Przepiękne opowieści.
Popłakałam się jak nie wiem.
Polecam

Przepiękne opowieści.
Popłakałam się jak nie wiem.
Polecam

Z krainy cienia to trzy niesamowite historyjki z genialnym przesłaniem nie tylko dla dzieci i młodzieży, myślę że i dorośli się w nich odnajdą.
🖤Dobry sąsiad
To świetna historyjka z dreszczykiem emocji idealna do oswajania się ze strachem. Bartek mieszka obok starego domu, o którym krążą legendy, że jest nawiedzony... Chłopiec czuje, że musi to sam sprawdzić... I tak pewnej nocy wyrusza na zwiedzanie domu...
Pokazuje, że nie takie duchy straszne jak je malują i że niestety samo życie bywa straszniejsze...
🖤Wiedźma
To jest moja ulubiona historyjka w tej książce. Kobieta mieszka pod lasem w rozwalającej się ruderze... Na wsi ludzie traktują ją jak trędowatą i nazywają wiedźmą... Trójka dzieciaków z nudów w pierwszy dzień wakacji obrzuca ruderę jabłkami... Potem jeden z nich, Piotruś ma wyrzuty sumienia i zaczyna się zastanawiać czy na pewno kobieta jest taka zła jak opowiadają...
Ta historia ma genialne przesłanie! Często nieprawdziwa plotka potrafi wyrządzić komuś ogromną krzywdę! Łatwo jest kogoś ocenić i przekreślić po samym wyglądzie a może być naprawdę dobrym człowiekiem. Ta historia pokazuje, że warto rozejrzeć się wokół bo może ktoś nie ma co jeść i potrzebuje pomocy. Ludziom naprawdę różnie się w życiu układa. I nie zawsze człowiek ma wpływ na to jak się jego życie potoczy więc nie można przymykać oczu na dziejącą się komuś krzywdę.
🖤Kamienny przyjaciel
Ta historyjka jest moim zdaniem dla starszych dzieciaków. Mi osobiście się ją bardzo ciężko czytało, ściskała w sercu... Taka smutna... To o chłopcu z dysfunkcyjnej rodziny, który chroni przed swoim ojcem swojego ukochanego przyjaciela pluszowego misia w górach pod Giewontem... Wierzy w legendę o rycerzach... Czasem w baśniach jest ziarnko prawdy. Ta historia daje nadzieję, że po burzy nadchodzi słońce, że po złych chwilach będą jeszcze dobre... To opowiadanie jest dobrą okazją do rozmowy z dzieckiem, uświadomienia mu, że są różne rodziny... Można w ten sposób pokazać dziecku, że nie każdy ma w życiu kolorowo, pomoże wyjaśnić dlaczego kolega czy koleżanka nie chce go zaprosić do swojego domu, że warto czasem podzielić się swoim śniadaniem bo ktoś tego w domu może nie mieć...
Podsumowując, genialne historyjki uczące empatii od małego.

Z krainy cienia to trzy niesamowite historyjki z genialnym przesłaniem nie tylko dla dzieci i młodzieży, myślę że i dorośli się w nich odnajdą.
🖤Dobry sąsiad
To świetna historyjka z dreszczykiem emocji idealna do oswajania się ze strachem. Bartek mieszka obok starego domu, o którym krążą legendy, że jest nawiedzony... Chłopiec czuje, że musi to sam sprawdzić... I tak pewnej...

Książkę przeczytałam z przyjemnością razem z dziewięcioletnim synem. A jako że książka jest dla dzieci, to i recenzja będzie od dziecka :) :
To moje drugie spotkanie z dreszczowcem Tomasza Siwca i muszę przyznać bez owijania w bawełnę, że udane.
Autor zawarł w książce trzy opowiadania, a w każdym z nich poznajemy inne lęki i tajemnice. W pierwszym zaprasza nas do nawiedzonego domu, w drugim daje możliwość zmierzenia się z miejscową wiedźmą, natomiast w trzecim przedstawia kamiennego rycerza. Każda z opisanych sytuacji jest podszyta innego rodzaju strachem, ale jest i wspólny mianownik – ludzki charakter. Czytając te historie przekonujemy się, że to, czego się boimy i w jaki sposób próbujemy zaradzić swoim lękom, w dużej mierze zależy od nas samych. Jednak ogromny wpływ mają na to też inni ludzie, ich zachowanie, opinia, postawa.
Książkę czyta się jednym tchem. I choć dość często pojawiają się dreszcze na plecach i włosy stają dęba😳, to ostatecznie okazuje się, że nie taki strach straszny, jak go malują.
Zachęcam do przeczytania wszystkich, którzy chcą się przekonać, czy każda wiedźma rzuca tylko złe uroki, czy wszystkie nawiedzone domy zamieszkują jedynie złośliwe duchy i czy w legendzie o śpiącym rycerzu na Giewoncie jest choćby okruszek skalny prawdy - Maciek Keller

