Jedna myśl tłukla mi się w głowie w trakcie czytania ksiazki: choćby nie wiem jak facet był przystojny, nigdy nie pozwoliłabym traktować się jak czyjaś własność! Ten cały Tristan zachowuje się jak chory psychiczne zaborczy d*pek. Aż odrzuca od powieści.

Jedna myśl tłukla mi się w głowie w trakcie czytania ksiazki: choćby nie wiem jak facet był przystojny, nigdy nie pozwoliłabym traktować się jak czyjaś własność! Ten cały Tristan zachowuje się jak chory psychiczne zaborczy d*pek. Aż odrzuca od powieści.

To moje kolejne spotkanie z Tristanem i Daniką. Czy tym razem uda im się przezwyciężyć każde zło, które spotka ich na drodze do szczęścia? Czy to tylko złudny, iluzoryczny spokój, przepowiadający nieustanne pasmo katastrof?
R.K. Lilley to autorka, którą poznałam dzięki serii "W przestworzach", tam też przelotnymi bohaterami byli Tristan i Danika. "Rock Bottom" to kolejny tom z cyklu, w którym poznajemy wszystkie sekrety poznanych już bohaterów. Nic nie będzie już dla nas zagadką, autorka odkryje większość kart, które będą zdumiewające... Czytając "Bad things", czyli tom pierwszy z cyklu Tristan i Danika, miałam niemijające uczucie, że akcja się dopiero rozkręci w drugim tomie. I rzeczywiście się nie myliłam! To co tu się wydarzyło przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Krok po kroku zmierzamy wraz z bohaterami do ogromnej, nieprzewidywalnej tragedii. Od samego początku oboje usiłują zachować równowagę na równi pochyłej swojego życia. Danika zmierzyła się z okrutnym losem, a Tristan przegrywa walkę z samym sobą. Autorka ani na sekundę nie daje odetchnąć czytelnikowi od emocji, uczuć i zawrotnego tempa akcji. W tej części doskonale widać negatywny wpływ używek na człowieka, jak słabym potrafi być najpotężniejszy w naszych oczach ukochany, i jak bezsilnie musimy patrzeć na jego upadek. Na przykładzie Tristana autorka zwraca naszą uwagę na problemy psychiczne, na ludzkie słabości, do których nie chcemy się przyznać. A poza działaniem teraźniejszym, R.K. Lilley pokazuje nam, jakie konsekwencje możemy ponieść w wyniku własnych błędów. Ta część skradła moje serce i choć jest w niej wiele smutku, wzruszeń i bezgranicznych nieszczęść, to właśnie one nadają tej serii wyrazistości i kontrastu, dzięki któremu zauważamy o wiele więcej rzeczy. Życie mamy jedno i powinniśmy o nie dbać, a jednocześnie żyć jego pełnią z osobami, które wnoszą coś do naszej egzystencji. Autorka serwuje nam mocne uderzenie, którego - gwarantuję, nie spodziewacie się nawet Wy. Jeśli szukacie mocnej książki, która nie przebiera w słowach i wydarzeniach i macie ochotę na niesamowity emocjonalny roller coaster, to "Rock bottom" będzie wyborem idealnym. Jedyny minus tej serii jest taki, że każda następna książka ściśle wiąże się z poprzednią, dlatego bez znajomości "Bad things" możecie nie odnaleźć się w akcji, dlatego też zachęcam do poznania tej serii.
Zaskakująca i naładowana emocjami książka po raz kolejny porwała moje serce i rozkruszyła je na kawałeczki. "Rock bottom" trzeba po prostu przeczytać.

To moje kolejne spotkanie z Tristanem i Daniką. Czy tym razem uda im się przezwyciężyć każde zło, które spotka ich na drodze do szczęścia? Czy to tylko złudny, iluzoryczny spokój, przepowiadający nieustanne pasmo katastrof?
R.K. Lilley to autorka, którą poznałam dzięki serii "W przestworzach", tam też przelotnymi bohaterami byli Tristan i Danika. "Rock Bottom" to...

Druga część historii miłości Daniki i Tristana. Połączyła ich namiętność, lecz miłość w tym związku nie może zwyciężyć.

Druga część historii miłości Daniki i Tristana. Połączyła ich namiętność, lecz miłość w tym związku nie może zwyciężyć.

O mój Boże nie mogłam oderwać się od tej części!!! Ta mieszanka wybuchowa jaką jest Danika i Tristan na długo zostaną w mojej pamięci.

Cały tom tak na prawdę prowadzi do wielkiego kataklizmu ich związku i relacji. Po drodze mamy wiele sygnałów, że nie dzieje się dobrze, ale jak w każdym związku Danika nie chce za bardzo widzieć wszystkich sygnałów, nie mówiąc już o Tristanie, który po prostu w pewnym momencie ma wszystko w dupie.

