Kocham to, jak pachniesz i jak patrzysz na swoje żakiety. I jak tragicznie gotujesz. I jak błąkasz się po ogrodzie w za długim T-shircie. Ni...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz4
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński40
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Barbara Kwinta
3
7,9/10
Lingwistka i tłumaczka z języka angielskiego. Współpracuje z kwartalnikiem "WEDDING", tworząc artykuły eksperckie i teksty lifestylowe, które ukazują się również online na platformach takich jak onet.pl i styl.pl. Wychowana w tiulach i koronkach, przy dźwiękach maszyny do szycia i huku gorącej prasowalnicy. Nasiąknięta rozmowami z kobietami. Wsłuchana w panny młode, ich życiowe dylematy, problemy i marzenia. Współtwórczyni rodzinnej marki sukien ślubnych. Mama i żona. Beznadziejny kucharz. Wielbicielka yerba mate, kawy, no i żakietów.
7,9/10średnia ocena książek autora
151 przeczytało książki autora
202 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
To, że podszewka jest pod spodem, nie znaczy, że masz ją traktować po macoszemu. Właściwie podszewka to twój drugi żakiet. Być może ważniejs...
To, że podszewka jest pod spodem, nie znaczy, że masz ją traktować po macoszemu. Właściwie podszewka to twój drugi żakiet. Być może ważniejszy. Jeśli źle zszyjesz podszewkę, wyrzuć wszystko do kubła. Przy każdym ruchu klienta będzie widać, że coś jest nie tak. Podszewka i wierzch są jak kochankowie. Muszą się idealnie dopasować, inaczej będzie bolało.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Razem a nawet osobno Barbara Kwinta
7,8
Marysia jest mamą dwójki małych dzieci i żoną Norwega, który większość czasu spędza na platformach wiertniczych. Pewnego dnia na progu jej domu pojawia się Janek - wielka szkolna miłość. Maria wraca pamięcią do szkolnych czasów. Co takiego wydarzyło się w przeszłości tych dwojga? Przekonajcie się sami...
Muszę Wam przyznać od razu, że uwielbiam styl Autorki . Już Jej pierwsza książka - "Chwała meksykańskim zakonnicom" mnie zauroczyła. I uczucie to umocniło się po lekturze "Razem, a nawet osobno". To niesamowicie lekka opowieść o codziennym życiu, pełna humoru I dystansu do siebie i świata. Może spodobać się zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom. Spora część książki to powrót do przeszłości - obserwujemy życie młodych mieszkańców Wieliczki, poszukiwanie pomysłu na siebie, spełnianie marzeń, rodzące się uczucie... Z nostalgią czytałam o tych młodzieńczych czasach, sama wspominając sobie swoje licealne lata. Bardzo podoba mi się kreacja głównej bohaterki - nieco zadziorna, charakterna dziewczyna ze świetnym poczuciem humoru I dystansem do siebie. A Janek. Kolejny materiał na książkowego męża. Cudny...
Pochłonęłam książkę w jeden wieczór. Czyta się ją naprawdę szybko, pomagają w tym krótkie rozdziały, sporo humoru I przyjemne pióro Autorki. Gorąco polecam!
Razem a nawet osobno Barbara Kwinta
7,8
Tytuł: "Razem, a nawet osobno"
Autor: Barbara Kwinta
Data premiery: 07.03.2023r.
Wydawnictwo: Proszynski i S-ka
Na początku pragnę podziękować autorce za przesłanie mi swojej powieści z dedykacją💚 Bardzo doceniam takie współprace. Lubię kiedy mam imienną dedykację. Taka książka staje się dla mnie takim małym skarbem... Bo jest podpisana. Specjalnie dla mnie💚
.
Na tyle powieści czytamy "Prawdziwa opowieść o dojrzewaniu, miłości i szukaniu swojego bezpiecznego miejsca na ziemi" - ohh zgadzam się z tym zdaniem w stu procentach! Nie pamiętam, kiedy ostatnio czytałam tak dojrzale napisaną książkę.
O miłości.
O uczuciach.
O wszystkim.
.
Marysia - główna bohaterka. Mama dwójki dzieci. Wyszła za mąż za Norwega...Ale przecież jej życie miało wyglądać zupełnie inaczej. Kiedy w miarę je sobie poukładała to pewnego dnia w drzwiach jej domu staje Janek. Jej stara miłość. Wspomnienia wracają do niej jak bumerang. Myślała, że wyleczyła się z uczuć do niego... niestety to staje się silniejsze od niej...
.
.
Później czytamy o wspomnieniach Marysi i Janka. Jakaż to była wspaniała para! Mieli wspólne plany, marzenia... aczkolwiek czasami nie jest tak, jak sobie człowiek zaplanuję, czy wymarzy. Tata Marysi zachorował. Bardzo... dziewczyna rezygnuje ze swoich wszystkich planów... boi się, że gdy wyjedzie to jej tata umrze... Marysia podjęła jedną decyzję i tym samym położyla kres planom na przyszłość... przy okazji zostawiając Janka... miłość jej życia...
.
.
Aczkolwiek minęło dziesięć lat, a Janek wrócił. Dlaczego?
Jak potoczyły się ich dalsze losy?
.
Gorąco zachęcam do zapoznania się z tą lekturą. Naprawdę warto poznać te dojrzale pióro autorki 💚