Brud jest zdrowszy niż myślisz
- Kategoria:
- poradniki
- Tytuł oryginału:
- Dirt Is Good: The Advantage od Germs for Your Child's Developing
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2018-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788311152915
- Tłumacz:
- Anna Nowosielska
Książka została napisana przez dwóch badaczy. Ma formę pytań i odpowiedzi z wyczerpującym wyjaśnieniem poruszanych kwestii. Tematem przewodnim jest mikrobiom, ze szczególnym naciskiem na drobnoustroje zamieszkujące jelita człowieka, ale naukowcy przedstawiają je w kontekście problemów zdrowotnych i ogólnego dobrostanu człowieka we współczesnym świecie.
Wszystkie zawarte w książce odpowiedzi zostały poparte wynikami badań – w większości prowadzonych na myszach, ale częściowo także na ludziach. Badacze mają nadzieję, że medycyna mikrobiologiczna przyniesie lek na wiele schorzeń, choć jak dotąd mamy zdecydowanie za mało danych o wzajemnych powiązaniach mikrobiomu i zdrowia ludzkiego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 11
- 11
- 8
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Chcemy pomóc Wam zrozumieć coś, co ciężko pojąć: my, ludzie, żyjemy na planecie, sterowanej przez niewidoczne drobnoustroje. Przez 3 miliardy lat były one jej jedynymi właścicielami. Utworzyły naszą biosferę, utrzymywały globalne cykle z udziałem węgla, azotu, siarki, fosforu i innych składników odżywczych. Stworzyły całą glebę. Trzeba wspomnieć także, że zapewniły warunki do e...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Zupełnie nie rozumiem poniższej opinii. Jak można oceniać książkę popularnonaukową za to, że trwają jeszcze badania na dany temat? Moim zdaniem autorzy poradzili sobie bardzo dobrze, wykorzystując temat na tyle, ile mogli i w sposób odpowiedni dla "zielonych". Dużo ciekawostek, które nawet mnie (po studiach medycznych) zaskoczyły. Myślę, że może ona wprowadzić dużo dobrego do rodziny, dlatego polecam jak najbardziej.
Moim zdaniem nie ma tam błędów merytorycznych. Są przytoczone faktyczne badania. A jak to z badaniami bywa - czasami mogą dawać różny efekt, ale czytelnik sam może wysnuć wnioski. Często w medycynie tak bywa, że nie wszystko jest czarne albo białe, i wynik końcowy zależy od wielu czynników (również te, na które nie mamy wpływu lub nie potrafimy zbadać).
A co do niewystarczającej wiedzy autorów (poniższa opinia w sprawie alergii)- nie jest to "widzimisię" autorów, lecz wytyczne organizacji medycznych. Było w książce wyjaśnione, dlaczego mały kontakt z alergenem jest korzystny dla dziecka na pewnym etapie. Naukowcy również przestrzegli, że jeśli wiemy, że dziecko jest faktycznie uczulone, nie zależy próbować tej terapii na własną rękę, jedynie po konsultacji lekarskiej i w gabinecie, gdzie znajdują się odpowiednie środku do ratowania życia.
Zupełnie nie rozumiem poniższej opinii. Jak można oceniać książkę popularnonaukową za to, że trwają jeszcze badania na dany temat? Moim zdaniem autorzy poradzili sobie bardzo dobrze, wykorzystując temat na tyle, ile mogli i w sposób odpowiedni dla "zielonych". Dużo ciekawostek, które nawet mnie (po studiach medycznych) zaskoczyły. Myślę, że może ona wprowadzić dużo dobrego...
więcej Pokaż mimo toPięknie i starannie wydana książka. Miły papier, ładna czcionka, duże litery (tym razem nie zarzucę wydawcy rozwałkowania treści, bo czcionka ułatwia czytanie). Ładne i wesołe ilustracje zebrane przez Barbarę Kuropiejską-Przybyszewską. Żadnej literówki. Kontakt z tym woluminem jest miłym wrażeniem estetycznym. Ogolnie książka ma walor uspokajający, że nie należy obawiać się brudu.
Wszystko powinno zachęcać do przeczytania, gdyby nie treść....stąd połowa gwiazdek.
Irytuje, to że temat mikrobiomu jest raczkujący, wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi i wymaga dalszych badań. Niektóre testy nie są podejmowane lub wręcz wstrzymywane z uwagi na aspekt etyczny. W końcu chodzi o badanie flory bakteryjnej zamieszkującej usta, układ pokarmowy, genitalia, jelita, kupę. Nie odkryto jeszcze 99,999 procent drobnoustrojów. (Skąd autorzy znają takie szacunki, coś mi tu nie pasuje). Jaki jest cel pisania o tym książki? Fajnie wiedzieć, że autorzy prowadzą badania. Zapiera dech w piersiach obszerna literatura dostępna tylko w języku angielskim (w tym jedno opracowanie polskich naukowców). Satysfakcję przynosi czytelnikowi tylko fakt, że jest coś pierwotnego, co jeszcze nie zostało zbadane i odkryte przez człowieka...i właśnie o tym czyta. Dużo ciekawostek.
