Jak ja uwielbiam takie powieści!!! Powieści, w których przeszłość przeplata się z teraźniejszością! Historie, w których stare wierzenia współistnieją ze ówczesnymi religiami. Książki, które ukazują zmiany społeczne, zachodzące na przestrzeni lat, wieków. Dzieje, dzięki którym poznać mogę życie poszczególnych ludzi, przedstawicieli z różnych warstw społecznych, ich bóle i radości codzienności, ich troski i problemy.
Dzieje rodu Śmiałowskich, naznaczone magią słowiańskich wierzeń¸ pozwoliły wrócić mi do Polski z okresu zaborów, okresu przełomu romantycznych zrywów i pozytywistycznej , mozolnej pracy. Czasu, w którym sarmackie zapędy szlachty polskiej, spragnionej poważania i uznania wśród innych, pogłębiały represje zaborców na ludność polską i niewiele miały wspólnego z prawdziwą, przemyślaną walką o odzyskanie wolności przez ukochaną ojczyznę. Czas, w którym dla chłopa ważna była ziemia, a wrogiem stawał się każdy, kto pozbawiał go praw do jej uprawy. I nie tylko… wszak autorka na drugiej szali postawiła zupełnie inny obraz polskiej, już współczesnej wsi . Czy upływ lat bardzo przyczynił się do zmiany obrazu polskiego społeczeństwa? A może dawne przywary zostały „odziane w nowe stroje”?
I ta nutka tajemniczości… jakie zadanie powierzył świat kobietom z rodu Śmiałowskich? Tajemnica, którą jedni szanują, inni ubierają w szaty bestialstwa i niezrozumienia. Tajemnica, która sprawia wiele bóle, ale i daje wiele szczęścia. Czym staje się tytułowa nić? I co ukrywa Haniela, a próbuje odkryć Michalina? Kołowrotek- jakie jest prawdziwe zadanie tego urządzenia, do czego tak naprawdę służy…?
Świetny warsztat autorki, pozwolił mi na zatopienie się w świat bohaterów. Wciągnął swoją tajemniczością, magią i emocjami. I kiedy wydawało mi się, że już płynę z „rzeką dziejów historii” następowało zawirowania, kaskada i kolejne zwroty akcji, które przeżycia mnożyły się i zaskakiwały. Zostałam zaczarowana, porwana, tak bardzo, że nie mogę doczekać się kolejnych tomów…
Za możliwość przeczytania dziękuję Andżelice z Czytam dla Przyjemności oraz samej autorce- Renacie Kosin.

Jak ja uwielbiam takie powieści!!! Powieści, w których przeszłość przeplata się z teraźniejszością! Historie, w których stare wierzenia współistnieją ze ówczesnymi religiami. Książki, które ukazują zmiany społeczne, zachodzące na przestrzeni lat, wieków. Dzieje, dzięki którym poznać mogę życie poszczególnych ludzi, przedstawicieli z różnych warstw społecznych, ich bóle i...