Miejsce i imię
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Jakub Kania (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Wielka Litera
- Data wydania:
- 2018-03-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-03-14
- Liczba stron:
- 488
- Czas czytania
- 8 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380322363
- Tagi:
- antysemityzm II wojna światowa literatura polska ludobójstwo manipulacja niebezpieczeństwo poszukiwanie prawdy powieść sensacyjna śledztwo tajemnica wyścig z czasem zbrodnia Żydzi
- Inne
Jakub Kania, były prokurator IPN, otrzymuje od Instytutu Pamięci Jad Waszem w Jerozolimie zlecenie odnalezienia miejsca pochówku holenderskich Żydów zamordowanych w niewielkim obozie koncentracyjnym na Górze św. Anny. Szybko odkrywa, że zwierzchnik obozu, generał SS Albrecht Schmelt uruchomił tam własny, głęboko utajniony biznes: szlifiernię diamentów, która przerabiała materiał przewożony przez holenderskich Żydów wyciąganych z transportu do Oświęcimia.
Zarówno Kania, jak i Instytut nie mają pojęcia, że za zleceniem poszukiwania grobów stoi czyjaś żądza zapanowania nad światowym rynkiem diamentów, a gra toczy się o „miejsce i imię” (po hebrajsku Jad Waszem) nie tylko więźniów z obozu, ale też ciągle aktywnych wyznawców faszyzmu i zwykłych ludzi, którzy stanęli na drodze diamentowego szlaku.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zbrodnie na diamentowym szlaku II wojny światowej
Przed Jakubem Kanią, byłym prokuratorem IPN, otwiera się nowe śledztwo. Tym razem ma odnaleźć grób holenderskich Żydów zamordowanych w hitlerowskim obozie na Górze Świętej Anny. Tyle że miejscem ich pochówku nagle wydaje się interesować pół Europy, a dla większości poszukujących go grup nie ma znaczenia, czy będą go szukać po trupach. Śledztwo zaczyna przypominać niebezpieczny wyścig, którego liczona w karatach stawka może być warta każdej ofiary.
„Miejsce i imię” to druga po „444” powieść historyczno-kryminalna z Jakubem Kanią w roli głównej. W czasie lektury szybko można dostrzec, że Maciej Siembieda słusznie został trzykrotnym laureatem nagrody Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich: styl jest wyważony i naturalny, z lekką domieszką humoru, a akcja ani na chwilę nie przestaje budzić zainteresowania czytelnika.
Jakub Kania, pracujący dla „referatu cieni” Instytutu Pamięci Jad Waszem, doskonale sprawdza się w roli śledczego w typie Jamesa Bonda. Co prawda jest to bohater lekko wyidealizowany, ale mimo to wiarygodny i budzącym sympatię. Kryminały z silną postacią detektywa w roli głównej ukazują go zwykle w ciągłym blasku reflektorów, śledząc każdy etap jego żmudnego śledztwa. Tymczasem „Miejsce i imię” to powieść wielu bohaterów i chociaż Jakub Kania gra tu główną rolę, to mamy możliwości śledzenia poczynań wszystkich postaci, tak pozytywnych, jak i negatywnych. Co więcej często zmienia się miejsce i czas akcji: od Amsterdamu, przez Jerozolimę do Warszawy i Trójmiasta, z lat 20. i 40. XX wieku do roku 2011. Dodaje to prowadzonej wielotorowo akcji rzadko spotykanej dynamiki.
Chociaż śledztwo rusza tak naprawdę dopiero od połowy książki, to i wcześniej nie sposób się nudzić śledząc przedwojenne i wojenne losy holenderskich szlifierzy diamentów. Jedynie liczba bohaterów pobocznych i pomocników-podwykonawców-wspólników może lekko zamącić w głowie, ale na pewno nie na tyle, żeby stracić wątek. Nie do przecenienia jest też sposób, w jaki autor łączy prawdę historyczną i liczne ciekawostki z literacką fikcją, dzięki czemu lektura okazuje się nie tylko przyjemna, ale i pożyteczna – i to nie tylko dla pasjonatów historii!
Agnieszka Kruk
Oceny
Książka na półkach
- 1 927
- 962
- 241
- 51
- 46
- 40
- 35
- 34
- 30
- 28
Opinia
Gdańsk, Amsterdam, Warszawa, Jerozolima, Góra Św. Anny, więźniowie niemieckiego obozu pracy, holenderscy szlifierze diamentów, były inspektor IPN, były agend KGB, skorumpowany policjant i agentka ABW – co takiego łączy te miasta i tych ludzi.
