Teraz Rowley. Ahoj, przygodo!

Okładka książki Teraz Rowley. Ahoj, przygodo! Jeff Kinney
Okładka książki Teraz Rowley. Ahoj, przygodo!
Jeff Kinney Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Cykl: Dziennik Rowleya (tom 2) literatura dziecięca
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Dziennik Rowleya (tom 2)
Tytuł oryginału:
Rowley Jefferson's Awesome Friendly Adventure
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2020-11-12
Data 1. wyd. pol.:
2020-11-12
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310136336
Tłumacz:
Joanna Wajs
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Szkolne szaleństwa. Naszą panią napadli kosmici! Pamela Butchart, Thomas Flintham
Ocena 7,7
Szkolne szaleń... Pamela Butchart, Th...
Okładka książki 117-piętrowy domek na drzewie Terry Denton, Andy Griffiths
Ocena 8,3
117-piętrowy d... Terry Denton, Andy ...
Okładka książki Hej, Jędrek! Kto tu rządzi? Tomasz Lew Leśniak, Rafał Skarżycki
Ocena 8,0
Hej, Jędrek! K... Tomasz Lew Leśniak,...

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
58 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
168
164

Na półkach:

Rowley postanawia napisać swoją własną książkę, a pomaga mu w tym Greg.
W tej książce jest dużo fajnych i śmiesznych przygód ale również przerażających. Część bohaterów jest inspirowana mitologia grecką i niektóre są naprawdę przerażające.
Najbardziej podobały mi się końcówki rozdziałów jak Rowley rozmawiał z Gregiem o tym co działo się w rozdziale i o tym co trzeba w nim poprawić.

Michał lat 10

Rowley postanawia napisać swoją własną książkę, a pomaga mu w tym Greg.
W tej książce jest dużo fajnych i śmiesznych przygód ale również przerażających. Część bohaterów jest inspirowana mitologia grecką i niektóre są naprawdę przerażające.
Najbardziej podobały mi się końcówki rozdziałów jak Rowley rozmawiał z Gregiem o tym co działo się w rozdziale i o tym co trzeba w nim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
499
399

Na półkach: ,

Część druga przypadła mi o wiele bardziej do gustu niż poprzednia:)

Rowley tym razem bierze się za pisanie książki przygodowej, a pomaga mu w tym jego nieodłączny kumpel cwaniaczek Greg.

W tej opowieści Roland, chłopak o złotym sercu, który słucha rodziców, przestrzega zasad i dba o Matkę Ziemię, wybiera się do Lodowej Twierdzy mamie na ratunek. Towarzyszy mu w tej przygodzie bezmózgi Garg Barbarzyńca, który dba tylko o swoje muskuły, nie jest zbyt oczytany i ma ubogie słownictwo:D

Razem przemierzają różne krainy, by w końcu ocalić mamę. Ale zanim dotrą do celu, poznają różne ciekawe osoby: Meduzę z wężowymi włosami, Minotaura, Sherlocka Holmesa, Centaura, wampira -wilkołaka Emila oraz postaci mityczno - baśniowe: wróżki, trolle, elfkę Shae'Vanę oraz Św. Mikołaja.

Jeff Kinney wykorzystuje motyw miecza Excalibura, który król Artur wyciąga ze skały; motyw wędrówki we Władcy Pierścieni lub Hobbicie; walki między czarownikami (Harry Potter?).

Część druga przypadła mi o wiele bardziej do gustu niż poprzednia:)

Rowley tym razem bierze się za pisanie książki przygodowej, a pomaga mu w tym jego nieodłączny kumpel cwaniaczek Greg.

