Do Maryniny wracam po latach ,ale po 24 lutego 2022 nie czytało się tej lektury z pobłażliwą sympatią. Czasy ...

Do Maryniny wracam po latach ,ale po 24 lutego 2022 nie czytało się tej lektury z pobłażliwą sympatią. Czasy ...

Ósemka może trochę na wyrost, ale postanowiłam wyróżnić ten tom. Oprócz bardzo przyzwoitego śledztwa, jest jeszcze motyw chichotu losu, oraz przemyślenia o dorosłości Nastii, oba bardzo mi przypadły do gustu.

Ósemka może trochę na wyrost, ale postanowiłam wyróżnić ten tom. Oprócz bardzo przyzwoitego śledztwa, jest jeszcze motyw chichotu losu, oraz przemyślenia o dorosłości Nastii, oba bardzo mi przypadły do gustu.

Co trzeba przyznać Autorce to umie doskonale łączyć w swych powieściach kilka gatunków literackich. W przypadku śmiechu Bogów mamy do czynienia z połączeniem kryminału i powieści obyczajowo - psychologicznej z dobrze rozwiniętymi analizami psychologicznymi zachowani bohaterów.
Tym razem Nastia Kamieńska zostaje przyjmuje roli kierowniczą w śledztwie w sprawie morderstw popełnionych na młodych ludziach, którzy podczas koncertu niepochlebnie wyrażali się o popularnej piosenkarce zespołu Bi-Bi-Es. Śledztwo zatacza coraz szersze kręgi, co daje czytelnikowi możliwość poznania prywatnego życia wszystkich bohaterów uwikłanych w sprawę psychopatycznego fana wokalistki a jednocześnie na to wszystko nakłada się życie prywatne (czasem niezbyt różowe) członków zespołu śledczego.
Powieść czyta się bardzo dobrze mimo swej obszerności.

Co trzeba przyznać Autorce to umie doskonale łączyć w swych powieściach kilka gatunków literackich. W przypadku śmiechu Bogów mamy do czynienia z połączeniem kryminału i powieści obyczajowo - psychologicznej z dobrze rozwiniętymi analizami psychologicznymi zachowani bohaterów.
Tym razem Nastia Kamieńska zostaje przyjmuje roli kierowniczą w śledztwie w sprawie morderstw...

Bardzo lubię Kamieńską, więc kolejne spotkanie z przenikliwym umysłem pani milicjant jest czystą przyjemnością.

Bardzo lubię Kamieńską, więc kolejne spotkanie z przenikliwym umysłem pani milicjant jest czystą przyjemnością.

Powieść kryminalna znakomicie uzupełniona o wątki społeczno- obyczajowe, pokazujące rosyjskie społeczeństwo na początku lat 90. Aleksandra Marinina słynie z tego, że rozpisuje swoje książki na wiele wątków i bohaterów, aby na końcu zgrabnie wszystko zebrać i ułożyć pełen obraz.
Tym razem Nastia Kamieńska zostaje zmuszona do przyjęcia roli kierowniczej w śledztwie w sprawie morderstw popełnionych na młodych ludziach, którzy podczas koncertu niepochlebnie wyrażali się o popularnej piosenkarce zespołu Bi-Bi-Es. Trop prowadzi śledczych do zdominowanej przez zaborczego ojca Żeni, która otrzymuje tajemnicze listy od wielbiciela, który pomyłkowo wziął ją za wschodzącą gwiazdę z tego zespołu. Dochodzenie zatacza coraz szersze kręgi, co daje czytelnikowi możliwość poznania prywatnego życia wszystkich bohaterów uwikłanych w sprawę psychopatycznego fana wokalistki. Poznajemy więc dziwne relacje między Żenią a jej despotycznym ojcem, wchodzimy do mieszkania małżeństwa, które akceptuje swoje romanse, wraz z Swietłaną przeżywamy jej fatalne i zgubne zauroczenie zdeprawowanym aktorem Wołodią i poznajemy zagubionego chłopaka, który przelewa wszystkie swoje uczucia na uwielbianą gwiazdkę sceniczną. Jednocześnie uczestniczymy też w prywatnym życiu milicjantów prowadzących śledztwo. Szczególnie dużo dzieje się u Nastii, która ze zdumieniem zauważa u siebie pierwsze oznaki upływającego czasu i postanawia wprowadzić pewne zmiany w swoim życiu.
Marinina jak zawsze konstruuje swoją powieść bardzo misternie, cierpliwie rozwijając poszczególne wątki, myląc tropy, a później je ze sobą łącząc. Wprowadza też do tej opowieści przesłanie zawarte w tytule. Jej bohaterowie to właśnie marionetki w rękach bogów. Usilnie próbują układać swoje życie według upodobań, by w rezultacie stwierdzić, że spełniając swoje marzenia zostali z niczym. Wszelkie ludzkie wysiłki wzbudziły tylko złośliwy chichot bogów.
Na pewno przeczytam jeszcze kilka historii o Kamieńskiej, bo lubię styl Marininy. Jeśli ktoś jeszcze nie próbował to polecam, choć najlepiej było by zacząć od początku tej serii.

Powieść kryminalna znakomicie uzupełniona o wątki społeczno- obyczajowe, pokazujące rosyjskie społeczeństwo na początku lat 90. Aleksandra Marinina słynie z tego, że rozpisuje swoje książki na wiele wątków i bohaterów, aby na końcu zgrabnie wszystko zebrać i ułożyć pełen obraz.
Tym razem Nastia Kamieńska zostaje zmuszona do przyjęcia roli kierowniczej w śledztwie w sprawie...

