Wyroby. Pomysłowość wokół nas
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Wydawnictwo:
- Karakter
- Data wydania:
- 2018-11-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-11-19
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365271754
- Tagi:
- architektura estetyka kicz kultura moda Polacy Polska transformacja ustrojowa życie codzienne
- Inne
Betonowe przydomowe grzybki, łabędzie z opon, rycerze i dinozaury z nakrętek i śrubek, galanteria religijna – to, co dla jednych jest nieinteresującym wykwitem bezguścia i szmiry, dla Olgi Drendy stanowi fascynujący materiał do badań nad polską innowacyjnością. Autorka, nawiązując do najlepszych tradycji rodzimej antropologii, w wernakularnej twórczości dostrzega przede wszystkim nieskrępowaną wyobraźnię, swobodne podejście do norm estetycznych i religijnych, szczyptę sentymentalizmu i przemyślność. Tropiąc wytwory pomysłowości, zarówno te z okresu PRL-u, jak i całkiem współczesne, Olga Drenda podróżuje po Polsce, odwiedza kolekcjonerów i twórców zwykłych-niezwykłych przedmiotów. "Wyroby" to świeże spojrzenie na zjawiska, które jedni chcieliby wyrugować z naszej przestrzeni publicznej, a inni uważają za niegodne uwagi.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 324
- 267
- 39
- 24
- 8
- 7
- 7
- 5
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Kocham to, z jaką fachowością i precyzją Olga opisuje historię całego polskiego badziewia, które niezwykle trafnie nazwała wyrobami. Te wszystkie domowej roboty ozdoby ogrodowe, monidła, podrabiane z podróbek ohydne zabawki i mnóstwo innych paskudztw ze sklepu z 1001 drobiazgów, z kiosku (a obecnie z piwnicy, strychu, allegro) nie pozwalają odbiorcom na obojętność. W jakimś stopniu fascynuje mnie brzydota, ale też fascynują ludzie, którzy mają ochotę kolekcjonować cały ten szajs, otaczają się nim, znają jego losy.
Muszę jednak przyznać, że sama mam w sobie odrobinę miłości do tandety lat minionych (przykładem niech będzie czarnoskóry chłopiec – lalka z PRL-u, która ozdabia mój salon i straszy nawiedzonym spojrzeniem co większych wrażliwców). Nic więc dziwnego, że ta sentymentalno-edukacyjna podróż była dla mnie wielką przyjemnością.
Jedynym naprawdę dużym minusem „Wyrobów” jest fakt, że prawie nie zawierają zdjęć, a przecież tego typu książka powinna mieć ich setki! Te, które są, występują w czerni i bieli, i niestety ani trochę nie zaspokajają głodu poznania.
Kocham to, z jaką fachowością i precyzją Olga opisuje historię całego polskiego badziewia, które niezwykle trafnie nazwała wyrobami. Te wszystkie domowej roboty ozdoby ogrodowe, monidła, podrabiane z podróbek ohydne zabawki i mnóstwo innych paskudztw ze sklepu z 1001 drobiazgów, z kiosku (a obecnie z piwnicy, strychu, allegro) nie pozwalają odbiorcom na obojętność. W jakimś...
więcej Pokaż mimo toRozumiem koszty druku, ale przydałoby się, przynajmniej np. w wersji na ebooka, więcej ilustracji! Trochę trudno sobie wyobrazić kurioza. Książka bardzo ciekawa.
Rozumiem koszty druku, ale przydałoby się, przynajmniej np. w wersji na ebooka, więcej ilustracji! Trochę trudno sobie wyobrazić kurioza. Książka bardzo ciekawa.
Pokaż mimo toOgrodowe samoróbki, płoty z odzysku, łabędzie z opon samochodowych to świat, który wraz z zalewam chińskiej taniej masówki, powoli odchodzi w niebyt. Kiedyś wszystko trzeba było zrobić samemu - dziś gotowe zalega na półkach i wabi swoją dostępnością przez cały rok. Ta książka to nie tylko fascynujący przewodnik po kolekcjonowaniu ulotnych wzorców i potrzeb samowytwarzania, ale przede wszystkim poradnik "jak patrzeć". Dziękuję Autorce za fantastyczną podróż przez peryferia sztuki wernakularnej. "Wyroby" sprawiły, że bardziej się przyglądam światu wokół mnie.