W tej opowieści Roland, chłopak o złotym sercu, który słucha rodziców, przestrzega zasad i dba o Matkę Ziemię, wybiera się do Lodowej Twierdzy mamie na ratunek. Towarzyszy mu w tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
3

Na półkach:

Zaczęłam czytać książkę już parę miesięcy temu, ale przebrnęłam tylko przez pierwszy rozdział, ponieważ zachowanie Grega strasznie mnie denerwowało. Niedawno jednak postanowiłam zacząć to czytać na nowo i... spodobało mi się. Fajne pomysły, ciekawa budowa rozdziałów, szybko się czyta. A do zachowania Grega jednak dało się przyzwyczaić. Polecam!

Zaczęłam czytać książkę już parę miesięcy temu, ale przebrnęłam tylko przez pierwszy rozdział, ponieważ zachowanie Grega strasznie mnie denerwowało. Niedawno jednak postanowiłam zacząć to czytać na nowo i... spodobało mi się. Fajne pomysły, ciekawa budowa rozdziałów, szybko się czyta. A do zachowania Grega jednak dało się przyzwyczaić. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
1764
1753

Na półkach:

Fajna i zabawna książka. Szybko się czyta. Polecam.

Fajna i zabawna książka. Szybko się czyta. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Książka jest bardzo fajna i bardzo szybko się ją czyta. Jest podobna do dziennika cwaniaczka.
Ami, lat 8

Książka jest bardzo fajna i bardzo szybko się ją czyta. Jest podobna do dziennika cwaniaczka.
Ami, lat 8

Pokaż mimo to

avatar
1262
97

Na półkach:

Słaba część, dużo jej brakuję do Dzienników Cwaniaczka. Zawiera jednak kilka ciekawych elementów.

Słaba część, dużo jej brakuję do Dzienników Cwaniaczka. Zawiera jednak kilka ciekawych elementów.

Pokaż mimo to

avatar
334
332

Na półkach:

Przyjaciel Grega - Rowley zaczyna pisać swoją własną historię. Greg Heffley ma jednak do niej wiele zastrzeżeń:) Jako znawca książkowego marketingu, daje wiele wskazówek, podpowiada, na czym warto bazować, by historia lepiej się sprzedała, co dodać, z czego zrezygnować, a co właściwie nie nadaje się w ogóle. Dzieje się dużo, bohaterowie są oryginalni. Mój syn połknął ją w całości, bo kocha tę kreskę, humor i absolutne szaleństwo autora.
http://madebybibi.blogspot.com/2020/12/teraz-rowley-ahoj-przygodo.html

Przyjaciel Grega - Rowley zaczyna pisać swoją własną historię. Greg Heffley ma jednak do niej wiele zastrzeżeń:) Jako znawca książkowego marketingu, daje wiele wskazówek, podpowiada, na czym warto bazować, by historia lepiej się sprzedała, co dodać, z czego zrezygnować, a co właściwie nie nadaje się w ogóle. Dzieje się dużo, bohaterowie są oryginalni. Mój syn połknął ją w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
53

Na półkach:

Dla młodej osoby jest super bo jest wiele postaci , dla 7 latków jest super , ale dla starszych też

Dla młodej osoby jest super bo jest wiele postaci , dla 7 latków jest super , ale dla starszych też

Pokaż mimo to

avatar
6142
3443

Na półkach:

