rozwińzwiń

Barman okryty piórami

Okładka książki Barman okryty piórami Mimi Noxa
Okładka książki Barman okryty piórami
Mimi Noxa Wydawnictwo: Self Publishing Cykl: Sekret bóstwa ptaków (tom 2) fantasy, science fiction
406 str. 6 godz. 46 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Sekret bóstwa ptaków (tom 2)
Wydawnictwo:
Self Publishing
Data wydania:
2021-11-26
Data 1. wyd. pol.:
2021-11-26
Liczba stron:
406
Czas czytania
6 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396059420
Tagi:
romans magia YA young adult fantastyka fantasy młodzieżowe
Średnia ocen

9,1 9,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,1 / 10
60 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
450
157

Na półkach: , ,

✨Barman okryty piórami✨

Modropióra Wilga powróciła! Wraz z nią powróciła cała ciemność i zło, które poprzednio zniszczyło restaurację.

Tylko jedna osoba może ją uratować. I właśnie ta osoba…popełnia błąd!

Mimi Noxa znów zabiera nas do Adrianosolu i w ogóle nie uprzedza, że wizyta tam będzie jak jazda bez trzymanki na rollercoastrze!
Akcja pędzi, bohaterowie, których znamy z pierwszego tomu okazują się być zupełnie inni, a liczne zwroty akcji przyprawiają o palpitacje serca.

Przyznam szczerze, że po rewelacyjnej końcówce pierwszego tomu, trochę się bałam tej historii.
Po pierwsze dlatego, że zupełnie nie wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać, a po drugie dlatego że sama autorka jest nieprzewidywalna! Okazało się, że mój strach był zupełnie niepotrzebny!

„Barman okryty piórami” to przecudowna historia, która wywoła u was wszystkie możliwe emocje! Wyobraźnia autorki nie zna granic i po raz kolejny zaserwowała nam oryginalną, w pełni dopracowaną i trzymającą w napięciu lekturę!

Bohaterowie, choć nie idealni, są bardzo dobrze wykreowani i dają się lubić (no dobra, nie wszyscy, ale Tobea się nie liczy😂).

Nie brakuje tam również licznych opisów - tak samo barwnych jak w „Sekrecie bóstwa ptaków” 🥰 Nie muszę dodawać, że nadają książce wspaniałego i magicznego klimatu!

Wiem, że styl Mimi Noxy nie każdemu będzie pasować, ale naprawdę warto dać szanse tym książkom, bo są rewelacyjne! Według mnie to jedna z lepszych polskich serii fantasy🤩❤️
Gorąco Wam je polecam! Czytajcie „Sekret…” i „Barmana…” a nie pożałujecie!🥰

✨Barman okryty piórami✨

Modropióra Wilga powróciła! Wraz z nią powróciła cała ciemność i zło, które poprzednio zniszczyło restaurację.

Tylko jedna osoba może ją uratować. I właśnie ta osoba…popełnia błąd!

Mimi Noxa znów zabiera nas do Adrianosolu i w ogóle nie uprzedza, że wizyta tam będzie jak jazda bez trzymanki na rollercoastrze!
Akcja pędzi, bohaterowie, których...

więcej Pokaż mimo to

avatar
240
230

Na półkach: , ,

Miałam książkę długo u siebie, zanim znalazłam w sobie odwagę do przeczytania. Zakończenie pierwszej części tak bardzo zniszczyło mnie emocjonalnie, że aż bałam się czytać o głupotach, jakie zrobi Wendy. Spojler! Narobiła głupot - jak to się zdarza ludziom, choć niektóre głupoty (zdaniem innych bohaterów) wydawały się, moim zdaniem, całkiem logiczne.

Ten tom był krótszy, ale nie było w nim już tak dłużących się momentów, przez co nie mogłam się od niego oderwać! Mimi Noxa ma naprawdę świetny styl, który wciąga już przy pierwszych słowach. Świat, który stworzyła jest ciekawy, a w "Barmanie..." mogliśmy poznać jego inne zakamarki.

