Book Lovers
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Tytuł oryginału:
- Book Lovers
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Kobiece
- Data wydania:
- 2023-02-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-02-08
- Data 1. wydania:
- 2022-05-01
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383211664
- Tłumacz:
- Agnieszka Wyszogrodzka-Gaik
- Inne
Jedno lato. Dwoje rywali. I zwrot akcji, którego nikt się nie spodziewał.
Nora jest bezwzględną agentką literacką. Książki to całe jej życie.
Charlie jest wydawcą z talentem do wyszukiwania bestsellerów. I największym rywalem Nory.
Nora wyjeżdża na urlop do Sunshine Falls – małego miasteczka rodem z romansów. Na miejscu, zamiast spędzać czas na piknikach na łące, spotykać się z seksownym drwalem, przystojnym lekarzem lub uroczym barmanem, wciąż wpada na… Charliego.
Byłoby to całkiem miłe, gdyby nie fakt, że wpadali na siebie już wiele razy wcześniej i te spotkania nigdy nie kończyły się dobrze.
Czy połączy ich coś więcej niż miłość do książek?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Połączeni miłością do książek
„Żyjesz książkami. To oczywiste, że nie masz swojego życia. Nikt z nas go nie ma. Zawsze jest coś zbyt dobrego do przeczytania”. To prawda! Bo „Book Lovers” to książka, która wciąga od pierwszego rozdziału i sprawia, że podczas czytania świat wokół przestaje mieć znaczenie – zostaje tylko historia Nory, senne miasteczko Sunshine Falls, powoli rozwijający się romans oraz ciekawy literacki świat.
To moja trzecia powieść Emily Henry i wiem jedno. Pisarka uwielbia wakacyjne motywy, małe miasteczka, romanse slow burn, czyli wszystko, co dobre. „Book Lovers” już na samym początku ukazuje nam twardo stąpającą po ziemi Norę, która sama siebie określa jako przeciwieństwo słodkich, uroczych bohaterek, rozkochujących w sobie facetów z wielkiego miasta. Jest bezwzględną agentką literacką, dla swoich klientów zrobiłaby wszystko, nie interesują ją przelotne miłostki i romantyczne bzdury. Charlie, który pracuje jako wydawca, znany jest z tego, że ma nosa do bestsellerów. To także rywal Nory. Co stanie się, gdy przypadkiem spotkają się w małym miasteczku, do którego Nora razem z siostrą wybrały się na urlop? Zapewniam was, będzie się działo!
Uwielbiam sposób budowania fabuły przez autorkę. Historia i bohaterowie są nakreśleni wyraziście, Henry tworzy dosyć szczegółowe kreacje postaci, nawet tych drugoplanowych. Nie znajdziecie tutaj utartych schematów. Ta książka to powiew świeżości w literaturze kobiecej. Mamy na pewno bardzo ciekawy pomysł na fabułę, motyw rywalizujących Nory i Charliego, który wszystkim miłośniczkom hate to love przypadnie do gustu. Widać, że igrają z ogniem. Ta relacja jest tak dynamiczna, że nie wiadomo, co zaraz się wydarzy. Podczas czytania wyczuwa się rodzące się napięcie, grę Nory i Charliego oraz to, jakie emocje nimi targają. Jedno muszę przyznać, mają życiowe podejście do swojej relacji. Nie ma tutaj dramatyzowania, tylko bardzo dojrzałe zrozumienie ich położenia.
Styl pisarki jest mi znany, dlatego wiem, że podczas czytania jej książek mamy genialne dialogi, plastyczne opisy, mądrych i charakterystycznych bohaterów, którzy kipią inteligencją oraz ironicznym poczuciem humoru. Nie ma nielogicznych rozwiązań fabularnych, jest tylko konsekwentnie prowadzona historia, pojawiają się niespodziewane zwroty akcji i sceny wywołujące uśmiech. Naszą narratorką jest Nora. To świetna postać, pełna emocji, wątpliwości, determinacji i zarazem nadziei. Mam wrażenie, że bliżej mi do niej niż do innych bohaterek znanych romansów.