Relacja a co za tym idzie komunikacja która była widoczna w pierwszym tomie zupełnie zginęła. Jak to często bywa w związkach Danika i Tristan przestają ze sobą rozmawiać, oddalają się od siebie i kolejne wydarzenia, które pewnie same w sobie nie miałyby takich skutków spiętrzone, przytrafiające się w nieodpowiednim momencie dają nam na koniec armageddon.

Strefa erotyczna jak zwykle nie zawodziła i praktycznie w 70% przypadków gdy Danika i Tristan byli obok siebie musie po prostu się pieprzyć. Wydaje mi się to nieco na wyrost żeby tak się zapominać i po prostu poddawać emocjom, ale wiadomo to książka tu musi być aż tak silna chemia, żeby powstał tak silny wybuch.

Przez pół tomu ściskało mnie w żołądku czytając o tym co się u nich dzieje, jak to możliwe, żeby im się trafiło tyle paskudnych sytuacji. To było po prostu straszne. Od razu sięgam po kolejny tom, nie mogę ich tak zostawić!!

O mój Boże nie mogłam oderwać się od tej części!!! Ta mieszanka wybuchowa jaką jest Danika i Tristan na długo zostaną w mojej pamięci.

Cały tom tak na prawdę prowadzi do wielkiego kataklizmu ich związku i relacji. Po drodze mamy wiele sygnałów, że nie dzieje się dobrze, ale jak w każdym związku Danika nie chce za bardzo widzieć wszystkich sygnałów, nie mówiąc już o...

Dalsze losy naszej dwójki serc.
Jednak nie są dla nich korzystne, jakby się wydawało na samym początku. To przez co musieli przejść aby byli szczęśliwi umocniło napewno ich charaktery, a także pokazało że miłość to droga krzyżowa która ma dla nich nie spodzianki i nie potrafią obronić się przed ciosem z byle której strony.
Strata dla nich paru bliskich osób zmieniła ich nie odwracanie. Marzenia Dianki zostały zrojnowane do cna!! Czy potrafi ściągnąć to brzemię Dianka??
Czy wybaczy Tristianowi ??

Dalsze losy naszej dwójki serc.
Jednak nie są dla nich korzystne, jakby się wydawało na samym początku. To przez co musieli przejść aby byli szczęśliwi umocniło napewno ich charaktery, a także pokazało że miłość to droga krzyżowa która ma dla nich nie spodzianki i nie potrafią obronić się przed ciosem z byle której strony.
Strata dla nich paru bliskich osób zmieniła ich...

Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Po przeczytaniu tych książek potrzebowałam chwili, aby pozbierać się po tym, co zaserwowała nam tym razem autorka. Język i styl pisarki jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób odłożyć książki dopóki nie skończy się czytać do ostatniej kropki. Muszę wam powiedzieć, że najbardziej podobało mi się zakończenie i wiem, że wam na pewno też się spodoba. Przekonajcie się sami, że warto sięgnąć po tę książkę, jaki wiele innych powieści tej pisarki, które zapadają w pamięci.
https://zaczarowana-ksiazka.blogspot.com/2019/02/rk-lilley-rock-bottom-i-lovely-trigger.html

Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Po przeczytaniu tych książek potrzebowałam chwili, aby pozbierać się po tym, co zaserwowała nam tym razem autorka. Język i styl pisarki jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób odłożyć książki dopóki nie skończy się czytać do ostatniej kropki. Muszę wam powiedzieć, że najbardziej podobało mi się...

Tyle emocji ile miala ta pozycja to dawno nie diświadczłam w książce. Od milości po nienawiść, ból i szczęście. Niestety miłość to nie tylko motyle w brzuchu ale przede wszystkim radość i ból z drugim człowiekiem, stawianie razem czoła przeciwnością, a nie uciekanie gdy jest źle.

Tyle emocji ile miala ta pozycja to dawno nie diświadczłam w książce. Od milości po nienawiść, ból i szczęście. Niestety miłość to nie tylko motyle w brzuchu ale przede wszystkim radość i ból z drugim człowiekiem, stawianie razem czoła przeciwnością, a nie uciekanie gdy jest źle.

https://ksiazki-takie-jak-my.blogspot.com/2019/01/recenzja-cyklu-tristan-i-danika-seria.html

https://ksiazki-takie-jak-my.blogspot.com/2019/01/recenzja-cyklu-tristan-i-danika-seria.html

Dałam 5 (a zasługuje na 4),bo bohater w moim guście. Typowy romans, łatwo przewidzieć co będzie dalej i jak się skończy. To seria z tych, które moich emocji mi nie poruszyły.

Dałam 5 (a zasługuje na 4),bo bohater w moim guście. Typowy romans, łatwo przewidzieć co będzie dalej i jak się skończy. To seria z tych, które moich emocji mi nie poruszyły.

Pomimo kilku denerwujących momentów kdiazka warta uwagi

Pomimo kilku denerwujących momentów kdiazka warta uwagi