Wiecie, ile razy przypominałam Pikatchu w czasie czytania? Tyle razy pytałam na głos "Że co?" I czytałam zdanie jeszcze raz, bo aż nie wierzyłam w kolejny zwrot akcji. To, co autorce wychodzi najlepiej, to doprowadzanie do destrukcji mózgu czytelnika.

W tym tomie mamy podobny, lekko mroczny klimat... a nawet bardziej mroczny. Pojawił się też bohater, który łączy dylogię "Sekretu..." z trylogią "Diana i Chaos", więc aż nie mogę się doczekać czytania!

Chociaż jestem fanką szczęśliwych zakończeń, to jestem zadowolona z tego słodko-gorzkiego. Naprawdę polecam!

Miałam książkę długo u siebie, zanim znalazłam w sobie odwagę do przeczytania. Zakończenie pierwszej części tak bardzo zniszczyło mnie emocjonalnie, że aż bałam się czytać o głupotach, jakie zrobi Wendy. Spojler! Narobiła głupot - jak to się zdarza ludziom, choć niektóre głupoty (zdaniem innych bohaterów) wydawały się, moim zdaniem, całkiem logiczne.

Ten tom był krótszy,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
332
290

Na półkach:

"- Wiesz, co przekonuje mężczyznę do działania? - pytam rozbawiony.
Spogląda na mnie z ukosa, nie rozumiejąc.
- Inny mężczyzna."
Nie będę ukrywała swojej ekscytacji, bo po przeczytaniu „Sekretu Bóstwa Ptaków” szczerze chciałam przeczytać… Pochłonąć „Barmana Okrytego Piórami”, głównie dlatego, że autorka uraczyła nas piekielnie ciekawym zakończeniem, które pozostawiło ogromny niedosyt. Przejdźmy jednak do konkretów.

Główną bohaterką jest oczywiście Wendy Cinna, młoda dziewczyna, której życie nie toczyło się zbyt dobrze, jednak dzięki wizji może wszystko zmienić i sprawić, że nabierze nowych barw. Jednak udało się nam ją troszkę poznać i w sumie jakoś wybitnie mnie to nie zdziwiło, że w kryzysowej sytuacji spanikowała… No i w tym momencie po części zaprzepaściła swoją szansę na „normalne” życie. Wendy jednak słynie ze swojego uporu i nie odpuszcza; nie ukrywam, że bardzo ją lubiłam – charakterna, dosyć zabawna i o wiele silniejsza niż może się wydawać. Co więcej, nie brak jej lojalności i sprytu, a od pierwszego tomu wydoroślała i z pewnością obrała swój cel.

Choć bym chciała wspomnieć o wszystkich istotnych postaciach, to nie mogę, dlatego skupię się w głównej mierze na Victorze – barmanie, którego losy miały potoczyć się nieco inaczej, gdyby nie fakt, iż Wendy stchórzyła. Victora Halleybera poznaliśmy jako delikatnie szalonego z rozpaczy, jednak w tym tomie… Staje się oziębły, władczy i w sumie nadal trochę szalony, tyle że z zupełnie innego powodu. Nie ukrywam, że momentami nieco mnie drażnił – dalej był gburowaty i specyficzny. Victor to z pewnością ewenement – pierwszy mężczyzna obdarzony darem Bóstwa Ptaków. Nie można mu również odmówić sprytu, choć trzeba przyznać, że Wendy i tak zawsze była dwa kroki przed nim.

Jeśli chodzi o fabułę, to powielę swoje zdanie z Sekretu Bóstwa Ptaków – jest bardzo oryginalna, motyw restauracji nie trafia mi się zbyt często, zwłaszcza jeśli głównie się na tym skupiamy. W „Barmanie Okrytym Piórami” znajduje się romans, jednak mogę powiedzieć, że fantastyka zdecydowanie przyćmiewa resztę. To z pewnością dosyć zagmatwana powieść, ale za to bardzo wciągająca. Co więcej, nie brak tu dynamiki, serio… Bardzo dużo się dzieje i to czasem niezbyt po naszej, czy po Wendy myśli. Mimi Noxa ma naprawdę interesujące pióro- przyjemne, zdecydowane i z pewnością skupione na rozwoju. Językowo jest bardzo przystępnie, nic wymagającego. Autorka naprawdę nieźle wykreowała bohaterów – byli barwni, ambitni i odważni, no i autentyczni na tyle, że można było przeżywać tę historię zupełnie tak, jakbyśmy tam byli.