Muszę przyznać, że kiedy książka zaczyna się wyjątkowo wciągającym epizodem z okresu drugiej wojny, to ja już przepadłam i wiem, że będzie to książka, od której nie będę mogła się oderwać. I tak było również tym razem. Czytałam pierwszą powieść tego autora, więc domyślałam się, co mnie czeka w kolejnej.
Autor bardzo wnikliwie i tajemniczo wprowadza czytelnika w wydarzenia z przeszłości sprytnie przeplatając je z wątkami teraźniejszości. Rozdziały bowiem napisane są przemiennie dzięki czemu czytelnik powoli zapoznaje się z historią tego co dotyczy zlecenie IP Jad Waszem. I tak z roku 2011 przenosimy się na zmianę do roku 1942, a nawet w lata 1921-1922.
Nie ukrywam, że książka napisana została tak, że trudno oderwać się od jej stron. Fabuła momentami przeraża, momentami szokuje lub zaskakuje wartką akcją. To jest lektura z tych, o których się mówi, że przy nich nie można się nudzić.
Przy okazji wprowadzania czytelnika w wątki historyczne i nie tylko, mamy okazję na cudowną podróż, poznając z niebywałą drobiazgowością różne zakątki świata, miasta polskie czy holenderskie. Mnie zauroczył wątek w Jerozolimie. Mieście pięknym i tajemniczym, jak również przyjaznym i wrogim jednocześnie.
(…) Wychodząc na spacer w zachodniej części miasta, spotykał przyjaciół: ludzie uśmiechali się, pozdrawiali go, zapraszali do swoich sklepów i restauracji, byli ciekawi, skąd przyjechał, okazywali uprzejmość i życzliwość. Wystarczyło jednak przenieść się nieco dalej na wschód, w kierunku Starego Miasta, i sytuacja się zmieniała. Wieże kościołów Chrystusa, synagog i meczetów odległe od siebie o kilkadziesiąt kroków chwytały go w pułapkę podejrzeń. Tu pytanie „Skąd przyjechałeś?” było zadawane zupełnie innym tonem. Oznaczało przesłuchanie. (…)
Ciekawymi wątkami powieści są również opisy kunsztu obróbki diamentów. Dla laika jest to dziedzina z pewnością trudna do zrozumienia, ale autor potrafił tak wprowadzić czytelnika w temat, że wystarczyło zamknąć oczy a człowiek przenosił się do warsztatu szlifierza. Chociaż nie ukrywam, że ja niewiele rozumiałam z określeń i nazw używanych przez fachowców tej dziedziny.
(…) To się da wyprowadzić układem faset. Zamknę nimi koronę, wyszlifuję pawilon i będzie cymes brylant. (…) Pracujemy szlifem brylantowym i będziemy nim pracować. (…)
Moja ciekawość odnośnie Jad Waszem, czy powstawania brylantów tylko się rozbudziła i oczywiście musiałam trochę poszperać w Internecie, bowiem nazwa organizacji Jad Waszem nie była mi dotąd zbyt dobrze znana. Intrygował mnie również tytuł tej książki, który zanim wzięłam lekturę do ręki z niczym mi się nie kojarzył. Na szczęście autor w bardzo ciekawy, nie tylko pod względem historycznym sposób, wyjaśnia ideę i organizację tego Instytutu Pamięci.
(…) O to toczy się cała gra, która jutro zostanie rozstrzygnięta. Instytut Jad Waszem, co po hebrajsku znaczy „miejsce i imię”, pragnie przywrócić obydwie te wartości Żydom zamordowanym w obozie i pochowanym bez nazwisk i grobu. Bez właściwie oznaczonego miejsca i bez imienia. (…)
Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę tego autora, ale już dziś gorąco zachęcam do sięgnięcia zarówno po „444” jak i po tę lekturę. Myślę, że połączenie kryminału z thrillerem historycznym, z odrobią romansu i dużą dawką historii, to dla wielu czytelników prawdziwy rarytas. Zręczne połączenie literackiej fikcji z prawdziwymi wydarzeniami przez kogoś, kto podchodzi do tego wręcz z reporterską wnikliwością, to coś obok czego nie można przejść obojętnie.
Gdańsk, Amsterdam, Warszawa, Jerozolima, Góra Św. Anny, więźniowie niemieckiego obozu pracy, holenderscy szlifierze diamentów, były inspektor IPN, były agend KGB, skorumpowany policjant i agentka ABW – co takiego łączy te miasta i tych ludzi.
więcej Pokaż mimo toMuszę przyznać, że kiedy książka zaczyna się wyjątkowo wciągającym epizodem z okresu drugiej wojny, to ja już przepadłam i wiem, że...