Dystrykt Warszawa

Okładka książki Dystrykt Warszawa Rafał Babraj
Okładka książki Dystrykt Warszawa
Rafał Babraj Wydawnictwo: Genius Creations fantasy, science fiction
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Genius Creations
Data wydania:
2019-06-30
Data 1. wyd. pol.:
2019-06-30
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379953394
Tagi:
koniec świata apokalipsa fantastyka polska fantastyka
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
108 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
171
68

Na półkach: , ,

Muszę przyznać, że sam pomysł od samego początku miał potencjał, jednak w pewnym momencie coś się rozjechało.
Cała historia zaczyna się niemal od pierwszej strony, bez zbędnego wstępu. Pierwsze rozdziały, to jakby zupełnie inna historia i gdy bohaterom udaje się wydostać z izolacji miałem wrażenie, że zaczyna się zupełnie inna książka, a nawet kilka.
Zupełnie niepotrzebnie autor skomplikował kluczową drugą część, wprowadzając tak wiele wątków i odpowiedzi na najważniejsze pytania. Ja się dość szybko w tym pogubiłem i kilkukrotnie musiałem po kilka razy czytać dany fragment, a i tak głupi zostałem.

Muszę przyznać, że sam pomysł od samego początku miał potencjał, jednak w pewnym momencie coś się rozjechało.
Cała historia zaczyna się niemal od pierwszej strony, bez zbędnego wstępu. Pierwsze rozdziały, to jakby zupełnie inna historia i gdy bohaterom udaje się wydostać z izolacji miałem wrażenie, że zaczyna się zupełnie inna książka, a nawet kilka.
Zupełnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
51
49

Na półkach:

Książka bardzo ciekawa. Wartka akcja sprawiła, że podczas choroby przeczytałem ją w zasadzie w dwa dni, i bawiłem się bardzo dobrze chociaż warsztatowo na pewno byłoby się do czego przyczepić (ale też nie ma potrzeby zbytniego czepialstwa i pretensjonalności jak w niektórych komentarzach).
Sam pomysł ciekawy - trochę w stylu Stephena Kinga (chodzi mi tutaj o genezę sytuacji, która wzięła się z prostej życiowej sprawy, co bardzo lubię, ale nie chcę spoilerować),chociaż mam wrażenie, że wręcz trochę za dużo tu wątków bo każdy z nich spokojnie sam w sobie mógłby być tematem książki. Tak jak ktoś tu zwrócił uwagę, trochę zabrakło wyjaśnienia motywów głównych antagonistów.
Na koniec chciałbym też powiedzieć, że moim zdaniem porównania do Metro 2033 są bez sensu - owszem jest tu świat post apo, ale nie mamy tutaj życia w metrze, ani nie mamy wytworzonych w różnych miejscach społeczności które by nawiązywały do komunizmu, faszyzmu, są po prostu wątki typowe dla każdej kryzysowej sytuacji (np. pojawienie się proroków/ dostosowanie się do zmienionego, brutalnego świata).

Książka bardzo ciekawa. Wartka akcja sprawiła, że podczas choroby przeczytałem ją w zasadzie w dwa dni, i bawiłem się bardzo dobrze chociaż warsztatowo na pewno byłoby się do czego przyczepić (ale też nie ma potrzeby zbytniego czepialstwa i pretensjonalności jak w niektórych komentarzach).
Sam pomysł ciekawy - trochę w stylu Stephena Kinga (chodzi mi tutaj o genezę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
97
25

Na półkach:

Niestety, nieudolna polska wersja Człowieka Demolki.

Niestety, nieudolna polska wersja Człowieka Demolki.

Pokaż mimo to

avatar
539
526

Na półkach: ,

Może gdybym miał 15 lat to " Dystrykt Warszawa" pewnie by mnie zafascynował. Niestety,nad czym zresztą mocno boleję, mam trochę więcej lat i ta powieść wywołała u mnie jedynie smutny uśmiech politowania. Napisana bez pomysłu i bez polotu z drewnianymi bohaterami ,tak naprawdę to jedynie zlepek pomysłów podkradzionych innym pisarzom z gatunku post- apo,tak mniej więcej wygląda " Dystrykt Warszawa ". Tak naprawdę inwencji wystarczyło autorowi na jakieś 50 stron, potem zwyczajnie zaczyna wiać nudą, w sumie to nadal nie mogę uwierzyć że jakoś przez to przebrnąłem. Kiepsko napisana powieść w której warsztat pisarza pozostawia wiele do życzenia, najlepiej omijać to szerokim łukiem.

