88/52/2022

88/52/2022

Książka nierówna niczym wykres EKG, który jednostajną linią może postawić barierę nie do przeskoczenia i oznacza koniec. Całość wypada bardzo dobrze ale są momenty gdy pacjent, a w tym wypadku czytelnik, może poczuć się nieco gorzej. Pomysł na wydanie świetny, lecz trochę zabrakło. Czego? Niech każdy oceni sam.

Książka nierówna niczym wykres EKG, który jednostajną linią może postawić barierę nie do przeskoczenia i oznacza koniec. Całość wypada bardzo dobrze ale są momenty gdy pacjent, a w tym wypadku czytelnik, może poczuć się nieco gorzej. Pomysł na wydanie świetny, lecz trochę zabrakło. Czego? Niech każdy oceni sam.

O różnych obliczach śmieci.

O różnych obliczach śmieci.

Świetna, mądra książka! Mam tylko jeden zarzut: zebranych historii jest za mało.
Fundacjo Dorastaj z Nami, dziękuję za to co robisz dla tych ludzi!!! <3

Świetna, mądra książka! Mam tylko jeden zarzut: zebranych historii jest za mało.
Fundacjo Dorastaj z Nami, dziękuję za to co robisz dla tych ludzi!!! <3

zbiór reportaży, który bardzo mocno wpływa na naszą psyche. To opisy ludzi pracujących w wojsku, policji, służbie zdrowia etc, którzy poświęcili zdrowie, a nawet życie. Ukazany jest wpływ tych traumatycznych zdarzeń na ich rodziny i bliskich. Pewnie każdy z nas jest w stanie sobie to wyobrazić ale czytając ten zbiór reportaży miałem wrażenie jakby poszczególne, opisywane sytuacje wprost porażały mnie swoim okrucieństwem. Bardzo polecam wszystkim tą lekturę. We mnie pozostanie na długo!!

zbiór reportaży, który bardzo mocno wpływa na naszą psyche. To opisy ludzi pracujących w wojsku, policji, służbie zdrowia etc, którzy poświęcili zdrowie, a nawet życie. Ukazany jest wpływ tych traumatycznych zdarzeń na ich rodziny i bliskich. Pewnie każdy z nas jest w stanie sobie to wyobrazić ale czytając ten zbiór reportaży miałem wrażenie jakby poszczególne, opisywane...

Temat jak każdy inny, wszyscy umrzemy prędzej czy później. Smutne jest tylko to, że młodzi też umierają a mogliby jeszcze pożyć.... Tak to jest znaleźć się w nieodpowiednim miejscu i momencie! Książka napisana bardzo przystępnym językiem, czyta się błyskawicznie, w zasadzie na jeden wieczór. Polecam

Temat jak każdy inny, wszyscy umrzemy prędzej czy później. Smutne jest tylko to, że młodzi też umierają a mogliby jeszcze pożyć.... Tak to jest znaleźć się w nieodpowiednim miejscu i momencie! Książka napisana bardzo przystępnym językiem, czyta się błyskawicznie, w zasadzie na jeden wieczór. Polecam

"Śmierć jest zawsze wstydliwie ukryta, zostaje gdzieś z boku, a pośrodku wszystkiego mieszka zwykła codzienność".

W dziwnych czasach przyszło nam żyć, kiedy nie chcemy mówić o śmierci, uciekamy od tego tematu, a kult młodości dominuje we wszystkich sferach naszej egzystencji. To bowiem temat passe, temat tabu, o którym najlepiej nie myśleć. Co jednak ze śmiercią tych, którzy oddali swoje życie w służbie dla drugiego człowieka? Ich historie nie powinny zostać zapomniane, czego dowodem jest właśnie ta publikacja.

"Śmierć warta zachodu" to zbiór reportaży, wywiadów i esejów ukazujących wymiar śmierci w obliczu służby dla kraju. Autorami owych tekstów są Magdalena Rigamonti, Piotr Siemion, Brygida Grysiak, Cezary Łazarewicz, Robert Mazurek, Dorota Łosiewicz, Paweł Reszka, Małgorzata Sidz i Jan Rojewski. Publikację uzupełniają fotogramy Maksymiliana Rigamonti.

