Wyobraź sobie, że zostajesz porwany. Porywacz nie zabija Cię, nie robi Ci fizycznej krzywdy. Do tego jest Was wielu w różnym wieku. Opiekujecie się sobą nawzajem, aż w końcu zostajecie puszczeni wolno. Ci którzy Ciebie przez lata szukali wiedzą tylko, że zostałeś porwany i boisz się ciemności. Nie możesz nic mówić co się z Tobą przez te lata działo. Tylko Ty i Twoi nowi znajomi wiecie przez co przeszliście. Jest dziwnie, prawda? Nie mówić nic co się wydarzyło i udawać, że wszystko już jest ok, bo przecież żyjesz.

„Wymazanych z pamięci” czyta się bardzo dobrze. Od samego początku zostajemy wciągnięci w fabułę. Poznajemy osoby, które przed laty zostały porwane. Ich może nie tak bardzo, ale ich rodziny już tak. Tym samym powieść swoimi rodzinnymi sekretami i próbami wyciągnięcia tego co się wydarzyło intryguje. Już teraz zaznaczę, że książka ta to nie krwawy kryminał. Krok po kroku pragniesz dowiedzieć się dlaczego akurat te dzieci z tych rodzin zostały porwane. Chcesz to sobie poskładać tak jak jedna z bohaterek, przynajmniej próbujesz. W moim przypadku na próbach się skończyło. Co prawda Autor zaskoczył mnie finałem powieści, tym że próbowano zemścić się po latach spędzonych na uwięzi. Ale pozostał niesmak, niedopowiedzenie. Ogromnie brakowało mi portretu sprawcy, jego spojrzenia na ten „eksperyment” z porwanymi dziećmi, jego głosu w tej sprawie. Chciałam poznać jego myśli po co i dlaczego to zrobił? Książka dużo daje do myślenia pod względem sytuacji w polskich rodzinach. Może ku temu Autor chciał nas skłonić? Ku refleksji nad tym jak my sami traktujemy tych małych ludzi. Nie mniej polecam przeczytać Wymazanych, bo to dobra książka i każdy fan Borlika musi się z nią zapoznać

Wyobraź sobie, że zostajesz porwany. Porywacz nie zabija Cię, nie robi Ci fizycznej krzywdy. Do tego jest Was wielu w różnym wieku. Opiekujecie się sobą nawzajem, aż w końcu zostajecie puszczeni wolno. Ci którzy Ciebie przez lata szukali wiedzą tylko, że zostałeś porwany i boisz się ciemności. Nie możesz nic mówić co się z Tobą przez te lata działo. Tylko Ty i Twoi nowi...

Książka warta przeczytania każdej strony.

Książka warta przeczytania każdej strony.

Dobra intryga. Trzyma w napięciu do ostatnich stron. Zabrakło mi jednak rozwiazania kilku wątków. Tak jakby trochę niedokończona.

Dobra intryga. Trzyma w napięciu do ostatnich stron. Zabrakło mi jednak rozwiazania kilku wątków. Tak jakby trochę niedokończona.

Brawo dla autora! Wciągająca książka z niespodziewanym finałem.

Brawo dla autora! Wciągająca książka z niespodziewanym finałem.

Piotr Borlik "Wymazani z pamięci"
Nasze pierwsze spotkanie z autorem, ale z pewnością nie ostatnie.
Ciekawy pomysł na fabułę.... Pewnego dnia w Gdańsku zostają odnalezione porwane dzieci- łącznie 16 osób. Każde z nich twierdzi, że nic nie pamięta i każde z nich panicznie boi się ciemności.... Gdzie przebywały ofiary porwań? Czy były krzywdzone? Co spowodowało ich śmiertelny strach przed ciemnością? Czy naprawdę nic a nic nie pamiętają?
Książka z pozoru wydawać by się mogła przewidywalna, jednak Pan Piotr zaskoczył nas bardzo - a to rzadkie zjawisko :)
Polecamy bardzo najserdeczniej :)

Piotr Borlik "Wymazani z pamięci"
Nasze pierwsze spotkanie z autorem, ale z pewnością nie ostatnie.
Ciekawy pomysł na fabułę.... Pewnego dnia w Gdańsku zostają odnalezione porwane dzieci- łącznie 16 osób. Każde z nich twierdzi, że nic nie pamięta i każde z nich panicznie boi się ciemności.... Gdzie przebywały ofiary porwań? Czy były krzywdzone? Co spowodowało ich...