„Dziennik Cwaniaczka” Jeffa Kinneya to jedna z popularniejszych serii książek dla dzieci i młodzieży. Na rynek wydawniczy właśnie trafiła nowa seria książek pisarza. Tym razem zaprzyjaźnimy się z kolegą Grega. „Teraz Rowley” zabiera nas do zupełnie innego świata wartości. Nieśmiały i podporządkowany przyjaciel bohatera wcześniejszej serii trafia na pierwszy plan. To pozwoli nam na zobaczenie zderzenia dwóch światów wartości i oczywiście wejść w świat uczniów.
Rowley przewija się przez kolejne tomy „Dziennika Cwaniaka”. Jest nieśmiałym, nieco pulchnym, rozsądnym i zdominowanym przez Grega kolegą. Zawsze jednak stara się w swoich czynach iść na kompromis. I to właśnie będzie motywem przewodnim kolejnej serii. Zobaczymy przemądrzałego Grega kochającego pakowanie się w tarapaty i jego rozsądnego, unikającego przemocy kolegi.
Seria zaczyna się od pomysłu Rowleya. Pewnego dnia chłopak wpada na pomysł pisania pamiętnika. Planuje utrwalić w nim swoją codzienność oraz bliskich. Greg jest wkurzony tym pomysłem, bo uważa, że tylko on ma prawo prowadzić dziennik. Po przemyśleniu zmienia zdanie i zatrudnia Rowleya do pisania jego biografii, aby czytelnicy mogli poznać jego niezwykłe czyny, gdy zostanie sławny i bogaty (dwie manie Grega).
Po „Dzienniku Rowleya. Zapiskach chłopca o złotym sercu” w drugim tomie wchodzimy w nieco inny klimat. Mamy tu znanych nam bohaterów i tworzoną przez Rowleya opowieść. Tym razem jest to fantastyczny miks, a wszystko przez to, że nasz bohater zapragnął słuchać własne książki do poduszki. Rowley jest dobrym synem. W jego rodzinie panują ciepłe więzi, a rodzice nadal czytują mu do poduszki. Mimo, że jest nastolatkiem (o plusach czytania nastolatkom pisałam) nie wstydzi się tego. Za to postanawia wykorzystać ten fakt do stworzenia niezwykłej opowieści o przygodach dzielnego chłopca. Książka pewnie byłaby spokojna, opowiadająca o uczynności i dobru bohatera, ale do akcji wkracza Greg, a wiadomo, że jego pomysły dalekie są od tych, które mile widzieliby rodzice u swoich dzieci. W nasze ręce trafia zabawna i pomysłowa opowieść o przygodach Rolanda żyjącego za siedmioma górami i siedmioma lasami w czasach, kiedy dzieci jeszcze nie chodziły do szkoły tylko pracowały w polu z rodzicami. Chłopak nigdy nie wyszedł poza swoją wieś. Do tego jest grzeczny. Na prośbę rodziców ciągle ćwiczy grę na flecie. Skrycie marzy o wielkiej przygodzie. Pewnego dnia odkrywa, że przygoda jest bliżej niż by tego chciał, ponieważ musi ruszyć, aby ratować mamę przed złym czarownikiem. Po drodze spotka zwyczajnych ludzi, ale będą też postacie z baśni i książek fantastycznych: czarownik, elfka, wampir, duch dziadka, Mała Syrenka, człowieko-krowa Stefan, barbarzyńca, mag z jednym okiem, a nawet Meduza. Jak to wszystko się skończy? Zaskakująco. Do tego bardzo świątecznie, więc będzie to też świetna publikacja wprowadzająca młodzież w świąteczny klimat.
Rowley w swojej opowieści daje się ponieść fantazji. Do tego tekst wymyślonej historii przeplatają uwagi Grega, co sprawia, że widzimy zderzenie dwóch światów wartości i odmiennych charakterów. Dostrzeżemy, że Rowley korzysta z tych rad przyjaciela, które uznaje za dobre, a złe odrzuca. Po raz kolejny przekonujemy się, że w pisaniu Rowleya najważniejszą rolę odgrywa wyobraźnia. Zwariowane przygody Grega były pełne przyziemnego wpadania w tarapaty. Im lepiej chciał tym gorzej wszystko mu wychodziło. W opowieści jego przyjaciela jest inaczej: im więcej los zsyła zaskakujących wydarzeń tym bardziej stworzony przez niego Roland może wykazać się niezwykłością i wychodzeniem z tarapatów. Do tego wchodzimy w świat, w którym wyobraźnia nie ma ograniczeń, pomieszania motywów z różnych gatunków literackich. Rowley swobodnie czerpie z baśni, horroru, mitów, a nawet powieści detektywistycznych (spotykamy samego Sherlocka Holmesa). A wszystko to w bardzo zakorzenionych w realiach, które choć dziwaczne i niby odległe czasowo to tak naprawdę bliskie są czytelnikowi.
