Wyjątkowo przystępnie pokazane i wytłumaczone zawiłości historii ludzkości, rozdzielanie się gatunków ludzkich i ich wędrówki, antropologiczne teorie, życie łowców-zbieraczy. Rewelacja!

Wyjątkowo przystępnie pokazane i wytłumaczone zawiłości historii ludzkości, rozdzielanie się gatunków ludzkich i ich wędrówki, antropologiczne teorie, życie łowców-zbieraczy. Rewelacja!

Ilustracje ok, ale jeśli chodzi o treść, to komiks adresowany jest do nastolatków - mnie irytował pomysł na infantylnych 'narratorów'.

Ilustracje ok, ale jeśli chodzi o treść, to komiks adresowany jest do nastolatków - mnie irytował pomysł na infantylnych 'narratorów'.

Niezwykle fascynująca i prowokująca wiele przemyśleń. Niby niektóre rzeczy powiny być/są oczywiste, ale i tak robią piorunujące wrażenie.

Niezwykle fascynująca i prowokująca wiele przemyśleń. Niby niektóre rzeczy powiny być/są oczywiste, ale i tak robią piorunujące wrażenie.

Bardzo przyjemny komiks, dużo wiedzy, ale i znaków zapytania. Nadaje się już dla dzieci szkolnych, choć najbardziej doceni go chyba młodzież (ta czytająca) i dorośli.

Bardzo przyjemny komiks, dużo wiedzy, ale i znaków zapytania. Nadaje się już dla dzieci szkolnych, choć najbardziej doceni go chyba młodzież (ta czytająca) i dorośli.

Bardzo dobrze zrobiona powieść graficzna o dużych wartościach edukacyjnych. Napisana w taki sposób, że także dorośli znajdą tu pełno treści dla siebie. Dość obiektywna, estetyczna i wciągająca. Nie mogę się doczekać kolejnego tomu.

Bardzo dobrze zrobiona powieść graficzna o dużych wartościach edukacyjnych. Napisana w taki sposób, że także dorośli znajdą tu pełno treści dla siebie. Dość obiektywna, estetyczna i wciągająca. Nie mogę się doczekać kolejnego tomu.

Książka "Od zwierząt do Bogów" momentami mnie przytłaczała, więc sięgnąłem po tę opowieść graficzną. Czuć, że jest ona skierowana po części do młodszego odbiorcy, ale w żadnym stopniu mi to nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie, fakt, że w czasie lektury można się było co kilka stron uśmiechnąć traktuję jako zaletę. Myślę, że z racji formy i przede wszystkim treści jest to pozycja dla każdego czytelnika.

Ps. Kilka lat temu komiksami i powieściami graficznymi nadganiałem (zazwyczaj końcem roku) liczbę przeczytanych książek w ramach wyzwania czytelniczego. Wtedy też odkryłem jak dobre mogą to być rzeczy i że warto po nie sięgać nie tylko, gdy nie ma się czasu na książkę typowo pisaną.

Książka "Od zwierząt do Bogów" momentami mnie przytłaczała, więc sięgnąłem po tę opowieść graficzną. Czuć, że jest ona skierowana po części do młodszego odbiorcy, ale w żadnym stopniu mi to nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie, fakt, że w czasie lektury można się było co kilka stron uśmiechnąć traktuję jako zaletę. Myślę, że z racji formy i przede wszystkim treści jest to...

Duzo wiedzy podanej w bardzo przystepny sposob

Duzo wiedzy podanej w bardzo przystepny sposob

Po komiksy sięgam rzadko, jakoś nie ma między mną a tą formą literacką ugruntowanej chemii.
Dzisiaj jednak spędziłam urocze południe w @tajne_komplety i chciałam przeczytać coś, co uda mi się w krótkim czasie skończyć.
Praktycznie od razu moją uwagę przykuł komiks "Sapiens. Powieść graficzna" Yuvala Noah Harariego.
Sama treść lektury nie była odkrywcza, bo to jest dokładny transfer z "Niepowstrzymani. Jak przejęliśmy władzę nad światem" (łącznie z wszelkimi przykładami odkryć) tego samego autora. To, co mnie pozytywnie zaskoczyło, to bardzo pomysłowa i wartka fabuła, wyraziście utrwalona pięknymi ilustracjami.
Ogromnie mnie buduje fakt, że obecnie w tak piękny sposób wydawane są książki popularnonaukowe dla najmłodszych odbiorców. Ponadto cieszy mnie to, że naszemu nabytemu przyspieszonemu przeżywaniu życia, nastawieniu na uzyskiwane w krótszym czasie efektów i rezultatów oraz bezustannym bombardowaniu fake newsami i bezwartościowymi informacjami właśnie taka forma graficznej powieści robi szach-mat. To niezłe nęcenie młodych, by sięgali po dobre częściej oraz by chcieli poznawać więcej. Ta powieść ma duże szanse na rozbudzienie ciekawości i pędu do zdobywania cennej wiedzy wśród młodych sapiensów 😊

Jeśli podoba Wam się moja recenzja, to zapraszam po więcej:
https://www.instagram.com/anemonenemorose/

Po komiksy sięgam rzadko, jakoś nie ma między mną a tą formą literacką ugruntowanej chemii.
Dzisiaj jednak spędziłam urocze południe w @tajne_komplety i chciałam przeczytać coś, co uda mi się w krótkim czasie skończyć.
Praktycznie od razu moją uwagę przykuł komiks "Sapiens. Powieść graficzna" Yuvala Noah Harariego.
Sama treść lektury nie była odkrywcza, bo to jest dokładny...

Kolejne spotkanie z Harari. W bardzo lekki i przystępny sposób jest opisane pojawienie się na arenie rewolucji homo sapiensów oraz dalsze losy ludzkości.

Kolejne spotkanie z Harari. W bardzo lekki i przystępny sposób jest opisane pojawienie się na arenie rewolucji homo sapiensów oraz dalsze losy ludzkości.

"Sapiens" jest świetnym przykładem na to, że komiksy edukacyjne (w tym przypadku lepiej napisać: naukowe) można zrobić dobrze, choć tak naprawdę zmiana medium nie da ci niczego ponad to, co dałaby książka. Tak to już jest z takimi pozycjami - one komiksu do niczego nie potrzebują. Nowa forma nie da nowej perspektywy, pozwoli co najwyżej szybciej poznać ogólne zarysy, teorię i zagadnienia. Mimo to "Sapiens" jest świetną adaptacją książki Harariego i potrafi utrzymać czytelnika przy sobie dłużej mimo sporej - jak na komiks - zawartości tekstu, co było raczej nieuniknione. Autorzy próbują nadać całości lżejszą formę niż opasłe akademickie tomy i zgrabnie urozmaicają style graficzne i literackie (esej, stylizacja na język rozpraw sądowych, wywiad itd.). No a sam temat jest szalenie ciekawy, więc jeśli macie szansę przeczytać, nie ma się nad czym zastanawiać

"Sapiens" jest świetnym przykładem na to, że komiksy edukacyjne (w tym przypadku lepiej napisać: naukowe) można zrobić dobrze, choć tak naprawdę zmiana medium nie da ci niczego ponad to, co dałaby książka. Tak to już jest z takimi pozycjami - one komiksu do niczego nie potrzebują. Nowa forma nie da nowej perspektywy, pozwoli co najwyżej szybciej poznać ogólne zarysy, teorię...