Ogrodowe samoróbki, płoty z odzysku, łabędzie z opon samochodowych to świat, który wraz z zalewam chińskiej taniej masówki, powoli odchodzi w niebyt. Kiedyś wszystko trzeba było zrobić samemu - dziś gotowe zalega na półkach i wabi swoją dostępnością przez cały rok. Ta książka to nie tylko fascynujący przewodnik po kolekcjonowaniu ulotnych wzorców i potrzeb samowytwarzania,...
więcej Pokaż mimo toKsiążka poświęcona jest niesłusznie pomijanymi i wyśmiewanymi przedmiotami codziennego użytku i ozdobami sprzed kilkudziesięciu lat, ale ciekawsza jest obserwacja naszego podejścia do nich i jego zmian. Pewnie większość z nas zna opowieści rodziców i dziadków, jak cenne przedmioty przekazywało się kolejnym pokoleniom, a potrzebne dobra się zdobywało, a nie tylko kupowało. Autorce udało się to przekonująco opowiedzieć i przy okazji pochwalić zaradność techniczną i organizacyjną.
Sporo wysiłku jest też włożone w przekonanie nas, że te ozdoby często uznane za szpetne (często to nielegalne podróbki postaci z zagranicznych filmów) zasługują na równorzędną pozycję w dyskusji kulturalnej ze względu na determinację twórców czy potrzebę ozdobienia otoczenia. Jako osoba, która kieruje się bardziej oceną estetyczną i artystyczną niż znaczeniem kulturowym nie jestem do końca przekonany, ale oglądając na jakimś targu bibeloty na pewno po lekturze spojrzę na nie inaczej.
Książka poświęcona jest niesłusznie pomijanymi i wyśmiewanymi przedmiotami codziennego użytku i ozdobami sprzed kilkudziesięciu lat, ale ciekawsza jest obserwacja naszego podejścia do nich i jego zmian. Pewnie większość z nas zna opowieści rodziców i dziadków, jak cenne przedmioty przekazywało się kolejnym pokoleniom, a potrzebne dobra się zdobywało, a nie tylko kupowało....
więcej Pokaż mimo tofascynuje
fascynuje
Pokaż mimo toFrapująca (i sentymentalna) podróż po świecie rzeczy, nazywanych przez niektórych „durnostojkami”, przez innych „sophisticated arts”. Pełno ich wokół nas i nie zawsze zdajemy sobie sprawę, jak bardzo są zakorzenione nie tylko w polskiej kulturze. Niezwykła książka o zwykłych przedmiotach.
Frapująca (i sentymentalna) podróż po świecie rzeczy, nazywanych przez niektórych „durnostojkami”, przez innych „sophisticated arts”. Pełno ich wokół nas i nie zawsze zdajemy sobie sprawę, jak bardzo są zakorzenione nie tylko w polskiej kulturze. Niezwykła książka o zwykłych przedmiotach.
Pokaż mimo toTę książkę przeczytałem ciągiem wraz z inną pozycją napisaną przez autorkę - "Duchologią polską" - i możliwe, że pozytywny wpływ tej książki zawyżył moją ocenę "Wyrobów", przytępiając jej wady.
W przeciwieństwie do wspomnianej "Duchologii polskiej", ta pozycja nie ma tak zawężonych ram czasowych oraz tematycznych. Pod względem chronologicznym dotyczy przedmiotów wytwarzanych chałupniczymi metodami od głębokiego PRL po czasy współczesne. Jednocześnie autorka poszukuje ich genezy, czy też źródła oryginalnego pomysłu, zapuszczając się czasem aż po XIX w. Jak sam stwierdziła w wywiadzie przeprowadzonym z Agnieszka Budnik podczas spotkania z cyklu „Zamek czyta” przeprowadzonych w CK Zamek w Poznaniu: "Chociaż „Wyroby” wzięły się z nadmiarowych notatek do „Duchologii”, które do pierwszej książki albo nie pasowały chronologicznie, albo też były zbyt szczegółowe. Okazało się, że dla takich elementów znalazłam potem zbiór wspólny. „Samoróbkowość” okazała się tym zjawiskiem, które połączyło rozsiane zapiski w jedną całość."
