rozwińzwiń

Krótka historia o długiej miłości

Okładka książki Krótka historia o długiej miłości Ewelina Karpacz-Oboładze, Angelika Kuźniak
Okładka książki Krótka historia o długiej miłości
Ewelina Karpacz-OboładzeAngelika Kuźniak Wydawnictwo: Znak literatura piękna
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2018-02-12
Data 1. wyd. pol.:
2018-02-12
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324041251
Tagi:
więźniowie polityczni urząd bezpieczeństwa UB więzienie na ulicy Rakowieckiej PRL miłość przyjaźń listy miłosne
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
292 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
93
93

Na półkach:

Historia o miłości, w którą trudno uwierzyć.

Wiesława Pajdak i Jerzy Śmiechowski walczyli z niemieckim okupantem.
Jako łączniczka i żołnierz Polski Podziemnej po IIWŚ zostali skazani na stalinowskie więzienie.

Los chciał, że pewnej nocy Wiesia cichutko zastukała do celi obok, gdzie wycieńczony sadystycznymi przesłuchaniami siedział Jerzy.

Mała i Ju zakochali się w sobie nie widząc swoich twarzy i nie słysząc głosów.

,,Pewnej nocy ona opowiedziała mu całą historię Tristana i Izoldy"

Przez ponad 5 lat rozmawiali tylko alfabetem Morse'a (w sąsiednich celach) albo listownie (gdy przeniesiono ich do różnych więzień).

Pierwszy raz zobaczyli się na swoim ślubie.

Książka potrafi wzruszyć. Ogrom determinacji i silnego uczucia sprawiły, że ta dwójka wytrwała wiele lat, aby w końcu być razem.

Historia jest przeplatana korespondencją, przez co lepiej poznajemy uczucia bohaterów.
Czytając jednak te listy miałam wrażenie, że robię coś nielegalnego, naruszam jakąś przestrzeń, która jest bardziej niż prywatna.

Korespondencji jest naprawdę sporo, a pisana w większości z więzienia porusza jednak dość monotonne tematy. Listy różnią się pojedynczymi zdaniami, więc z czasem stało się to męczące - czytanie w kółko tego samego.
Większa część każdego listu to wyznania miłosne. I choć były to słowa niezwykle romantyczne... to czasem aż za. Nie wiem czy to kwestia charakterów, czy styl ówczesnego pisania, czy okoliczności odseparowania... Ale choć miłość bez wątpienia była prawdziwa to jej okazywanie było aż przytłaczające, zaborcze, przesłodzone - szczególnie ze strony Ju.
W dzisiejszych czasach powiedziano by, że był "toksyczny", ale Mała choć czasem się wycofywała to bez wątpienia darzyła go równie silnym uczuciem.

Mimo wszystko była to ciekawa książka

Historia o miłości, w którą trudno uwierzyć.

Wiesława Pajdak i Jerzy Śmiechowski walczyli z niemieckim okupantem.
Jako łączniczka i żołnierz Polski Podziemnej po IIWŚ zostali skazani na stalinowskie więzienie.

Los chciał, że pewnej nocy Wiesia cichutko zastukała do celi obok, gdzie wycieńczony sadystycznymi przesłuchaniami siedział Jerzy.

Mała i Ju zakochali się w sobie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
10

Na półkach:

Wzruszająca książka, autentyczna do bólu, bo zawiera cytowane listy pomiędzy zakochanymi, pisane w czasie wieloletniej rozłąki. Książka nie jest ani za gruba, ani za cienka, myślę, że główni bohaterowie nie czuli potrzeby zdradzania więcej szczegółów. Czyta się szybko z wypiekami i na końcu przychodzi czas na refleksję. Ta historia nie męczy, a cieszy. Dla miłośnika historii powojennej Polski bardzo na tak, zdradza wiele wątków, które zostały wcześniej, w historii naszego kraju przemilczane: warunki więzienne, wyssane z palca oskarżenia, rewizje. Bardzo na tak jestem.

Wzruszająca książka, autentyczna do bólu, bo zawiera cytowane listy pomiędzy zakochanymi, pisane w czasie wieloletniej rozłąki. Książka nie jest ani za gruba, ani za cienka, myślę, że główni bohaterowie nie czuli potrzeby zdradzania więcej szczegółów. Czyta się szybko z wypiekami i na końcu przychodzi czas na refleksję. Ta historia nie męczy, a cieszy. Dla miłośnika...

więcej Pokaż mimo to

avatar
214
171

Na półkach: , , , ,

O miłościach wydumanych powstają grube tomiszcza, a miłość prawdziwa, opowiada o sobie bardzo nieśmiało. Historia tych dwojga zasługuje na lepszą opowieść, ale czy to autorki zmarnowały temat, czy bohaterowie nie wpuścili ich głębiej w swój intymny świat?

