach pobocznych świadków, Zajcew i jego zespół odkrywają to, co zakryte. Tym razem przyszło im poszukiwać zabójcę pewnej pięknej, choć już nieco zapomnianej aktorki.

Przykryte szalem zwłoki w komunałce, pełni uwielbienia dla sławnej aktorki lokatorzy i pamiętniki, których poszukuje same OGPU…

,,Niebo całe w diamentach” odzyskało nieco klimatu, z którym mogliśmy się spotkać w pierwszej części trylogii – w ,,Towarzyszu mój”. Dużo ciekawsza sprawa kryminalna, zamieszanie i rywalizacja z OGPU, ciekawie wykreowane postacie, radziecki przemysł filmowy – te wszystkie elementy mogę postawić na szali plusów tej powieści. Niestety, w żaden sposób nie mogłabym powiedzieć, że ostatni tom z tej serii dorównuje pierwszemu…

Może to kwestia zbędnych dialogów, dodatków w narracji, które nie wnoszą niczego do fabuły, a jedynie zwiększają objętość książki? Może to wszystko dlatego, że autorka zbyt wiele aspektów stara się przedstawić w sposób niejednoznaczny, przez co czytelnik zaczyna się gubić w historii…?

Ciężko jest mi jednoznacznie stwierdzić. Nie żałuję, że mimo wszystko zdecydowałam się sięgnąć po ostatni tom. Nie mogę jednakże powiedzieć, że lektura ,,Nieba całego w diamentach” była czystą przyjemnością (choć muszę przyznać, że fragmenty z pijanym prosiaczkiem, członkiem radzieckiej ekipy filmowej, wprawiły mnie w naprawdę dobry nastrój)!

Julija Jakowlewa po raz trzeci zabiera nas do radzieckiej Rosji, gdzie towarzysz Zajcew - wytrwale i z godnym podziwu uporem - próbuje rozwiązywać sprawy kryminalne. Bez nowoczesnych technik kryminalistycznych, opierając się jedynie na skąpych dowodach i relacjach pobocznych świadków, Zajcew i jego zespół odkrywają to, co zakryte. Tym razem przyszło im poszukiwać zabójcę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
366
366

Na półkach:

Ostatnia część, więc trudno mi coś nowego napisać, tym bardziej, że cała trylogia trzyma poziom. Czy są różnice? Wydaje mi się, że w ostatnim tomie śledztwo przebiega jakby bardziej w grupie, choć Zajcew to i tak wielki indywidualista, kroczący pod prąd poleceniom szefa. Zdaje się, że humor śledczemu znacznie bardziej się wyostrzył i… być może znalazł kumpla. To o części trzeciej, a ja postaram się podsumować cały cykl. Bez wątpienia łączą je obrazowe opisy, retro klimat, dużo stalinowskiej Rosji i mocni, charakterystyczni bohaterowie. Podtrzymuję, że to jednak bardziej powieść detektywistyczna w klimacie Holmesa aniżeli kryminał znanych nam współcześnie pisarzy. Fabuła opiera się na dochodzeniu, na stawianiu hipotez, sprawdzaniu tropów. Zbrodnie poznajemy na samym początku, jest właściwie bez przelewu krwi i bez przemocy, nie ma też sprawcy jako takiego. Co do zakończeń, są trochę nieoczywiste, trochę wymagające, trochę dające do pomyślenia.
Jak to z trylogią bywa, każda książka jest osobną historią, osobnym śledztwem. W pierwszej części świat malarstwa, w drugiej wyścigi konne, w trzeciej świat kina i drogich kamieni. Każda inna, każda interesująca. Niemniej jednak warto znać całość, bo nawiązania się przytrafiają.
Styl autorki bardzo mi się podobał, jest spójny, cały w podobnym klimacie. Czyta się rewelacyjnie, kartek wyjątkowo szybko ubywa, jest zajmująco, płynnie, intrygująco. Przekład Michała Rogalskiego nie ma dla mnie wad. Miałam wyobrażenie, że te powieści będą nieco leniwie (choć nie nudne),ładnym językiem napisane, dające popracować szarym komórkom. I tak było. Spełniły moje oczekiwania.
Ps. Dodatkowy plus za rewelacyjne okładki autorstwa Rafała Kucharczuka

Ostatnia część, więc trudno mi coś nowego napisać, tym bardziej, że cała trylogia trzyma poziom. Czy są różnice? Wydaje mi się, że w ostatnim tomie śledztwo przebiega jakby bardziej w grupie, choć Zajcew to i tak wielki indywidualista, kroczący pod prąd poleceniom szefa. Zdaje się, że humor śledczemu znacznie bardziej się wyostrzył i… być może znalazł kumpla. To o części...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2661
2655

Na półkach:

"Los to jest niezłe ziółko."

