All Rhodes Lead Here

No ok moja Martyna miała rację, zajebista pozycja, pelna emocji, sporo opisów o mamuniu, jakby książka była pisana typowo pod serial bądź film. Aurora wraca w swoje rodzinne strony, po rozstaniu z e swoim facetem i wynajmuje mieszkanie u gburowatego Rhodesa, tzn syn Am w tajemnicy dal ogłoszenie o wynajęciu mieszkania nad garazem...I tak historia slow burn się zaczyna, bardzo ciekawa pozycja, jedyne co w Oro mnie wkurzalo to to, że z byle powodu tzn może nie tak do końca byle, ale płakała prawie w każdym rozdziale... a tak poza tym to fajna przygoda w górach...

No ok moja Martyna miała rację, zajebista pozycja, pelna emocji, sporo opisów o mamuniu, jakby książka była pisana typowo pod serial bądź film. Aurora wraca w swoje rodzinne strony, po rozstaniu z e swoim facetem i wynajmuje mieszkanie u gburowatego Rhodesa, tzn syn Am w tajemnicy dal ogłoszenie o wynajęciu mieszkania nad garazem...I tak historia slow burn się zaczyna,...

Książka super. Wszystko mi się w niej podobało. Szkoda że autarka pokazuje wszystko tylko z perspektywy głównej bohaterki.

Książka super. Wszystko mi się w niej podobało. Szkoda że autarka pokazuje wszystko tylko z perspektywy głównej bohaterki.

Wspaniała, jeśli ma się wyzwanie czytania minimum pięciuset stron dziennie codziennie

Wspaniała, jeśli ma się wyzwanie czytania minimum pięciuset stron dziennie codziennie

Jeden z najlepszych sloooooooooooooow burnów jakie kiedykolwiek słyszałam. Dawno nie czytałam książki dzięki której płakałam i śmiałam się publicznie i na głos!!! Żadnych idiotycznych dialogów, żadnych nagłych nierealnych zmian w charakterze bohaterów które normalnie nie mają sensu. REWELACJA!!!! Polecam każdemu <3

Jeden z najlepszych sloooooooooooooow burnów jakie kiedykolwiek słyszałam. Dawno nie czytałam książki dzięki której płakałam i śmiałam się publicznie i na głos!!! Żadnych idiotycznych dialogów, żadnych nagłych nierealnych zmian w charakterze bohaterów które normalnie nie mają sensu. REWELACJA!!!! Polecam każdemu <3

mega dluga ale nawet fajnie sie słuchało

mega dluga ale nawet fajnie sie słuchało

"Wszystkie drogi prowadzą do ciebie” opowiada o Aurorze, która wraca do miasteczka po rozstaniu, aby odkryć tajemnice związane z zaginięciem matki. Ta emocjonalna podróż ukazuje jej walkę o nowy początek i pojednanie z przeszłością. Góry, które kochała jej matka, odgrywają tu znaczącą rolę i stanowią motyw przewodni historii. 💫 Aurora to kobieta gotowa do walki o własną przyszłość i pokonanie demonów przeszłości.

Główni bohaterowie, Aurora i Tobias, są niezwykle dobrze przedstawieni. Aurora z jej optymizmem i determinacją przypadła mi do gustu od pierwszych stron, a tajemnicza postać Tobiasa i jego troską o syna sprawiła, że pragnęłam poznać go jeszcze lepiej. 🌸Ta książka to must-read dla miłośników dopracowanych historii, w których uczucia mają czas na rozwój. Mariana Zapata stworzyła ciepłą, romantyczną opowieść, która jednocześnie porusza tematy odnalezienia prawdziwego domu i miłości. 💕

Relacja między Aurorą a Tobiasem była dla mnie jedną z najpiękniejszych, jakie miałam okazję dotychczas czytać. Znakomicie pokazana ewolucja ich związku i wsparcie, jakiego udzielają sobie nawzajem, stworzyły niesamowitą chemię między postaciami.

Kto by pomyślał, że jeden wybryk nastolatka doprowadzi do tak pięknej historii… 🌟 Jeżeli jeszcze nie czytaliście "Wszystkie drogi prowadzą do ciebie", to jest to odpowiedni moment. To intrygujący slow burn romance, który trzyma w napięciu przez całą lekturę. Brzmi świetnie, prawda?