O miłościach wydumanych powstają grube tomiszcza, a miłość prawdziwa, opowiada o sobie bardzo nieśmiało. Historia tych dwojga zasługuje na lepszą opowieść, ale czy to autorki zmarnowały temat, czy bohaterowie nie wpuścili ich głębiej w swój intymny świat?

Pokaż mimo to

avatar
439
431

Na półkach: ,

Wzruszająca. O pięknej miłości w strasznych i nieludzkich czasach. O miłości, która narodziła się w celi stalinowskiego więzienia i przetrwała długie lata.

Wzruszająca. O pięknej miłości w strasznych i nieludzkich czasach. O miłości, która narodziła się w celi stalinowskiego więzienia i przetrwała długie lata.

Pokaż mimo to

avatar
173
122

Na półkach:

Książka naprawdę krótka. Nazwałabym jej długość "na trzy herbaty". I chociaż miałam ochotę na coś krótkiego, w tym wypadku jest to raczej rozczarowujące. Historia wspaniała i romantyczna. Podziwiam hart ducha bohaterów w tak trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźli. Jednak gdzie w tym wszystkim praca autora? Kilka wzmianek, być może uporządkowanie listów. Naprawdę liczyłam na coś więcej. Autentycznie chciałam wiedzieć, jak potoczyło się życie Małej i Ju po opuszczenia więzienia. Tym czasem czekały na mnie suche fakty i "do widzenia". Niewykorzystany potencjał historii. Choć przepiękna miłość. Dlatego mam problem z oceną książki... Będę wracać, ale dla Ju i Małej, nie dla autorek.
Historii więc daje 10, opisującym historie słabe 4

Książka naprawdę krótka. Nazwałabym jej długość "na trzy herbaty". I chociaż miałam ochotę na coś krótkiego, w tym wypadku jest to raczej rozczarowujące. Historia wspaniała i romantyczna. Podziwiam hart ducha bohaterów w tak trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźli. Jednak gdzie w tym wszystkim praca autora? Kilka wzmianek, być może uporządkowanie listów. Naprawdę liczyłam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
147
140

Na półkach:

"Krótka historia długiej miłości" jest rzeczywiście bardzo krótką książką do przeczytania w jeden wieczór. Sama historia przejmująca. Wydaje mnie się jednak, że tak fascynujący temat jednak nie do końca wykorzystany reportersko.

"Krótka historia długiej miłości" jest rzeczywiście bardzo krótką książką do przeczytania w jeden wieczór. Sama historia przejmująca. Wydaje mnie się jednak, że tak fascynujący temat jednak nie do końca wykorzystany reportersko.

Pokaż mimo to

avatar
375
167

Na półkach:

Trudna do uwierzenia, niesamowita historia dwóch młodych ludzi skrzywdzonych przez system. Odnaleźli miłość w miejscu, gdzie wszelkie uczucia są zgniatane w zarodku..

Trudna do uwierzenia, niesamowita historia dwóch młodych ludzi skrzywdzonych przez system. Odnaleźli miłość w miejscu, gdzie wszelkie uczucia są zgniatane w zarodku..

Pokaż mimo to

avatar
1148
757

Na półkach:

„b. b. kocham”
„Wierzę, że będziemy razem szczęśliwi i ze zawsze razem. Ju, całuje Cię i tulę, i b.b. kocham. Twoja Wiesia”.
„Moja najukochańsza Wiesiuleńko! (…) Miej do mnie kompletne zaufanie – nie zawiodę Cię na pewno, jestem Ci absolutnie wiernym, żyję wyłącznie myślą o Tobie. Kończąc, całuje Twoje śliczne oczęta, tule ukochaną główkę i czule, b. czule pieszczę. Zawsze Twój, Ju”.
Kolor jej oczu znał może z zadanego pytania, wystukanego Morse’m przez ścianę w więzieniu.
Między nimi najpierw była ściana, która – o ironio – nie dość, że zbliżyła to jeszcze dała im siebie – na zawsze. Dała im wielkie zaufanie, moc i miłość.
Potem były kolejne mury, kilometry, cierpienia, upokorzenie i wielki ból. Ale i wielka miłość. Potrafili pisać sobie pięknie i z głębokim uczuciem – z zawierzeniem. Prosto, nawet za pośrednictwem, dostosowując się do okoliczności i siłę czerpiąc z wzajemnej opieki i czułości. Tak pięknie. Dech zapiera.
Dobrze, że mieli pomiędzy sobą wspaniałego, silnego i pomocnego człowieka, który ich pokochał – ojca Jerzego.
Wiesława i Jerzy – cudna, ale bolesna historia.
„b. b. kocham”

