Krasny to kolor krwi

Okładka książki Krasny to kolor krwi Jakub Ćwiek
Okładka książki Krasny to kolor krwi
Jakub Ćwiek Wydawnictwo: Storyside fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Storyside
Data wydania:
2018-08-02
Data 1. wyd. pol.:
2018-08-02
Język:
polski
ISBN:
9789178593194
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3087
2449

Na półkach:

Opowiadanie o Małym Ludku, mroczne, wulgarne i soczyste… Macho-ludki, ulepione przez ludzkie kobiety z mleka, ciasta i ludzkich grzechów. I wszystkie grzechy odnajdujemy w krasnoludzkim świecie Wrocławia. A także odnajdujemy wyjaśnienie mnogości krasnoludowych posążków z brązu w mieście. Teraz inaczej będę spoglądać na Wrocław podczas następnych odwiedzin:)

Ciekawa jestem dalszych losów firemki… może kiedyś Autor opowie coś jeszcze.

Zawsze wiedziałam, że krasnoludy to twardzi faceci:)

Opowiadanie o Małym Ludku, mroczne, wulgarne i soczyste… Macho-ludki, ulepione przez ludzkie kobiety z mleka, ciasta i ludzkich grzechów. I wszystkie grzechy odnajdujemy w krasnoludzkim świecie Wrocławia. A także odnajdujemy wyjaśnienie mnogości krasnoludowych posążków z brązu w mieście. Teraz inaczej będę spoglądać na Wrocław podczas następnych odwiedzin:)

Ciekawa jestem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
246
238

Na półkach:

Krasnoludki w rękach pana Ćwieka i robi się ciekawie. A także mrocznie, czasem wulgarnie i kryminalnie. Ale czy to dziwi? Mały lud w literaturze sf-f nigdy nie był święty.
Czekam na nieśmiało (nie)zapowiedziany ciąg dalszy.

Krasnoludki w rękach pana Ćwieka i robi się ciekawie. A także mrocznie, czasem wulgarnie i kryminalnie. Ale czy to dziwi? Mały lud w literaturze sf-f nigdy nie był święty.
Czekam na nieśmiało (nie)zapowiedziany ciąg dalszy.

Pokaż mimo to

avatar
545
48

Na półkach:

Bardzo ciekawy pomysł na fabułę. Myślę, że kiedy następnym razem odwiedzę Wrocław inaczej spojrzę na krasnale. W tej wizji to bardziej krasno-ludy niż krasno-ludki, bo choć niewielkich rozmiarów stworzone zostały z mleka ciasta i ludzkiego grzechu. Zwłaszcza to ostatnie odciska się piętnem na ich charakterach i postępowaniu. Akcja wciąga, wyobraźnia autora zaskakuje. Zachowania krasnoludzich bohaterów czasem paskudne pozwalają im przetrwać w świecie, w którym niejednokrotnie muszą żyć w symbiozie z człowiekiem, także dla własnych celów. Nie wszystko jest jednak takie, jakim może się wydawać. Niewybaczalna zdrada być może w pewnych okolicznościach da się zmazać, a okrutny egzekutor mający na sumieniu niejedno życie dla kogoś stanie się wybawcą. i okaże krasnoludkiem o (prawie) gołębim sercu. Bardzo miło było odnaleźć nawiązania do twórczości Marka Krajewskiego i do Wiedźmina , pojawi się też Koszałek Opałek.

Bardzo ciekawy pomysł na fabułę. Myślę, że kiedy następnym razem odwiedzę Wrocław inaczej spojrzę na krasnale. W tej wizji to bardziej krasno-ludy niż krasno-ludki, bo choć niewielkich rozmiarów stworzone zostały z mleka ciasta i ludzkiego grzechu. Zwłaszcza to ostatnie odciska się piętnem na ich charakterach i postępowaniu. Akcja wciąga, wyobraźnia autora zaskakuje....

więcej Pokaż mimo to

avatar
624
372

Na półkach:

Unikam wystawiania złych ocen, ale tu, moim zdaniem, się ona po prostu mocno należy. Okropna bajka. W dodatku wulgarna i wyuzdana. Stylem pisania i pomysłem przywodzi mi na myśl nieskładną twórczość Andrzeja Pilipiuka, której zdecydowanie nie pochwalam. Nie znam innych książek J. Ćwieka - być może są lepsze, tej natomiast z czystym sumieniem nie polecam. Chyba że ktoś lubi takie rejony "literatury". 3.

