Demon ruchu.

Okładka książki Demon ruchu. Stefan Grabiński
Okładka książki Demon ruchu.
Stefan Grabiński Wydawnictwo: Lampa i Iskra Boża fantasy, science fiction
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Lampa i Iskra Boża
Data wydania:
2006-01-01
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
8389603497
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Stefan Grabiński: Wokół twórczości. Eseje - wywiady - recenzje Rajmund Bergel, Maksymilian Bienenstock, Józef Birkenmajer, Tadeusz Boy-Żeleński, Emil Breiter, Janina Brzostowska, Kazimierz Czachowski, Stanisław Czosnowski, Zdzisław Dębicki, Henryk Drzewiecki, Wilhelm Feldman, Stefan Grabiński, Michalina Grekowicz, Krzysztof Grudnik, Wilam Horzyca, Emil Igel, Zbigniew Irzyk, Karol Irzykowski, Józef Jedlicz, Zygmunt Kisielewski, Stefan Kołaczkowski, Edward Kozikowski, Kazimierz Krobicki, Stefan Krzywoszewski, Jan Lechoń, Stanisław Maykowski, Jan Nepomucen Miller, Tadeusz Michał Nittman, Jan Parandowski, Stanisław Pieńkowski, Leon Piwiński, Jerzy Eugeniusz Płomieński, Władysław Pniewski, Władysław Rabski, Zygmunt Sarnecki, Tadeusz Sinko, Tymon Terlecki, Kazimierz Wierzyński, Jan Zahradnik, Henryk Zbierzchowski, Zdzisław Żygulski
Ocena 8,0
Stefan Grabińs... Rajmund Bergel, Mak...
Okładka książki Szalona Zagroda Michał Araszewicz, Stefan Grabiński, Mateusz Wiśniewski
Ocena 7,2
Szalona Zagroda Michał Araszewicz,&...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
581
353

Na półkach: , , ,

Bardzo klimatyczne opowiadania Stefana Grabińskiego, nazywanego polskim Poe'm lub Lovecraftem, ale jednak od nich różnym. W podobieństwach można zapisać z pewnością klimat - klimat grozy i niepewności ("Dziwna stacja" wybitnie kojarzy się z HPL, chociażby ze względu na kolor). Widać jednak u Grabińskiego (co sprawia, że jest jednak inny od kolegów po piórze) fascynację i obawę związaną z rozwojem techniki, szczególe pociągów, co widać po opowiadaniach z tego tomu. Pojawiające się zjawiska, demony, "zbiegi okoliczności" czy wewnętrzne przemyślenia ukazują szacunek, ale i chęć bycia "w wiecznym ruchu", podróżowania dla samego podróżowania, przemierzania przestrzeni. Z pewnością warto zatrzymać się przy tych klimatycznych opowiadaniach.

Moje ulubione: wspomniana wcześniej "Dziwna stacja", "Ultima Thule" (świetne zakończenie) oraz "Głucha przestrzeń" (klimat niepewności i wyczekiwania).

Bardzo klimatyczne opowiadania Stefana Grabińskiego, nazywanego polskim Poe'm lub Lovecraftem, ale jednak od nich różnym. W podobieństwach można zapisać z pewnością klimat - klimat grozy i niepewności ("Dziwna stacja" wybitnie kojarzy się z HPL, chociażby ze względu na kolor). Widać jednak u Grabińskiego (co sprawia, że jest jednak inny od kolegów po piórze) fascynację i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
58
17

Na półkach:

Zbiór przypadków (niekoniecznie medycznych) fanatyzmu względem maszyn transportujących ludzi i towary po wytyczonym torze.
Brzmi dziwnie i tak jest.
Cóż, każdy ma swoje fanaberie...

Zbiór przypadków (niekoniecznie medycznych) fanatyzmu względem maszyn transportujących ludzi i towary po wytyczonym torze.
Brzmi dziwnie i tak jest.
Cóż, każdy ma swoje fanaberie...

