Cudowna melina

Okładka książki Cudowna melina Kazimierz Orłoś
Okładka książki Cudowna melina
Kazimierz Orłoś Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
156 str. 2 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
1998-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1973-01-01
Liczba stron:
156
Czas czytania
2 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
8371295723
Tagi:
powieść polska realny socjalizm--krytyka
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Antologia WYSPY. Port pierwszy Józef Baran, Ernest Bryll, Wojciech Chmielewski, Stefan Chwin, Przemysław Dakowicz, Jacek Dehnel, Martyna Deszczyńska, Małgorzata Goraj-Bryll, Wacław Holewiński, Tomasz Jastrun, Wojciech Kaliszewski, Wojciech Kudyba, Krystyna Lars, Marek Ławrynowicz, Janusz Majewski, Monika Małkowska, Piotr Matywiecki, Piotr Milewski, Marek Nowakowski, Kazimierz Orłoś, Tomasz Różycki, Elżbieta Sawicka, Adrian Sinkowski, Tadeusz Sobolewski, Rafał Wojasiński
Ocena 0,0
Antologia WYSP... Józef Baran, Ernest...
Okładka książki Twórczość nr 7-8 / 2020 Waldemar Bawołek, Paweł Bem, Leszek Bugajski, Krzysztof Ćwikliński, Janusz Drzewucki, Janusz Głowacki, Marian Grześczak, Józef Hen, Jerzy Kronhold, Bogusława Latawiec, Maciej Libich, Andrzej Mencwel, Krystyna Miłobędzka, Czesław Miłosz, Krzysztof Mrowcewicz, Kazimierz Orłoś, Wacław Oszajca SJ, Redakcja miesięcznika Twórczość, Eustachy Rylski, Dominika Słowik, Paweł Sołtys, Ewa Sonnenberg, Piotr Szarota, Leszek Szaruga, Aneta Wiatr, Marta Wyka, Adam Zagajewski, Elżbieta Zechenter-Spławińska, Andrzej Zieniewicz
Ocena 6,8
Twórczość nr 7... Waldemar Bawołek, P...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
56 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1050
1002

Na półkach: , ,

Książka „półkownik” z czasów PRLu. O dziwo wcale nie martyrologiczna i w zamiarze autora przeznaczona do publikacji w oficjalnym wydawnictwie, do czego oczywiście nie doszło i pierwsza publikacja miała miejsce za czasów Gierka w wydawnictwie paryskiej „Kultury”.
Okazało się jednak, że historia o sitwie i aferach w podkarpackiej (mówiąc dzisiejszym językiem) miejscowości niesie ze sobą silny ładunek opozycyjny. Pokazuje bowiem, że to system tworzy patologie i uniemożliwia ich naprawienie, promuje szkodników i niszczy idealistów.
Prowincjonalna władza, mimo tego, że nie ma problemów natury stricte politycznej, a to czym się zajmowała może się wydawać śmieszne i nieistotne z punktu widzenia stolicy, jest równie odrażająca, jak orwellowskie świnie z folwarku.
Nawet, jeśli przedstawione w książce zjawiska istnieją gdzieś nadal, to jednak nie w takiej skali, a poza tym można o nich mówić, pisać i legalnie, z otwartą przyłbicą im przeciwdziałać.
Zaletą książki jest też jej język – prosty, realistyczny i idealnie pasujący zarówno do opisywanych wydarzeń, jak i pięknej okolicy.

