Rewelacyjna, ale pierwszej części nie przebiła.

Rewelacyjna, ale pierwszej części nie przebiła.

Oryginalny książkowy Rambo jest niestety tylko jeden- ten opisany w "Pierwszej krwi" Morrella. Kolejne części to niestety powieści powstałe na podstawie scenariusza filmowego. Trochę szkoda, że nie na odwrót, ale cóż... Mimo wszystko Morrell bardzo dobrze poradził sobie z drugą częścią Rambo. Co prawda, książka praktycznie w żadnym aspekcie nie odbiega od wydarzeń z filmu, jednak stanowi swoiste uzupełnienie historii przedstawionej w filmie, parę anegdot, przemyśleń, parę sytuacji jest zaprezentowane nieco inaczej niż w filmie. Nieco bardziej rozwinięty jest wątek relacji Rambo z kontaktem w Wietnamie, panią Ko. I też parę lokacji inaczej sobie wyobrażałem, niż zostało to przedstawione w filmie. Summa summarum, Rambo 2 czyta się dobrze, szybko, akcja jest dynamiczna, pełna strzelanin i wybuchów, czyli to, do czego tytułowy bohater został, niestety dla niego, stworzony.

Oryginalny książkowy Rambo jest niestety tylko jeden- ten opisany w "Pierwszej krwi" Morrella. Kolejne części to niestety powieści powstałe na podstawie scenariusza filmowego. Trochę szkoda, że nie na odwrót, ale cóż... Mimo wszystko Morrell bardzo dobrze poradził sobie z drugą częścią Rambo. Co prawda, książka praktycznie w żadnym aspekcie nie odbiega od wydarzeń z filmu,...

Znając zakończenie książki, niezwykle się zdziwiłam na widok kontynuacji "Pierwszej krwi". Okazało się, że autor zainspirowany sukcesem i zakończeniem filmowej wersji, postanowił wskrzesić bohatera, choć nie jest to wytłumaczone, jak to się stało, że jednak żyje. Szybko się połapałam, że fabuła jest taka sama jak w filmowej drugiej, mojej ukochanej części.
Odniosłam wrażenie, że inspiracja nie zakończyła się na tym i tom 2 jest napisany bardziej scenariuszowo. Segmenty, można by powiedzieć, że sceny są oddzielone rozdziałami, nawet jeśli rozdział ma mieć tylko kilkanaście zdań, jakby słowo rozdział znaczyło cięcie. Przy tym jest mniej opisanych przemyśleń bohaterów. Niestety sceny akcji dużo lepiej się ogląda, niż czyta, więc jestem zdania, że film wypadł lepiej. Niemniej książka też zasługuje na uznanie.
"- Cała sztuczka polega na tym, żeby przetrwać.
- To wszystko?
[...]
- To wszystko - odrzekł. - Bo czy warto dla czegoś żyć?"

Znając zakończenie książki, niezwykle się zdziwiłam na widok kontynuacji "Pierwszej krwi". Okazało się, że autor zainspirowany sukcesem i zakończeniem filmowej wersji, postanowił wskrzesić bohatera, choć nie jest to wytłumaczone, jak to się stało, że jednak żyje. Szybko się połapałam, że fabuła jest taka sama jak w filmowej drugiej, mojej ukochanej części.
Odniosłam...

W tej książce przeszkadzają mi pacyfistyczne głupstwa wypowiadane przez autora. Akurat Ronald Reagan nie był tchórzem i zrobił porządek z sowieckimi bandziorami zaduszając ich gospodarczo, a na przykład my i kilka innych krajów, uzyskaliśmy dzięki temu jako taką suwerenność. Krytyka należała się poprzednim prezydentom i późniejszym.
Autor popełnia także sporo błędów merytorycznych, które są bzdurami. Benzyna w baku nie wybucha, jeśli bak jest pełny, benzyna to nie trotyl: potrzebuje ona dostęp powietrza, żeby jej opary wymierzały się z tlenem i tylko taka mieszanina może wybuchnąć. Nie da się także unieść pewnego bardzo ciężkiego karabinu maszynowego i strzelać z biodra, jak w książce. Takich bzdur jest jeszcze kilka, ale o dziwo – autor nie powiela idiotyzmu z innych książek, gdzie torturowana osoba jest rażona prądem z akumulatora: do rażenia prądem tu użyto – prawidłowo – generatora.
Akcja jest bardzo dynamiczna i to czytadło spełnia swoje zadanie.

