Mimo bardzo dorosłego wieku lubię czasem przeczytać dobrą książkę dla dzieci, ale ta dobra nie jest: generalnie chaos - wątki pojawiają się znikąd i w to samo miejsce odchodzą. Książka bardzo nierówna, parę stron zajmujących, potem kilkanaście kolejnych - kompletna nuda.

Mimo bardzo dorosłego wieku lubię czasem przeczytać dobrą książkę dla dzieci, ale ta dobra nie jest: generalnie chaos - wątki pojawiają się znikąd i w to samo miejsce odchodzą. Książka bardzo nierówna, parę stron zajmujących, potem kilkanaście kolejnych - kompletna nuda.

Jeden wielki chaos! Ciężko się czyta i zakończenie takie wymuszone. Szkoda :(

Jeden wielki chaos! Ciężko się czyta i zakończenie takie wymuszone. Szkoda :(

Jedna z moich ulubionych książek z dzieciństwa. Mam bardzo stare wydanie z lat 70., które należało jeszcze do mojego ojca. Byłam pewna, że książkę zgubiłam przy okazji którejś z przeprowadzek, na szczęście niedawno ją odnalazłam, zakurzoną i zapomnianą. Aż się wzruszyłam z radości, jak ją zobaczyłam. Wciągająca, napisana z humorem, czytałam ją i kiedyś, i dziś z takim samym zainteresowaniem. Moje córki są jeszcze za małe na taką lekturę, ale wierzę, że kiedyś dołączą do grona fanów przygód Kluski i jej przyjaciół.

Jedna z moich ulubionych książek z dzieciństwa. Mam bardzo stare wydanie z lat 70., które należało jeszcze do mojego ojca. Byłam pewna, że książkę zgubiłam przy okazji którejś z przeprowadzek, na szczęście niedawno ją odnalazłam, zakurzoną i zapomnianą. Aż się wzruszyłam z radości, jak ją zobaczyłam. Wciągająca, napisana z humorem, czytałam ją i kiedyś, i dziś z takim samym...

Jaka to była wspaniała opowieść! Pewnie wcale się nie zestarzała - jak to klasyka

Jaka to była wspaniała opowieść! Pewnie wcale się nie zestarzała - jak to klasyka

Moja ulubiona ksiązka Broszkiewicza, kompletnie odjechana akcja, zmiany czasu, i miejsca akcji, bohaterowie, Tutejszy, świetnie się czyta....

Moja ulubiona ksiązka Broszkiewicza, kompletnie odjechana akcja, zmiany czasu, i miejsca akcji, bohaterowie, Tutejszy, świetnie się czyta....

Jedna z ulubionych książek dzieciństwa. Po 25 latach słabo pamiętam fabułę, ale w głowie pozostało uczucie, że ta pozycja to było takie wielkie "WOW" dla mojej ówczesnej dziecięcej fantazji...

Jedna z ulubionych książek dzieciństwa. Po 25 latach słabo pamiętam fabułę, ale w głowie pozostało uczucie, że ta pozycja to było takie wielkie "WOW" dla mojej ówczesnej dziecięcej fantazji...

Od zawsze ją uwielbiam, wspaniale zapisana i naprawdę porywa. Bardzo polecam, ja mam wydanie z 1973 roku. :)

Od zawsze ją uwielbiam, wspaniale zapisana i naprawdę porywa. Bardzo polecam, ja mam wydanie z 1973 roku. :)

Książka, którą czytałam w dzieciństwie i którą czytam razem z moją córką, a jej tata nadstawia ucha. :) Przesympatyczne postaci, niezwykłe zwroty akcji, zabawa słowami, abstrakcje i atrakcje - wszystko to sprawia, że czytając wciąż się uśmiechamy lub śmiejemy. Rewelacyjna książka, lektura obowiązkowa dla każdego (nie tylko) młodego czytelnika. :D

Książka, którą czytałam w dzieciństwie i którą czytam razem z moją córką, a jej tata nadstawia ucha. :) Przesympatyczne postaci, niezwykłe zwroty akcji, zabawa słowami, abstrakcje i atrakcje - wszystko to sprawia, że czytając wciąż się uśmiechamy lub śmiejemy. Rewelacyjna książka, lektura obowiązkowa dla każdego (nie tylko) młodego czytelnika. :D

Po wielu latach nadal uważam ją za najlepszą. To co, że dla dzieci. Piękne obserwacje ludzkiej natury, są piraci, jest tajemnica, zwroty akcji i niespodziewany finał.

Po wielu latach nadal uważam ją za najlepszą. To co, że dla dzieci. Piękne obserwacje ludzkiej natury, są piraci, jest tajemnica, zwroty akcji i niespodziewany finał.

uwielbiam od zawsze

uwielbiam od zawsze