Podobało mi się wyłapywanie schematów z innych książek i filmów. „Book Lovers” to przewodnik po znanych powieściach romantycznych, serialach na Netflixie, który odczytuje ukryte intencje i obnaża to, co się za nimi kryje: lubimy szczęśliwe zakończenia. Proste, lekkie historie, nieskomplikowanych bohaterów. Mam wrażenie, że to małe mrugnięcie okiem przez pisarkę w stronę czytelników. Ogólnie bardzo się cieszę, że pisarka ukazała nam powieść, której głównym motywem są książki. I nie jest ona nudna ani mało odkrywcza. Mamy tutaj coś zupełnie nowego.
Nie wszystko jednak było idealne. Nie jestem jedyną, która nie polubiła bohaterki pobocznej, siostry Nory. Libby to postać, która pojawia się bardzo często. I niestety wywołuje negatywne emocje. Podczas czytania miałam ochotę przeskoczyć fragmenty z jej udziałem. To bardzo przerysowana bohaterka. Czy to zabieg celowy? Nie wiem, ale z pewnością jest to postać stanowiąca całkowite przeciwieństwo Nory.
Jeśli lubisz książki Emily Henry, to „Book Lovers” powinno być na twojej liście „do przeczytania”. Ma w sobie wszystko to, co lubię: powoli rozwijający się romans, inteligentnych bohaterów i lekki, wakacyjny klimat, ale też poważne, pełne napięcia momenty. I oczywiście książki, dużo książek w tle!
Gabriela Hałgas
Oceny
Książka na półkach
- 1 950
- 892
- 280
- 145
- 77
- 60
- 55
- 46
- 39
- 38
OPINIE i DYSKUSJE
Napisać romans, który nie powoduje podczas czytania uczucia żenady to już
duży sukces. A tu jeszcze mamy świetne, żartobliwe dialogi i cudowną chemię między bohaterami.
Napisać romans, który nie powoduje podczas czytania uczucia żenady to już
Pokaż mimo toduży sukces. A tu jeszcze mamy świetne, żartobliwe dialogi i cudowną chemię między bohaterami.
Zastanawiałam się między 9 a 10 gwiazdkami, ale zdecydowałam się jednak iść na całość, bo dawno nie czytało mi się tak fajnie. Jeżeli chodzi o romanse w książkach to wątek małomiasteczkowej miłości może nie jest do końca w moim stylu, ale w tej książce jednak mnie porwał i nie wypuścił, dopóki nie skończyłam. Być może dlatego, że nie był taki do końca typowy. Myślałam, że nie polubię Charliego, ale z czasem podbił moje serce i nie wiem, czy nie jest moim ulubionym facetem z książek Emily Henry. Słowne przekomarzanki Nory i Charliego to po prostu majstersztyk - wyglądałam ich potyczek słownych i czytałam z ogromnym uśmiechem na twarzy. Relacja Libby i Nory dla mnie osobiście była chyba tak samo ważna, jeśli nie ważniejsza niż wątek samego romansu. Opisywane przez Norę chwile, które spędziły w Nowym Jorku z mamą i siostrą sprawiły, że chciałabym kiedyś doświadczyć tego samego i odpalić jakiś klasyk kina w mieszkaniu nad księgarnią i otoczeniu bliskich. Sam Nowy Jork z perspektywy Nory maluje się jako cudowne miejsce i człowiek tęskni za nim chociaż nigdy tam nie był (przynajmniej w moim wypadku). Jeżeli miałabym mieć jakiś zarzut, który raczej nie jest spowodowany wadami książki, to fakt, że druga połowa nieco mi się dłużyła i brakowało mi trochę akcji, a także "wielka tajemnica" Libby nie wydawała mi się aż taka "dramatyczna", przez co czułam się nieco rozczarowana, jednak mając w perspektywie fabułę książki oraz charaktery bohaterek muszę przyznać, że miało to jak najbardziej sens.