W tomie „Teraz Rowley. Ahoj, przygoda!” nie brakuje motywów świątecznych. Młody autor fantastycznej opowieści jest dobrym synem, a do tego jeszcze bardzo sentymentalnym i bohaterzy muszą spotkać świętego Mikołaja. Ten motyw pozwala na delikatne przemycenie młodzieży klimatu świąt, a to sprawiło, że postanowiłam przypomnieć Wam dwa tomy „Dziennika Cwaniaczka” zabierające czytelników właśnie w „świąteczne i zimowe klimaty”: „No to lecimy” i „Jak po lodzie”. Oczywiście żadna z tych części przygód Grega nie będzie „pachniała choinką”, ale zimy w nich nie zabraknie. No, może nie do końca, bo pierwsza zabierze nas na święta w… tropiki, a przecież nie ma nic mniej kojarzącego się nam z Bożym Narodzeniem jak urlop pod palmami. Za to możemy być pewni, że bohaterzy dostarczą nam sporej dawki śmiechu i świetnej rozrywki, ponieważ nie ma nic bardziej niebezpiecznego od podróży w wykonaniu rodziny Heffleyów. Kiedy już ochłoniecie z gorącej atmosfery w tym tomie zapraszam do najnowszego, czyli „Jak po lodzie”. Tym razem zimy będzie sporo, nawet jeśli na początku wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że nie ma co liczyć na ochłodzenie. Greg ze specyficznym jemu dystansem poruszy kwestie globalnego ocieplenia, anomalii pogodowych i stanie się ofiarą sportów zimowych. Oczywiście w tym wszystkim nie może zabraknąć szkoły i zmagań ze zmieniającą się pogodą, która przyczyni się do chaosu i bałaganu w szkole, odwoływania zajęć oraz walki na skarpetki. W ramach walki o przetrwanie nasz bohater będzie chodził w ubraniach psa swojej babci i ukradkowo ogrzewał się w barze szybkiej obsługi, ale jak na pechowca przystało nie może go ominąć zimowa walka o terytorium, a jest czego bronić, bo górka ze śniegiem do zjeżdżania na sankach w oczach dzieci nie może pomieścić wszystkich i zamiast cieszyć się przyjemnym zjeżdżaniem zbudują prawdziwe śniegowe forty, które runą w starciu z odśnieżarką.
We wszystkich książkach Jeffa Kinneya akcja mknie niczym pociąg pośpieszny (oczywiście nie w Polsce),a wydarzenia nieuchronnie następują po sobie niczym w dominie: jeden przewrócony klocuszek powoduje prawdziwą lawinę zdarzeń, które jedynie może zatrzymać przewrócenie się wszystkich.
„Dziennik Cwaniaczka” napisano w formie dziennika wzbogaconego ilustracjami autora. W poszczególnych akapitach pierwszoosobowy narrator (Greg) przeskakuje z tematu na temat, co sprawia, że lektura jest bardzo interesująca i wciągająca. Zdania w stronie czynnej, duża dawka humoru – to wszystko sprawia, że kolejny tom „Dziennika cwaniaczka” wciąga od pierwszych stron i po przeczytaniu jednej części nie sposób nie sięgnąć po kolejne, dlatego zdecydowanie polecam wszystkim młodym czytelnikom, którzy uważa, że książki są nudne. Tu nie ma czasu na znudzenie. Akcja galopuje, do tego kolejne wydarzenia okraszone prostym humorem sytuacyjnym sprawiają, że lektura zdecydowanie poprawia humor. W „Dzienniku Rowleya” mamy do czynienia z podobnym podejściem.
Fabuła każdego tomu zawsze ma temat przewodni. Raz są nim wakacje, innym razem święta, nauka w gimnazjum, relacje z rodzeństwem, twarde wychowanie, dojrzewanie, konsekwencje złych czynów, pierwsze związki, rodzinne wyprawy czy kult przeszłości rodziców. To tematyczne podejście widoczne jest również w tomach o Rowleyu. Niedługie nakładające się na siebie scenki wprowadzające kolejne elementy napięcia i kończące się zabawnym rozwiązaniem sprawiają, że lekturę czyta się bardzo szybko i z zainteresowaniem. Aby dodatkowo urozmaicić czytanie w książkach nie zabraknie elementów komiksowych, dzięki czemu sięgają po nią również młodzi przeciwnicy spędzania wolnego czasu z książką. Naszpikowanie dużą dawką humoru skutecznie zachęca dzieci do czytania.
Książki Jeffa Kinneya to lektury doskonałe dla czytelników powyżej piątego roku życia (wtedy oczywiście czytają rodzice). Niewinna fabuła kryje w sobie wiele prawd, nad którymi można rodzinnie dyskutować, a do tego rozbawi zarówno dzieci, jak i dorosłych, a opornych czytelników zachęci do czytania. Książka ma tak duże powodzenie, że powstają kolejne tomy, wznowienia, tłumaczenia, a nawet filmy o przygodach pechowego Grega. Pokazanie świata z perspektywy Rowleya pozwala na poruszenie wielu ważnych tematów. Zdecydowanie polecam wszystkim, którzy szukają pomysłu na zimową lekturę dla swoich pociech.