Gorąco polecam każdemu poszukującemu delikatnej, ale głębokiej opowieści o miłości i nowych początkach! 💖

Po więcej recenzji zapraszam na IG: czytelnik.recenzent

"Wszystkie drogi prowadzą do ciebie” opowiada o Aurorze, która wraca do miasteczka po rozstaniu, aby odkryć tajemnice związane z zaginięciem matki. Ta emocjonalna podróż ukazuje jej walkę o nowy początek i pojednanie z przeszłością. Góry, które kochała jej matka, odgrywają tu znaczącą rolę i stanowią motyw przewodni historii. 💫 Aurora to kobieta gotowa do walki o własną...

Bardzo fajnie napisane i przyjemnie się czytało. Tak na wieczór. Ciepła opowieść z odpowiednią dozą niejasności. Polecam

Bardzo fajnie napisane i przyjemnie się czytało. Tak na wieczór. Ciepła opowieść z odpowiednią dozą niejasności. Polecam

Mariana Zapata jako królowa slowburnów oczywiście mnie nie zawiodła. Kolejna genialna książka, którą mimo swojej długości nie nudzi i sprawia że nie można się od niej oderwać

Mariana Zapata jako królowa slowburnów oczywiście mnie nie zawiodła. Kolejna genialna książka, którą mimo swojej długości nie nudzi i sprawia że nie można się od niej oderwać

"Wszystkie drogi prowadza do Ciebie" to moje pierwsze spotkanie z Mariana Zapata. Chyba nie czytałam takiego slow slow burn. Ale mimo że nie mogłam się już doczekać kiedy w końcu główni bohaterowie się pocałują, bardzo doceniam całą tę historie, to jak z każdą kolejną stroną czułam się coraz bliżej każdego z nich, czas ten był wartościowy a wątki nie musiały mieć plot twistów żeby zainteresować mnie i wciągnąć bez tchu. Pokochałam Aurore i Rhodsa, Amosa i wszytskich innych bohaterów. W tej książce nie ma przypadków, nic nie dzieje się bez przyczyny. Za każdym razem gdy na scenę wchodził "mężczyzna, od którego wynajmuje mieszkanie nad garażem" skupiałam się i doszukiwałam tych małych gestów, a było ich naprawdę wiele. Jego troska okuta w maske ostrej twarzy, to jak pojawiał sie z nikąd, niby przypadkiem a ty snujesz domysły czy aby na pewno. Postać Aurory, mimo tego co przeżyła w swoim życiu, daje wiarę w to że zawsze trzeba próbować, że nie wolno się poddawać bo nawet w najmniej sprzyjających okolicznościach może urodzić się coś dobrego i pieknego.

"Wszystkie drogi prowadza do Ciebie" to moje pierwsze spotkanie z Mariana Zapata. Chyba nie czytałam takiego slow slow burn. Ale mimo że nie mogłam się już doczekać kiedy w końcu główni bohaterowie się pocałują, bardzo doceniam całą tę historie, to jak z każdą kolejną stroną czułam się coraz bliżej każdego z nich, czas ten był wartościowy a wątki nie musiały mieć plot...

Przeczytałam wszystko co wyszło u nas od @marianazapata i naprawdę mi się podobało.
Zarówno Lukov, Wielki Mur i Kulti to dla mnie takie czterogwiazdkowce😊.
Fajne historię, szybko się czytają, są zabawne... no wszystko gra.
Całkiem inaczej sprawa się ma ze "Wszystkie drogi prowadzą do Ciebie".
Niby pomysł spoko, czasem nawet zabawna, ale na litość, ta książka to w 80% przemyślenia głównej bohaterki i opisy. Baaaardzo mocny slow burn. Czytanie dłuży się niemiłosiernie, ciężko przebrnąć przez rozmyślania Aurory, a pod koniec książki nie potrafiłam powiedzieć nawet jak główny bohater ma na imię bo był ciągle "mężczyzną od którego wynajmuje mieszkanie nad garażem". 😬
Co najmniej 200 stron za dużo, za mało dialogów, za dużo nic nie wynoszących opisów.

Przeczytałam wszystko co wyszło u nas od @marianazapata i naprawdę mi się podobało.
Zarówno Lukov, Wielki Mur i Kulti to dla mnie takie czterogwiazdkowce😊.
Fajne historię, szybko się czytają, są zabawne... no wszystko gra.
Całkiem inaczej sprawa się ma ze "Wszystkie drogi prowadzą do Ciebie".
Niby pomysł spoko, czasem nawet zabawna, ale na litość, ta książka to w 80%...