Kwestia okładki jest dla mnie niebywale prosta, głównie dlatego, że jest naprawdę ładna i dopracowana – dosyć szczegółowa, intensywna i doskonale wpasowuje się w klimat i styl tomu pierwszego, ach i oczywiście nie można odmówić naprawdę ładnej kolorystyki.

Reasumując, „Barman Okryty Piórami” był intensywną i wciągającą lekturą, nie mogłam się od niej oderwać, dopóki nie dokończyłam choćby jednego rozdziału… Ewentualnie trzech. Autorka naprawdę świetnie sobie to wszystko wymyśliła, no i nie można jej odmówić dobrego pióra. Pozostało mi na sam koniec polecić tę książkę – wciąga, jest emocjonująca i wręcz nie sposób się oderwać. Jestem też ciekawa innych książek autorki, a na końcu „Barmana Okrytego Piórami” jest wzmianka o historii Pana C., zatem będzie się działo.

Pozdrawiam, Sara ❤

"- Wiesz, co przekonuje mężczyznę do działania? - pytam rozbawiony.
Spogląda na mnie z ukosa, nie rozumiejąc.
- Inny mężczyzna."
Nie będę ukrywała swojej ekscytacji, bo po przeczytaniu „Sekretu Bóstwa Ptaków” szczerze chciałam przeczytać… Pochłonąć „Barmana Okrytego Piórami”, głównie dlatego, że autorka uraczyła nas piekielnie ciekawym zakończeniem, które pozostawiło...

więcej Pokaż mimo to

avatar
183
182

Na półkach:

BARMAM OKRYTY PIÓRAMI
Mimi Noxa

"Barman okryty piórami" to drugi tom polskiej fantastycznej dylogii, w której magia jest żywa, dobro nieustannie toczy bój z piekłem, a bohaterowie są niejednokrotnie tylko marionetkami sterowanymi przez potężniejsze i zdawałoby się  niezwyciężone siły. Brzmi ciekawie?! Już teraz mogę Wam powiedzieć, że cała historia jest świetna!

Gdy zaczęłam czytać "Barman okryty piórami" już po kilku stronach miałam wrażenie, jakby to była zupełnie inna historia niż w pierwszym tomie! Czytając "Sekret bóstwa ptaków" czułam się, jakbym oglądała w zaciemnionym pomieszczeniu cudną, wciągająca baśń - taka urzekająca to była opowieść. I nagle zaczynam drugi tom i... jakby ktoś zaświecił światło, przywołał mnie do rzeczywistości, wyrwał z uroczego świata i wrzucił w wir zupełnie odmiennych wydarzeń. Czy to źle? Nie - jedynie przypomniało mi, że bajki bywają także mroczne i przerażające. W drugim tomie zupełnie zmieniła się specyfika tej opowieści na całkowicie mroczną, przesiąkniętą niebezpieczeństwem, niepokojem i wysysającą nadzieję. Zaskoczyła mnie taka diametralna zmiana klimatu powieści  chociaż nie traktuję tego, jako zmiany na gorsze - otrzymaliśmy tutaj po prostu inną, nową jakość.

W drugiej części nastąpiła również zmiana tępa wydarzeń - nie brak jest zaskakujących zdarzeń, a akcja jest żwawa, bardzo dynamiczna, momentami pędzi na łeb na szyję.

Czytając dalsze losy Wendy i bóstwa ptaków miałam wrażenie, że doświadczam swoistego dnia świstaka (nie napiszę dlaczego - byłby to za duży spoiler!) i zdarzało mi się popadać w konsternację połączoną z niedowierzaniem oraz niepokojem. Na szczęście cała dezorientacja szybko mijała, a wszelkie wątpliwości zostały ostatecznie wyjaśnione. Podobnie jest z całą historią - wszystkie tajemnice zostały ujawnione  wszystkie wątki wyjaśnione, a zakończenie jest pełne, kompletne, całkowite, ostateczne - czyli dokładnie tak, jak lubię.