Mogło być krócej i ciekawiej. Podejrzewam, byłaby to tylko broszura lub porywający artykuł. Niestety, najciekawszy i zapierający dech w piersiach fragment książki pojawia się na wewnętrznej stronie okładki i na s.27. Żeby nie psuć zabawy śmiałkom, którzy zechcą tę pozycję przeczytać przytoczę go w cytatach. Ciekawostką jest też przeszczep materii kałowej opisany na s. 375.
Autorzy potwierdzają, że brud sprzyja budowaniu odporności od pierwszych dni życia. Informują, że żyjemy w zbyt higienicznym środowisku, które sprzyja rozwojowi atopii i alergiom. Dziecięce rączki lądujące co chwilę w buzi, są naturalnym mechanizmem budowania flory bakteryjnej, która sprzyja walce z zagrażającymi zdrowiu wirusom i bakteriom. Przykładowo ziemia, której dotyka dziecko zawiera martwe bakterie i jest nieszkodliwa. Deska sedesowa zawiera martwe bakterie i martwe komórki naskórka. Kupa z którą malec może mieć kontakt, faktycznie jest obrzydliwa nie stanowi takiego zagrożenia jak surowe mięso. Tutaj autorzy zalecają higienę i wszelkie środki ostrożności. Najstraszniejsza jest pleśń, która może zagrażać zdrowiu, powodując alergie. Dlatego należy unikać zatęchłych, zawilgoconych i niewietrzonych budynków. Autorzy polecają posiadanie psa lub kota (s.284). Niestety w moim przypadku nie uratowało to dziecka przed alergiami.
Przeczytałam i przeanalizowałam książkę pod kątem przydatności dla rodzica dziecka z alergią. Temat alergii jest ujęty zdawkowo na stronach: 156-158 (alergie pokarmowe),182-189 (alergie pokarmowe),252-253 (w aspekcie szczepień),273 (z aspekcie kontaktu z brudem jako zabezpieczenia przed alergiami),353-361 (astma i alergia),335 (pleśnie). Martwi mnie niewystarczająca wiedza autorów (profesorów) w tym temacie. Polecają zjadanie śladowych ilości orzechów jako zabezpieczenie przed alergią. Moje dziecko po takim kontakcie doznało anafilaksji.
NA SKRÓTY:
PÓŁ KSIĄŻKI: Jeśli nie chcecie, jak ja brnąć przez momentami nudne rozdziały polecam przeczytać: Wstęp i rozdziały: 1. Mikrobiom, 5. Karmienie piersią, 6. Antybiotyki, 7. Probiotyki, 12. Środowisko, 13. Schorzenia, 14. Testy.
KWADRANS Z KSIĄŻKĄ: Jeśli interesuje was liźnięcie tematu wystarczy sam "Wstęp" i rozdział "1. Mikrobiom" lub przytoczony przeze mnie cytat.
Warto tę pozycję przekartkować i odłożyć z nadzieją, że za kilka lat znajdą się pełniejsze odpowiedzi na zadane pytania.
Konstrukcja książki opisana jest na s.21 „Odpowiada ona rozwojowi dziecka od okresu ciąży, przez poród i niemowlęctwo, a następnie okres poniemowlęcy i przedszkolny”. Czyli jeśli ktoś ma dużo czasu przed narodzinami dziecka może ją przeczytać, by nie wariować z czyszczeniem wszystkiego. Potem też watro poczytać, bo brudne dziecko to szczęśliwe dziecko. Potwierdzają to autorzy na s. 292 „Dom powinien być tak czysty, by był zdrowy, i wystarczająco brudny, by był szczęśliwy. Nikt nie chce mieszkać w szpitalu czy muzeum. Dom powinien być zamieszkany, powinien tętnić życiem i zapewniać ciepło i wygodę”.
Wszystko to opisałam, żeby zaoszczędzić Wam czas. Jednakże posiadając wiedzę, jaką posiadam teraz i tak zajrzałabym do książki, z ciekawości ;)
Pięknie i starannie wydana książka. Miły papier, ładna czcionka, duże litery (tym razem nie zarzucę wydawcy rozwałkowania treści, bo czcionka ułatwia czytanie). Ładne i wesołe ilustracje zebrane przez Barbarę Kuropiejską-Przybyszewską. Żadnej literówki. Kontakt z tym woluminem jest miłym wrażeniem estetycznym. Ogolnie książka ma walor uspokajający, że nie należy obawiać się...
więcej Pokaż mimo to