Bardzo ciekawe połączenie kryminału i historii obyczajowej, wartej przemyślenia. Jest przyjemna rozrywka (i długa - książka ma ponad 600 stron),bo zagadka została rozpisana na wiele, połączonych ze sobą postaci.
Autorka przedstawia, mocno je przerysowując, związki miedzy ludźmi, teoretycznie sobie bliskimi, a w rzeczywistości zapętlonymi, uwięzionymi w codziennej powtarzalności i dziwacznych schematach. Czy można uciec od takiej powtarzalności, jeśli staje się wyniszczająca? Dlaczego ludzie trwają w toksycznych związkach i sami je utrwalają? Dlaczego to co znane, nawet jeśli je bolesne jest łatwiejsze od tego co nieznane? Autorka zadaje naprawdę ciekawe i trudne pytania. A jednocześnie ciekawie pokazuje schematy, przerysowując postacie swoich bohaterów -pokazując jak bardzo trudna i nieosiągalna jest prawdziwa zmiana, nawet jeśli się jej pragnie i do niej dąży.

Anastazja w tej części zachowuje się całkiem jak człowiek, a nie jak android. Ma uczucia, wątpliwości, odczuwa niepewność i przechodzi przemianę - w kazdym razie stara się przejść przemianę. Przygarnia nawet szczeniaka.

Ciekawie jest tez pokazana, bardzo w tle, Moskwa tamtych czasów i internet tamtych czasów. Jeszcze 10 lat i to będzie kryminał retro.

Bardzo ciekawe połączenie kryminału i historii obyczajowej, wartej przemyślenia. Jest przyjemna rozrywka (i długa - książka ma ponad 600 stron),bo zagadka została rozpisana na wiele, połączonych ze sobą postaci.
Autorka przedstawia, mocno je przerysowując, związki miedzy ludźmi, teoretycznie sobie bliskimi, a w rzeczywistości zapętlonymi, uwięzionymi w codziennej...

Książka o tym, że jak się kogoś trzyma na zbyt krótkiej smyczy, to zawsze źle się to kończy. Dla obu stron.

Książka o tym, że jak się kogoś trzyma na zbyt krótkiej smyczy, to zawsze źle się to kończy. Dla obu stron.

W tle nienatrętnej intrygi kryminalnej wspaniałe opowiadana
wielowątkowa saga społecznościowa, mnóstwo treściwych postaci, charakterów i "charakterów", ich najrozmaitszych jakże realnie wyglądających problemów życiowych, ich wyborów i decyzji. Trochę nadmiernie wyeksponowany problem niezdecydowania w wyborach głównej bohaterki, jej rozterek co do odpowiedzialności za decyzje mogące być błędnymi. Dotyczy to zarówno decyzji zawodowych jak i osobistych (postrzyżyny). Rodzynkowym pomysłem jest dla mnie wprowadzenie do fabuły pomysłu szantażu, który z powodu jakże specyficznej relacji szantażowanego małżenstwa absolutnie nie miał żadnych szans powodzenia. W wątku kryminalnym, który - powtórzę - wcale tym razem nie jest dominujący, solidnie i realnie pokazywany proces tropienia mordercy, meandrów myśli i hipotez, wysiłku śledczy. Do tego dość zaskakujące zwroty akcji. Czyta się z zaciekawienie, zainteresowaniem i mimo, że tomiszcze nader obszerne - do ostatniej kropli z dużą przyjemnością

W tle nienatrętnej intrygi kryminalnej wspaniałe opowiadana
wielowątkowa saga społecznościowa, mnóstwo treściwych postaci, charakterów i "charakterów", ich najrozmaitszych jakże realnie wyglądających problemów życiowych, ich wyborów i decyzji. Trochę nadmiernie wyeksponowany problem niezdecydowania w wyborach głównej bohaterki, jej rozterek co do odpowiedzialności za...

"Śmiech bogów" - to seria kryminalna z major Nastią Kamieńską, mistrzynią rosyjskiego kryminału. Kolejne moskiewskie śledztwo. To już moja kolejna książka tej autorki!

Dochodzi do brutalnych morderstw w Moskwie, major Kamieńska odkrywa, że zamordowani byli wcześniej na koncercie zespołu rockowego. Czy filmowanie kolejnych występów pomoże znaleźć zabójcę?

Ciekawa fabuła, książka wciąga od pierwszych stron, świetnie prowadzone śledztwo. Moim zdaniem, książka będzie się podobała fanom kryminałów. Kto jeszcze nie zna twórczości autorki to polecam. Każdą książkę można czytać oddzielnie -każda z nich to inna sprawa kryminalna.

"Śmiech bogów" - to seria kryminalna z major Nastią Kamieńską, mistrzynią rosyjskiego kryminału. Kolejne moskiewskie śledztwo. To już moja kolejna książka tej autorki!

Dochodzi do brutalnych morderstw w Moskwie, major Kamieńska odkrywa, że zamordowani byli wcześniej na koncercie zespołu rockowego. Czy filmowanie kolejnych występów pomoże znaleźć zabójcę?

Ciekawa fabuła,...

Jak zwykle caryca w formie 😁. Abstrahując od historii kryminalnej przedstawionej w tej konkretnie części, zaskakuje mnie jak ewoluuje postać głównej bohaterki, jej postrzeganie świata, potrzeby bliskości itd. Jak zwykle autorka przemyca tez smaczki codziennego życia Moskwian. Lubię 😍

Jak zwykle caryca w formie 😁. Abstrahując od historii kryminalnej przedstawionej w tej konkretnie części, zaskakuje mnie jak ewoluuje postać głównej bohaterki, jej postrzeganie świata, potrzeby bliskości itd. Jak zwykle autorka przemyca tez smaczki codziennego życia Moskwian. Lubię 😍