Praca żołnierza, policjanta, strażaka czy też ratownika medycznego tak mocno została wpisana w nasz społeczny krajobraz, że rzadko kiedy zastanawiamy się nad tym, jaką cenę muszą ponosić ludzie wykonujący te profesje, a także ich rodziny. Często jest to niestety śmierć wpisana w ryzyko tychże zawodów. Śmierć, która staje się punktem wyjściowym do ukazanych przez znanych ludzi pióra, historii mających za zadanie wzbudzić w czytelniku szereg refleksji na temat wartości służby dla kraju, która wyraża się nie tylko w pośmiertnych orderach, ale także w traumie najbliższej rodziny i nieprzepracowanej żałobie. Ukazane teksty przedstawiają różne oblicza oddania życia za ojczyznę – każde na swój sposób przejmujące i wyzwalające wiele pytań o sens takiego końca.

Trzeba podkreślić, że zbiór ten zaskakuje swoją różnorodnością, gdyż obok przedstawionych w nim z reporterskim zaangażowaniem, prawdziwych historii podopiecznych Fundacji Dorastaj z Nami, czytelnik znajdzie również rozmowy z psychiatrą i psychoterapeutą, z przedstawicielami kościoła, a także krótkie eseje. Wszystko to razem pozwala spojrzeć na temat śmierci w imię wyższego celu ze znacznie szerszej perspektywy, bo zarówno poprzez żal rodziny, jak i poprzez pryzmat religii. Oczywiście, najbardziej zapadają w pamięci ukazane reportaże, jak chociażby ten o ofierze podpalenia w budynku MOPS-u, czy też o policjancie, który ratując życie tonącemu, sam stracił swoje. Niezwykle cieszy mnie fakt, że dzięki tej książce, historie te nie ulegną zapomnieniu.

Autorzy w swoich tekstach zadają pośrednio wiele pytań, na które czytelnik jest zmuszony sobie odpowiedzieć. Pytań o to, czy warto poświęcić się dla idei, o wymiar bólu po stracie najbliższej osoby, o wielkość strachu przed śmiercią kogoś z rodziny, czy też o sam obraz służby, mającej zawsze dwie strony medalu. Nie sposób nie poruszyć przy tych kwestiach tak trudnych problemów, jak żałoba, trauma, niezgoda i zapomnienie. Ten zbiór wywołuje mnóstwo refleksji, ale przede wszystkim pozwala oddać hołd tym wszystkim, którzy zginęli służąc krajowi, czyli nam. To szczególnie ważne w obecnej chwili, gdy zmagamy się z pandemią koronawirusa.

To prawda, że śmierć zawsze zaskakuje i bardzo często to właśnie rodzina musi zmagać się z szeregiem problemów wynikłych z nagłego odejścia najbliższej osoby. Dla jednych śmierć jest bowiem końcem, a dla innych początkiem zupełnie nowego życia. Ten zbiór uzmysławia tę prawdę, pochylając się jednocześnie nad etosem służby w imię wyższego celu. Otwartym pozostaje jednak pytanie o to, czy taka śmierć warta jest zachodu? Jedno jest pewne - należy docenić pracę dla kraju, którą codziennie wykonują tysiące anonimowych osób.

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/

"Śmierć jest zawsze wstydliwie ukryta, zostaje gdzieś z boku, a pośrodku wszystkiego mieszka zwykła codzienność".

W dziwnych czasach przyszło nam żyć, kiedy nie chcemy mówić o śmierci, uciekamy od tego tematu, a kult młodości dominuje we wszystkich sferach naszej egzystencji. To bowiem temat passe, temat tabu, o którym najlepiej nie myśleć. Co jednak ze śmiercią tych,...