Pokaż mimo to

avatar
15
2

Na półkach:

Nie jest to jedna z tych książek którą po prostu zdejmujemy z półki, siadamy w fotelu i czytamy. Lektura ta wymaga odpowiedniego nastroju. Najlepiej byłoby przenieść się sto lat wstecz na typową małomiasteczkową stację kolejową, kupić bilet w nieznanym kierunku, zasiąść w pustym przedziale i wraz z wybiciem północy ruszyć przy rytmicznym stukaniu deszczu o przedziałowe szyby.
Przed Grabińskim stanęło zadanie niezwykle trudne. Autor musiał ubrać pociąg - maszynę iście niemetafizyczną, niedeterminującą mroku; atmosfery tajemnic; grozy; maszynę która już na dobre wpisywała się w krajobraz i świadomość ludzką; maszynę prawie że "bliską" człowiekowi, w szaty niezwykłości i niepokoju, który nie płynie z bojaźni przed możliwym karambolem, tylko ze znacznie bardziej przeszywającego strachu przed nieznaną, swego rodzaju złą energią czającą się w zakamarkach pociągu.
Po przeczytaniu pierwszych powiedzmy czterech opowiadań odkładamy na chwilę "Demona Ruchu" robiąc sobie przerwę na papierosa (tak moi drodzy, w pociągu można palić!). Historie proste, przedstawiające w naszym skromnym mniemaniu raczej świrów. Wyglądamy przez okno. W nocy, gdy w przedziale zapalone jest światło widzimy jedynie własne odbicie, co skłania do autorefleksji. Może jednak to nie byli tacy skończeni wariaci? Może pozostanie wiernym własnym ideą, swoim przekonaniom, nieważne jak, wydawałoby się, idiotycznym nie jest takie "świrnięte"? Może w "tym" jest coś więcej? Czytajmy dalej.
Po pewnym czasie robi się nieprzyjemnie. Tajemnicze pociągi-widma, zjawy, karambole. Wychylamy się przez drzwi przedziału, gdzie nawet drzemiący włóczęga w drugim końcu wagonu przyprawia nas o dreszcze. Chowamy się z powrotem i zatrzymujemy na stacji. Z głośników słychać "stacja Świerzawa". Co takiego? Zupełna nieznajomość miejsca pobytu przenosi nas w świat fantazji i grozy, gdzie wszystko może się zdarzyć. Do wagonu wsiada tymczasem zwykły jegomość, wita się grzecznym "dobry wieczór", w naszych oczach jest już on jednak wcieleniem diabła.
Kończąc lekturę "Demona Ruchu" rozumiemy już skąd taka, a nie inna kreacja bohaterów przeczytanych opowiadań. Są to zawsze ludzie zwichrowani psychicznie, mający własne, szalone idee, walczące z racjonalizmem i uporządkowaniem świata. Są to kreacje artystów, obieżyświatów, myślicieli. Idąc dalej dochodzimy do niesamowitego wniosku, jakoby bohaterowie zbioru Grabińskiego są ucieleśnieniem kolei, jej metafizyczną stroną, bohaterów cechuje bezwzględna, niewyjaśniona miłość do podróży pociągiem, kontaktu z koleją i całą związaną z tym otoczką. Jak dla mnie tego już za wiele.

Nie jest to jedna z tych książek którą po prostu zdejmujemy z półki, siadamy w fotelu i czytamy. Lektura ta wymaga odpowiedniego nastroju. Najlepiej byłoby przenieść się sto lat wstecz na typową małomiasteczkową stację kolejową, kupić bilet w nieznanym kierunku, zasiąść w pustym przedziale i wraz z wybiciem północy ruszyć przy rytmicznym stukaniu deszczu o przedziałowe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
571
36

Na półkach: , , , ,


Książka na półkach

  • Przeczytane
    29
  • Chcę przeczytać
    21
  • Posiadam
    4
  • 2011
    2
  • Ulubione
    2
  • Fantastyka
    2
  • Nastrojowo - horrorowo-thrillerowo
    1
  • Antologie
    1
  • 2012
    1
  • Best Of The Best
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Demon ruchu.


Podobne książki

Przeczytaj także