Oryginalny przewodnik po Bieszczadach. Dzięki niemu wyprawa w góry może okazać się ciekawa dla dzieci. Zawiera opowieści, zadania i miejsce na pamiątkowe pieczątki, po uzupełnieniu jest wspaniałą pamiątką z wakacji.

Oryginalny przewodnik po Bieszczadach. Dzięki niemu wyprawa w góry może okazać się ciekawa dla dzieci. Zawiera opowieści, zadania i miejsce na pamiątkowe pieczątki, po uzupełnieniu jest wspaniałą pamiątką z wakacji.

Kierunek Bieszczady!
Gdzie wybrać się z dzieckiem w góry? Pojechać w najbardziej chyba po dziś dzień popularne Tatry? A może w Karkonosze czy Sudety? Czy Beskid Śląski będzie dobrym pomysłem? A może lepiej w Pieniny? A gdyby tak… pokazać dziecku wciąż tajemnicze Bieszczady?
Ta ostatnia opcja jest szczególnie interesująca, szczególnie wówczas, kiedy przed wyjazdem spakujemy do walizki rewelacyjną książki dla małych i dużych czytelników, pt. „Z Czadem w Bieszczadach. Przewodnik dla dzieci (i rodziców)”, autorstwa Magdaleny Prekiel. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Stapis książka to wyjątkowa pozycja, która nie tylko pozwala nam poznać legendy związane z Bieszczadami, miejsca warte zobaczenia, ale również zaprasza do aktywności. Dzięki tej, swego rodzaju interaktywności, umożliwia połączenie odkrywania nowych rzeczy i zjawisk z dobrą zabawą, a przy tym rozbudza zainteresowanie złożonością świata. To pozycja adresowana do dzieci w wieku wczesnoszkolnym i szkolnym, choć – w przypadku dzieci, które nie potrafią jeszcze czytać – to rodzice mogą wprowadzić ich w ten niezwykły klimat i odkryć przed maluchami tajemnicę Bieszczad. Sami rodzice będą zdumieni tym, jak bardzo dziecko wciągnęło się we wspólną podróż i jak bardzo lektura książki rozbudziła w młodym podróżniku zainteresowania poznawcze.
Lektura książki pozwala na poznanie sympatycznego stworka, Czada, który staje się przewodnikiem po górach, a także po związanych z nimi legendach. On właśnie przywołuje historię walki młodego kupca, Sana z biesem i wyjaśnia pochodzenie nazwy Bieszczady. Zdobędziemy też sporo informacji o samych Bieszczadach, dowiemy się, co oznaczają kolory szlaków i poznamy zasady bezpiecznego poruszania się po górach z dzieckiem.
Wraz z autorką (i Czadem) odwiedzimy schronisko górskie Chatka Puchatka – zajrzymy tam wraz z małym Krzysiem i jego rodzicami, zwiedzimy Muzeum Bieszczadzkiego Parku Narodowego w Ustrzykach Dolnych, poznamy także różne gatunki zwierząt żyjących w Bieszczadach. Wyruszymy także na zwiedzanie zapory wodnej w Solinie, czeka nas także szalona podróż bieszczadzką kolejką leśną. Zadbamy również o swoje podniebienie – wszak Bieszczady słyną z bieszczadzkiej kuchni i doskonałych proziaków, posmakujemy również takich potraw, jak hreczanyki czy fuczki. Zdobędziemy również najwyższy szczyt Bieszczad po stronie Polskiej, czyli Taternicę, a to zaledwie część przygód, które przeżywać będziemy wspólnie z młodym bohaterem książki, Krzysiem oraz sympatycznym Czadem.
Książka śmiało może stanowić swego rodzaju program pobytu w Bieszczadach, może stanowić źródło inspiracji odnośnie tego, co warto zobaczyć, zwiedzić, przeżyć i czego posmakować. Każdą historię / dzień / wyprawę uzupełnia szereg zadań dla dziecka, które kolorując, przemierzając labirynty, uzupełniając quizy czy odwzorowując napisy i wskazując tablicę, jednocześnie utrwala sobie w pamięci odwiedzane miejsca, przemierzane szlaki i zdobytą wiedzę. To wszystko sprawia, że książka Magdaleny Prekiel jest nie tylko przewodnikiem czy książką dla dzieci, ale prawdziwym towarzyszem wyprawy. Warto zabrać ją ze sobą w podróż czytając – jak sugeruje autorka – dzień przed wyjściem na konkretną trasę historię opowiadaną przez Czada. Będzie to nie tylko sposób na „oswojenie” trasy, poznanie charakterystycznych jej elementów, ale i bodziec motywacyjny. Tym sposobem, dzięki połączeniu zabawy i nauki, odkrywać będziemy wraz z dzieckiem piękno gór, zaś maluch tryskać będzie energią i z zainteresowaniem obserwować będzie nowe zjawiska. Kto wie, może nawet złapie „bakcyla” i w kolejnym roku to on wybierze miejsce podróży dla rodziny? W góry oczywiście …

