rozwińzwiń

Przemiany

Okładka książki Przemiany Owidiusz
Okładka książki Przemiany
Owidiusz Wydawnictwo: Gebethner i Wolff klasyka
285 str. 4 godz. 45 min.
Kategoria:
klasyka
Wydawnictwo:
Gebethner i Wolff
Data wydania:
1920-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1920-01-01
Liczba stron:
285
Czas czytania
4 godz. 45 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Bruno Kiciński
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
21
21

Na półkach:

„bóg i dziewczyna” (Owidiusz, Metamorfozy)

- Ojcze ratuj, jeśli jesteś bogiem. Albo rozstąp się, ziemio, albo zabierz moją piękność, przemień postać.
Zaledwie to wyrzeka, dziwne odrętwienie wiąże jej ciało:miękką pierś obleka cienka kora, włosy przechodzą w liście, ramiona w gałęzie. Stopę, tak lekką dotąd, pętają twarde korzenie. Z czoła wystrzela wierzchołek, ale wdzięk jeszcze pozostał. Jeszcze ją kocha Febus. Kładzie rękę na pniu i czuje jak pod świeża korą drży jej serce. Obejmuje gałęzie jak żywe ciało ramionami, całuje drewno, ale drewno jeszcze odpycha pocałunki.
_ Jeśli nie możesz być żoną – rzecze bóg- bądź chociaż moim drzewem. Zawsze będziesz ozdabiać, o drzewo laurowe, moje włosy, lirę, mój łuk(…).
Owidiusz, Metamorfozy


Metamorfozy, dzieło rzymskiego poety, pochodzące z 8. roku n. e. w sposób niezwykle poetycki opisuje przemianę nimfy Dafne w drzewo laurowe. Gdyby nie Amor (bożek miłości),który zemścił się na Apollinie (Febusie),godząc go strzałą miłości prosto w serce, historia potoczyłaby się zgoła inaczej. Zakochany Apollo na próżno będzie się uganiał za nieczułą na jego zaloty Dafne. Ta wzywając na ratunek ojca – boga rzeki – Penejosa, zostanie zamieniona w drzewo.
Kluczem do zrozumienia dzieła Owidiusza jest zasygnalizowany w tytule temat przemian. Jak napisał w inicjalnych wersach: „Pragnę opiewać ciała zmienione w nowe kształty. Sprzyjajcie mym zamiarom, bogowie (bo to wy właśnie jesteście sprawcami tych zmian) i prowadźcie mą pieśń od początku świata aż do naszych dni”.Celem więc poety było ukazanie przemian, które dokonują się w świecie za sprawą często mściwych bogów, karzących śmiertelników, m. in. za pychę, jak chociażby Arachne, Niobe czy Marsjasza. Ramę opowieści stanowią mity, w których ludzie mogą zamienić się w kamienie, rośliny ptaki, zwierzęta i całe konstelacje. Mit traci więc swą podstawową funkcję i znaczenie, staje się tylko opowieścią bez przesłania ideologicznego, moralnego czy religijnego. To opowieść przypominająca baśń, pełna cudowności i fantastycznych zdarzeń, w które ingerują bogowie. Wszystko w tych opowieściach jest możliwe, np. zamiana Likaona w wilka żądnego krwi mordu.
Wszystko w opowiadanym świecie jest płynne, nawet bogowie podlegają przemianie, brak stabilności staje się więc podstawową zasadą świata, zasadą bytu. Płynna jest też postać Dafne, przemienionej w drzewo, po słynnej ucieczce przed Apollonem. Swawolny Amor wyciągnął ze swego kołczanu dwie strzały, jedną, ołowianą odpędzającą miłość, drugą złotą, by ją wzniecać. Nie bez winy pozostanie Apollon, który rozgniewał Kupidyna swoją dumą z zabicia smoka. Zemsta nie kazała długo na siebie czekać. Apollo – bóg piękna, światła, życia, patron sztuki, opiekun Muz - „natychmiast kocha, ona unika miłości”. Kiedy widzi uciekającą wybrankę swojego serca, jej wijące się włosy, blask oczu podobny do gwiazd, usta, palce, dłonie, ramiona obnażone do połowy, wyobraża sobie, co kryje się pod suknią. Nie spocznie, aż jej nie pochwyci. Jednakże piękność pozostanie czysta na wieki, nie pomogą pocałunki ani objęcia boga. Ciało dziewczyny przyoblecze kora, z włosów wyrosną liście, z ramion gałęzie, ze stóp korzenie, a z czoła wierzchołek drzewa laurowego.
Dafne nie zostanie jego żoną ani żadna z bogiń, nimf czy śmiertelnych kobiet, za którymi się uganiał. A przecież dysponował wszelkimi atrybutami, był najprzystojniejszym z bogów, smukły, o jasnych kręconych włosach i błękitnych oczach, mógł mieć każdą kobietę u swych stóp. Nie zazna jednak szczęścia w miłości, Amor może ogłosić swój triumf.
W mitycznych opowieściach o przemianach - to bogowie mają władzę, siłę i potęgę, często oddają się niepohamowanym żądzom, mogą bezkarnie uwodzić. Mogą być mściwi i podstępni wobec wrogów, a łaskawi wobec ulubieńców. W gniewie bywają okrutni i bezwzględni, z całą mocą egzekwują nałożone kary. Jednakże nad światem bogów i ludzi dominują uczucia, przede wszystkim miłość jako seksualna namiętność (libido). Trudno się od niej uwolnić, a jeszcze trudniej osiągnąć stan błogiego szczęścia.

