rozwińzwiń

Francuskie wyjście

Okładka książki Francuskie wyjście Patrick deWitt
Okładka książki Francuskie wyjście
Patrick deWitt Wydawnictwo: Poradnia K literatura piękna
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
French Exit
Wydawnictwo:
Poradnia K
Data wydania:
2021-07-28
Data 1. wyd. pol.:
2021-07-28
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366555334
Tłumacz:
Paweł Schreiber
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
51 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
744
262

Na półkach:

Ależ cudna abstrakcja) podobała mi się)

Ależ cudna abstrakcja) podobała mi się)

Pokaż mimo to

avatar
490
444

Na półkach: , ,

Przeczytałam tą książkę, gdyż pewnego razu natknęłam się na film na jej podstawie. Film mnie zaciekawił, mimo tego,że nie widzialam go ani od początku ani do końca, ale coś mnie w nim urzekło. Ekranizacja niezwykle wierna książce. Taka niby czarna komedia, ale raczej o trudnych relacjach rodzinnych i nie była zbyt zabawna. Interesująca na pewno.

Przeczytałam tą książkę, gdyż pewnego razu natknęłam się na film na jej podstawie. Film mnie zaciekawił, mimo tego,że nie widzialam go ani od początku ani do końca, ale coś mnie w nim urzekło. Ekranizacja niezwykle wierna książce. Taka niby czarna komedia, ale raczej o trudnych relacjach rodzinnych i nie była zbyt zabawna. Interesująca na pewno.

Pokaż mimo to

avatar
951
890

Na półkach: ,

Dawno nie czytałam tak ciekawej książki , z jednej strony oburza ( dwoje dorosłych ludzi odbijających się bez roboty ) , z drugiej strony śmieszy i zadziwia. Dodatkowo przegląd ciekawych postaci z różnymi charakterami i życiorysem .

Dawno nie czytałam tak ciekawej książki , z jednej strony oburza ( dwoje dorosłych ludzi odbijających się bez roboty ) , z drugiej strony śmieszy i zadziwia. Dodatkowo przegląd ciekawych postaci z różnymi charakterami i życiorysem .

Pokaż mimo to

avatar
166
53

Na półkach:

Bardzo fajnie nakreslony charakter glownej postaci - chyba ona najbardziej mnie zauroczyla i 'zatrzymala' przy tej ksiazce. Dzieki 'charakterowi' bohaterki ta historia nabiera rumiencow i jak najbardziej czyta sie milo (zdecydowanie, w moim mniemaniu, lepiej niz w filmie, gdzie nie udalo sie uchwycic w pelnej krasie charakteru bohaterki). Jak widac cala moja uwaga i spostrzezenia po tej lekturze to wlsnie charakter bohaterki, ciekawe.

Bardzo fajnie nakreslony charakter glownej postaci - chyba ona najbardziej mnie zauroczyla i 'zatrzymala' przy tej ksiazce. Dzieki 'charakterowi' bohaterki ta historia nabiera rumiencow i jak najbardziej czyta sie milo (zdecydowanie, w moim mniemaniu, lepiej niz w filmie, gdzie nie udalo sie uchwycic w pelnej krasie charakteru bohaterki). Jak widac cala moja uwaga i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
632
623

Na półkach:

rancuskie wyjście to nie tylko opowieść o bankructwie, ucieczce do Paryża, nadziei na nowy początek, czy studium relacji międzyludzkich. To także historia pełna ironii i groteski, wypełniona świetnie skrojonymi bohaterami.

Francuskie wyjście pióra Patricka deWitt doczekało się realizacji na wielkiego ekranu, w której główną bohaterkę, Francis Price, wcieliła się sama Michelle Pfeiffer. Już sam zwiastun zachęca widza, by poznać co kryje się za całą tą historią. Zatem pytanie, czy najpierw przeczytać książkę, a później zachwycić się filmem? A może na odwrót?

Tym razem wybrałam książkę i pozwoliłam, by lektura książki poniosła wodze mojej wyobraźni. Na co dzień nie jestem fanką powieści obyczajowych, ale dałam się skusić.

Francis Price to sześćdziesięcioletnia wdowa, celebrytka z Manhattanu, która, jak podkreśliła, planowała umrzeć, zanim skończą się pieniądze. Jej mąż, Franklin, odszedł dwanaście lat wcześniej pozostawiając jej i synowi Malcolmowi fortunę. Mogłaby im zapewnić godną i spokojną przyszłość, gdyby nie chęć utrzymania życia na wysokim towarzyskim poziomie. Niestety bankructwo przyszło szybciej niż się spodziewała.

