Rewelacyjny, mroczy thriller psychologiczny, pełen intryg i tajemnic z przeszłości.
Trochę inny niż pozostałe powieści autorki, bo od samego początku znamy morderce i motywy jego postępowania, ale nic nie wiemy kim w zasadzie jest ofiara którą ściga i dlaczego ucieka , dlaczego się ukrywa i dlaczego nie zawiadomi policji.
A zaczyna się wszystko tak niewinnie od wycieczki balonem.
Jessica jako prezent na 40-te urodziny swojej siostry zakonnicy Isabel zafundowała jej przelot balonem nad Parkiem Narodowym na północy Anglii. Spokojny przelot staje się dramatem, gdy pasażerowie są świadkiem morderstwa. Zabójca strzela do pilota balonu, który ginie a po pewnym czasie dochodzi również do katastrofy balonu, pasażerowie giną a przeżywa tylko Jessica, która ucieka przed mordercą, bo zdaje sobie sprawę, że morderca wie, że ona widziała jego twarz.
I tak zaczyna się polowanie. Bardzo dziwne polowanie, bo zabójca doskonale zna każdy jej krok, wie gdzie gdzie może znaleźć pomoc i gdzie się aktualnie znajduje.
Powieść napisana jest z perspektywy kilku osób...ściganego, ściganej i policji
przez co lepiej poznajemy bohaterów dramatu, bo intryga jest bardzo skomplikowana . Mamy również retrospekcję dotyczącą Jessici i Isobel, która w tej powieści odgrywa dużą rolę.
Autorka jak zwykle potrafi wyprowadzić czytelnika w pole i gdy już mamy pewność że wszystko jest jasne, okazuje się że to nie prawda.
Prócz wątku sensacyjnego poruszany jest tu również wątek handlu narządami, nielegalnych imigrantów jak również skorumpowanych policjantów, które pod koniec łączą się w logiczną całość.
Świetnie czytało mi się tą powieść, bo trzymała w napięciu. Tylko zakończenie bardzo mnie zaskoczyło.

Rewelacyjny, mroczy thriller psychologiczny, pełen intryg i tajemnic z przeszłości.
Trochę inny niż pozostałe powieści autorki, bo od samego początku znamy morderce i motywy jego postępowania, ale nic nie wiemy kim w zasadzie jest ofiara którą ściga i dlaczego ucieka , dlaczego się ukrywa i dlaczego nie zawiadomi policji.
A zaczyna się wszystko tak niewinnie od wycieczki...