„Dziennik Cwaniaczka” Jeffa Kinneya to jedna z popularniejszych serii książek dla dzieci i młodzieży. Na rynek wydawniczy właśnie trafiła nowa seria książek pisarza. Tym razem zaprzyjaźnimy się z kolegą Grega. „Teraz Rowley” zabiera nas do zupełnie innego świata wartości. Nieśmiały i podporządkowany przyjaciel bohatera wcześniejszej serii trafia na pierwszy plan. To pozwoli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7940
6795

Na półkach: , , ,

POWIEŚĆ ROWLEYA

„Dziennik Cwaniaczka” to jedna z najlepszych dziecięco-młodzieżowych serii na rynku. Będąca połączeniem lekkiej, prostej powieści i komiksowych wstawek, stanowi kawał bardzo dobrej lektury nie tylko dla młodych czytelników. Nic więc dziwnego, że z czasem doczekała się spin-offu w postaci cyklu o przygodach jednej z najciekawszych postaci występujących w serii, Rowleya. A na rynku właśnie pojawił się drugi jego tom, zatytułowany „Ahoj, przygodo” i jeśli ktoś ma wątpliwości czy warto po niego sięgnąć, niech jak najszybciej się ich pozbędzie, bo to rzecz równie dobra, co „Dziennik Cwaniaczka”, choć mająca swój własny charakter i różniąca się od niego na wielu polach.

Niedawno Rowley zajął się pisaniem własnego dziennika, zainspirowany pracą swojego przyjaciela, Grega Heffleya. Teraz jedna postanowił pójść o krok dalej i napisać (z drobną pomocą Grega oczywiście) powieść! I to nie byle jaką, tylko fantastyczną!

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/11/teraz-rowley-ahoj-przygodo-jeff-kinney.html

POWIEŚĆ ROWLEYA

„Dziennik Cwaniaczka” to jedna z najlepszych dziecięco-młodzieżowych serii na rynku. Będąca połączeniem lekkiej, prostej powieści i komiksowych wstawek, stanowi kawał bardzo dobrej lektury nie tylko dla młodych czytelników. Nic więc dziwnego, że z czasem doczekała się spin-offu w postaci cyklu o przygodach jednej z najciekawszych postaci występujących w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    73
  • Chcę przeczytać
    33
  • Posiadam
    4
  • Teraz czytam
    3
  • 2021
    2
  • 2024
    2
  • Przeczytane przez Polę
    1
  • 2023
    1
  • Ulubione
    1
  • Kajowa literatura
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Teraz Rowley. Ahoj, przygodo!


Podobne książki

Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także