Dawna znajoma
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Friend Request
- Wydawnictwo:
- Filia
- Data wydania:
- 2018-05-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-05-09
- Liczba stron:
- 420
- Czas czytania
- 7 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380754607
- Tłumacz:
- Joanna Grabarek
- Tagi:
- przeszłość poczucie winy facebook media społecznościowe thriller
MARIA WESTON CHCE DOŁĄCZYĆ DO MOICH ZNAJOMYCH NA FB.
ALE MARIA WESTON NIE ŻYJE OD 25 LAT, CZYŻ NIE?
W szkole średniej Maria i Louise były na najlepszej drodze do zostania przyjaciółkami. Presja otoczenia była jednak zbyt silna i Maria została odtrącona.
Teraz, po ponad 25 latach, Louise otrzymuje wstrząsający email: Maria Weston prosi o dodanie do grona Twoich znajomych na Facebooku. Głęboko pogrzebane wspomnienia budzą się do życia: przyjaźń, okrutne decyzje i noc, która na zawsze zmieniła ich życie.
Louise zawsze wiedziała, że jeśli prawda kiedykolwiek wyjdzie na jaw, może stracić wszystko: pracę, syna, wolność. Nagłe pojawienie się wiadomości od Marii zagraża jej obecnemu życiu i zmusza Louise do odnowienia znajomości ze wszystkimi ludźmi, z którymi zerwała kontakty by odciąć się od przeszłości. Kiedy stara się ponownie odtworzyć zdarzenia tamtej nocy, odkrywa, że w całej historii kryje się dużo więcej, niż kiedykolwiek podejrzewała. Aby zachować swój sekret, Louise musi najpierw dotrzeć do prawdy.
Może po prostu to niemożliwe, aby poznać w pełni drugą osobę. Kiedy przychodzi co do czego, wszyscy jesteśmy samotni. Czasem nie znamy nawet samych siebie.
Profil na Facebooku jest idealną wersją życia. Każdy pokazuje światu to, co chce, żeby zobaczył.
„Wyobraźcie sobie, że otrzymujecie wiadomość na Facebooku od szkolnej przyjaciółki, o której śmierć się obwiniacie… Świetna powieść o nikczemnych nastolatkach i mrocznych sekretach“ – Good Housekeeping
„Laura Marshall buduje napięcie strona po stronie, nie wiemy, komu można zaufać. To książka, która uświadamia, jak bardzo jesteśmy bezbronni wobec wszechobecnych mediów społecznościowych. Doskonała powieść! – Rachel Abbott, autorka światowych bestsellerów
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 660
- 419
- 69
- 53
- 19
- 11
- 11
- 8
- 7
- 6
Cytaty
Może po prostu to niemożliwe, aby poznać w pełni drugą osobę. Kiedy przychodzi co do czego, wszyscy jesteśmy samotni. Czasem nie znamy nawet samych siebie.
Opinia
Meh... Albo ja nie zrozumiałam o co chodzi, albo ktoś tu odwalił niezłą lipę. "Dawną znajomą" poleca nam sama Jej Wysokość Rachel Abbott, która pisze świetne thrillery, i której ufam, i którą czytam z wypiekami na twarzy. Dlaczego ona to zrobiła? Ja nie wiem. Bo to z pewnością nie jest "doskonała powieść". To jest klumpiszcze, jakich niestety wiele na naszym rynku, a które omijać należy szerokim łukiem.
Żebyśmy się dobrze zrozumieli... Książkę przeczytałam do końca. Napisana jest stylem prostym, przeciętnym, ale poprawnym. Może przydałaby się nieco lepsza redakcja i korekta, ale ogólnie ujdzie w bardzo gęstym tłumie. Nie jest to lektura z tych przeraźliwie męczących, których po prostu nie da się czytać. Ale owa wspomniana przeciętność i prostota sprawiają, że w ogóle nie jesteśmy ciekawi, co będzie dalej. I tak po dość intrygującym początku, kiedy dowiadujemy się, że Louise otrzymuje na fejsie zaproszenie od tytułowej dawnej znajomej, która jak się okazuje nie żyje już od wielu, wielu lat, zaczyna się ostry zjazd w dół. A na końcu wpadamy w maliny. Ale nie te maliny, które kocha każdy miłośnik thrillera, czyli te, w które zostajemy wpuszczeni przez sprytnego autora i jego mistrzowsko skonstruowane intrygi. O nie, nie moi Państwo! To są raczej te maliny, które wręcza się przed Oskarami dla NAJGORSZYCH filmów zaszłego roku. Czy istnieje książkowy odpowiednik Złotych Malin? Bo ja nie mam pojęcia. Ktoś? Coś?
Wydumane problemy Louise bardziej śmieszą niż budzą współczucie. To naprawdę jedna z najnudniejszych i najbardziej rozmemłanych postaci, z jakimi miałam do czynienia podczas moich książkowych wypraw. A było ich już całkiem sporo, więc mam jakieś tam rozeznanie. Po raz kolejny zdumiewa mnie fakt, że właśnie KOBIETA mogła stworzyć takie postaci kobiece- bo jest ich tu więcej niestety. Wszystkie one są zalęknione, nieporadne, nieprzystosowane do życia, ogarnięte dziwnymi fobiami i UZALEŻNIONE OD MEDIÓW SPOŁECZNOŚCIOWYCH. A to już przestaje być śmieszne... Jak kobieta kobiecie może urządzać taki PR? O co tu chodzi? Najgorsze w tym wszystkim jest to, że te babskie portrety są bardzo nielogiczne, sprzeczne i schematyczne. W realnym świecie kobiety pokroju Louise (i całej reszty gwardii z zamordowaną Marią na czele), nie mogłyby po prostu istnieć. Albo musiałyby być pod stałą obserwacją terapeuty. Niegłupie (niby...), wykształcona, niebrzydkie, kasa też się zgadza. Z drugiej zaś strony strasznie nieszczęśliwe, płytkie do granic absurdu, skupione wyłącznie na sobie i permanentnie przestraszone. Jak mawiał Ronald Weasley: człowiek nie może odczuwać tylu emocji jednocześnie (czy coś w ten deseń:)!!!
Laura Marshall nie potrafi budować napięcia, nie radzi sobie z ogarnięciem wszystkich wątków, bezlitośnie je urywa i porzuca, szatkuje fabułę, a potem nijak nie potrafi jej skleić do kupy. Popełnia też jeden z najbardziej niedopuszczalnych błędów w samym finale. Nie będę zdradzać zakończenia, bo może ktoś jednak będzie miał ochotę przeczytać książkę. Choćby dla śmiechu. Ale każdy fan kryminału i dreszczowca, z pewnością zrozumie moje wątpliwości. Jeśli poruszamy się w pewnym kręgu podejrzanych, konstruujemy ich sylwetki i tworzymy sieć powiązań i zależności, to ja oczekuję, że będzie to miało jakieś znaczenie. Gdy nie mogę tego znaczenia odnaleźć w finale, to oznacza, że ktoś tu kompletnie nie ogarnął prawideł, jakimi rządzi się rasowy dreszczowiec...
hanazaczytana.blogspot.com
Meh... Albo ja nie zrozumiałam o co chodzi, albo ktoś tu odwalił niezłą lipę. "Dawną znajomą" poleca nam sama Jej Wysokość Rachel Abbott, która pisze świetne thrillery, i której ufam, i którą czytam z wypiekami na twarzy. Dlaczego ona to zrobiła? Ja nie wiem. Bo to z pewnością nie jest "doskonała powieść". To jest klumpiszcze, jakich niestety wiele na naszym rynku, a które...
więcej Pokaż mimo to