To jest książka, którą warto przeczytać - najpierw dla poszerzania świadomości historycznej, a głębiej patrząc: tożsamości narodowej. Te przerwane biografie przodków gdzieś tam w nas pracują, wiele tragedii osobistych to echa minionych wydarzeń. Uważam jednak, że jest coś równie ważnego: świadomość znaczenia tego, co nas otacza, w czym żyjemy. Jedzenie, ciepło, bezpieczeństwo, bliscy - te oczywistości są tlenem, nie: marzenia, komfort, podróże, puchary. Książka bardzo sugestywnie o tym przypomina. Człowiek czuje się nagle bogaczem, ale nie z powodu liczby na koncie...

To jest książka, którą warto przeczytać - najpierw dla poszerzania świadomości historycznej, a głębiej patrząc: tożsamości narodowej. Te przerwane biografie przodków gdzieś tam w nas pracują, wiele tragedii osobistych to echa minionych wydarzeń. Uważam jednak, że jest coś równie ważnego: świadomość znaczenia tego, co nas otacza, w czym żyjemy. Jedzenie, ciepło,...

Zachęcam do przeczytania recenzji: https://histmag.org/Przerwane-biografie-Relacje-deportowanych-z-Polski-w-glab-Sowietow-194041-recenzja-i-ocena-23910

Zachęcam do przeczytania recenzji: https://histmag.org/Przerwane-biografie-Relacje-deportowanych-z-Polski-w-glab-Sowietow-194041-recenzja-i-ocena-23910

IG @angelkubrick

Działania wojenne zawsze uwalniają demony. To czas, kiedy bez żadnego oporu załatwia się zaprzeszłe porachunki, mści bez najmniejszych wyrzutów sumienia, odbiera, to co kiedyś zabrano. Wkroczenie Armii Czerwonej na wschodnie ziemie Rzeczypospolitej we wrześniu 1939 roku otworzyło bramy piekła, z którego powrócili nieliczni.

W latach 1940-1941 odbyły się masowe deportacje ludności cywilnej, która transportowana w głąb ZSRS doświadczyła upodlenia, skrajnej nędzy, głodu i zarazy, a ci, co przetrwali, mogli mówić o cudzie.

Owa eksterminacja elit miała za zadanie dekonstrukcję struktury społecznej narodu polskiego, przy okazji zapewniała tanią (w większości nawet darmową) siłą roboczą. Przesiedlano całe rodziny. Transportowano w bydlęcych wagonach z jednym wiadrem w roli toalety, bez wody i jedzenia.

"Przerwane biografie" to ocalałe fragmenty wspomnień zesłańców, w których opisują swój los. Podróż, próba przeżycia w zimnym, obcym i wyludnionym miejscu. W takich sytuacjach na jaw wychodzi prawdziwa natura człowieka.

Jak sobie radzili przesiedleńcy, gdzie pracowali, w jakich warunkach, jak zdobywali jedzenie i co jedli, kiedy nie było co jeść? O tym wszystkim przeczytacie w "Przerwanych biografiach", przepięknie zresztą wydanych, kredowy papier, mapki, oryginalne zdjęcia i rysunki. Klasa, jaką gwarantuje KARTA. To też doskonała propozycja na prezent dla miłośnika historii.

IG @angelkubrick

Działania wojenne zawsze uwalniają demony. To czas, kiedy bez żadnego oporu załatwia się zaprzeszłe porachunki, mści bez najmniejszych wyrzutów sumienia, odbiera, to co kiedyś zabrano. Wkroczenie Armii Czerwonej na wschodnie ziemie Rzeczypospolitej we wrześniu 1939 roku otworzyło bramy piekła, z którego powrócili nieliczni.

W latach 1940-1941 odbyły się...

"Przerwane biografie" to wybór świadectw osób przesiedlonych do Rosji w czasie II wojny światowej. Jako że są to opisy dramatycznych przeżyć autentycznych ofiar tego procederu nie będę ich oceniać, tego po prostu się nie robi. Zresztą, każdy czytelnik sięgający po tego typu książke wie, czego się może spodziewać.
Chciałabym za to odnieść się bardziej do kwestii technicznych. W tej pięknie wydanej pozycji znajdziecie mnóstwo zdjęć i rysunków pochodzących ze zbiorów osób przesiedlonych, co zawsze bardzo cenię, gdy sięgam po literaturę okołowojenną. Niestety część fotografii zamieszczona była dość losowo, co mocno mnie dezorientowało. Niekoniecznie odpowiadał mi także układ treści. Pani Ewa Kołodziejska zdecydowała się na chronologiczne umieszczenie relacji, co oczywiście rozumiem. Zabieg ten jednak wymusił rozdzielenie opowieści niektórych bohaterów na kilka rozdziałów. Bohaterów i tak jest ponad dwudziestu, co czasem powodowało u mnie mętlik, a dodatkowe mnożenie nazwisk tylko powiększało wrażenie chaosu.
No ale dość tego marudzenia! "Przerwane biografie" to książka warta przeczytania, a opowieści w niej zawarte trzeba ocalić od zapomnienia ze względu na historyczną pamięć. Pani Kołodziejska starała się przybliżyć relacje osób z różnych środowisk i grup społecznych, które trafiły w lepsze lub gorsze warunki. Niektórzy przeżyli istne piekło na ziemi, inni przebiedowali w dość znośnych jak na tę sytuację warunkach, nie każdy napotkany przez nich Rosjanin był zły, co także jest ważne i o czym należy pamiętać. Książka ta stanowi szeroki obraz wydarzeń widziany oczami zwykłego obywatela. Warto go poznać, więc bierzcie i czytajcie!

"Przerwane biografie" to wybór świadectw osób przesiedlonych do Rosji w czasie II wojny światowej. Jako że są to opisy dramatycznych przeżyć autentycznych ofiar tego procederu nie będę ich oceniać, tego po prostu się nie robi. Zresztą, każdy czytelnik sięgający po tego typu książke wie, czego się może spodziewać.
Chciałabym za to odnieść się bardziej do kwestii...