Spodobał mi się pierwszy tom serii o śledczym Wasiliju Zajcewie ("Towarzyszu mój"),drugi również wywarł dobre wrażenie ("Czerwony jeździec"),natomiast za nic nie mogłam się zgrać z narracją trzeciego. "Niebo całe w diamentach" wydawało się zbyt poszatkowane fabularnie, z rwanymi opisami, mało zrozumiałym stylem użytym w pamiętniku artystki. Stopniowo przyzwyczajałam się, ale do końca nie odnalazłam się. Doceniłam natomiast fantastycznie oddane warstwy w dialogach, bawiło doszukiwanie się drugiego dna, nawiązywanie do radzieckiego klimatu lat trzydziestych ubiegłego wieku. Julija Jakowlewa fantastycznie oddała duszność i terror czerwonych czasów, szarość i czerwień codziennego życia, strach i panikę w obliczu nieustannego niebezpieczeństwa, nieufność i podejrzliwość na każdym kroku, nawet wobec przyjaciół i bliskich. Ludzie musieli odnaleźć się w chorej rzeczywistości Kraju Rad, także w aspekcie prowadzenia śledztwa, dojścia do prawdy ograniczanego stalowym wymogiem bycia w zgodzie z jedynie słuszną ideologią.

Więcej na: https://bookendorfina.blogspot.com/2022/03/niebo-cae-w-diamentach.html

"Los to jest niezłe ziółko."

Spodobał mi się pierwszy tom serii o śledczym Wasiliju Zajcewie ("Towarzyszu mój"),drugi również wywarł dobre wrażenie ("Czerwony jeździec"),natomiast za nic nie mogłam się zgrać z narracją trzeciego. "Niebo całe w diamentach" wydawało się zbyt poszatkowane fabularnie, z rwanymi opisami, mało zrozumiałym stylem użytym w pamiętniku artystki....

więcej Pokaż mimo to

avatar
196
193

Na półkach:

Niebo całe w diamentach to 3 tom cyklu Śledczego Zajcewa. Ponownie przenosimy się do sowieckich lat 30-tych XX wieku. ZSRR


Książka aktualnie zapewne nie spotka się ze zbyt dużym entuzjazmem w związku z sytuacją geopolityczną. Warto jednak zwrócić uwagę, że jest to bardzo oryginalna książka na polskim rynku. Nie mamy wiele styczności w literaturze z klimatem ZSRR, a tym bardziej sowieckim kryminałem.


Aby sięgnąć po tę część należy przeczytać również poprzednie. W innym przypadku niestety strasznie się pogubimy w faktach.


Okładka retro pod względem stylu oraz samej faktury idealnie wpasowuje się w klimat, którym raczy nas Julija Jakowlewa.


Czerwony jeździec podobał się mojemu dziadkowi, więc myślę, że tą również mu podrzucę 👌

Niebo całe w diamentach to 3 tom cyklu Śledczego Zajcewa. Ponownie przenosimy się do sowieckich lat 30-tych XX wieku. ZSRR


Książka aktualnie zapewne nie spotka się ze zbyt dużym entuzjazmem w związku z sytuacją geopolityczną. Warto jednak zwrócić uwagę, że jest to bardzo oryginalna książka na polskim rynku. Nie mamy wiele styczności w literaturze z klimatem ZSRR, a tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
31
31

Na półkach:

Książka zwróciła moją uwagę, ponieważ rzecz dzieje się w latach trzydziestych.
Klimat specyficzny, a czasem przyjemnie jest odbyć taką podróż w czasie.