Może gdybym miał 15 lat to " Dystrykt Warszawa" pewnie by mnie zafascynował. Niestety,nad czym zresztą mocno boleję, mam trochę więcej lat i ta powieść wywołała u mnie jedynie smutny uśmiech politowania. Napisana bez pomysłu i bez polotu z drewnianymi bohaterami ,tak naprawdę to jedynie zlepek pomysłów podkradzionych innym pisarzom z gatunku post- apo,tak mniej więcej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1422
196

Na półkach: , , , , ,

Dobra, dość. Przerywam słuchanie, bo się cały ten "Dystrykt..." niemal fizycznie od mojego mózgu odbija.

Kojarzycie lektora w Trudnych Sprawach? W takim stylu jest to mniej więcej przeczytane. Nie mam lepszego porównania. Skutecznie zapobiegło to choćby próbie wczucia się w atmosferę książki (to jest tam jakaś atmosfera?)

Tekst i fabuła (i postaci, i pseudonimy, i kreacja świata, i...) to mogę porównać do takiej pulpowej fantastyki, której widziałam już na tony i której w każdym Dedalusie jest na pęczki. Na kolana nie rzuci, Ameryki nie odkryje, ale rozrywki też nie zapewni. Szkoda czasu.

Nawet fakt, że wszystko dzieje się w mojej ulubionej części Warszawy mi w żaden sposób tego nie wynagradza.

Zapychacz, nie warto.

Dobra, dość. Przerywam słuchanie, bo się cały ten "Dystrykt..." niemal fizycznie od mojego mózgu odbija.

Kojarzycie lektora w Trudnych Sprawach? W takim stylu jest to mniej więcej przeczytane. Nie mam lepszego porównania. Skutecznie zapobiegło to choćby próbie wczucia się w atmosferę książki (to jest tam jakaś atmosfera?)

Tekst i fabuła (i postaci, i pseudonimy, i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
49
36

Na półkach:

Ogólnie ciekawe podjęcie tematu, wprawdzie wydaje mi się, że mocno inspirowane Metro 2033 (inna sprawa, że to żadna ujma ;)) przynajmniej w kwestii mistycyzmu, stworów czy wydźwięków metaforycznych.

Mi słuchało się nieźle, choć początek nieco przedłużony a potem nieco zbyt dużo niepotrzebnej akcji, która nie pchała istotnych wątków do przodu. Z kolei na koniec było miejsce do rozwinięcia motywacji dwóch głównych antagonistów, ale jakby zabrakło pomysłu na dopełnienie tego. Przynajmniej w moim odczuciu.
Główny bohater nieco sztampowy, ale niedosyt nadrabia dwójka jego kompanów. Ich ścieżki rozwijały się ciekawie.

Jest potencjał w tym pisaniu :) Czyta/Słucha się bez zgrzytów.

Ogólnie ciekawe podjęcie tematu, wprawdzie wydaje mi się, że mocno inspirowane Metro 2033 (inna sprawa, że to żadna ujma ;)) przynajmniej w kwestii mistycyzmu, stworów czy wydźwięków metaforycznych.

Mi słuchało się nieźle, choć początek nieco przedłużony a potem nieco zbyt dużo niepotrzebnej akcji, która nie pchała istotnych wątków do przodu. Z kolei na koniec było miejsce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
422
239

Na półkach: , , , , ,

Kolejna propozycja na jesienne wieczory, jest również od wydawnictwa Genius Creations ale dla wielbicieli historii postapokaliptycznych, oraz filmu dzień świstaka. Co byście powiedzieli na to, że w dzień w dzień budzicie się i dokładnie dzieje się to samo? Te same wiadomości, jedzenie, które jedliście wczoraj, a osoby, które zmarły powracają do życia. Czy to nie brzmi strasznie? Tym bardziej, jak jeszcze poczytuje się historię „Dystrykt” w nocnych godzinach, a po odłożeniu książki i zgaszeniu światła powracają myśli i odczucia z przeczytanych stron. Ta książka to istna gwarancja na posiadanie kaca!