Książkę przeczytałam z przyjemnością razem z dziewięcioletnim synem. A jako że książka jest dla dzieci, to i recenzja będzie od dziecka :) :
To moje drugie spotkanie z dreszczowcem Tomasza Siwca i muszę przyznać bez owijania w bawełnę, że udane.
Autor zawarł w książce trzy opowiadania, a w każdym z nich poznajemy inne lęki i tajemnice. W pierwszym zaprasza nas do...

Pod koniec marca napisał do mnie autor – Pan Tomasz Siwiec z zapytaniem, czy podejmę się przeczytania i zrecenzowania opowiadań dla dzieci. Zawsze lubiłam bajki, baśnie, jednak trochę się obawiałam tego zadania. Jak napisać recenzję z krótkiego opowiadania? Nie zdradzając jego szczegółów? Naprawdę nie wiedziałam, czy mi się uda. To Wy ocenicie czy Was zaciekawiłam i sprostałam zadaniu.
Z krainy cienia to trzy opowiadania. W każdym z nich są dzieci – w różnym wieku. W pierwszym bohaterem jest jedenastoletni Bartek, uczeń piątej klasy. W drugim trójka przyjaciół Biedra (Jola),Olo i Piotrek. Ośmioletni Krzyś to bohater ostatniego opowiadania. To trzy niesamowite historie. Pojawiają się duchy, wiedźmy i zaklęci rycerze. Występuje również bieda, przemoc oraz wiejskie zabobony.
Opowiadania czyta się łatwo. Są napisane prostym językiem. Zarówno dla dziecka jak i dla dorosłego. Czytając przez chwilę stałam się małą dziewczynką, która boi się ciemności, duchów czy też skrzypiącego okna. Nie napisałam jeszcze, że w książce są świetne rysunki. Lekko mroczne, dodające grozy, ale świetnie oddające treść opowiadań.
Podsumowując:
W każdej rodzinie są jakieś dzieciaki. Własne, siostrzeńcy, kuzyni. To właśnie książka dla nich. W pewnym wieku lubimy się straszyć, bać. Lubimy baśnie, legendy. A tu w każdym opowiadaniu jest jakaś niesamowita historia i morał. W dzisiejszych szybkich czasach wydaje mi się, że dzieci za mało sięgają po książki. A „Z kariny cienia” jest nie dość, że bardzo interesujące, trochę straszne i dodatkowo z przesłaniem.
Panie Tomaszu – świetna robota! Z przyjemnością przeczytałam te opowiadania.
Swój egzemplarz przekażę siostrzeńcom – którzy na szczęście czytają. Wszystkich innych zachęcam do sprezentowania tej książki dzieciom w swojej rodzinie.

Pod koniec marca napisał do mnie autor – Pan Tomasz Siwiec z zapytaniem, czy podejmę się przeczytania i zrecenzowania opowiadań dla dzieci. Zawsze lubiłam bajki, baśnie, jednak trochę się obawiałam tego zadania. Jak napisać recenzję z krótkiego opowiadania? Nie zdradzając jego szczegółów? Naprawdę nie wiedziałam, czy mi się uda. To Wy ocenicie czy Was zaciekawiłam i...

Trzy różne opowiadania. Każde trzymające w napięciu. Z każdego można wyciągnąc naukę i morał na przyszłość. Godne polecenia dla fanów lekkiego dreszczyku.

Trzy różne opowiadania. Każde trzymające w napięciu. Z każdego można wyciągnąc naukę i morał na przyszłość. Godne polecenia dla fanów lekkiego dreszczyku.

Trzy opowiadania, z których pierwsze opowiada o... opętaniu, akie chciałabym przeżyć:)
W drugim poznajemy wiedźmę, która nie do końca jest tą osobą, za którą wszyscy ją uważają /?/
Trzecie jest najlepsze!

Świetna narracja, opowiadania mądre, z przesłaniem, nie tylko dla najmłodszych.
POLECAM!

Trzy opowiadania, z których pierwsze opowiada o... opętaniu, akie chciałabym przeżyć:)
W drugim poznajemy wiedźmę, która nie do końca jest tą osobą, za którą wszyscy ją uważają /?/
Trzecie jest najlepsze!

Świetna narracja, opowiadania mądre, z przesłaniem, nie tylko dla najmłodszych.
POLECAM!