„bóg i dziewczyna” (Owidiusz, Metamorfozy)

- Ojcze ratuj, jeśli jesteś bogiem. Albo rozstąp się, ziemio, albo zabierz moją piękność, przemień postać.
Zaledwie to wyrzeka, dziwne odrętwienie wiąże jej ciało:miękką pierś obleka cienka kora, włosy przechodzą w liście, ramiona w gałęzie. Stopę, tak lekką dotąd, pętają twarde korzenie. Z czoła wystrzela wierzchołek, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
109
58

Na półkach:

Proszę nie przerażać się ogromem stron danego tytułu. Każdy z rozdziałów zawiera 'podrozdziały' które stanowią odrębne historię. Jedna z nielicznych pozycji epickich, które czyta się z przyjemnością.

Proszę nie przerażać się ogromem stron danego tytułu. Każdy z rozdziałów zawiera 'podrozdziały' które stanowią odrębne historię. Jedna z nielicznych pozycji epickich, które czyta się z przyjemnością.

Pokaż mimo to

avatar
120
6

Na półkach:

ohh... po prostu uwielbiam, czytałam już kilka razy, pierwszy raz w liceum. Bardzo polecam!

ohh... po prostu uwielbiam, czytałam już kilka razy, pierwszy raz w liceum. Bardzo polecam!

Pokaż mimo to

avatar
467
170

Na półkach: , ,

Przemiany (Owidiusz) – znane też w Polsce bardziej jako “Metamorfozy”. Uznawane za tekst święty religii grecko - rzymskiej (hellenizmu) poemat epicki Owidiusza. Można go określić jako skondensowane w jedno dzieło mity greckie i rzymskie, za pomocą których autor przedstawia stworzenie świata i jego historię, głównie czasów najdawniejszych (m.in. wojna trojańska, czasy Argonautów, Herkules).
Jest to ważna pozycja dla miłośników Antyku i tego typu literatury, reszcie wystarczą różne wersje Mitów greckich (Parandowski, Kubiak, Graves, itd.).
Osobiście czytałem wersję wydawnictwa Armoryka (reprint dziewiętnastowieczny w przekładzie Brunona Kicińskiego) i jestem zadowolony bo jest to dobrej jakości przekład mimo nieco staropolskiej mowy. No i jest to jedyne pełne trzytomowe wydanie.