Kiedy człowiek staje twarzą w twarz z niebezpieczeństwem zacierają się granice człowieczeństwa i budzi się instynkt przetrwania. Fabuła skupia się na skutkach tajemniczego kataklizmu zwanego Raną oraz na losach trójki bohaterów, których obserwujemy przez całą książkę. W pierw towarzyszymy całej trójce, która w końcu rozdziela się po opuszczeniu Izolacji i trafia w różne miejsca. Książka nie tylko opowiada o tajemniczym kataklizmie, ale również ukazuje jak bohaterowie muszą się nauczyć żyć w nowym świecie i dostosować się do nowych realiów.

Warszawa jest zniszczona, a nad nią rozwarta Rana, przez którą sączy się jakaś nieznana moc powoduje, że ludzie i rośliny zmieniają się w potwory. Jednak dzięki pewnym ludziom, posiadających zdolność zapanowania nad mocą wpływającą na wszystkie żywe organizmy, dzięki czemu w pewnym stopniu powstrzymują ją i ratują ludzi.

Dzięki lekkiemu, przystępnemu stylowi oraz polskim realiom czytelnikowi łatwo odnaleźć się w historii. Cały motyw postapokaliptyczny, tajemniczej Rany, Przemienionych, roślinności jest przez autora dopracowana do ostatniej kropki, za co kolejny ogromny plus. Czytając książkę, czuć, że autor wyczerpał temat i nic nie zostało pominięte, dlatego też jak będę obserwować kolejne nowości w wydawnictwie to na pewno będę wyglądać autora i jego nowości. W dodatku wielowątkowa fabuła i perspektywa różnych bohaterów pozwala na dokładniejsze prześledzenie historii, co oddaje niesamowity klimat utrzymany w tej książce.

To co mi się podobało to, to że w końcu jakaś historia o zagładzie świata nie zaczyna się klasycznie w Ameryce czy Rosji, tylko w końcu w Polsce i za to już autor ma ogromny plus. W ogóle dzięki wydawnictwu Genius Creations poznaję coraz to zdolniejszych polskich twórców i jestem zachwycona, bo mamy równie dobrych pisarzy jak zagranicą. Jeśli nie boicie się doświadczać polskich historii, to serdecznie polecam, a jeśli się boicie, to znowu się powtórzę – czytajcie polskich twórców i wspierajcie niesamowite historie, żeby nie tylko nasz kraj o nich usłyszał, ale też, żeby autorzy mieli szansę zaistnieć zagranicą!

Za możliwość tej niesamowitej, budzącej w niektórych momentach grozę historii dziękuję Wydawnictwu Genius Creations.

Kolejna propozycja na jesienne wieczory, jest również od wydawnictwa Genius Creations ale dla wielbicieli historii postapokaliptycznych, oraz filmu dzień świstaka. Co byście powiedzieli na to, że w dzień w dzień budzicie się i dokładnie dzieje się to samo? Te same wiadomości, jedzenie, które jedliście wczoraj, a osoby, które zmarły powracają do życia. Czy to nie brzmi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
686
109

Na półkach:

Moze jakby to bylo 50 stronicowa nowelka to bylaby swietna ale w takiej odslonie pelna chaosu literatura dla nastolatkow

Moze jakby to bylo 50 stronicowa nowelka to bylaby swietna ale w takiej odslonie pelna chaosu literatura dla nastolatkow

Pokaż mimo to

avatar
180
42

Na półkach:

Umarłem z nudów już na samym początku i mimo usilnych chęci nie dałem rady. Porażka.

Umarłem z nudów już na samym początku i mimo usilnych chęci nie dałem rady. Porażka.

Pokaż mimo to

avatar
391
15

Na półkach:

Ta historia jest dobra i ciekawa, wahałam się, czy nie dać lepszej oceny, ale są tam takie chwile, jakby na chwilę autor zamieniał się piórem z gimnazjalistą ;)

Ta historia jest dobra i ciekawa, wahałam się, czy nie dać lepszej oceny, ale są tam takie chwile, jakby na chwilę autor zamieniał się piórem z gimnazjalistą ;)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    127
  • Chcę przeczytać
    47
  • Posiadam
    17
  • 2019
    9
  • Audiobook
    7
  • Fantastyka
    5
  • 2021
    4
  • Teraz czytam
    3
  • 2022
    2
  • Storytel
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dystrykt Warszawa


Podobne książki

Przeczytaj także