W tej książce przeszkadzają mi pacyfistyczne głupstwa wypowiadane przez autora. Akurat Ronald Reagan nie był tchórzem i zrobił porządek z sowieckimi bandziorami zaduszając ich gospodarczo, a na przykład my i kilka innych krajów, uzyskaliśmy dzięki temu jako taką suwerenność. Krytyka należała się poprzednim prezydentom i późniejszym.
Autor popełnia także sporo błędów...

Cóż można napisać o tej książce.
Nieśmiertelna postać stworzona przez pana Morrella. - Rambo. Książka praktycznie taka sama jak film, pełna akcji, scen walki i tortur. Jedno w niej jest naprawdę unikalne, Rambo to też człowiek odczuwający ból i cierpienie, żal i smutek i pomimo odwagi oraz niesamowitej odporności czytelnik niemal mu współczuje że został niejako stworzony tylko do walki.
Książkę szybko się czyta i warto jej poświęcić czas.

Cóż można napisać o tej książce.
Nieśmiertelna postać stworzona przez pana Morrella. - Rambo. Książka praktycznie taka sama jak film, pełna akcji, scen walki i tortur. Jedno w niej jest naprawdę unikalne, Rambo to też człowiek odczuwający ból i cierpienie, żal i smutek i pomimo odwagi oraz niesamowitej odporności czytelnik niemal mu współczuje że został niejako stworzony...

Ciekawe uzupełnienie wersji filmowej - przemyślenia oraz rozterki głównego bohatera dodają głębi tej postaci, a i parę wątków zostaje opisanych bardziej szczegółowo niż pokazano to na ekranie. Finał i zakończenie jednak jest zdecydowanie lepsze w "Rambo II" Stallone'a.

Ciekawe uzupełnienie wersji filmowej - przemyślenia oraz rozterki głównego bohatera dodają głębi tej postaci, a i parę wątków zostaje opisanych bardziej szczegółowo niż pokazano to na ekranie. Finał i zakończenie jednak jest zdecydowanie lepsze w "Rambo II" Stallone'a.

Świetna część i o wiele lepsza od poprzedniej. Zapewne dlatego , że powstała na podstawie scenariusza. Jednak przez to są niezgodności z oryginałem , bo jak wiadomo tam Rambo ginie , a tu jakby nigdy nic żyję i jest w więzieniu. A jego relacja z dowódcą jest taka sama jak w filmach. Na plus wspominanie wydarzeń związanych z szeryfem z oryginału. I masakra , którą urządził Rambo na końcu w Wietnamie mszcząc się za śmierć Ko , która mu pomagała i z którą go coś połączyło.

Świetna część i o wiele lepsza od poprzedniej. Zapewne dlatego , że powstała na podstawie scenariusza. Jednak przez to są niezgodności z oryginałem , bo jak wiadomo tam Rambo ginie , a tu jakby nigdy nic żyję i jest w więzieniu. A jego relacja z dowódcą jest taka sama jak w filmach. Na plus wspominanie wydarzeń związanych z szeryfem z oryginału. I masakra , którą urządził...

Książka która jest lepsza od filmu. Czytając ją miałem więcej emocji i wrażeń niżeli oglądając film. Świetna książka którą można czytać nie jeden raz.

Książka która jest lepsza od filmu. Czytając ją miałem więcej emocji i wrażeń niżeli oglądając film. Świetna książka którą można czytać nie jeden raz.

O ile pierwsza część była oryginalnym pomysłem autora , o tyle w przypadku tej części widać , że została napisana po nakręceniu filmu . To jednak nie odbiera wartości tej książce . John Rambo to kultowa postać literacka i filmowa końca XX wieku . Może bohater dla nowych pokoleń jest pase , ale myślę , cykl jest wart przeczytania w całości . Autor rozlicza się z syndromem wietnamskim , który jest głęboko zakorzeniony w amerykańskim społeczeństwie do dziś .

O ile pierwsza część była oryginalnym pomysłem autora , o tyle w przypadku tej części widać , że została napisana po nakręceniu filmu . To jednak nie odbiera wartości tej książce . John Rambo to kultowa postać literacka i filmowa końca XX wieku . Może bohater dla nowych pokoleń jest pase , ale myślę , cykl jest wart przeczytania w całości . Autor rozlicza się z syndromem...

Zdecydowanie najlepsza z serii. Akcja rogrywa sie w Vietnamie, z czym Rambo najbardziej sie kojarzy. Poza tym ksiazka bardzo dobrze napisana, bardzo wciagajaca, nie nuzaca.

Zdecydowanie najlepsza z serii. Akcja rogrywa sie w Vietnamie, z czym Rambo najbardziej sie kojarzy. Poza tym ksiazka bardzo dobrze napisana, bardzo wciagajaca, nie nuzaca.