Przez przywołaną przez Olgę Drendę samoróbkowość tyczy się pewnego typu sztuki prowincjonalnej, nieco siermiężnej, niekiedy taniej w wykonaniu, albo nieświadomie posługującej się sentymentalnością lub/oraz pretensjonalnością. Z drugiej strony świadczącej również o dużej pomysłowości twórców i będącej zarazem unaocznieniem aspiracji i dążeń zarówno pojedynczych osób, jak również całych społeczności nie żyjących na co dzień tzw. "wysoką" sztuką i kulturą.
Czasem omawiane przez autorkę przedmioty są absolutnie ujmującymi swoją bezsensownością i nieporadnością durnostojkami, których samo istnienie jest trudne do zrozumienia, a co dopiero ich popularność. Czasem są to przedmioty praktyczne, acz ozdobione w zaskakujący sposób. Przy czym nie są to zawsze tanie i zgrzebne imitacje lepszego świata (jak paskudne gumowe figurki z uniwersum STAR WARS w okresie PRL),ale równie często zupełnie autorskie pomysły nie mające nigdzie swojego odpowiednika.
Tak więc ta książka jest świetną pozycją dla tych, którzy przeczytali "Duchologię polską" i czuli niedosyt po lekturze. Ja do takich się zaliczam. Jednocześnie jest to pozycja nieco gorsza od swojej poprzedniczki, bo jest mniej zwarta i jeszcze bardziej subiektywna. Najlepiej potraktować ją jako apendyks do wcześniejszej książki autorki - czytane razem są znacznie przyjemniejsze w odbiorze.
Tę książkę przeczytałem ciągiem wraz z inną pozycją napisaną przez autorkę - "Duchologią polską" - i możliwe, że pozytywny wpływ tej książki zawyżył moją ocenę "Wyrobów", przytępiając jej wady.
więcej Pokaż mimo toW przeciwieństwie do wspomnianej "Duchologii polskiej", ta pozycja nie ma tak zawężonych ram czasowych oraz tematycznych. Pod względem chronologicznym dotyczy przedmiotów...
Przyjemna książka o wzornictwie przemysłowym dla osób kompletnie zielonych w temacie - napisana bardzo przystępnym językiem. Po cichu liczyłam jednak na więcej ilustracji.
Przyjemna książka o wzornictwie przemysłowym dla osób kompletnie zielonych w temacie - napisana bardzo przystępnym językiem. Po cichu liczyłam jednak na więcej ilustracji.
Pokaż mimo toJak miło jest trafić na książkę napisaną za pomocą zdań wielokrotnie złożonych! Żadnych żartów na pół strony, żadnych metafor ciągniętych na siłę przez trzy rozdziały, po prostu konkret - opisy, przykłady, interpretacje, odniesienia do rzeczywistości. Z sensem, ciekawe, dobrze, spójnie i spokojnie opisane. Bardzo polecam.
Jak miło jest trafić na książkę napisaną za pomocą zdań wielokrotnie złożonych! Żadnych żartów na pół strony, żadnych metafor ciągniętych na siłę przez trzy rozdziały, po prostu konkret - opisy, przykłady, interpretacje, odniesienia do rzeczywistości. Z sensem, ciekawe, dobrze, spójnie i spokojnie opisane. Bardzo polecam.
Pokaż mimo toDla mnie trochę sentymentalna, ale i wciągająca opowieść o ludzkiej twórczości i potrzebie "udomawiania" otoczenia.
Bardzo ciekawe.
Dla mnie trochę sentymentalna, ale i wciągająca opowieść o ludzkiej twórczości i potrzebie "udomawiania" otoczenia.
Pokaż mimo toBardzo ciekawe.