Bardzo podoba mi się ta książka, lubię tego typu opowieści. Pan Borlik ma świetny styl pisania,do tego trzyma czytelnika w napięciu i niepewności do końca by udowodnić że nie zawsze jest tak jak myślimy. Polecam książkę, chciałabym żeby powstała jeszcze chociaż jedną część

Bardzo podoba mi się ta książka, lubię tego typu opowieści. Pan Borlik ma świetny styl pisania,do tego trzyma czytelnika w napięciu i niepewności do końca by udowodnić że nie zawsze jest tak jak myślimy. Polecam książkę, chciałabym żeby powstała jeszcze chociaż jedną część

W Gdańsku policja otrzymuje zgłoszenie o odnalezieniu kilkunastorga dzieci, które wcześniej były uznane za zaginione w różnym czasie, w różnych miejscach i w przeróżnych okolicznościach. Jak to możliwe, że nagle znaleźli się w tym samym czasie? Wszystko jest jedną wielką zagadką, A nikt nie chce naciskać na odnalezionych, tym bardziej, że każde z nich twierdzi, że nic nie pamięta przez cały okres zaginięcia. Kilka bliskich osób odnalezionych próbuje na własną rękę rozwiązać zagadkę tajemniczych zaginięć i równie dziwnego nagłego ich odnalezienia.

Muszę przyznać, że sam początek powieści wzbudził moje bardzo duże zainteresowanie. Wprowadził nieco chaosu i mętlik w mojej głowie, przez co bardzo się zaangażowałam i z zainteresowaniem słuchałam powieści. Z czasem niestety całe napięcie zaczęło opadać. Nie wiem co jest dokładnie tego przyczyną, ponieważ ogólnie styl i pomysł na fabułę bardzo mi się podobał. Jednak mimo tego od połowy książki zaczęłam być nieco znudzona. Może było to trochę przegadane, a samo zakończenie bardzo dziwne, nawet mogę powiedzieć, że nieco niezrozumiałe i bardzo naciągane. Trochę jakby autor sam nie wiedział jak ma zakończyć całą tą historię. Zapowiadało się naprawdę dobrze... Słyszałam o autorze dużo pozytywnych opinii, dlatego nie zrażam się i na pewno sięgnę po inne jego powieści. Ta jednak nie trafia do moich ulubionych 🥲

W Gdańsku policja otrzymuje zgłoszenie o odnalezieniu kilkunastorga dzieci, które wcześniej były uznane za zaginione w różnym czasie, w różnych miejscach i w przeróżnych okolicznościach. Jak to możliwe, że nagle znaleźli się w tym samym czasie? Wszystko jest jedną wielką zagadką, A nikt nie chce naciskać na odnalezionych, tym bardziej, że każde z nich twierdzi, że nic nie...

zapowiadało się fajnie, ale zakończenie historii brzmi tak, jakby autorowi zabrakło na nie pomysłu

zapowiadało się fajnie, ale zakończenie historii brzmi tak, jakby autorowi zabrakło na nie pomysłu

Wymazani z pamięci to pomysłowa i wciągająca lektura. Fani Piotra Borlika i szeroko pojętych thrillerów i kryminałów na pewno nie będą zwiedzeni. Finał zaskakujący, a cała historia jest wyrazista, mocna i dobrze napisana. Ciężko się od niej oderwać.

Wymazani z pamięci to pomysłowa i wciągająca lektura. Fani Piotra Borlika i szeroko pojętych thrillerów i kryminałów na pewno nie będą zwiedzeni. Finał zaskakujący, a cała historia jest wyrazista, mocna i dobrze napisana. Ciężko się od niej oderwać.

To moja pierwsza książka Autora i już wiem, że się polubimy :)
Ciekawy, zupełnie inny pomysł na fabułę. Od samego początku akcja trzyma w napięciu i niepewności. Zakończenie zaskakujące, wg mnie trudne do przewidzenia, jednak może troszkę niedopracowane. Ale i tak jest super!

To moja pierwsza książka Autora i już wiem, że się polubimy :)
Ciekawy, zupełnie inny pomysł na fabułę. Od samego początku akcja trzyma w napięciu i niepewności. Zakończenie zaskakujące, wg mnie trudne do przewidzenia, jednak może troszkę niedopracowane. Ale i tak jest super!