Świetnie napisana. Nie nurzy nawet przez chwile nawet osoby, ktora nie ma pojecia o wysokogorskiej wspinaczce. Piękny styl a jednoczesnie daleki od grafomani, przeplatany mową potoczną. Rewelacja. Trzyma w napieciu nawet osobe, ktora widziala film. Nieodkładalna. Polecam.

Świetnie napisana. Nie nurzy nawet przez chwile nawet osoby, ktora nie ma pojecia o wysokogorskiej wspinaczce. Piękny styl a jednoczesnie daleki od grafomani, przeplatany mową potoczną. Rewelacja. Trzyma w napieciu nawet osobe, ktora widziala film. Nieodkładalna. Polecam.

Książka jest wyjątkowa ponieważ autor opisuje w niej nie tylko swoje zmagania z naturą i ograniczeniami organizmu ale także przemyślenia temu wysiłkowi a raczej walce towarzyszące. Świetnym pomysłem było także pokazanie innego spojrzenia i przemyśleń, na ten sam temat. Mam tutaj na myśli towarzyszącego autorowi w zmaganiach z Siula Grande, Simona. Ważna jest też umiejętność oceny trudnych decyzji, które musimy niekiedy podejmować oraz towarzyszące im emocje. Podoba mi się w tej książce wszystko ale przede wszystkim autentyzm. Dobra literatura silnie działająca na wyobraźnię.

Książka jest wyjątkowa ponieważ autor opisuje w niej nie tylko swoje zmagania z naturą i ograniczeniami organizmu ale także przemyślenia temu wysiłkowi a raczej walce towarzyszące. Świetnym pomysłem było także pokazanie innego spojrzenia i przemyśleń, na ten sam temat. Mam tutaj na myśli towarzyszącego autorowi w zmaganiach z Siula Grande, Simona. Ważna jest też...

OCENA - 9/10 WYBITNA

Niewielu z nas słyszałoby o szczycie Siula Grande (6344m) zlokalizowanego w Peruwiańskich Andach gdyby nie rozsławił go Joe Simpson w swojej książce pod tytułem „DOTKNIĘCIE PUSTKI”. Góra ta ma złą sławę oraz uważana jest za bardzo trudną do zdobycia, przede wszystkim za sprawą kruchości jej ścian, oraz kaprysami pogodowymi zmieniającymi się jak w kalejdoskopie. Innymi słowy góra dla wytrwałych, odważnych lubiących ryzyko śmiałków.

Joe Simpson oraz Simon Yates niewątpliwie do nich należeli, bo zdobyli jej szczyt wchodząc zachodnią ścianą w stylu alpejskim, czyli w najbardziej wymagającej formie zdobywania szczytów górskich powyżej 4000 metrów n.p.m. Na ogół ataku dokonuje się w ciągu jednej doby w zespołach dwóch lub cztero osobowych a wspinacze dźwigają cały sprzęt alpinistyczny na swoich plecach nie zakładając obozów pośrednich. W przypadku naszych bohaterów atak trwał dłużej, bo utrudnili sobie zadanie wchodząc trudną technicznie ścianą.

„DOTKNIĘCIE PUSTKI” to dla mnie pozycja wyjątkowa z serii literatury górskiej, którą interesuję się od lat to opowieść diament, który oszlifowano do perfekcji. Po pierwsze w namacalny sposób wydobywa na wierzch, czym tak naprawdę jest pasja i miłość do gór oraz jaką euforię przynosi to piękno, którym możemy upajać się do woli i rozkoszować wewnętrznie sycąc nasze serce i odczucia. Po drugie pokazuje raz jeszcze, że człowiek to maszyna, która wstanie jest znieść i dać z siebie wszystko by przetrwać. Dla wielu ludzi ten rodzaj pasji jest niezrozumiały, narażanie życia w imię wartości no właśnie, jakich?, Ale nie nam to oceniać, myślę, że nie wolno nam tego robić, to indywidualna sprawa każdego alpinisty, ich wyborów nie wypada krytykować a jedynie akceptować. Ludzie wspinający się w trudnym terenie są świadomi ryzyka i wiedzą, że zdani są tylko na siebie w ekstremalnych sytuacjach, potrzebują tej adrenaliny, wysiłku, wyczerpania jak tlenu do życia.

Nasi bohaterowie przetrwali trudy tej wyprawy, bo byli silni i zdeterminowani, walka o życie bywa okrutna, gdy toczymy bitwę nie tylko ze swoimi słabościami fizycznymi, ale przede wszystkim psychicznymi, które są kluczowe, bo właśnie one wyzwalają w nas demona i niezliczone pokłady energii by dalej żyć i walczyć do końca. Ta niezwykła historia wydarzyła się naprawdę, jej wartość literacka jest dla mnie bezcenna i uważam, że inni czytelnicy tę historię również powinni poznać. Warto ponadto w uzupełnieniu zobaczyć film „Czekając na Joe”, który został nakręcony przez Kevina Macdonalda na podstawie tej powieści. Do tej lektury bardzo często wracam, bo jest niesamowita i niesie ogromny ładunek emocji. Uwielbiam tę książkę, choć wiem, że nie wszyscy doceniają jej wartość. Pozdrawiam Jack_

OCENA - 9/10 WYBITNA

Niewielu z nas słyszałoby o szczycie Siula Grande (6344m) zlokalizowanego w Peruwiańskich Andach gdyby nie rozsławił go Joe Simpson w swojej książce pod tytułem „DOTKNIĘCIE PUSTKI”. Góra ta ma złą sławę oraz uważana jest za bardzo trudną do zdobycia, przede wszystkim za sprawą kruchości jej ścian, oraz kaprysami pogodowymi zmieniającymi się jak w...

