(W dolnym Egipcie): z okoliczności konsekracyi JW. infułata Antoniego Fiałkowskiego [...]

Jeżeli wstępujesz na klassyczna ziemię Faraonów, na ziemię pierwotnej oświaty, dziwnych pomników sztuki, wielkich wynalazków przemysłu, na ziemię, gdzie tyle dzielnic i miejsc uświetnionych cudami i wypadkami biblijnemi, najlepszym przewodnikiem ci będzie Biblia: z nią w ręku przebieżesz zrozumiale znaczną przestrzeń tego sławnego kraju, najstarożytniejsze po potopie grody, poznasz po trzech i pół tysiącach lat te same obyczaje i zwyczaje, uobecnisz sobie wstrząśnienia polityczne i przewróty ziemi, tak dobitnie zapowiedziane przez Proroków i spełnione do joty — samo przyrodzenie poświadczy ci o ich nieomylności, a wiara twoja głębiej się w sercu zapuści, poczujesz otuchę w życiu, pewność lepszego życia za grobem "z Egiptu wezwałem syna mego" (Osee rozd. XI w. 1)

Pola Tanejskie, campus Taneos, za czasów biblijnych były żyźne, rozkoszne, okolone kwitnącymi miastami: Panephysis albo Diospolis, Tennesus, Sethrum, Tuna i innemi, a samo miasto Tanis musiało być jednem ze znakomitszych miast, albowiem było stolicą dolnego Egiptu, sławiło się wielkością swoją, pomnikami swych królów, cudami jakie Mojżesz uczynił tam przed Faraonem, i Prorocy grożą ludowi zburzeniem onego. Chcąc opowiedzieć pierwotne a świetne dzieje tego miasta, dość bedzie wypisać wszystkie miejsca Pisma ś. gdzie się o niem mówi.