Przemiany (Owidiusz) – znane też w Polsce bardziej jako “Metamorfozy”. Uznawane za tekst święty religii grecko - rzymskiej (hellenizmu) poemat epicki Owidiusza. Można go określić jako skondensowane w jedno dzieło mity greckie i rzymskie, za pomocą których autor przedstawia stworzenie świata i jego historię, głównie czasów najdawniejszych (m.in. wojna trojańska, czasy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2314
1185

Na półkach: , , ,

Mitologia grecka jest moją miłością od dzieciństwa. Od początku świat bogów i herosów mnie fascynował, z zapałem poznawałam kolejne wersje greckich mitów. W pewnym momencie pojawiła się chęć przeczytania ich w takiej formie, którą znali starożytni – w ten sposób przeczytałam ,,Iliadę” czy ,,Odyseję”, a potem przyszedł czas na ,,Metamorfozy”(tak, miałam przeczytać jedną księgę, a przeczytałam całość).

Jeśli ktoś dobrze zna mitologię, to ,,Metamorfozy” raczej niczym go nie zaskoczą. Większość obecnych tu historii jest dobrze znana i popularna, aczkolwiek znajdą się też te mnie rozpowszechnione. Jest to lektura wymagająca, opowieści jest dużo, przeplatają się ze sobą, więc chwilami można zgubić wątek. Znajdzie się tu kilka dosyć dziwnych i wywołujących mieszane uczucia mitów, ale też te zachwycające i czarujące. Orfeusz i Eurydyka, czarownica Medea, bohaterowie wojny trojańskiej, Herkules – oni wszyscy mają tu swoje miejsce. Przy czym opisy ich emocji często okazują się zaskakująco współczesne. Owidiusz to też autor ,,Sztuki kochania”, a więc wątków miłosnych też nie zabraknie – pojawi się pierwsza, nieśmiała miłość, miłość namiętna i gorąca, pełna poświęcenia, ale i niszcząca kochającego, a także ta kontrowersyjna, dziwna, nieodpowiednia, która sprowadza zgubę na tych, których ugodziła strzała Amora(dosłownie). Wrażenie robi też kunsztowny styl autora.

Najgorzej jak dla mnie wypadły ostatnie księgi, które opisują powstanie i historię Rzymu, w tym czasu Juliusza Cezara i Oktawiana Augusta, a w których da się zauważyć sporo zwykłej politycznej propagandy, bo przecież trzeba było się przypodobać cesarzowi. Szkoda, bo warstwa mitologiczna była znacznie ciekawsza i barwniejsza.

Dla fanów literatury antycznej ,,Metamorfozy” to jedna z pozycji obowiązkowych. Mi chyba jednak bliższa jest starożytna Grecja niż Rzym, ale i tak bardzo ciekawym doświadczeniem było zagłębienie się w to dzieło.

,, Inne stworzenia wzrok spuszczają w ziemię, człowiek jedynie otrzymał postać wzniosłą, miał nakaz patrzeć w niebo, twarz zwracać ku gwiazdom.”

Mitologia grecka jest moją miłością od dzieciństwa. Od początku świat bogów i herosów mnie fascynował, z zapałem poznawałam kolejne wersje greckich mitów. W pewnym momencie pojawiła się chęć przeczytania ich w takiej formie, którą znali starożytni – w ten sposób przeczytałam ,,Iliadę” czy ,,Odyseję”, a potem przyszedł czas na ,,Metamorfozy”(tak, miałam przeczytać jedną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
289
156

Na półkach: , ,

Niekończąca się mnogość kontekstów, symboli, motywów, czyli coś, co za każdym przeczytanym razem zyskuje nową, zaskakującą interpretację. Uważam, że Owidiusz należy do tych rzymskich artystów, których znajomość jeśli nie jest obligatoryjna, to przynajmniej wskazana. Metamorfozy mają dla mnie w sobie coś magicznego, ich klimat mnie urzeka, zachwyca i zaskakuje. Na pewno jeszcze nie raz do nich wrócę.

