rozwińzwiń

Matka żelaznego smoka

Okładka książki Matka żelaznego smoka Michael Swanwick
Okładka książki Matka żelaznego smoka
Michael Swanwick Wydawnictwo: Mag Cykl: Córka żelaznego smoka (tom 3) Seria: Uczta Wyobraźni fantasy, science fiction
293 str. 4 godz. 53 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Córka żelaznego smoka (tom 3)
Seria:
Uczta Wyobraźni
Tytuł oryginału:
The Iron Dragon's Mother (2019)
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2020-12-09
Data 1. wyd. pol.:
2020-12-09
Liczba stron:
293
Czas czytania
4 godz. 53 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366409286
Tłumacz:
Wojciech Próchniewicz
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Miłość, śmierć + roboty. Oficjalna antologia Peter F. Hamilton, Ken Liu, John Scalzi, Michael Swanwick
Ocena 7,2
Miłość, śmierć... Peter F. Hamilton, ...
Okładka książki Nowa Fantastyka 477 (06/2022) Marianna Alfierowa, Jerzy Bogusławski, Piotr Kurek, Tamsyn Muir, Michał Ochnik, Redakcja miesięcznika Fantastyka, Michael Swanwick
Ocena 6,6
Nowa Fantastyk... Marianna Alfierowa,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
482
131

Na półkach: , ,

Po średniej "Córce żelaznego smoka" i świetnych "Smokach Babel" z dużą nadzieją powracałem do Swanwickowskiego świata pełnego takich radosnych rzeczy jak ucisk biedoty, rasizm i wojna. Byłem bardzo ciekaw czy po 11 latach od poprzedniej powieści i ponad ćwierćwieczu od pierwowzoru autor w dalszym ciągu będzie potrafił wciągnąć mnie w swoje wyjątkowo nihilistyczne uniwersum.
No i przyznaję, że wciąż jest tu to coś, co sprawiło, że "Smoki Babel" były niesamowitą lekturą. Całość jest w dobrych proporcjach bezpośrednia, brutalna jak i tajemnicza i zwodnicza. Z dużą radością przyjąłem też sporo odniesień do poprzednich powieści Swanwicka. Odniosłem też wrażenie, że lepiej utrzymane jest tempo akcji. Do minimum ograniczono nudniejsze przestoje, praktycznie cały czas coś się dzieje. I nie chodzi tu tylko o pościgi i wybuchy, ale również angażujące dialogi pomiędzy bohaterami. Ciężko byłoby mi wskazać słabe fragmenty powieści, całość jest angażująca niczym słuchanie kolejnych pomysłów Mateusza Morawieckiego na uwalenie przedsiębiorców.
Po raz kolejny zresztą najmocniejszym elementem powieści pana Swanwicka jest główny bohater czy w tym przypadku, bohaterka. Caitlin jest mocno umocowana w świecie, jest wysoko w drabinie społecznej i przez to jej przygody są w pewien sposób bardziej przyziemnie niż miało to miejsce w poprzednich częściach. Do tego dziewczyna jest ogarnięta, myśli (co wciąż nie jest standardem w literaturze fantastycznej) i mocno sfokusowana na wybrany cel. Bardzo pozytywnie podchodziłem do jej starań w celu wyjaśnienia spisku.
Duże wrażenie zrobiły na mnie też postaci drugoplanowe. Jest powracająca ze "Smoków..." Esme, która nie pełni wielkiej roli w historii, ale jest zgrabnym łącznikiem obydwu opowieści. Główną towarzyszką Caitlin jest Raven, jak sama się określa, tricksterka. Jestem pod wrażeniem jak wiele funkcji udało się w niej umieścić autorowi. Raven robi ekspozycje na temat świata, stanowi moralną przeciwwagę dla Caitlin, jest wielkim wsparciem w gorszych momentach ich przygód, ma gadający samochód, wie jak załatwić praktycznie wszystko. Mocno trąci to archetypiczną Mary Sue, ale w najmniejszym stopniu mnie to nie irytowało. Mózg podpowiada, że to nie może się udać, ale me serce pokochało ją równie mocno jak Dobromir Sośnierz obrażanie się na tęczowe torby. Również postacie epizodyczne dają radę. Rodzina czy koleżanki Caitlin nie mają dużych ról, ale zgrabnie wpasowują się w swoje rolę i pasują do tego pokręconego świata.
Który to świat jest również bardzo mocnym elementem historii. Dobrze zbalansowane zostały proporcje szaleństwa oraz logiki. Z jednej strony mamy mechaniczne smoki wymagające, żeby ich jeźdźcy byli dziewicami, z drugiej jest tu wiedźma z chatą w lesie. Po jednej stronie epizod Caitlin w typowej korpo, z drugiej gadające auto o imieniu Jill. No, pytajniki w głowie wyskakiwały często, natomiast po zaakceptowaniu tej mocno porąbanej konwencji przyjemność z lektury była bardzo duża.
Niestety nie jest to książka idealna. Fabuła ma kilka gorszych momentów, zwłaszcza zakończenie jest trochę przerostem formy nad treścią. Duchowa towarzyszka Cailtin, Helen, jest mocno niecharakterystyczna, co mnie zawiodło, biorąc pod uwagę rolę w historii.
Ogólnie, "Matka żelaznego smoka" to świetna historia. Naprawdę intrygujące uniwersum, w większości bardzo interesujący i dobrze napisani bohaterowie. Również fabuła, pomimo kilku potknięć, całościowo wypada bardzo pozytywnie. Nie jest to książka, która można czytać jednym okiem, wymaga pewnego skupienia się na niuansach historii. Skoki od korpo do zatopionych miast są jednak czymś rzadko spotykanym w literaturze. Ale jeśli ktoś przyłoży do tego więcej uwagi niż partia rządząca do walki z naziolami to czeka go niesamowita przygoda.

Po średniej "Córce żelaznego smoka" i świetnych "Smokach Babel" z dużą nadzieją powracałem do Swanwickowskiego świata pełnego takich radosnych rzeczy jak ucisk biedoty, rasizm i wojna. Byłem bardzo ciekaw czy po 11 latach od poprzedniej powieści i ponad ćwierćwieczu od pierwowzoru autor w dalszym ciągu będzie potrafił wciągnąć mnie w swoje wyjątkowo nihilistyczne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
637
47

Na półkach:

Lekkie i świeże, co niezwykłe, bo autor miał blisko 70 lat, gdy pisał tę powieść. Szalona jazda bez trzymanki, po niezwykłym, barwnym świecie.

Lekkie i świeże, co niezwykłe, bo autor miał blisko 70 lat, gdy pisał tę powieść. Szalona jazda bez trzymanki, po niezwykłym, barwnym świecie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    142
  • Posiadam
    60
  • Przeczytane
    49
  • Uczta Wyobraźni
    11
  • Fantastyka
    9
  • Uczta wyobraźni
    4
  • Fantasy
    4
  • Teraz czytam
    4
  • 2021
    3
  • 2022
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Matka żelaznego smoka


Podobne książki

Przeczytaj także