Jedynym wyjściem, które życie jej podsunęło, a dokładnie przyjaciółka, było mieszkanie w Paryżu. Francis dyskretnie spieniężyła resztki majątku i wraz z Malcolmem opuściła Nowy Jork. Paryż miał być nowym początkiem, a może nieuchronną drogą, by spotkać się ze swoim przeznaczeniem?Jej osobisty urok, nienaganne maniery, zadziorność i niesamowita pewność siebie nadają tej powieści wyjątkowy klimat.

Francuskie wyjście, choć jest pełne ciętego humoru, to jednak jest mroczną i smutną tragedia. Autor umiejętnie żongluje emocjami bohaterów, czasem bywa bardzo chaotycznie, ale im dalej w las, tym trudniej odłożyć książkę. Jedni ją pokochają, a inni odłożą.

rancuskie wyjście to nie tylko opowieść o bankructwie, ucieczce do Paryża, nadziei na nowy początek, czy studium relacji międzyludzkich. To także historia pełna ironii i groteski, wypełniona świetnie skrojonymi bohaterami.

Francuskie wyjście pióra Patricka deWitt doczekało się realizacji na wielkiego ekranu, w której główną bohaterkę, Francis Price, wcieliła się sama...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1366
867

Na półkach: , ,

Skrząca się humorem i błyskotliwymi dialogami tragikomedia o perypetiach 60 kilkuletniej wdowy po bogatym bankierze, która popadła w bankructwo. Chcąc uniknąć skandalu towarzyskiego wyjeżdża z synem, nieudacznikiem życiowym do Paryża zatrzymując się w apartamencie przyjaciółki. Towarzyszy im kot Mały Frank, będący wcieleniem zmarłego męża.
Książka została zekranizowana według scenariusza samego autora i z doborową obsadą aktorską, m.in. Michelle Pfeiffer.
Lektura w sam raz na chandrę i poprawę humoru, która niesie jednocześnie wiele subtelnych przesłań dotyczących ulotności bogactwa, trwałości więzi przyjaźni czy kreowania wizerunku w towarzystwie wyższych sfer.

Skrząca się humorem i błyskotliwymi dialogami tragikomedia o perypetiach 60 kilkuletniej wdowy po bogatym bankierze, która popadła w bankructwo. Chcąc uniknąć skandalu towarzyskiego wyjeżdża z synem, nieudacznikiem życiowym do Paryża zatrzymując się w apartamencie przyjaciółki. Towarzyszy im kot Mały Frank, będący wcieleniem zmarłego męża.
Książka została zekranizowana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
182
82

Na półkach:

Książka tragikomiczna, klasyczny przykład tragedii manier. Ze względu na brak rozbudowanych opisów sytuacji i "drugiego planu", czyta się jak sztukę teatralną. Dobra na krótką przerwę od obszernych i ambitnych książek, co jednak wcale nie umniejsza jej walorów estetycznych.

Książka tragikomiczna, klasyczny przykład tragedii manier. Ze względu na brak rozbudowanych opisów sytuacji i "drugiego planu", czyta się jak sztukę teatralną. Dobra na krótką przerwę od obszernych i ambitnych książek, co jednak wcale nie umniejsza jej walorów estetycznych.

Pokaż mimo to

avatar
353
302

Na półkach:

Dla mnie bomba, jak każda powieść tego pisarza. Które są przekorne, zabawne, gorzkie, inteligentne.
A postawa narratora, i jak sądzę, także pisarza – życzliwość dla ludzi mimo ich słabości, wad i drobnych podłostek (bo kształtują nas inni ludzie).

Dla mnie bomba, jak każda powieść tego pisarza. Które są przekorne, zabawne, gorzkie, inteligentne.
A postawa narratora, i jak sądzę, także pisarza – życzliwość dla ludzi mimo ich słabości, wad i drobnych podłostek (bo kształtują nas inni ludzie).

Pokaż mimo to

avatar
1169
1169

Na półkach: , ,

Chyba już dawno żadna książka nie spowodowała we mnie takiej burzy różnych emocji. Zaskoczenie mieszało się z oburzeniem a czarny humor, tak często goszczący w tej opowieści, nie raz wywoływał we nie poczucie zażenowania.
Lektura "francuskiego wyjścia" Patricka deWitta od razu skojarzyła mi się ze skeczami legendarnej grupy Monty Pythona: dosadnymi, często przekraczającymi granicę dobrego smaku a jednak idealnie punktującymi ludzkie przywary i słabości.