Książka „półkownik” z czasów PRLu. O dziwo wcale nie martyrologiczna i w zamiarze autora przeznaczona do publikacji w oficjalnym wydawnictwie, do czego oczywiście nie doszło i pierwsza publikacja miała miejsce za czasów Gierka w wydawnictwie paryskiej „Kultury”.
Okazało się jednak, że historia o sitwie i aferach w podkarpackiej (mówiąc dzisiejszym językiem) miejscowości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
55
55

Na półkach:

Słońce, mimo że nadal świeci, przysłaniane jest przez dym z papierosów, zapach kwiatów wkradający się z zewnątrz jest jakiś taki cięższy, a po wyjściu z domów zaczynamy dostrzegać mury starsze od nas, pokryte wyblakłymi hasłami, na które do tej pory nie zwracaliśmy uwagi… Co się dzieje…? To po prostu książka pozwala nam przenieść się o ponad pół wieku wstecz, w realia tamtych czasów.
Autor umiejętnie zamknął w słowa chwile – potrafi z takim samym zacięciem opisywać piękne krajobrazy jak i groteskowe zachowania odpychających ludzi. Niektóre sceny wstrząsały, niektóre brzydziły, niektóre śmieszyły swym absurdem, a niesamowite w tej historii jest to, że one wszystkie zlewały się w jedną, spójną całość. Bardzo dotykało mnie beztroskie przechodzenie od opisów gwałtów, czy brutalnych czynów krzywdzących zwierzęta, do pokazywania piękna ukrytej pod górami miejscowości, czy promieni słońca, które w różnej odsłonie towarzyszą nam niemal całą lekturę. A jednak to nie one rzucają światło na skrywaną między kartami powieści prawdę, a talent autora. Przywiązałam się w jakiś dziwny sposób do tej książki i nie omieszkam polecić jej każdemu, kogo ciekawi jak w tamtych czasach mogła wyglądać m.in. korupcja, bo jest to tu przedstawione miażdżąco realnie.
Teraz tylko pozostaje mi wyglądać wolnej chwili, by móc zapoznać się z „Historią Cudownej Meliny”…

Słońce, mimo że nadal świeci, przysłaniane jest przez dym z papierosów, zapach kwiatów wkradający się z zewnątrz jest jakiś taki cięższy, a po wyjściu z domów zaczynamy dostrzegać mury starsze od nas, pokryte wyblakłymi hasłami, na które do tej pory nie zwracaliśmy uwagi… Co się dzieje…? To po prostu książka pozwala nam przenieść się o ponad pół wieku wstecz, w realia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4665
3433

Na półkach: ,

Książka ponadczasowa, mimo iż jej akcja rozgrywa się w czasach PRL-u.

Na przykładzie małego miasteczka autor ukazuje mechanizm władzy opartej na układach, powiązaniach i korupcji, co sprawia, że rządzący czują się bezkarni. Uchodzą im największe świństwa, nawet przestępstwa.

Mamy tu sytuacje groteskowe, ale one rzadko śmieszą, raczej przerażają i przygnębiają (z małymi wyjątkami, na przykład opisem rozpadającej się trybuny, na której podczas pierwszomajowego pochodu stoją miejscowi oficjele).

W powieści szczytne ideały zderzają się z cwaniactwem, samowolą, pogardą dla człowieka. Ta walka od początku skazana jest na klęskę.
Czy zatem w ogóle warto ją podejmować? Odpowiedź przynosi zakończenie, nie zdradzę go jednak. Warto na nie zaczekać.

Zmieniły się czasy, nie żyjemy już - na szczęście! - w czasach komuny, ale pewne tryby i trybiki obracają się tak samo, zarówno w małych, prowincjonalnych miejscowościach, jak i na tzw. górze.
Strasznie to przykre i smutne, ale jakże prawdziwe.

Książka ponadczasowa, mimo iż jej akcja rozgrywa się w czasach PRL-u.

Na przykładzie małego miasteczka autor ukazuje mechanizm władzy opartej na układach, powiązaniach i korupcji, co sprawia, że rządzący czują się bezkarni. Uchodzą im największe świństwa, nawet przestępstwa.

