Ten jeden dzień
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Best Day Ever
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2019-01-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-01-30
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328061507
- Tłumacz:
- Agnieszka Walulik
- Tagi:
- kłamstwo literatura amerykańska manipulacja miłość niebezpieczeństwo obsesja relacje rodzinne thriller uczucie zaufanie zemsta
Pozory mogą mylić. Chcesz się przekonać?
Paul Strom wiedzie życie, które jawi się jako spełnienie amerykańskiego snu. Piękna młoda żona Mia, dwoje wspaniałych dzieci w elitarnej szkole, ogromny dom na przedmieściach i satysfakcjonująca praca w agencji reklamowej. A co, jeśli to z pozoru doskonałe życie amerykańskiej rodziny jest tylko ułudą? A za wizerunkiem przykładnego obywatela kryje się mężczyzna z niebezpieczną osobowością?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Dzień, który zmienia wszystko
„Wyruszamy na weekend do naszego domku nad jeziorem, tylko ona i ja. Ten dzień to ukoronowanie wszystkiego, na co pracowałem, wszystkiego, co razem zbudowaliśmy. Ale dzisiaj coś między nami jest inaczej; w nieruchomym powietrzu samochodu pulsuje jakieś dziwne napięcie. Niewidoczne, lecz obecne. Chciałbym móc nadać mu jakąś nazwę. Odkryć jego źródło i wyeliminować”.
„To wszystko pozory” – często słyszymy te słowa lub sami ich używamy, komentując czyjeś zachowanie. Chociaż wydaje się, że wszystko jest właśnie takie, na jakie wygląda, to instynktownie czujemy, że to tylko fasada – rzeczywistość zaś wygląda zupełnie inaczej.
Taką właśnie sytuację opisuje Kaira Rouda w swojej książce pt. „Ten jeden dzień”. Autorka ma na swoim koncie już kilkanaście powieści obyczajowych i thrillerów. Ten tytuł jest jednak pierwszą jej powieścią wydaną w Polsce. Ukazała się ona nakładem wydawnictwa W.A.B.
Przyznam szczerze, że bardzo przypadł mi do gustu pomysł na tę powieść. Nawiązuje on wprost do jej tytułu. Akcja powieści rozgrywa się jednego dnia, od godziny 9:00 do 04:45 nad ranem. Jeden dzień – to dużo czy mało? Okazuje się, że jednego dnia może zmienić się niemal wszystko. Wydarzenia ostatnich kilku lat znajdują swój finał właśnie „tego jednego dnia”.
Narracja w książce jest pierwszoosobowa. Wydarzenia relacjonuje nam Paul Strom. Postanawia zabrać swoją żonę Mię na romantyczny weekend za miasto. Wcześniej organizują opiekunkę do dzieci, aby mogli ten czas spędzić tylko we dwoje. Ruszają do domku nad jeziorem, który oboje bardzo lubią.
Stopniowo poznajemy Paula bliżej. Pracuje w agencji reklamowej, gdzie daje się poznać jako zdolny i ambitny pracownik. To właśnie tam poznał swoją przyszłą żonę. Kiedy jednak na świat przyszły dzieci, Mia zrezygnowała z pracy i zajęła się domem. Wiodą szczęśliwe życie. Dwa domy, wysoki status finansowy, dwóch cudownych synów. Można by rzec – idealna rodzina.
Dlaczego więc Paul podczas drogi na miejsce jest coraz bardziej zdenerwowany? Dlaczego zachowanie Mii powoduje u niego nerwowość? Mężczyzna podświadomie czuje, że coś jest nie tak. Powoli, choć jeszcze tego nie dostrzega, traci kontrolę nad wydarzeniami.
Jednocześnie poznajemy coraz więcej szczegółów z jego życia. Okazuje się, że został zwolniony z pracy, lecz nie wspomniał o tym żonie. Nie poinformował jej też o coraz większych kłopotach finansowych. Jest tak przekonany o swoim geniuszu i wyjątkowości, że nie dopuszcza do siebie myśli, że ktoś może być sprytniejszy od niego.
W końcu docierają do domku nad jeziorem, gdzie wydarzenia wyraźnie przyśpieszają. Okazuje się bowiem, że Paul Strom nie jest nieskazitelnym i kochającym mężem. Jest psychopatą.