Dynamicznie zmieniały się także postawy i osobowości bohaterów, których zdawałoby się dobrze poznałam w części pierwszej. Cóż, myliłam się, a ludzie jednak potrafią się diametralnie zmienić i to nie tylko na lepsze - jeszcze szybciej przeistaczają się w potwory. Kilka postaci strasznie mnie irytowało, zarówno  kobiecych, jak i męskich - momentami zupełnie nie mogłam pojąć motywacji postępowania bohaterów...

"Barman okryty piórami" jako kontynuacja nie zawiodła mnie, lecz zauważyłam kilka minusów powieści - historia zyskała nową jakość i dynamikę, ale zdecydowanie utraciła swój urzekający, baśniowy klimat, który wyróżniał się specyficznym urokiem i pięknem. Trochę mi to na początku przeszkadzało, podobnie, jak odczuwanie wspomnianej wcześniej dezorientacji w sytuacji i wydarzeniach. Jednak te drobne niekorzystne cechy szybko zostały zniwelowane przez wprowadzenie mrocznej aury, tak charakterystycznej dla dark fantasy, co z kolei przypadło mi do gustu.

Powtórzę to po raz kolejny: polska fantastyka to złoto! Nie inaczej jest w przypadku "Barman okryty piórami", jak i całej dylogii. Jeśli macie ochotę wkroczyć do oryginalnego, zaskakującego, pełnego mroku i magii świata, który z pewnością jest wart poznania, to zdecydowanie musicie przeczytać dylogię "Sekret bóstwa ptaków" autorstwa Mimi Noxa - ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą opowieścią i talentem pisarskim autorki!

#barmanokrytypiórami #sekretbóstwaptaków #miminoxa

BARMAM OKRYTY PIÓRAMI
Mimi Noxa

"Barman okryty piórami" to drugi tom polskiej fantastycznej dylogii, w której magia jest żywa, dobro nieustannie toczy bój z piekłem, a bohaterowie są niejednokrotnie tylko marionetkami sterowanymi przez potężniejsze i zdawałoby się  niezwyciężone siły. Brzmi ciekawie?! Już teraz mogę Wam powiedzieć, że cała historia jest świetna!

Gdy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
478
41

Na półkach:

Niesamowite zakończenie, jakże niesamowitej historii :D
Jestem pod ogromnym wrażeniem jak "realni i ludzcy" są bohaterowie, każdy zmaga się ze swoimi "demonami" i nie występuje tu typowy dla fantastyki problem "odrealnienia" bohaterów, którzy są niemal idealni. Tutaj każdy ma swój własny charakter, a przemiana następuje (lub nie) w zindywidualizowanym czasie, formie i jest solidnie uargumentowana. Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie pojawienie się postaci Pana C (ja akurat zaczęłam swoją przygodę od "Diany i Chaosu"),który również w tej książce skradł moje serce.

Dodatkowo uważam, że zakończenie zostało wykreowane absolutnie - w punkt. Nie spodziewałam się, że ostatnie zdanie w jakiejkolwiek książce, może tak zapaść mi w pamięci jak miało to miejsce w "Barmanie z piórami" :D

Z niecierpliwością czekam na kolejne książki Autorki, bo mają w sobie tak niepowtarzalną magię, że wpadają prosto w serce ❤

Niesamowite zakończenie, jakże niesamowitej historii :D
Jestem pod ogromnym wrażeniem jak "realni i ludzcy" są bohaterowie, każdy zmaga się ze swoimi "demonami" i nie występuje tu typowy dla fantastyki problem "odrealnienia" bohaterów, którzy są niemal idealni. Tutaj każdy ma swój własny charakter, a przemiana następuje (lub nie) w zindywidualizowanym czasie, formie i jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1364
333

Na półkach: , ,

Gdyby "Sekret bóstwa ptaków" był tak ciekawy, jak jest "Barman okryty piórami", to na pewno tom pierwszy oceniłabym wyżej. Kontynuacja o niebo - ach, przepraszam, złe słowo - o FIRMAMENT lepsza. Sam zwrot akcji w postaci zamiany Victora w bóstwo ptaków podobał mi się, akcja się nie wlokła tak jak w pierwszej części, chociaż słowa "firmament" i "wehikuł" chyba już na zawsze będą pojawiać się w moich koszmarach...