Mamy tu sytuacje groteskowe, ale one rzadko śmieszą, raczej przerażają i przygnębiają (z małymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
754
226

Na półkach: , ,

Opisana jest tutaj historia małego podgórskiego miasteczka epoki wczesnego lub środkowego PRL-u a także kulisy funkcjonowania komunistycznego aparatu władzy najniższego - powiatowego szczebla. Miejska Rada Narodowa to miejsce, gdzie króluje nepotyzm, cwaniactwo, złodziejstwo i alkoholizm. Tutaj nie liczą się zwykli ludzie i ich potrzeby, tylko potrzeby i interesy miejscowej elity. Do takiego miejsca trafia uczciwy człowiek, przewodniczący Miejskiej Rady Narodowej, który rzuca wyzwanie rządzącej miastem sitwie. Widzi rzeczywiste problemy ludzi i chce im pomóc. Niestety ponosi porażkę. Warto przeczytać, pomimo tego, że to przygnębiająca książka.

Opisana jest tutaj historia małego podgórskiego miasteczka epoki wczesnego lub środkowego PRL-u a także kulisy funkcjonowania komunistycznego aparatu władzy najniższego - powiatowego szczebla. Miejska Rada Narodowa to miejsce, gdzie króluje nepotyzm, cwaniactwo, złodziejstwo i alkoholizm. Tutaj nie liczą się zwykli ludzie i ich potrzeby, tylko potrzeby i interesy miejscowej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5
5

Na półkach:

Jak u Oborniaka ze "Zmienników" - "to samo życie jest". Małomiasteczkowi kombinatorzy partyjni i jeden sprawiedliwy. Ten system nie miał prawa przetrwać.

Jak u Oborniaka ze "Zmienników" - "to samo życie jest". Małomiasteczkowi kombinatorzy partyjni i jeden sprawiedliwy. Ten system nie miał prawa przetrwać.

Pokaż mimo to

avatar
473
125

Na półkach:

"...Akcja skokowo przenosi nas do różnych miejsc i postaci. Miejsca się powtarzają, a postaci są ze sobą ściśle związane. Wszędzie widać nepotyzm, a odkrywane stopniowo konszachty nie ograniczają się do spraw tylko urzędowych. Ludzie zajmują różne stanowiska i czytelnik łatwo zauważa, że są to wciąż te same osoby. Codzienność upływa na mocno zakrapianych wizytach w restauracji „Obywatelska”, które późną nocą przenoszą się na ulice miasta rozbrzmiewającego wielością pijackich przyśpiewek. Jak przystało na nurt małego realizmu, wokoło panuje szarobura atmosfera, zalega brud, smród, pijaństwo i ubóstwo, a więc - codzienność. Picia alkoholu na umór jest dla ludzi wyznacznikiem zwyczajów dobrego człowieka, a milicyjna nyska całymi dniami krąży po ulicach z głośnikiem na masce, z którego wydobywają się słowa: „Piesi, korzystajcie z białych pasów na jezdniach”. Interesujące w „Cudownej melinie” jest to, że te przepychanki ludzi na stanowiskach nie są miałkie i choć ograniczają się do notorycznego uwydatniania krytyki socjalizmu, potrafią czytelnika pochłonąć..."

Pełna opinia pod tym adresem: http://www.tramwajnr4.pl/2014/05/z-zakurzonej-poki-may-realizm-z.html

"...Akcja skokowo przenosi nas do różnych miejsc i postaci. Miejsca się powtarzają, a postaci są ze sobą ściśle związane. Wszędzie widać nepotyzm, a odkrywane stopniowo konszachty nie ograniczają się do spraw tylko urzędowych. Ludzie zajmują różne stanowiska i czytelnik łatwo zauważa, że są to wciąż te same osoby. Codzienność upływa na mocno zakrapianych wizytach w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    81
  • Przeczytane
    81
  • Posiadam
    21
  • Literatura polska
    2
  • 2022
    2
  • Literatura polska
    2
  • 2010
    1
  • 05. Opium w rosole
    1
  • Uni
    1
  • Poplit
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cudowna melina


Podobne książki

Przeczytaj także