Jak zakończy się ta niesamowita historia? Czy Mia zdoła się uwolnić od swojego męża? Czy może Paul po raz kolejny przekona wszystkich do swojej wersji wydarzeń i odzyska kontrolę nad sytuacją?
„Ten jeden dzień” to świetna, trzymająca w napięciu powieść, którą dosłownie pochłonąłem w kilka godzin. Autorce udało się stworzyć intrygującą fabułę. Kreacja głównego bohatera również jest imponująca. Książka fascynuje i przeraża zarazem. Według mnie to naprawdę bardzo dobry thriller, po który warto sięgnąć.
Wojciech Sobański
Oceny
Książka na półkach
- 263
- 181
- 79
- 9
- 7
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
Opinia
"Życie może ulec przemianie w mgnieniu oka - niczego nie można być pewnym."
Sympatycznie spędziłam wieczór z książką, nie zawiodłam się na obietnicy uczestnictwa w ciekawej przygodzie czytelniczej. Autorka wkracza w zamkniętą przed oczami obcych, a często nawet bliskich, sferę małżeńskiego życia. Prowadzi drogą od pozornego szczęścia i idealności do mrocznych tajemnic i sekretów, dziejących się za zamkniętymi drzwiami ogniska domowego. Idylliczne i pogodne życie to jedynie perfekcyjnie wytworzona fasada szczęścia, za którą kryją się klęska i koszmar. Odkrywamy warstwy kłamstw i manipulacji, co nieszablonowe, nie oczami gnębionej kobiety, ale z perspektywy dominującego mężczyzny, uzurpującego sobie prawo do nieomylności i absolutnej władzy. Za pięknymi czynami, gładkimi słowami i przyjaznymi gestami kryje się wyjątkowo toksyczna osobowość. Wydaje się, że w żaden sposób nie można się jej przeciwstawić, ale czy na pewno? Co musi się stać, aby uległa i bezsilna ofiara przeobraziła się w dzikiego i bezlitosnego drapieżnika? A może przydzielone role są już na tyle sztywne i skostniałe, że nie można naruszyć ich struktury, wystawić na rozerwanie?
Intrygująco mknie się po stronach książki, dajemy wciągnąć się w zajmującą fabułę, krok po kroku przechodzimy przez stopniowe przybliżenia faktów i obserwacji. Umiejętnie prowadzony rytm przybliżanej historii, w odpowiednich miejscach zwolnienia i przyspieszenia akcji. Wielu aspektów się domyślamy, czujemy dokąd zmierza zakończenie, ale nie przeszkadza to w odbiorze fabuły. Napięcie wzmacnia panorama, z której poznajemy to, co się dzieje w książce. Temat wielokrotnie uwzględniany w thrillerach, a jednak nie czujemy się nim znudzeni, bo w końcu wciąż zadajemy pytania, na ile tak naprawdę znamy najbliższych, w jakim stopniu dali się poznać, co ukrywają przed całym światem, a może nawet sobą? Jak wiele jest takich Paulów Stromów, którzy robią wyśmienitą karierę zawodową, tu akurat w reklamie, co też staje się wymowną sugestią w świetle wykonywanego zawodu, a jednocześnie tyranizują i zaszczuwają żonę? Co ich popycha ku okrutnym działaniom, skąd niekończące się pokłady iluzorycznej miłości, nienawiści i zazdrości? Czy faktycznie można na to znaleźć jakiekolwiek usprawiedliwienie, umniejszenie winy? A najważniejsze, jak nie stać się jedynie odbiciem tego, co ktoś inny chce w nas widzieć?
bookendorfina.pl
"Życie może ulec przemianie w mgnieniu oka - niczego nie można być pewnym."
więcej Pokaż mimo toSympatycznie spędziłam wieczór z książką, nie zawiodłam się na obietnicy uczestnictwa w ciekawej przygodzie czytelniczej. Autorka wkracza w zamkniętą przed oczami obcych, a często nawet bliskich, sferę małżeńskiego życia. Prowadzi drogą od pozornego szczęścia i idealności do mrocznych tajemnic i...