Mamy tu - W KOŃCU - więcej Wol. Poznajemy jej punkt widzenia, historię i problemy, z którymi się boryka. I to prawdopodobnie najjaśniejszy punkt tej powieści. Tak naprawdę to chętnie bym przeczytała coś o jej młodzieńczych latach, bo tak ją polubiłam. Zaskoczyła mnie również bardzo zmiana zachowań i charakterów wielu postaci. Oczywiście na szczęście miało to swoje logiczne wytłumaczenie i tak dalej, ale jednak było to dość niespodziewane.

Co do samej akcji... Cóż, jest naprawdę lepiej w porównaniu do poprzedniej części, jednakże bardzo irytowała mnie postać Pana C. Byle kiedy cofał czas i wszystko zmierzało do happy endu, ponieważ 99% książek musi się kończyć "i żyli długo i szczęśliwie". Wendy raz dokonywała lepszych wyborów, raz gorszych, ale - kurde - Pan C nie musiał się do tego wtrącać. Skoro wybrała źle, trudno. Jej błąd; kończymy historię w tym miejscu i już. A tu były dwa lub trzy cofania czasu - już nie pamiętam - i za każdym razem miał być ostatni raz jak to dla niej robi i wyszło na to, że miała kilka tych "ostatnich razów" i tak czy siak skończyło się dobrze. Biorąc to wszystko w jedną wielką klamrę, to samo zakończenie na plus, bo jednak śmierć jednej postaci mnie zaskoczyła - i to dość pozytywnie. Podobało mi się również dodatkowe opowiadanie o Dalii, bo dzięki temu mogliśmy ujrzeć choć małą cząsteczkę jej mocy.

Kolejny raz: świetna korekta i piękna okładka. Naprawdę rewelacja. Pod tym względem nie można mieć nic do zarzucenia.

Podsumowując: dałabym raczej takie trochę naciągane 7 za sam fakt, że jest lepsza od poprzedniczki, choć z drugiej strony czy warto się mordować przez 600 stron średniej książki, żeby przeczytać tą? Moim zdaniem nie bardzo, ale - niestety - nie da się przeczytać tej bez znajomości poprzedniej. A z racji tego, że i tak miałam drugi tom na półce, to przeczytałam go i w sumie to nie żałuję czasu spędzonego przy tej powieści. Mimo to po kolejną książkę Mimi Noxy nie sięgnę, choć okładka kusi, oj kusi... Ale obawiam się, że tylko okładka, a - bądźmy szczerzy - szkoda życia na kiepskie książki, gdyż jest mnóstwo innych i coraz lepszych na rynku.

Gdyby "Sekret bóstwa ptaków" był tak ciekawy, jak jest "Barman okryty piórami", to na pewno tom pierwszy oceniłabym wyżej. Kontynuacja o niebo - ach, przepraszam, złe słowo - o FIRMAMENT lepsza. Sam zwrot akcji w postaci zamiany Victora w bóstwo ptaków podobał mi się, akcja się nie wlokła tak jak w pierwszej części, chociaż słowa "firmament" i "wehikuł" chyba już na zawsze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach: ,

Moje wrażenia po przeczytaniu całej serii o Modropiórej Wildze:

Pełen smaków i kolorów świat, baśniowa atmosfera i bujna wyobraźnia autorki tworzą opowieść niezwykle świeżą i oryginalną.
Mimi Noxa łączy przyziemne z magicznym, dodaje (niejeden!) wątek romantyczny oraz sugestię bogatego i gwarnego uniwersum w tle. Bardzo cieszy informacja, że autorka rozwija je w kolejnych książkach.

Jeśli serce bije Wam szybciej na filmowym "Ruchomym zamku Hauru" (bo serii o Wendy jest w wielu aspektach bliżej do adaptacji Studia Ghibli niż do książkowego oryginału),jest duża szansa, że spodoba się Wam również dylogia "Sekret bóstwa ptaków" i "Barman okryty piórami" Mimi Noxy.

