Listy z Ameryki. Felietony i recenzje

Okładka książki Listy z Ameryki. Felietony i recenzje Marek Hłasko
Okładka książki Listy z Ameryki. Felietony i recenzje
Marek Hłasko Wydawnictwo: Elf literatura piękna
189 str. 3 godz. 9 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Elf
Data wydania:
2002-07-25
Data 1. wyd. pol.:
2002-07-25
Liczba stron:
189
Czas czytania
3 godz. 9 min.
Język:
polski
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
134
101

Na półkach:

Jest to luźne wejrzenie w gust literacki i filmowy pana Marka. To właśnie tutaj po raz pierwszy usłyszałem o romansie wszechczasów w powieści "Cichy Don" Szołochowa. Nie podzielam zachwytów nad "Casablancą" i Bogartem, ale wyłuszczyłem sobie piękny, polski film, początkującej, polskiej szkoły filmowej, reżyserii Aleksandra Forda - "Ulica graniczna" o przyjaźni polsko-żydowskiej, w którym głównymi bohaterami są dzieci. Bardzo humanitarny spektakl. Nie sposób też nie wspomnieć, o wielkiej miłości pana Hłasko do twórczości Dostojewskiego. Powieść "Biesy" znał na wyrywki.

Jest to luźne wejrzenie w gust literacki i filmowy pana Marka. To właśnie tutaj po raz pierwszy usłyszałem o romansie wszechczasów w powieści "Cichy Don" Szołochowa. Nie podzielam zachwytów nad "Casablancą" i Bogartem, ale wyłuszczyłem sobie piękny, polski film, początkującej, polskiej szkoły filmowej, reżyserii Aleksandra Forda - "Ulica graniczna" o przyjaźni...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4665
3433

Na półkach: , , ,

„Listy z Ameryki” to zbiór tekstów, w których Marek Hłasko dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat obyczajowości i mentalności mieszkańców Nowego Świata. Dużo miejsca pisarz poświęca codzienności, konkretnym miejscom i osobom, a także przeczytanym lekturom i literackim kontekstom, jakie nasuwają mu się w związku z poznawaniem Stanów Zjednoczonych.

W wielu utworach autor łączy cechy felietonu i recenzji, a wprowadzone dialogi i narracja zdają się zbliżać te teksty do opowiadań.

Hłasko jawi się tu jako baczny, wnikliwy i krytyczny obserwator. Często porównuje amerykańską rzeczywistość do rodzimego świata, konfrontuje teraźniejszość ze wspomnieniami z dzieciństwa, cofając się nawet do czasów drugiej wojny światowej.

Pisarz wyłapuje różne społeczne i kulturowe smaczki lat 60. minionego wieku. Mimo upływu czasu, część z nich się nie zmieniła. Ameryka, pozostająca w zbiorowej świadomości krajem wielkich możliwości i symbolem wolności, wciąż przecież potrafi zaskakiwać rasowymi oraz społecznymi uprzedzeniami czy pruderią. Osobnym rozdziałem jest konsumpcyjny styl życia.

„Listy…” to cenna lektura przede wszystkim dla tych, którzy znają chociaż trochę twórczość i biografię kultowego pisarza. W czasach mojej młodości nie można było nie czytać Hłaski, teraz jest to pisarz nieco zapomniany i niedoceniany. Dobrze, że jego książki są wznawiane, ale nie mają już dla młodych odbiorców takiej siły przekazu jak kiedyś (cóż, czasy się zmieniają…).

Czytało mi się tę książkę z wielką przyjemności i z sentymentem. Miałam frajdę, porównując własne literackie oceny z refleksjami autora na temat równych utworów, z uwagą też śledziłam opisy jego perypetii w Ameryce i rodzących się z tego spostrzeżeń.

Polecam z czystym sumieniem!

„Listy z Ameryki” to zbiór tekstów, w których Marek Hłasko dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat obyczajowości i mentalności mieszkańców Nowego Świata. Dużo miejsca pisarz poświęca codzienności, konkretnym miejscom i osobom, a także przeczytanym lekturom i literackim kontekstom, jakie nasuwają mu się w związku z poznawaniem Stanów Zjednoczonych.

W wielu utworach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
101
85

Na półkach:

"Ulica graniczna" - to jedna z perełek, we swobodnym opisie erudycji pana Marka.

"Ulica graniczna" - to jedna z perełek, we swobodnym opisie erudycji pana Marka.

Pokaż mimo to

avatar
49
12

Na półkach: ,

Celność obserwacji. Dowcip. Lekki, niewymuszony styl.

Celność obserwacji. Dowcip. Lekki, niewymuszony styl.

Pokaż mimo to

avatar
270
147

Na półkach:

dla mnie średnia, bo nic we mnie nie zmieniła

dla mnie średnia, bo nic we mnie nie zmieniła

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    154
  • Chcę przeczytać
    119
  • Posiadam
    19
  • Teraz czytam
    4
  • Chcę w prezencie
    4
  • Ulubione
    4
  • 2b) Marek Hłasko ❤- wspomnienia, listy, felietony
    1
  • Hłasko
    1
  • 1j) Literatura polska
    1
  • Listy
    1

Cytaty

Więcej
Marek Hłasko Listy z Ameryki. Felietony i recenzje Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także