„b. b. kocham”
„Wierzę, że będziemy razem szczęśliwi i ze zawsze razem. Ju, całuje Cię i tulę, i b.b. kocham. Twoja Wiesia”.
„Moja najukochańsza Wiesiuleńko! (…) Miej do mnie kompletne zaufanie – nie zawiodę Cię na pewno, jestem Ci absolutnie wiernym, żyję wyłącznie myślą o Tobie. Kończąc, całuje Twoje śliczne oczęta, tule ukochaną główkę i czule, b. czule pieszczę....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1527
1021

Na półkach: , ,

Co się wydarzy, kiedy dwójka nieznanych sobie ludzi trafi do sąsiednich cel w więzieniu? Czy uczucie rodzące się przy użyciu alfabetu Morse'a może trwać latami? Jak na życie bohaterów wpłynie rozłąka i odległość? Ta pozycja to historia Wiesławy Pajdak i Jerzego Śmiechowskiego opowiedziana na kilkuset stronach m.in. za pomocą ich prywatnych listów. To historia łączniczki i żołnierza Polski Podziemnej, którzy na co dzień walczyli z niemieckim okupantem.

To mogła być naprawdę piękna książka o miłości. Historia naszych bohaterów jest bowiem tak niesamowita, że przekazana w odpowiedni sposób, wręcz powinna chwytać za serduszko. Niestety mnie zabrakło w tej pozycji takiego zrozumienia sytuacji, chęci oddania czytelnikowi czegoś więcej niż zbiorku listów o bardzo podobnej treści czy niewiele wyjaśniających dopisków autorek. Przykro mi to mówić, ale mnie zabrakło czegoś, co dostarczyłoby mi emocji związanych z tą piękną i wyjątkową historią.

Według mnie tej książce potrzebny był dodatkowy research, który pokazałaby także tło historyczne, kulturowe a może nawet nieco więcej więziennego życia i jego realiów. Nie wszystko byłam w stanie zrozumieć jedynie przy pomocy wiedzy, którą już posiadam. Poza tym książka w pewnym momencie się tak po prostu urywa, kończy się historia a pojawia się jedynie mała wzmianka w kalendarium. Nie rozumiem tego zabiegu. Uważam, że skoro rozpoczęło się książkę o tych konkretnie ludziach, to należałoby poprowadzić ją do końca. To tak jakby ich życie było super, kiedy pisali listy a potem nagle dopadła ich wspólna rzeczywistość. Brzmi okropnie, ale tak właśnie się poczułam.

Co się wydarzy, kiedy dwójka nieznanych sobie ludzi trafi do sąsiednich cel w więzieniu? Czy uczucie rodzące się przy użyciu alfabetu Morse'a może trwać latami? Jak na życie bohaterów wpłynie rozłąka i odległość? Ta pozycja to historia Wiesławy Pajdak i Jerzego Śmiechowskiego opowiedziana na kilkuset stronach m.in. za pomocą ich prywatnych listów. To historia łączniczki i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1111
490

Na półkach: ,

Ona: WIesława Pajdak ur.9 I 1923 r.; córka ministra podziemnego rządu polskiego, w czasie wojny działała w konspiracji, była łączniczką.
On: Jerzy Śmiechowski ur. 13 maja 1922 r.; wnuk powstańca listopadowego i styczniowego. W Powstaniu Warszawskim walczył pod pseudonimem "Tur", odznaczony orderem Virtuti Militari.
Oboje uwięzieni za działalność niepodległościową.
W grudniu 1947 usłyszał Ją po raz pierwszy. Alfabetem Morse'a pytała: "Kto tam siedzi? Z jakiej sprawy?" i Co na wolności?. Odpowiedział.
"Po trzech tygodniach zaczął do niej mówić 'Mała', ona do niego 'Ju'."
Zaręczyli się "przez ścianę", nie widząc się.
Kiedy przeniesiono ich do innych więzień pisali do siebie listy. Zobaczyli się na swoim więziennym ślubie, 9 IV 1953 r. Przeżyli razem 55 lat.
Niezwykła historia o wyjątkowej miłości, i choć trudno w nią uwierzyć, wydarzyła się naprawdę.

Ona: WIesława Pajdak ur.9 I 1923 r.; córka ministra podziemnego rządu polskiego, w czasie wojny działała w konspiracji, była łączniczką.
On: Jerzy Śmiechowski ur. 13 maja 1922 r.; wnuk powstańca listopadowego i styczniowego. W Powstaniu Warszawskim walczył pod pseudonimem "Tur", odznaczony orderem Virtuti Militari.
Oboje uwięzieni za działalność niepodległościową.
W grudniu...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    429
  • Przeczytane
    365
  • Posiadam
    76
  • 2018
    57
  • 2019
    11
  • 2021
    5
  • Chcę w prezencie
    5
  • Reportaże
    5
  • Przeczytane w 2018
    5
  • Przeczytane 2018
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Krótka historia o długiej miłości


Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także