Zastanawiałam się między 9 a 10 gwiazdkami, ale zdecydowałam się jednak iść na całość, bo dawno nie czytało mi się tak fajnie. Jeżeli chodzi o romanse w książkach to wątek małomiasteczkowej miłości może nie jest do końca w moim stylu, ale w tej książce jednak mnie porwał i nie wypuścił, dopóki nie skończyłam. Być może dlatego, że nie był taki do końca typowy. Myślałam, że...
więcej Pokaż mimo toNiby prosta i mało zaskakująca historia, jednak miło mi się ją czytało. Trochę przeżywałam perypetie głównych bohaterów, podobało mi się, że wszystko kręciło się wokół książek. Można by stwierdzić, że "Book lovers" to nic szczególnego, ale tak naprawdę była to lekka książka do poczytania w trakcie lotu samolotem i odpoczynku na kanapie. Oceniam na plus.
Niby prosta i mało zaskakująca historia, jednak miło mi się ją czytało. Trochę przeżywałam perypetie głównych bohaterów, podobało mi się, że wszystko kręciło się wokół książek. Można by stwierdzić, że "Book lovers" to nic szczególnego, ale tak naprawdę była to lekka książka do poczytania w trakcie lotu samolotem i odpoczynku na kanapie. Oceniam na plus.
Pokaż mimo toBook Lovers to typowy lekki romans o książkach, dla książkar. Nie jest to wymagającą opowieść, ale zdecydowanie urzeknie osoby które czytają dużo i lubią leciutkie romanse. To taka typowo miła, przyjemna i komfortowa książka, w której nie doświadczymy niesamowitych zwrotów akcji, a lekko słodką relację między dwoma nieco zagubionymi duszami.
Nora jest twarda, nie potrzebuje nikogo w swoim życiu poza siostrą i jej rodziną. Dziewczyna ewidentnie nie nadaje się do związków ale na swoje własne życzenie. Charlie jest łowcą, ale absolutnie nie kobiet a pisarskich talentów. Sam też stroni od związków, a moment w którym się właśnie znajduje na pewno nie jest dobry na rozwój jakiejkolwiek relacji. Ta dwójka spotyka się w ostatnim miejscu o którym by pomyśleli – przecież nie tak dawno czytali o nim w książce. Los zawsze wie lepiej i dziwnym trafem Nora zamiast jakiegoś miłego „lokalsa” wciąż wpada na Charliego. Czy może połączyć ich coś więcej? Zdecydowanie, już teraz przecież łączy ich miłość do książek.
Ta książka to opowieść o poszukiwaniu prawdziwej miłości, o tym że może ona znajdować się tuż za rogiem i że znajdziemy ją wtedy kiedy wcale nie szukamy, a moment nie wydaje się odpowiedni. Małomiasteczkowy klimat, uczucia i dużo książek, czego chcieć więcej 7/10
Book Lovers to typowy lekki romans o książkach, dla książkar. Nie jest to wymagającą opowieść, ale zdecydowanie urzeknie osoby które czytają dużo i lubią leciutkie romanse. To taka typowo miła, przyjemna i komfortowa książka, w której nie doświadczymy niesamowitych zwrotów akcji, a lekko słodką relację między dwoma nieco zagubionymi duszami.
więcej Pokaż mimo toNora jest twarda, nie...
Głównymi bohaterami są Nora i Charlie, dwa przeciwieństwa, które z pozoru nie powinny się ze sobą łączyć, ale los i miłość do książek, sprawiają że ich drogi się krzyżują.
Nora pojawią się wraz z siostrą w Sunshine Falls aby odpocząć i... zrealizować pewną listę punkt po punkcie, czy się to uda okaże się na końcu historii.
Fabuła wciąga czytelnika od pierwszych stron, ale także zachwyca oryginalnością. Autorka prowadzi nas przez labirynt uczuć, w którym miłość przeplata się z tajemnicami przeszłości i trudnościami teraźniejszości.
Book Lovers to książka, która zachwyci każdego.
To opowieść o poszukiwaniu, odnajdywaniu i pielęgnowaniu prawdziwej miłości do drugiej osoby, jak i do książek.
Głównymi bohaterami są Nora i Charlie, dwa przeciwieństwa, które z pozoru nie powinny się ze sobą łączyć, ale los i miłość do książek, sprawiają że ich drogi się krzyżują.
więcej Pokaż mimo toNora pojawią się wraz z siostrą w Sunshine Falls aby odpocząć i... zrealizować pewną listę punkt po punkcie, czy się to uda okaże się na końcu historii.
