Zdecydowanie najlepsza książka przeczytana przeze mnie w tym roku i jedna z najlepszych pozycji w kategorii literatury medycznej - top 3 na pewno! Przypadki kardiochirurgiczne opisane w sposób przystępny, jasny i klarowny. Poruszające historie wzbudzające w czytelniku ogromne emocje. Najbardziej wstrząsnęły mną rozdziały: "Bezimienna dziewczyna", "Czarny banan", "Historia Anny" i "Rozpacz". Niejednokrotnie miałam łzy w oczach. Nie zabrakło też humoru, żart o Niemcu pod kopułą przedni a jeszcze lepszy ten o kangurzycach. :D Autor wykonał kawał dobrej roboty, jestem pod ogromnym wrażeniem jego wiedzy, umiejętności i kreatywności. Nic tylko podziwiać, wybitna persona. Pod względem technicznym dopatrzyłam się kilku literówek, ale to pikuś, który w żaden sposób nie wpływa na całokształt. Na plus przyciągająca uwagę okładka i słowniczek. Książka ta to rewelacyjna pozycja, która po skończonej lekturze na długo zostaje w głowie. Polecam, ode mnie 10/10 i dodaję ją do ulubionych.

Zdecydowanie najlepsza książka przeczytana przeze mnie w tym roku i jedna z najlepszych pozycji w kategorii literatury medycznej - top 3 na pewno! Przypadki kardiochirurgiczne opisane w sposób przystępny, jasny i klarowny. Poruszające historie wzbudzające w czytelniku ogromne emocje. Najbardziej wstrząsnęły mną rozdziały: "Bezimienna dziewczyna", "Czarny banan", "Historia...

Ta książka potrafi wbić w fotel.

Ta książka potrafi wbić w fotel.

Można spokojnie powiedzieć, że jakakolwiek tematyka medyczna to moja lekka obsesja i choć ostatnio wielokrotnie zawiodłam się reportażami/wspomnieniami w tym gatunku, to jednak ciągle wracam i wiecie co?

To było zwyczajnie zajebiste.

Nie wiem, czy kiedykolwiek tak mocno wkręciłam się we wspomnienia lekarza. Fakt, było trochę takich, które mnie zachwyciły, ale ta całkowicie zawładnęła moimi uczuciami, byłam zachwycona każdym aspektem, pełna ciekawości i szacunku do tego człowieka, zarówno jako lekarza z pasją i z powołania, jak i do istoty ludzkiej pełnej empatii i prostej chęci pomocy innym. Kardiologia jako taka nigdy mnie nie fascynowała i choć coś tam wiem, to jednak dostałam temat, po który nigdy nie sięgnęłam, którego się nie spodziewałam, a który okazał się niesamowicie ciekawy. Ze stron książki bije mądrość, pasja, ale też pokora i nawet przez sekundę nie miałam poczucia, że Westaby patrzy na mnie z góry, a wręcz przeciwnie, ten człowiek ofiarował nam całą swoją wiedzę, doświadczenie i serce, zostawiając mnie z uczuciem szacunku, szczerego podziwu i zadowolenia z jakości książki.

Dziękuję, doktorku, za wkład w medycynę i za świetną przygodę.

Można spokojnie powiedzieć, że jakakolwiek tematyka medyczna to moja lekka obsesja i choć ostatnio wielokrotnie zawiodłam się reportażami/wspomnieniami w tym gatunku, to jednak ciągle wracam i wiecie co?

To było zwyczajnie zajebiste.

Nie wiem, czy kiedykolwiek tak mocno wkręciłam się we wspomnienia lekarza. Fakt, było trochę takich, które mnie zachwyciły, ale ta...

Praktycznie nie czytam żadnej książki dwa razy a tą przeczytałam, to chyba najlepsza recenzja :) Wciągająca, momentami poruszająca. Zwraca uwagę na to, że często o życiu decyduje nie sama operacja ale opieka pooperacyjna. Czy trafi się na doświadczony personel, który odpowiednio zareaguje czy nie...i wtedy światło dla kogoś gaśnie. Pułapki systemu, dostęp do opieki medycznej, czasem zwykłe szczęście może zdecydować o tym czy komuś będzie dane dożyć kolejnego dnia.

Praktycznie nie czytam żadnej książki dwa razy a tą przeczytałam, to chyba najlepsza recenzja :) Wciągająca, momentami poruszająca. Zwraca uwagę na to, że często o życiu decyduje nie sama operacja ale opieka pooperacyjna. Czy trafi się na doświadczony personel, który odpowiednio zareaguje czy nie...i wtedy światło dla kogoś gaśnie. Pułapki systemu, dostęp do opieki...