Kiedy w Leningradzie ginie autorka filmowa do sprawy zostaje przydzielony śledczy Zajcew.
Jaki był powód zbrodni... namiętność, czy rabunek...
Zajcew spróbuje się tego dowiedzieć.

Przyznam, że nie czytałam wcześniejszych części, być może dlatego mam dość mieszane odczucia.
Powiem szczerze, że miałam problem z wyczuciem się w tą historię. Nie podpasował mi zbytnio styl autorki.
Historia kryminalna, która finalnie jednak miała mało z kryminału.
No nie porwała mnie, ale może to poprostu książka nie dla mnie. 🤷🤷🙈🙈

Książka zwróciła moją uwagę, ponieważ rzecz dzieje się w latach trzydziestych.
Klimat specyficzny, a czasem przyjemnie jest odbyć taką podróż w czasie.

Kiedy w Leningradzie ginie autorka filmowa do sprawy zostaje przydzielony śledczy Zajcew.
Jaki był powód zbrodni... namiętność, czy rabunek...
Zajcew spróbuje się tego dowiedzieć.

Przyznam, że nie czytałam wcześniejszych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1130
1063

Na półkach: ,

Julija Jakowlewa to autorka, której książki widzieliście u mnie już dwa razy za sprawą serii kryminalnej o śledczym Zajcewie. Dzisiaj prezentuję Wam książkę „Niebo całe w diamentach”, która jest trzecim tomem z tej serii.
Muszę przyznać, że ta część jest cieńsza od pozostałych i w moim odczuciu najmniej udana. Wyjątkowo ciężko było mi się wgryźć w fabułę przez dość chaotyczną narrację i mieszanie faktów. Zabrakło mi tutaj także akcji i lepiej rozbudowanego wątku kryminalnego. Odnoszę wrażenie, że całość można było napisać lepiej i bardziej ją dopracować. Przebrnięcie przez nią było dla mnie męczarnią i jedyne słowo jakie mi przychodzi na jej określenie to TOPORNOŚĆ. Owszem, czasy w jakich rozgrywa się akcja nie były kolorowe i użyty styl może to podkreślać. Jednak mnie wyłącznie to odrzucało od lektury. Sam bohater o ile w poprzednich częściach bardzo mnie intrygował, tak tutaj stał się dla mnie nijaki. Stracił on w moim odczuciu na swoim „uroku”.
Czy znalazłam w „Niebie całym w diamentach” jakieś plusy? Wyłącznie osadzenie powieści w czasach sprzed II Wojny Światowej. Rzadko zdarza się w książkach i poznanie ZSRR z tego okresu było ciekawym doświadczeniem. Ale dla mnie to za mało, aby książka mnie zachwyciła.

Z przykrością muszę stwierdzić, że o ile pierwszym tomem serii się zachwycałam tak pozostałe są dla mnie znacznie gorsze. „Niebo całe w diamentach” chyba przelało czarę goryczy i więcej nie sięgnę po książki autorki co muszę przyznać, że piszę z ciężkim sercem. Miałam co do niej ogromne nadzieję.

Jestem ciekawa czy Wy mieliście już okazję czytać „Niebo całe w diamentach” i jakie na Was wywarło wrażenie. Dajcie znać!

Julija Jakowlewa to autorka, której książki widzieliście u mnie już dwa razy za sprawą serii kryminalnej o śledczym Zajcewie. Dzisiaj prezentuję Wam książkę „Niebo całe w diamentach”, która jest trzecim tomem z tej serii.
Muszę przyznać, że ta część jest cieńsza od pozostałych i w moim odczuciu najmniej udana. Wyjątkowo ciężko było mi się wgryźć w fabułę przez dość...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    38
  • Chcę przeczytać
    26
  • Posiadam
    5
  • 2022
    4
  • Kryminał
    1
  • Do Zdobycia
    1
  • W planach ebook
    1
  • Literatura rosyjska
    1
  • Ulubione
    1
  • Czarna owca wydawnictwo
    1

Cytaty

Więcej
Julija Jakowlewa Niebo całe w diamentach Zobacz więcej
Julija Jakowlewa Niebo całe w diamentach Zobacz więcej
Julija Jakowlewa Niebo całe w diamentach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także