Mnie zachwyciła.

Moje wrażenia po przeczytaniu całej serii o Modropiórej Wildze:

Pełen smaków i kolorów świat, baśniowa atmosfera i bujna wyobraźnia autorki tworzą opowieść niezwykle świeżą i oryginalną.
Mimi Noxa łączy przyziemne z magicznym, dodaje (niejeden!) wątek romantyczny oraz sugestię bogatego i gwarnego uniwersum w tle. Bardzo cieszy informacja, że autorka rozwija je w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
409
199

Na półkach: ,

Mam żal do tej dylogii. Żal, że skończyła się tak szybko. Naprawdę świetnie się bawiłam przy tych książkach i będę bardzo miło wspominać. Barman Okryty Piórami zasługuje na ogromny aplauz.
.......


Wendy otrzymała odpowiedzi jak na dłoni i dzięki temu powinna sobie doskonale poradzić... Cóż, powinna, ale jedna pomyłka zmieniła wszystko. Teraz musi znaleźć sposób, żeby to naprawić.
.......


Zdradziłabym więcej z fabuły, ale mogłabym odebrać frajdę z czytania tym, co mają chrapkę na te książki. Dla mnie kontynuacja była momentami lepsza od tomu 1. Czasem aż trudno było się oderwać od lektury, więc przeczytałam w dwa dni ❤️ Jestem też zaskoczona, jak Barman Okryty Piórami zmienił moje postrzeganie niektórych postaci. Kilkoro zaczęłam lubić, a innych nie znosić. Parę dostało większe role, co było miłym zaskoczeniem! No i to słodko-gorzkie zakończenie, które lubię w książkach 💔
.......


Kolejną rzeczą, jaką mnie urzekła ta lektura jest groteska, zatopiony między słowami żart. Myślę, że nie każdy zrozumie lub polubi, ale do mnie trafił, dlatego doceniam. Podoba mi się, jak poznając wykreowane przez autorkę światy mogę jednocześnie zobaczyć je przez pryzmat absurdu.
.......


Językowo książki stoją na najwyższym podium braku błędów — w tomie 2 nie znalazłam ani jednego, za co chylę czoła do ziemi. Już mówiłam o tym przy poprzedniej części, ale ta dylogia jest tak starannie i pięknie wydana, że aż trudno przejść obojętnie.
.......


Podsumowując, mocno polecam fanom fantastyki. Zarówno tym, którzy lubią tajemnice, walkę dobra ze złem, jak i tym, którzy szukają romansu, humoru i przygody. 8/10!

Mam żal do tej dylogii. Żal, że skończyła się tak szybko. Naprawdę świetnie się bawiłam przy tych książkach i będę bardzo miło wspominać. Barman Okryty Piórami zasługuje na ogromny aplauz.
.......


Wendy otrzymała odpowiedzi jak na dłoni i dzięki temu powinna sobie doskonale poradzić... Cóż, powinna, ale jedna pomyłka zmieniła wszystko. Teraz musi znaleźć sposób, żeby to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
104
75

Na półkach:

To jedna z tych książek, po której, zabierając się do napisania opinii nie wie się nawet, jak zacząć. Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że tak naprawdę moja większa przygoda z fantastyką zaczęła się niedługo po przeczytaniu "Sekretu bóstwa ptaków". Skoro w niej zostałam może znaczyć to tylko tyle, że pozytywnie mnie zachwyciła ta pozycja. A Barman? Barman był... wprost niesamowity. Powiedziałabym nawet, że podobał mi się bardziej od pierwszego tomu. Był bardziej zwarty i zapewnił mi niesamowitą rozrywkę, ale i emocje, które są przecież najważniejsze przy czytaniu każdej książki.

