Zainteresował mnie opis książki.
Ciekawy motyw, książkę nawet szybko się czytało, ale momentami miałam wrażenie, że autor przesadził z ilością stron. Momentami mi się dłużyła i niektóre opisy można sobie darować.

Zainteresował mnie opis książki.
Ciekawy motyw, książkę nawet szybko się czytało, ale momentami miałam wrażenie, że autor przesadził z ilością stron. Momentami mi się dłużyła i niektóre opisy można sobie darować.

Mam bardzo mieszane uczucia co tej książki; z jednej strony bardzo ciekawy pomysł, ale czegoś mi brakuje. Dużo wątków i momentami się gubiłam. Może szału nie ma, ale byłam ciekawa zakończenia :)

Mam bardzo mieszane uczucia co tej książki; z jednej strony bardzo ciekawy pomysł, ale czegoś mi brakuje. Dużo wątków i momentami się gubiłam. Może szału nie ma, ale byłam ciekawa zakończenia :)

Poprawne, można przeczytać. Jednak po godzinie od przeczytania zapomni się o powieści. Wtórność tematów (co nie jest zbrodnią samą w sobie) nie ratuje pomysłowość autora czy jego styl. Takie książki są na rynku w zbyt dużej ilości.

Poprawne, można przeczytać. Jednak po godzinie od przeczytania zapomni się o powieści. Wtórność tematów (co nie jest zbrodnią samą w sobie) nie ratuje pomysłowość autora czy jego styl. Takie książki są na rynku w zbyt dużej ilości.

Bardzo mi się podobała - bardzo ciekawie postacie, ponoć fikcyjne ale widać wyraźne odbicia lustrzane do świata rzeczywistego (mam tu na myśli przybyłych do posiadłości autorów książek kryminalnych). Nie ma mocno drastycznych scen - polecam nawet osobom, które nie lubią zbytnio kryminałów

Bardzo mi się podobała - bardzo ciekawie postacie, ponoć fikcyjne ale widać wyraźne odbicia lustrzane do świata rzeczywistego (mam tu na myśli przybyłych do posiadłości autorów książek kryminalnych). Nie ma mocno drastycznych scen - polecam nawet osobom, które nie lubią zbytnio kryminałów

Inne tego autora podobały mi się bardziaj.

Inne tego autora podobały mi się bardziaj.

Dziedzictwo von Schindlerów to całkiem zgrabny kryminał z dużym szeroko pojętym wątkiem historyczno- obyczajowym. Co prawda jest to fikcja literacka, ale życie przecież pisało przeróżne scenariusze i także tutaj nie zdziwił bym się żeby historia niemieckiej rodziny i osób im bliskich i dalekich mogła wydarzyć się naprawdę.
Co mamy ? Jest szereg bohaterów - jest wątek historyczny czyli II wojna światowa i czas po wojnie - lata 2000 i rok 2021 - wszystko na całe szczęście na samym końcu łączy się w zgrabną całość. Także tutaj duży plus dla autora za spięcie solidną klamrą wszystkich wątków głównych i pobocznych. Co po za tym ? Cały szereg historii które zaskakują, mnie zaskoczyły, bo pewien wątek w tej książce osobiście przeżyłem, także trochę inaczej spojrzałem na tą książkę z większą sympatią....
Nie chcę się więcej rozpisywać, książka całkiem zgrabnie napisana, mogła by być krótsza, ale jest jak jest. Przeczytać można, nie będzie to strata czasu.
Najprawdopodobniej sięgnę po inne dzieła Wojciecha Wójcika. Także jest dobrze.

Dziedzictwo von Schindlerów to całkiem zgrabny kryminał z dużym szeroko pojętym wątkiem historyczno- obyczajowym. Co prawda jest to fikcja literacka, ale życie przecież pisało przeróżne scenariusze i także tutaj nie zdziwił bym się żeby historia niemieckiej rodziny i osób im bliskich i dalekich mogła wydarzyć się naprawdę.
Co mamy ? Jest szereg bohaterów - jest wątek...

Mogę tylko potwierdzić, talent autora do wielowątkowych zapętleń swoich kryminałów. Tutaj dochodzą jeszcze skoki w czasie, do okresu końca II wojny światowej.
Dobrym pomysłem było też wpisanie czołowych polskich pisarzy, w treść tej historii. Autor oczywiście na koniec się zarzekał, że ten - to nie ten, a ta - to nie ona, itd.
Dodatkowym atutem dla mnie było osadzenie akcji wokół jeziora Śniardwy; akurat tak się złożyło, że 2 lata temu byłem w wielu opisanych miejscach, włącznie z kluczowym folwarkiem i wieżą widokową, po północnej stronie Śniardwy.
Jak zwykle dobrze mi się tego słuchało (20 godz. 30 min.),choć niektóre rozdziały musiałem słuchać 2 razy, by nie pogubić szczegółów.

Mogę tylko potwierdzić, talent autora do wielowątkowych zapętleń swoich kryminałów. Tutaj dochodzą jeszcze skoki w czasie, do okresu końca II wojny światowej.
Dobrym pomysłem było też wpisanie czołowych polskich pisarzy, w treść tej historii. Autor oczywiście na koniec się zarzekał, że ten - to nie ten, a ta - to nie ona, itd.
Dodatkowym atutem dla mnie było osadzenie akcji...

Książka świetna, interesująca, budująca napięcie... Cztery strony wspomnień bohatera sprawiły że jest to najtrudniejsza książka Wójcika jaką przeczytałem. Wojciech Wójcik jest moim numerem 1 (zaraz po nim Bartłomiej Kowaliński) i każda moja ocena będzie cholernie subiektywna.
W każdej powieści, także i tutaj, mamy interesujące postacie, tajemnicę oraz grzechy z przeszłości, czy "Dziedzictwo..."
10/10

Książka świetna, interesująca, budująca napięcie... Cztery strony wspomnień bohatera sprawiły że jest to najtrudniejsza książka Wójcika jaką przeczytałem. Wojciech Wójcik jest moim numerem 1 (zaraz po nim Bartłomiej Kowaliński) i każda moja ocena będzie cholernie subiektywna.
W każdej powieści, także i tutaj, mamy interesujące postacie, tajemnicę oraz grzechy z...

Rewelacyjna pozycja. Dziwi tak niska ocena. Polecam

Rewelacyjna pozycja. Dziwi tak niska ocena. Polecam

Całkiem zgrabnie napisana książka, dobrze się ją czyta i fabuła jest wciągająca. Książka nie ma większych luk logicznych, choć to nie jest nawet mocna książka. Można ją polecić.

Całkiem zgrabnie napisana książka, dobrze się ją czyta i fabuła jest wciągająca. Książka nie ma większych luk logicznych, choć to nie jest nawet mocna książka. Można ją polecić.