Unikam wystawiania złych ocen, ale tu, moim zdaniem, się ona po prostu mocno należy. Okropna bajka. W dodatku wulgarna i wyuzdana. Stylem pisania i pomysłem przywodzi mi na myśl nieskładną twórczość Andrzeja Pilipiuka, której zdecydowanie nie pochwalam. Nie znam innych książek J. Ćwieka - być może są lepsze, tej natomiast z czystym sumieniem nie polecam. Chyba że ktoś lubi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
824
402

Na półkach: ,

A przeczytałam... i chyba tylko tyle mogę powiedzieć. Pomimo, że opowieść króciutka wiele w mojej głowie nie zostało. Jakoś tak słowa nie chciały przekształcać się na obrazy, bo i po co, skoro to wszystko takie wulgarne.

A przeczytałam... i chyba tylko tyle mogę powiedzieć. Pomimo, że opowieść króciutka wiele w mojej głowie nie zostało. Jakoś tak słowa nie chciały przekształcać się na obrazy, bo i po co, skoro to wszystko takie wulgarne.

Pokaż mimo to

avatar
934
287

Na półkach:

Tak! W końcu! Odbieram jedną gwiazdkę za seks między gatunkowy, opisy można sobie darować bo trochę nie smaczne. Ale poza tym pełna aprobata ;D

Tak! W końcu! Odbieram jedną gwiazdkę za seks między gatunkowy, opisy można sobie darować bo trochę nie smaczne. Ale poza tym pełna aprobata ;D

Pokaż mimo to

avatar
388
129

Na półkach:

Nie spodziewałem się niczego wyjątkowego ale i tak się trochę zawiodłem. Zwykle u Ćwieka brak jakiejś głębi jest nadrabiany humorem, niskim ale uśmiechnąć się można. Tutaj ani historia mnie nie wciągnęła ani nie znalazłem niczego co by mnie rozbawiło. Całość wydaje się niedopowiedziana i mimo że jest zostawiona furtka na kontynuację to nie będzie mi się do niej śpieszyć. Jedynym plusem jest umiejscowienie akcji we Wrocławiu i znajomość miejsc które odwiedzają bohaterowie opowiadania.

Nie spodziewałem się niczego wyjątkowego ale i tak się trochę zawiodłem. Zwykle u Ćwieka brak jakiejś głębi jest nadrabiany humorem, niskim ale uśmiechnąć się można. Tutaj ani historia mnie nie wciągnęła ani nie znalazłem niczego co by mnie rozbawiło. Całość wydaje się niedopowiedziana i mimo że jest zostawiona furtka na kontynuację to nie będzie mi się do niej śpieszyć....

więcej Pokaż mimo to

avatar
951
230

Na półkach: ,

Lubię autora więc sięgam w ciemno po wszystko co mi w ręce wpadnie. Po skończeniu pierwsza konkluzja była taka: on nie jest normalny :D
Mimo zupełnie nieoczekiwanego pomysłu na opowieść i błyskotliwego jak zawsze języka, mam niedosyt po skończeniu. Miałam wrażenie, jakby opowieści brakowało kilku pierwszych rozdziałów, które wprowadziłyby w całą historię, przybliżyły bohaterów itd. Było za krótko, zdecydowanie.

Lubię autora więc sięgam w ciemno po wszystko co mi w ręce wpadnie. Po skończeniu pierwsza konkluzja była taka: on nie jest normalny :D
Mimo zupełnie nieoczekiwanego pomysłu na opowieść i błyskotliwego jak zawsze języka, mam niedosyt po skończeniu. Miałam wrażenie, jakby opowieści brakowało kilku pierwszych rozdziałów, które wprowadziłyby w całą historię, przybliżyły...

więcej Pokaż mimo to

avatar
161
80

Na półkach: ,

właściwie to przesłuchane. Przeczytanie tej historii przez Marcina Rozenka od razu podnosi wartość estetyczną o 1-2 punkty. Historia też ciekawa. Na pewno będę inaczej patrzył na te wrocławskie krasnale przy następnej wizycie.

właściwie to przesłuchane. Przeczytanie tej historii przez Marcina Rozenka od razu podnosi wartość estetyczną o 1-2 punkty. Historia też ciekawa. Na pewno będę inaczej patrzył na te wrocławskie krasnale przy następnej wizycie.

Pokaż mimo to

avatar
131
34

Na półkach:

Jestem z Wrocławia więc sami rozumiecie......od momentu przeczytania tej książki inaczej patrzę na krasnoludki chodząc po mieście..😀😀😀

Jestem z Wrocławia więc sami rozumiecie......od momentu przeczytania tej książki inaczej patrzę na krasnoludki chodząc po mieście..😀😀😀

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    132
  • Chcę przeczytać
    74
  • Posiadam
    12
  • Audiobook
    10
  • Audiobooki
    7
  • 2018
    7
  • 2021
    6
  • 2022
    5
  • Storytel
    4
  • Audio
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Krasny to kolor krwi


Podobne książki

Przeczytaj także