Przez dużą część zastanawiałam się, czy w końcu lubię Wendy, czy też nie. Ostatecznie uważam, że to postać, która niesamowicie dużo przeżyła i nawet, jeśli popełniła kilka błędów, miała dobre serce, którym zawsze się kierowała. A jakże ona była silna i odważna! Wątpię, że ktokolwiek inny dokonałby tak wielu rzeczy, bo zwyczajnie obawiałby się konsekwencji. A Wendy? Igrała z przeznaczeniem, Bogami, a nawet własnym życiem... Mimo to zawsze wychodziła jakoś na prostą.

Reszta postaci również mnie urzekła. Czytając niektóre dialogi Wendy i Victora aż kręciła mi się łezka w oku. Victor był w tym tomie istotą o historii, która naprawdę rozdzierała serce. Autorka świetnie to rozegrała i uważam, że nie zmarnowała potencjału Victora nawet przez moment. Później mamy jeszcze oczywiście wątek Cyntii i Rasa, który również w jakimś stopniu może łamać serce... No dobra, po prostu to robi. Podsumowując już - każda postać odbija jakieś piętno na fabule i z pewnością żadnej nie może tam zabraknąć.

Za co jeszcze uwielbiam Barmana? Zdecydowanie za niespodziewany przebieg wydarzeń, historię, która tylko rzekomo miała zostać opowiedziana nam ponownie, ale także za styl, w jakim został napisany i oczywiście świat, jaki wykreowała autorka. Jest on po prostu światem, do którego aż chciałoby się uciec.

W Barmanie otrzymaliśmy wszystko, czego mogą chcieć miłośnicy fantastyki. Magię, mój ukochany wątek umów z diabłem/piekłem, zwroty akcji, różnorodne i barwne postacie, całą dawkę humoru, ale i wzruszeń oraz piękny wątek romantyczny.

Pozostaje jeszcze kwestia zakończenia tej historii. Zakończenia, które również bardzo mi się podobało, choć nie uznałabym go za wyjątkowo szczęśliwe. Nie chcę jednak zawrzeć tutaj żadnego spojlera, dlatego zostawiam tę kwestię Wam.

Według mnie naprawdę warto przeczytać tę pozycję. Bawiłam się przednio i gratuluję autorce, która z resztą ma ogromny talent! Jestem pod ogromnym wrażeniem i z pewnością sięgnę po kolejne pozycje Mimi, na które z resztą już wyczekują z prawdziwym zaangażowaniem.

Brawo, brawo, brawo! <3

To jedna z tych książek, po której, zabierając się do napisania opinii nie wie się nawet, jak zacząć. Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że tak naprawdę moja większa przygoda z fantastyką zaczęła się niedługo po przeczytaniu "Sekretu bóstwa ptaków". Skoro w niej zostałam może znaczyć to tylko tyle, że pozytywnie mnie zachwyciła ta pozycja. A Barman? Barman był... wprost...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
3

Na półkach:

Pierwszy raz nie wiem co napisać... Podczas czytania zbierałam szczękę z podłogi kilkukrotnie. To co nam autorka zaserwowała, to coś wspaniałego, zaskakującego, nieprzewidywalnego. Gdy już myślałam, że nadchodzi koniec, nagle było bach i wracamy jeszcze raz... Wendy wspaniała, mimo, że pod wpływem impulsu zrobiła głupotę, za to Victor tajemniczy i bardzo mroczny. Polecam gorąco. Jestem pod ogromnym wrażeniem świata jaki udało się stworzyć autorce i już się nie mogę doczekać kolejnych książek, jakie wyjdą z pod jej ręki 🙂

Pierwszy raz nie wiem co napisać... Podczas czytania zbierałam szczękę z podłogi kilkukrotnie. To co nam autorka zaserwowała, to coś wspaniałego, zaskakującego, nieprzewidywalnego. Gdy już myślałam, że nadchodzi koniec, nagle było bach i wracamy jeszcze raz... Wendy wspaniała, mimo, że pod wpływem impulsu zrobiła głupotę, za to Victor tajemniczy i bardzo mroczny. Polecam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    70
  • Przeczytane
    63
  • Posiadam
    20
  • Ulubione
    7
  • 2021
    4
  • Fantasy
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Nie posiadam
    2
  • Serie
    1
  • Bogowie
    1

Cytaty

Więcej
Mimi Noxa Barman okryty piórami Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także