Tematem tego zbioru reportaży jest istota służby. Mam na myśli zarówno służbę dla kraju jak i drugiego człowieka. Historie o jakich traktuje miały miejsce w rzeczywistości, są spowiedziami rodzin bohaterów - bo jak nazwać ludzi którzy są zdolni poświęcić własne życie za kogoś kompletnie im obcego? Przeczytacie tu między innymi o pracy: antyterrorysty, żołnierzy, policjantów, ratowników medycznych czy strażaków. Jest i na temat szacunku wobec śmierci. Dostaniecie niczym pięścią w twarz niezłomnością, dumą,patriotyzmem. Boleśnie uświadomicie sobie życie rodzin, zgodę na podporządkowanie się życiu ukochanych osób w imię wyższego celu. Zobaczycie, co o traumie jaką ludzi tu przestawionych spotyka mówią lekarze i osoby świeckie. A wszystko to okraszone piórem wybitnych rodzimych autorów,dzięki umiejętności słuchania o tym co boli, uwiera, przeraża. Wiwisekcja żyć jest przejmująca. Uczy pokory, umiejętności czerpania z dnia garściami, gdyż jutro może nie nadejść. Nie jest łatwo czytać o kalectwie, bezmiarze cierpienia, strachu, śmierci i samotności. Szczególnie w sytuacji gdy dodatkowo możemy zobaczyć fotografie Pana Maksymiliana Rigamontiego traktujące o  perspektywie na codzienność bohaterów bądź kresie żywota. Jest to jednak potrzebne by przestać narzekać, zacząć doceniać, mówić, że się kocha gdy mamy rodzinę obok. Nauczyć się istnieć mimo strat, najgorszych... bo w ukochanych nam ludziach...To są prawdziwe historie podopiecznych Fundacji Dorastaj z Nami. Zajmuje się ona dziećmi osieroconymi przez rodziców którzy stracili życie, służąc innym.  Co nam po bohaterach? Czy "Śmierć jest warta zachodu"? Odpowiedź na to pytanie dostaniecie po tych przejmujących rozmowach.

Tematem tego zbioru reportaży jest istota służby. Mam na myśli zarówno służbę dla kraju jak i drugiego człowieka. Historie o jakich traktuje miały miejsce w rzeczywistości, są spowiedziami rodzin bohaterów - bo jak nazwać ludzi którzy są zdolni poświęcić własne życie za kogoś kompletnie im obcego? Przeczytacie tu między innymi o pracy: antyterrorysty, żołnierzy,...

Pomysł na książkę świetny, wręcz rewelacyjny. Oddanie własnego życia ratując innego człowieka jest największym poświęceniem jakie może ponieść każdy z nas. Z tym tematem zdecydowało się zmierzyć kilku znakomitych reporterów i pisarzy. Nie wszystkie reportaże opowiadają o śmierci podczas ratowania innych ludzi (o tym w zasadzie jest jeden rozdział o policjancie, który rzucił się na pomoc tonącemu). Pozostałe przybliżają losy rodzin wojskowych, policjanta antyterrorysty czy niewinnej ofiary podpalacza GOPSU. Autorzy rozmawiają również z przedstawicielami stanu duchownego, psychologiem oraz młodzieżą. W kilku przewija się wątek koronawirusa. Autorzy starają się również ukazać losy rodzin i ich sposób radzenia sobie ze stratą bliskich (każdy z nas kogoś stracił i na swój sposób musiał przejść żałobę). Mimo kilku świetnych artykułów czuję niedosyt. Trochę nie takiej książki oczekiwałem. Myślałem, że będzie to stricte pozycja poświęcona osobom, które straciły życie ratując innych, a nie do końca tak jest. Bohater jednego rozdziału do dziś żyje choć jest kaleką. Niektórzy wojskowi życie stracili na misjach ale nie koniecznie w działaniach wojennych tylko w wypadku komunikacyjnym. Taka fabuła wynika zapewne z faktu, iż elementem łączącym wszystkie historie jest fundacja "Dorastaj z nami", a książka jest uczczeniem jej 10 lecia. Podopieczni fundacji to głównie osierocone przez naszych bohaterów dzieci. Ja czuję niedosyt co nie oznacza, że książka jest zła. Jest dobra, a niektóre rozdziały są wręcz rewelacyjne. Polecam.

Pomysł na książkę świetny, wręcz rewelacyjny. Oddanie własnego życia ratując innego człowieka jest największym poświęceniem jakie może ponieść każdy z nas. Z tym tematem zdecydowało się zmierzyć kilku znakomitych reporterów i pisarzy. Nie wszystkie reportaże opowiadają o śmierci podczas ratowania innych ludzi (o tym w zasadzie jest jeden rozdział o policjancie, który rzucił...