Operacje na sercu, nawet w wykonaniu najlepszych to zawsze ryzyko i równocześnie kolejny krok ku znalezieniu lepszych rozwiązań i usprawnieniu procedur. Autor przytacza przypadki medyczne, z którymi zetknął się na przestrzeni lat, a które wpłynęły na jego dalszą karierę bądź też pozostawiły ślad na jego psychice, zmuszający go do doskonalenia się w swoim fachu, by działać, pomagać, przynosić ulgę i leczyć. Musze przyznać, że książka może być ciężka w odbiorze przez laików nie mających głębszej wiedzy anatomicznej, chociaż autor stara się wyjaśniać wszystkie przypadki dość obrazowo.
Autor bardzo trafnie wybrał tytuł książki i pokazując jak kruche jest nasze życie, gdy mały wirus grypy niszczy delikatne struktury mięśnia sercowego lub zastawek, kładąc kres naszej sprawności i dalszej egzystencji. Niektóre historie są głęboko poruszające, dramatyczne, czasem szczęśliwe, niekiedy smutne. Wszystkie pokazują jak wiele zależy od czasu, miejsca, dostępu do lekarza, leków, sprzętu, a przede wszystkim chęci. Bo absurdalnych barier na drodze do wyleczenia jest sporo. Na szczęście profesora Stephen Westaby nie bał się ich łamać.
Tę wspaniałą książkę polecam każdemu kogo interesuje świat medycyny. Jest świetnie napisana, jest pełna wzruszeń i emocji. Skłania równocześnie do refleksji nad kruchością życia.

Operacje na sercu, nawet w wykonaniu najlepszych to zawsze ryzyko i równocześnie kolejny krok ku znalezieniu lepszych rozwiązań i usprawnieniu procedur. Autor przytacza przypadki medyczne, z którymi zetknął się na przestrzeni lat, a które wpłynęły na jego dalszą karierę bądź też pozostawiły ślad na jego psychice, zmuszający go do doskonalenia się w swoim fachu, by działać,...

taka refleksja po lekturze: ilu pacjentów przeszło na tamtą stronę tylko dla tego, że trafili do przeciętnego lekarza w przeciętnym szpitalu...
ps.
-zna pan trzech najlepszych kardiochirurgów na świecie?
-tak, ale nazwisk pozostałych dwóch nie pamiętam...

taka refleksja po lekturze: ilu pacjentów przeszło na tamtą stronę tylko dla tego, że trafili do przeciętnego lekarza w przeciętnym szpitalu...
ps.
-zna pan trzech najlepszych kardiochirurgów na świecie?
-tak, ale nazwisk pozostałych dwóch nie pamiętam...

Absolutnie wspaniała! Ukazuje trud pracy chirurga, oraz jak poszczególne historie pacjentów pozostają w pamięci lekarzy. Książka przedstawia zarówno sukcesy, jak i porażki. Świetnie napisana; zawiera również refleksje autora, dzięki czemu nie są to suche opisy poszczególnych przypadków.

Absolutnie wspaniała! Ukazuje trud pracy chirurga, oraz jak poszczególne historie pacjentów pozostają w pamięci lekarzy. Książka przedstawia zarówno sukcesy, jak i porażki. Świetnie napisana; zawiera również refleksje autora, dzięki czemu nie są to suche opisy poszczególnych przypadków.

Oprócz wzruszających, dramatycznych, zaskakujących, szczęśliwych i smutnych historii ta xiążka niesie też przekaz, że wszędzie na świecie lekarze muszą się mierzyć z niedoinwestowaniem służby zdrowia, biurokracją i innymi absurdami utrudniającymi niesienie pomocy chorym.
Jeśli uznany kardiochirurg z Brytanii ma takie problemy to co może powiedzieć lekarz z Polski, kraju, który nie tyle goni pierwszy świat, ile ucieka przed trzecim...

Oprócz wzruszających, dramatycznych, zaskakujących, szczęśliwych i smutnych historii ta xiążka niesie też przekaz, że wszędzie na świecie lekarze muszą się mierzyć z niedoinwestowaniem służby zdrowia, biurokracją i innymi absurdami utrudniającymi niesienie pomocy chorym.
Jeśli uznany kardiochirurg z Brytanii ma takie problemy to co może powiedzieć lekarz z Polski, kraju,...

Kardiochirurg Stephen Westaby - co za fenomenalny człowiek. Książka napisana rewelacyjnie, każda strona wypchana wiedzą do granic możliwości. Dla fanów medycyny i dla fanów niezwykłych, utalentowanych ludzi. Kupujcie, wypożyczajcie, czytajcie.

Kardiochirurg Stephen Westaby - co za fenomenalny człowiek. Książka napisana rewelacyjnie, każda strona wypchana wiedzą do granic możliwości. Dla fanów medycyny i dla fanów niezwykłych, utalentowanych ludzi. Kupujcie, wypożyczajcie, czytajcie.

Świetnie napisana, czyta się jednym tchem. Autor ma lekkie pióro. Historie pacjentów niesamowite, podoba mi się też krytyka biurokracji i niekompetencji w systemie zdrowotnym. Polecam!

Świetnie napisana, czyta się jednym tchem. Autor ma lekkie pióro. Historie pacjentów niesamowite, podoba mi się też krytyka biurokracji i niekompetencji w systemie zdrowotnym. Polecam!