Niewyobrażalny wyczyn, szanuję. Cała ta histeria, z opisami przeżyć i cierpień Joe, była jednak ciężkim i mało przyjemnym przeżyciem. Z ulgą ujrzałam ostatnią stronę.

Niewyobrażalny wyczyn, szanuję. Cała ta histeria, z opisami przeżyć i cierpień Joe, była jednak ciężkim i mało przyjemnym przeżyciem. Z ulgą ujrzałam ostatnią stronę.

Literatura górska jest mi obca, It's not my cup of tea – jak mówią anglosasi. Zetknąłem się z nią po raz pierwszy czytając "Abominację" Dana Simmonsa, powieści na swój sposób doskonałej, jednakże opisy techniczne zawarte w tej książce czy terminologie, o których istnienia nie miałem wcześniej pojęcia (bo nie jestem z branży) wytrącały mnie z immersji.
W przypadku ‘’Dotknięcia Pustki’’ Joe Simpsona, było nie inaczej, z tą różnicą że całego tego "miodku" wspinaczkowego było w słoiczku za mało bo zaledwie na kilkunastu stronach. Sama powieść na szczęście, nie okazała się poradnikiem alpinisty a pamiętnikiem autora, w którym opisuję on swoją tragiczną w skutkach wyprawę na Siula Grande w Andach peruwiańskich.
Książka absolutnie fenomenalna. Trzyma w napięciu do ostatnich stron, a nie mówimy o książce w której znajdziemy wybuchy, pościgi i nagłe zwroty akcji, a jedynie dramatyczne dialogi, które autor odbywa sam ze sobą w swojej głowie w warunkach skrajnie nieprzyjaznych zwykłemu śmiertelnikowi.
Dotknięcie Pustki to przerażająca opowieść o walce człowieka z naturą, poruszającą próbę przetrwania i dowód na to, że człowiek w sytuacjach ekstremalnych może posiadać nadludzkie możliwości.
Czytana w warunkach domowych, w ulubionym fotelu z kocykiem i herbatką spowoduję że zmarzną wam stópki.

Literatura górska jest mi obca, It's not my cup of tea – jak mówią anglosasi. Zetknąłem się z nią po raz pierwszy czytając "Abominację" Dana Simmonsa, powieści na swój sposób doskonałej, jednakże opisy techniczne zawarte w tej książce czy terminologie, o których istnienia nie miałem wcześniej pojęcia (bo nie jestem z branży) wytrącały mnie z immersji.
W przypadku...

Gorąco polecam, bardzo dobrze się czyta, pochłonęłam w jeden wieczór.
Niesamowita historia na faktach opowiedziana przez głównego bohateraa. Warto!

Gorąco polecam, bardzo dobrze się czyta, pochłonęłam w jeden wieczór.
Niesamowita historia na faktach opowiedziana przez głównego bohateraa. Warto!

Wyśmienita książka o survivalu, narracja Simpsona pomaga naprawdę wczuć się w ekstremum sytuacji, w jakiej się znalazł. Świetnie przedstawiona relacja między wspinaczkowymi partnerami.

Wyśmienita książka o survivalu, narracja Simpsona pomaga naprawdę wczuć się w ekstremum sytuacji, w jakiej się znalazł. Świetnie przedstawiona relacja między wspinaczkowymi partnerami.

Dobra książka.
Śnieg, mróz, pasja, strach, odwaga, walka, zniechęcenie, przyjaźń, samotność, upór.....
Wszystko to jest w tej książce.
A najciekasze, że to wszystko na faktach.
Dobra książka, nie tylko dla miłośników gór.
Polecam.

Dobra książka.
Śnieg, mróz, pasja, strach, odwaga, walka, zniechęcenie, przyjaźń, samotność, upór.....
Wszystko to jest w tej książce.
A najciekasze, że to wszystko na faktach.
Dobra książka, nie tylko dla miłośników gór.
Polecam.

Znakomita książka. Robi wrażenie nmniejsze niż Andy.

Znakomita książka. Robi wrażenie nmniejsze niż Andy.

Książka Joe Simpsona opowiada o niezwykłej sile ludzkiego organizmu oraz ogromnej woli życia, którą autor wykazał po tym jak uległ wypadkowi podczas zejścia z Siula Grande. Historia jest napisana bardzo dobrze. Wciąga praktycznie od pierwszej strony. Jest to prawdziwa literatura faktu. Niezwykle dokładnie, ciekawie i przed wszystkim obiektywnie opisana walka o życie wspinacza. Autor nie ocenia swoich działań jako bohaterskie czy niezwykłe, ale skupia się na rzetelnym oddaniu zdarzeń. Książka jest bardzo dobra, styl i kultura pisania na wysokim poziomie, a dodatkowo niesamowita historia walki o życie sprawiają, że zasługuje na wysoką ocenę.

Książka Joe Simpsona opowiada o niezwykłej sile ludzkiego organizmu oraz ogromnej woli życia, którą autor wykazał po tym jak uległ wypadkowi podczas zejścia z Siula Grande. Historia jest napisana bardzo dobrze. Wciąga praktycznie od pierwszej strony. Jest to prawdziwa literatura faktu. Niezwykle dokładnie, ciekawie i przed wszystkim obiektywnie opisana walka o życie...