Klątwa nad Chalionem
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Świat pięciorga bogów (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Curse of Chalion
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2003-06-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-06-18
- Liczba stron:
- 528
- Czas czytania
- 8 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8373373942
- Tłumacz:
- Kinga Dobrowolska
- Tagi:
- fantasy Chalion
Cazaril – były żołnierz i niewolnik – po latach wraca do ojczystego kraju. Wreszcie uśmiecha się do niego fortuna, zostaje wychowawcą młodej rojessy Iselle. Nie jest to zadanie łatwe, gdyż żadna guwernantka nie wytrzymała z rojessą. Jego młoda podopieczna stanowi łakomy kąsek dla kogoś, kto przez małżeństwo chciałby wejść do rządzącego rodu. Cazaril, bezgranicznie oddany swojej nowej pani, musi stanąć do walki z dawnym potężnym wrogiem. Jej wynik może zmienić losy królestwa.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 104
- 87
- 25
- 7
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
Prowincjara uśmiechnęła się wesoło, bo jakże inaczej można by nazwać ten rozbawiony wyraz twarzy? - Co o tym sądzicie, lordzie kasztelarze? Cazaril przełknął ciężko. - Sądzę... sądzę, że gdybyście użyczyli mi brzytwy, mógłbym od razu poderżnąć sobie gardło, oszczędzając w ten sposób niepotrzebnego zachodu, wasza łaskawość. Prowincjara parsknęła cichym śmieszkiem. - Dobrze, Caz...
Rozwiń
Opinia
Fabuła powieści początkowo rozwija się leniwie. Mamy okazję poznać dobrze bohaterów, poobserwować ich stopniową przemianę. Jak to w historiach fantasy bywa, mamy walczące ze sobą królestwa, politykę, magię i kapłanów, etc. Inaczej niż w wielu „nowoczesnych” książkach nie można mówić tu o wartkiej akcji czy błyskotliwych dialogach. Nie, to zdecydowanie bardzo „klasyczna” historia, raczej na spokojny wieczór. Po przeczytaniu recenzji na blogu DearAuthor byłam przygotowana na takie tempo, nie czułam więc zniecierpliwienia. Czasem przeskakiwały tygodnie, to znów miesiące. W miejsce wyjaśnionych zagadek (np. przeszłości Cazarila), pojawiały się kolejne, na tyle interesujące, by nie zanudzić czytelnika na amen. Przyjemnością samą w sobie było zresztą również spotkanie z ciekawie wykreowanymi postaciami. Można powiedzieć, iż ten spokojny początek służył zbudowaniu tła – gdyż w pewnym momencie, dość nieoczekiwanie, akcja nabiera tempa, pojawia się nutka zagrożenia, a bohaterowie wpadają w sieć politycznych intryg, spisków oraz układów. I od tego momentu czyta się już bardzo szybko, z niecierpliwością wyczekując, jak uda się im uciec z matni. Kiedy napięcie osiąga szczytowy moment – sytuacja wydaje się zupełnie beznadziejna. Tym razem zrezygnowałam ze zwyczaju sprawdzania zakończenia na samym początku lektury i przyznaję, trochę się obawiałam, czy będzie happy end :)
Choć w książce pojawia się wielu intrygujących bohaterów, Iselle, Palli, Betriz, Umegat, to centralną postacią tej części – pierwszej z cyklu „Świat pięciu bogów” – jest Cazaril. Szlachetnie urodzony, dworzanin i żołnierz, nie przypomina typowego bohatera – na pewno nie jest doskonały. Poznajemy go, gdy jest udręczony trudnymi doświadczeniami i marzy jedynie o jakimś cichym, bezpiecznym kącie. Co uderzające, wydaje się być wyjątkowo pogodzony z losem. Nie jest niezniszczalnym twardzielem, wręcz przeciwnie, przez większą część książki jest w ten czy inny sposób poszkodowany – ranny, chory, półżywy. Zdarza mu się rozpłakać. Ale to niczego mu nie ujmuje :) Cazaril jest niezłym strategiem, potrafi poradzić sobie z ludźmi i dobrze orientuje się w polityce, a te drobne potknięcia czy chwile zagubienia sprawiają, że wydaje się bardziej ludzki. No, może odrobinę tylko zbyt doskonały w swoim przywiązaniu do zasad, zbyt lojalny ;)
Pewno mogłabym się przyczepić paru nieścisłości, niekonsekwencji, nie jest to najlepsza książka z gatunku, ale z pewnością warto było poświęcić na nią czas.
Fabuła powieści początkowo rozwija się leniwie. Mamy okazję poznać dobrze bohaterów, poobserwować ich stopniową przemianę. Jak to w historiach fantasy bywa, mamy walczące ze sobą królestwa, politykę, magię i kapłanów, etc. Inaczej niż w wielu „nowoczesnych” książkach nie można mówić tu o wartkiej akcji czy błyskotliwych dialogach. Nie, to zdecydowanie bardzo „klasyczna”...
więcej Pokaż mimo to