Kierunek Bieszczady!
Gdzie wybrać się z dzieckiem w góry? Pojechać w najbardziej chyba po dziś dzień popularne Tatry? A może w Karkonosze czy Sudety? Czy Beskid Śląski będzie dobrym pomysłem? A może lepiej w Pieniny? A gdyby tak… pokazać dziecku wciąż tajemnicze Bieszczady?
Ta ostatnia opcja jest szczególnie interesująca, szczególnie wówczas, kiedy przed wyjazdem spakujemy...

Sezon urlopowy w pełni. Pogoda sprzyja traperom. Jedni wybiorą nasze polskie morze, inni góry wysokie, jeszcze inni wyjadą za granicę, by się zrelaksować. A może ktoś zdecyduje się na nasze piękne, urocze Bieszczady? Nie bez kozery słyszymy czasem określenie: "a może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?".

Wydawnictwo Stapis koncentrujące się głównie na tematyce wypraw górskich czy zdobywania szczytów. Tym razem robi ukłon w stronę młodego czytelnika, a szczególnie czytelnika, który ma zadatki na młodego piechura. Być może w myśl zasady "czym skorupka za młodu nasiąknie...".
Pani Magdalena dzięki życzliwości wielu osób (m. in. Muzeum Bieszczadzkiego Parku Narodowego) przybliża dzieciom legendy, historię oraz ciekawostki dotyczące utworzenia Bieszczad.
Mali odkrywcy dowiedzą się, skąd wzięła się nazwa "Bieszczady", będą mieli okazję  poznać miejsca szczególnie warte uwagi (jak chociażby słynna Tarnica, Chatka Puchatka, jezioro Solińskie) czy spróbować słynnych już naleśników z jagodami po zejściu z górskiego szlaku. Książeczka przeznaczona dla kilkulatków jest zbiorem prawidłowych zachowań na szlaku, jak i zadań, zagadek, są miejsca na rysunki. Zbiór wskazówek oraz wycinanek pomoże rodzicom przybliżyć temat zaplanowanych wypraw górskich i być może zaszczepić w maluchach pasję do górskich wycieczek.

Czytelnik wraz z małym Krzysiem odkrywa tajemnice Bieszczad. Przewodnikiem jest tytułowy Czad, który przybliża bohaterowi miejsca godne zobaczenia.

Sezon urlopowy w pełni. Pogoda sprzyja traperom. Jedni wybiorą nasze polskie morze, inni góry wysokie, jeszcze inni wyjadą za granicę, by się zrelaksować. A może ktoś zdecyduje się na nasze piękne, urocze Bieszczady? Nie bez kozery słyszymy czasem określenie: "a może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?".

Wydawnictwo Stapis koncentrujące się głównie na tematyce...