Fabuła wciąga czytelnika od pierwszych stron,...
Ciepła, obyczajowa powieść z wątkiem romantycznym, która wbrew pozorom opowiada także o poważnych sprawach, jak np. radzeniu sobie z utratą bliskich, rodzinnych więziach, pragnieniu bezpieczeństwa, poczuciu bycia wyobcowanym, itp.
Relacja między Norą a Charliem jest niesamowita, uwielbiam te ich wzajemne docinki 😉, aczkolwiek odnoszę wrażenie, że w miarę upływu akcji straciła ona trochę pazura.
Ciepła, obyczajowa powieść z wątkiem romantycznym, która wbrew pozorom opowiada także o poważnych sprawach, jak np. radzeniu sobie z utratą bliskich, rodzinnych więziach, pragnieniu bezpieczeństwa, poczuciu bycia wyobcowanym, itp.
więcej Pokaż mimo toRelacja między Norą a Charliem jest niesamowita, uwielbiam te ich wzajemne docinki 😉, aczkolwiek odnoszę wrażenie, że w miarę upływu akcji...
Jeśli szukacie schematycznego romansidła to źle trafiliście! "Book Lovers" to historia nie tylko o miłości, ale również o strachu, stracie i wyrzutach sumienia, które nie pozwalają spać.
Nora, agentka literacka, przystaje na propozycję swojej młodszej siostry i wybierają się razem na urlop. Ich celem jest małe miasteczko Sunshine Falls. w którym rozgrywa się akcja powieści napisanej przez jedną z jej podopiecznych. Kiedy na miejscu wpada na Charliego, redaktora, którego miała (nie)przyjemność poznać w Nowym Jorku, nic już nie idzie tak, jak sobie to zaplanowała.
"Book Lovers" to historia z dużą dawką ciętego humoru, która doskonale sprawdzi się w roli emocjonalnego otulacza. Bo tak właśnie się czułam czytając tę książkę - otulona. Nie ma dla mnie nic lepszego niż powieść, której głównym motywem są książki, a całość utrzymana jest w wakacyjnym klimacie małego miasteczka z wątkiem romansu typu "slow burn".
Jeśli chcecie poznać ciekawych i mądrych bohaterów, a także poczuć sielski klimat małego miasteczka, ale także nieco pędu i chaosu Nowego Jorku, nie ma dla was lepszej pozycji! Choć było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Emily Henry, wiem na pewno, że nie było ostatnie.
Jeśli szukacie schematycznego romansidła to źle trafiliście! "Book Lovers" to historia nie tylko o miłości, ale również o strachu, stracie i wyrzutach sumienia, które nie pozwalają spać.
więcej Pokaż mimo toNora, agentka literacka, przystaje na propozycję swojej młodszej siostry i wybierają się razem na urlop. Ich celem jest małe miasteczko Sunshine Falls. w którym rozgrywa się akcja...
Nie porwała mnie ta historia. Napisana poprawnie, a sam epilog wzbudził we mnie nadzieje, że to będzie coś wyjątkowego, ale niestety była ona nudna. W miarę podobało mi się zakończenie, ale mam wrażenie, że z Nory i Charliego można było wycisnąć dużo więcej.
Nie porwała mnie ta historia. Napisana poprawnie, a sam epilog wzbudził we mnie nadzieje, że to będzie coś wyjątkowego, ale niestety była ona nudna. W miarę podobało mi się zakończenie, ale mam wrażenie, że z Nory i Charliego można było wycisnąć dużo więcej.
Pokaż mimo toZaskakująca, ciekawa, poruszająca wiele tematów. Historia późnej miłości, poświęcenia dla rodziny. Druga strona wszystkich romansów.
Zaskakująca, ciekawa, poruszająca wiele tematów. Historia późnej miłości, poświęcenia dla rodziny. Druga strona wszystkich romansów.
Pokaż mimo toPozytywna pozycja. To w sumie nie jest książka o miłości tylko o poświęceniu względem osób, które kochamy.
Lepsza niż "Beach Read".
Pozytywna pozycja. To w sumie nie jest książka o miłości tylko o poświęceniu względem osób, które kochamy.
Pokaż mimo toLepsza niż "Beach Read".