Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Guernsey Literary and Potato Peel Pie Society
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2018-08-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-04-01
- Data 1. wydania:
- 2009-05-10
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381391818
- Tłumacz:
- Joanna Puchalska
- Ekranizacje:
- Stowarzyszenie miłośników literatury i placka z kartoflanych obierek (2018)
- Tagi:
- 1946 literatura amerykańska pisarka powieść obyczajowa przyjaźń relacje międzyludzkie szczęście uczucie Wielka Brytania wyspa
Londyn, 1946 rok. Juliet Ashton po udanym debiucie literackim zastanawia się nad tematem na nową powieść. Ale w sytuacji, gdy kraj leczy rany po działaniach wojennych, wymyślenie odpowiednio interesującej fabuły jest bardzo trudne. Niespodziewanie Juliet otrzymuje od czytelnika książki niecodzienny list. Dowiaduje się z niego m.in. o powstaniu na wyspie Guernsey Stowarzyszenia Miłośników Literatury i Placka z Kartolanych Obierek. Zaintrygowana odpisuje nieznajomemu. Z ożywionej korespondencji, jaka potem się rozwija, wyłania się niezwykle ciekawy obraz życia mieszkańców wyspy w czasie wojny i pięcioletniej okupacji hitlerowskiej. Juliet zaproszona przez nowych przyjaciół odwiedza Guernsey. Urzeczona przyrodą , ciszą a przede wszystkim serdecznością ludzi, postanawia osiąść na wyspie. Znajduje tu nie tylko kopalnię tematów, ale także miłość.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 102
- 1 906
- 662
- 176
- 76
- 58
- 34
- 24
- 22
- 21
Opinia
"Umiłowanie sztuki - poezji, malarstwa, rzeźby, muzyki czy sztuki opowiadania - pozwala pokonać bariery, które człowiek narzuca sobie i innym" (s. 189*).
"Wojna w przedziwny sposób łączy ze sobą zupełnie różne osoby" (s. 32).
"Może książki mają jakiś instynkt, który prowadzi je do właściwych czytelników?" (s. 11).
* - numery stron w wydaniu elektronicznym epub.
Książka autorstwa Mary Ann Shaffer i Ann Barows liczy jakieś 250-260 stron, więc jest naprawdę krótka, lecz jakże niezwykła, klimatyczna i wartościowa! Znalazła tu zastosowanie zasada "maksimum treści w minimum słów". Autorki wykonały kawał znakomitej roboty, efekt jest fenomenalny, a czytało się bardzo przyjemnie! :) Pozycje tego typu to bez wątpienia perełki, które sprawiają, że robi się cieplej na sercu, ale jednocześnie są w niektórych momentach bolesne...
Lata 40. XX wieku, tuż po II wojnie światowej. Londyn. Juliet Ashton to ceniona i odnosząca sukcesy pisarka. W czasie wojny była autorką rubryki dotyczącej życia codziennego, pisała do niej pod pseudonimem Izzy Bickerstaff. Później teksty te zebrano i wydano w formie książki, którą Juliet promuje w różnych miastach, wyjechała po prostu w trasę promocyjną i spotyka się z czytelnikami. Ze względu na to, że wojna dobiegła końca, kobieta myśli nad tematem swojej nowej książki, co okazuje się dość trudnym zadaniem.
Pewnego dnia Juliet dowiaduje się o wyspie Guernsey i działającym tam niezwykłym Stowarzyszeniu Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek, którego członkami są naprawdę wspaniali ludzie. Kobieta jest bardzo zaintrygowana i zafascynowana zarówno samą wyspą, jej historią, jak i owym Stowarzyszeniem o niespotykanej nazwie oraz osobami, które do niego należą - nic w tym dziwnego, niejeden człowiek byłby zaciekawiony, nawet w dzisiejszych czasach :)
"Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek" to powieść epistolarna, i to stanowi jej ogromny plus - nadaje niepowtarzalnego klimatu, wprowadza niezwykłą, "dawną" atmosferę. Dzięki temu wszystko jest bardziej "eleganckie", uporządkowane... Oj tak, listy mają swój urok, a jeśli cała książka się z nich składa, bohaterowie piszą je do siebie i jest to po prostu sposób prowadzenia narracji, to określenie "uroczy" odnosi się nie tylko do samych listów, lecz także całej powieści... Podczas lektury byłam oczarowana, czułam się tak, jakbym tam była :) Na takie odczucia miał również wpływ styl autorek - lekki, a jednocześnie poważny; oficjalny, a jednak prywatny, po prostu piękny. Do warstwy językowej również nie mam zastrzeżeń. Ta książka z jednej strony jest ciepła, klimatyczna, przyjemna, czarująca i momentami zabawna, z drugiej natomiast - poruszająca trudne tematy, czasem boleśnie uświadamiająca. Czytelnik nie czuje się jednak przytłoczony czy zniechęcony, wręcz przeciwnie.
To powieść o literaturze i jej wpływie na ludzi, o przyjaźni i jej ogromnej sile, o wojnie i o miłości. Nie leje się krew, nie "obserwujemy" walk ani buntów. Nie ma tu brutalnych opisów, nie jest drastycznie. Ze wspomnień bohaterów dowiadujemy się jednak nieraz o okrutnych rzeczach, jakie działy się w tym okropnym czasie. Możemy także dowiedzieć się, jak wyglądało życie codzienne... na okupowanej wyspie Guernsey. Okupacja Wysp Normandzkich - raczej mało znany temat. Czytamy nie tylko o tym niewiarygodnie trudnym okresie, lecz także o tym, jak ta wyspa wygląda i jak się na niej żyje w latach 40. XX wieku. Wspaniałe opisy! Jest to więc powieść również o historii, w dodatku tej mniej znanej.
Znakomicie wykreowani bohaterowie, którzy są naprawdę bardzo różni. Dzięki listom czytelnik ma możliwość poznać każdego z nich i spojrzeć na pewne sprawy z jego perspektywy - świetne doświadczenie, uwierzcie mi! :)
Polecam "Stowarzyszenie..." każdemu! Jeśli sięgniecie, dowiecie się też, czemu to Stowarzyszenie ma tak dziwną nazwę, a myślę, że przynajmniej część z Was jest ciekawa ;) Warto przeczytać!
"Umiłowanie sztuki - poezji, malarstwa, rzeźby, muzyki czy sztuki opowiadania - pozwala pokonać bariery, które człowiek narzuca sobie i innym" (s. 189*).
więcej Pokaż mimo to"Wojna w przedziwny sposób łączy ze sobą zupełnie różne osoby" (s. 32).
"Może książki mają jakiś instynkt, który prowadzi je do właściwych czytelników?" (s. 11).
* - numery stron w wydaniu elektronicznym epub.
Książka...