Niekończąca się mnogość kontekstów, symboli, motywów, czyli coś, co za każdym przeczytanym razem zyskuje nową, zaskakującą interpretację. Uważam, że Owidiusz należy do tych rzymskich artystów, których znajomość jeśli nie jest obligatoryjna, to przynajmniej wskazana. Metamorfozy mają dla mnie w sobie coś magicznego, ich klimat mnie urzeka, zachwyca i zaskakuje. Na pewno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7
7

Na półkach:

Lubię klasykę. Lubię klasykę? W każdym razie zawsze warto sprawdzić, czy klasyka zasłużyła na to miano. W przypadku pozycji jaką są Metamorfozy przeżyłam jedną z najpiękniejszych niespodzianek w życiu. To ożywcza porcja ambrozji wprost z Olimpu, to nektar spływający z kielicha Muz na nasze wargi. Jestem zachwycona, że rodzaj ludzki wydał literaturę tak orzeźwiającą i bezpretensjonalną, a zarazem pełną posiadającą głębokie przesłanie.

Lubię klasykę. Lubię klasykę? W każdym razie zawsze warto sprawdzić, czy klasyka zasłużyła na to miano. W przypadku pozycji jaką są Metamorfozy przeżyłam jedną z najpiękniejszych niespodzianek w życiu. To ożywcza porcja ambrozji wprost z Olimpu, to nektar spływający z kielicha Muz na nasze wargi. Jestem zachwycona, że rodzaj ludzki wydał literaturę tak orzeźwiającą i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
306
31

Na półkach:

Niezwykła kodyfikacja mitów

Niezwykła kodyfikacja mitów

Pokaż mimo to

avatar
426
338

Na półkach:

Jestem tą pozycją pozytywnie zaskoczona.Zaczynając od klarownego wstępu,który pozwolił mi się zagłębić w postać Owidiusza i jego utwory w sposób przejrzysty i jasny.Zaciekawił mnie historią poety,więc po jego przeczytaniu z przyjemnością chwyciłam za treści ksiąg.
Moja opinia dotyczy księgi 1,2,3 i 9,gdyż na studiach nie obowiązuje mnie całość ''Metemorfoz''.Najciekawszą z nich była dla mnie księga 9,lecz to akurat zależy od gustu czytelnika.Pozostałe księgi czytało mi się szybko i przyjemnie.Pełno w nich metafor i odniesień,lecz bogate przypisy,pozwalają całkowicie zrozumieć czytany tekst.

Podsumowując:oby więcej takich utworów,które choć już wiekowe,nadal są magiczne.

Jestem tą pozycją pozytywnie zaskoczona.Zaczynając od klarownego wstępu,który pozwolił mi się zagłębić w postać Owidiusza i jego utwory w sposób przejrzysty i jasny.Zaciekawił mnie historią poety,więc po jego przeczytaniu z przyjemnością chwyciłam za treści ksiąg.
Moja opinia dotyczy księgi 1,2,3 i 9,gdyż na studiach nie obowiązuje mnie całość ''Metemorfoz''.Najciekawszą z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
86
5

Na półkach: , ,

Wspaniałe dzieło. Nie jest najłatwiejsze, ale warto poświęcić mu uwagę, bo czytanie daje ogromną satysfakcję. Często wracam do tej książki i za każdym razem odnajduję w niej coś nowego.

Wspaniałe dzieło. Nie jest najłatwiejsze, ale warto poświęcić mu uwagę, bo czytanie daje ogromną satysfakcję. Często wracam do tej książki i za każdym razem odnajduję w niej coś nowego.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    638
  • Przeczytane
    544
  • Posiadam
    63
  • Ulubione
    19
  • Chcę w prezencie
    16
  • Teraz czytam
    16
  • Klasyka
    12
  • Poezja
    8
  • Starożytność
    8
  • Studia
    6

Cytaty

Więcej
Owidiusz Metamorfozy Zobacz więcej
Owidiusz Metamorfozy Zobacz więcej
Owidiusz Metamorfozy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także