To historia o relacjach międzyludzkich: ich skomplikowanej i kruchej naturze. Opowiedziana w sposób kąśliwy i z przymrużeniem oka jest satyrą na współczesny świat: pełen zakłamania, pozorów i żądzy pieniądza.
Kiedy Francis, bogata wdowa traci cały majątek po zmarłym mężu przez rozrzutność i nietrafione decyzje nie pozostaje jej nic innego jak sprzedać resztki dobytku i wyjechać do Europy by po 60-tce zacząć tam nowe życie. Do Paryża zabiera swojego znudzonego bezczynnym życiem syna Malcolma, oraz kota których według Francis jest kolejnym wcieleniem jej nieżyjącego małżonka.
To tam, w magicznym mieście cała trójka musi zacząć nauczyć się żyć od nowa, jednak nie jest to takie proste gdyż ciężkie wspomnienia z przeszłości kładą się cieniem na ich relacje. Apodyktyczna matka, wycofany syn który nie odciął jeszcze pępowiny i cała galeria dziwacznych postaci, które zaczynają się wokół nich gromadzić zapraszają czytelnika do refleksji nad kondycją stosunków międzyludzkich w świecie gdzie mieć znaczy więcej niż być.
Ta dziwaczna historia, okraszona kąśliwym humorem zaprasza czytelnika do szukania ukrytych znaczeń i drugiego, trzeciego i kolejnego dna w tej nietuzinkowej opowieści. A wszystko to w scenerii współczesnego Paryża, którego znanymi i nieznanymi uliczkami snują się nieśpiesznie bohaterowie "Francuskiego wyjścia".

To książka, która pod pozorem lekkiej komedii funduje czytelnikowi swoiste katharsis. Na pewno to jedna z tych lektur, które po odłożeniu na półkę na długo zostają jeszcze w głowie. Polecam ją Waszej uwadze.

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Wydawnictwu Poradnia K.

Chyba już dawno żadna książka nie spowodowała we mnie takiej burzy różnych emocji. Zaskoczenie mieszało się z oburzeniem a czarny humor, tak często goszczący w tej opowieści, nie raz wywoływał we nie poczucie zażenowania.
Lektura "francuskiego wyjścia" Patricka deWitta od razu skojarzyła mi się ze skeczami legendarnej grupy Monty Pythona: dosadnymi, często przekraczającymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
494
304

Na półkach:

https://wdomowejbiblioteczce.blogspot.com/2021/09/patrick-dewitt-francuskie-wyjscie.html

"Francuskie wyjście" to książka, która pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie wiedziałam, czego mogę się po niej spodziewać, ale już gdy jestem po jej lekturze, mogę się całkowicie zgodzić z fragmentem opisu ze strony internetowej Wydawnictwa - Patrick deWitt stworzył "jedyną w swoim rodzaju, ciepłą, a jednocześnie mroczną, ciętą, ale też wzruszającą, tragedię obyczajową". Najwłaściwszą rekomendacją niech będzie to, że "Francuskie wyjście" to jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałam jak dotąd w tym roku!

Autor stworzył nieszablonową historię. W świetny sposób połączył sarkastyczny humor z opisem relacji międzyludzkich. Bawiłam się przednio przy lekturze "Francuskiego wyjścia". Nieraz zaśmiałam się pod nosem w jej trakcie. Jest w niej komizm w każdej z trzech odmian, o których chyba wszyscy uczyliśmy się w szkole 😉. A zatem - komizm sytuacyjny (pełne humoru scenki),językowy (zabawne dialogi czy puenty bohaterów) oraz charakterologiczny (w postaci madame Reynard). Wszystko to składa się na ironiczną, ale jednocześnie pełną ciepła historię, w której nic nie jest oczywiste. Lektura ta skojarzyła mi się z książką "Tango" Sławomira Mrożka. Mamy tu do czynienia z podobnym absurdem i komicznie wykreowanymi postaciami. Nie zabraknie też momentu refleksji czy wzruszenia. Szkoda jedynie, że w książce jest sporo jak na moje oko literówek czy omyłek redakcyjnych - tym bardziej, że została ona poddana zarówno redakcji, jak i korekcie. A w moim przypadku zawsze wpływa to na całokształt odbioru danej lektury, ponieważ zwracam uwagę nie tylko na treść, ale i na wydanie. Na koniec też słowo o oprawie. Z pewnością w tym przypadku sprawdzi się powiedzenie: "nie oceniaj po okładce" - cóż, nie jest najpiękniejsza, chyba że ktoś lubi tego rodzaju kreskę 😉. Niemniej, polecam tę książkę - moim zdaniem to coś świeżego, nieszablonowego na wydawniczym rynku!

https://wdomowejbiblioteczce.blogspot.com/2021/09/patrick-dewitt-francuskie-wyjscie.html

"Francuskie wyjście" to książka, która pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie wiedziałam, czego mogę się po niej spodziewać, ale już gdy jestem po jej lekturze, mogę się całkowicie zgodzić z fragmentem opisu ze strony internetowej Wydawnictwa - Patrick deWitt stworzył "jedyną w swoim rodzaju,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    56
  • Chcę przeczytać
    49
  • 2021
    14
  • Posiadam
    7
  • Legimi
    3
  • 2023
    3
  • Legimi
    3
  • E-booki
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Egz. recenzyjny
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Francuskie wyjście


Podobne książki

Przeczytaj także