Umierające światy

Okładka książki Umierające światy Michał Gos-Kowalski
Okładka książki Umierające światy
Michał Gos-Kowalski Wydawnictwo: Novae Res fantasy, science fiction
442 str. 7 godz. 22 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Liczba stron:
442
Czas czytania
7 godz. 22 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380835634
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1127
99

Na półkach:

Porządny kawałek literatury.
Autor przedstawia nam pięć historii związanych z końcem świata (choć niekoniecznie naszego). Każda historia jest inna, każdy koniec świata wynika z czego innego, każdy inaczej się rozgrywa i choć te sposoby nie są nowatorskie, bo każdy gdzieś już kiedyś został opisany, to jednak są na tyle dobrze rozegrane, że nie ma się wrażenia "to już było".
Autor duży nacisk kładzie na reakcje ludzi w momencie końca świata, na ich wrażenia, przemyślenia, wspomnienia. W efekcie otrzymujemy książkę, która wykorzystuje apokaliptyczne dekoracje, żeby rozważać naturę ludzką i nasze zachowanie w obliczu rzeczy ostatecznych. Bardzo mi się podoba takie założenie, szczególnie, że autor całkiem trafnie i realistycznie uchwycił motywacje i działania swoich postaci. Jest to bardzo przyjemna odmiana wobec zbyt częstego braku refleksji u bohaterów współczesnych książek.
Chciałabym dać lepszą ocenę, niż 6 gwiazdek, ale na przeszkodzie stoi mi opowiadanie "Nadzieja". Decyzja, żeby sceny akcji przerywać refleksjami i wspomnieniami bohaterów, nie sprawdziła się, przynajmniej dla mnie. Takie przeskakiwanie w czasie szybko zaczęło mnie irytować i w którymś momencie pomyślałam sobie "i przez następne 150 stron oni będą na zmianę strzelać i wspominać? Poważnie?". Choć historia sama w sobie jest ciekawa, to jednak jej długość (niektóre wątki wydały mi się wrzucone na siłę) i przede wszystkim to różnicowanie tempa sprawiło, że bardzo źle mi się ją czytało, co rzutuje oczywiście na ogólny odbiór całej książki.

Porządny kawałek literatury.
Autor przedstawia nam pięć historii związanych z końcem świata (choć niekoniecznie naszego). Każda historia jest inna, każdy koniec świata wynika z czego innego, każdy inaczej się rozgrywa i choć te sposoby nie są nowatorskie, bo każdy gdzieś już kiedyś został opisany, to jednak są na tyle dobrze rozegrane, że nie ma się wrażenia "to już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
12
1

Na półkach:

Kiedy dostałem tę książkę w prezencie, pomyślałem "Jakaś kobyła od kolejnego czarnowidza". Ale... Przeczytałem ją dwa razy, kończę czytać trzeci. W sumie trochę rozmijam się z prawdą, pochłonęła mnie do cna. Niebanalne teksty, nieco zastanawiania się "co by było, gdyby..." opakowane w świetne opisy, pozwalające zobaczyć świat przedstawiony przez autora bardzo szczegółowo. Teksty pozwalają zastanowić się nie tylko nad własnym "ja", postawić się w roli bohatera, ale też nad przemijalnością otaczającego nas świata. Zakończenia opowiadań potrafią zaskoczyć. Zachęcam do lektury, bo warto. Nie tylko przeczytać i odstawić na półkę, ale przeżyć.

Kiedy dostałem tę książkę w prezencie, pomyślałem "Jakaś kobyła od kolejnego czarnowidza". Ale... Przeczytałem ją dwa razy, kończę czytać trzeci. W sumie trochę rozmijam się z prawdą, pochłonęła mnie do cna. Niebanalne teksty, nieco zastanawiania się "co by było, gdyby..." opakowane w świetne opisy, pozwalające zobaczyć świat przedstawiony przez autora bardzo szczegółowo....

więcej Pokaż mimo to

avatar
681
123

Na półkach:

How about no. Żenująca, naiwna i infantylna. Przydługawa i przegadana; bohaterowie nic nie robią tylko snują nieciekawe refleksje, które w zamierzeniu chyba miały być inspirujące a brzmią jak bełkot aspirującego life-coach'a. Opowiadanie o Isaelu zrujnowało całość. Taki dobry pomysł zepsuty przez nachalne wciskanie własnej religii.
Tej pozycji wiele brakuje nawet do miana średniej literatury. Obchodzić z daleka.

How about no. Żenująca, naiwna i infantylna. Przydługawa i przegadana; bohaterowie nic nie robią tylko snują nieciekawe refleksje, które w zamierzeniu chyba miały być inspirujące a brzmią jak bełkot aspirującego life-coach'a. Opowiadanie o Isaelu zrujnowało całość. Taki dobry pomysł zepsuty przez nachalne wciskanie własnej religii.
Tej pozycji wiele brakuje nawet do miana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
38

Na półkach:

Gdy byłem młody, Dziadek czytał mi baśnie tybetańskie „Opowieści Szidikura”. To piękne, stosunkowo krótkie historie z głębokim przesłaniem. Fabuła tak mnie wciągnęła, a przesłanie było tak piękne, że mimo tego, że mam ponad trzydzieści lat, to do dzisiaj chętnie do nich wracam. Po wielu latach trafiłem wreszcie na książkę, która zostanie równie cenną perełką w mojej kolekcji, a są to „Umierające Światy” Michała Gosa-Kowalskiego. Pozycja ta to pięć zupełnie różnych opowieści, ale mają element wspólny – bogata wyobraźnia autora, który stworzył klimat „fantasy” równy moim zdaniem temu, który mogliśmy czytać w książkach Suzanne Collins, a także oglądać na dużym ekranie w popularnej serii „Igrzyska Śmierci”. Książka jest napisana z niesamowitą lekkością. Wciąga każda kolejna przeczytana strona. Rzadko mi się to zdarza, ale pochłonięty lekturą zarwałem noc na czytaniu najdłuższej z opowieści - „Nadzieja”. Jestem przekonany, że gdy tylko moja Córka dorośnie, zapoznam ją z „Umierającymi Światami” dając nie tylko książkę z ciekawą fabułą, ale też porcję wychowania i wartości, które umierają w naszym świecie – lojalności, wytrwałości w obliczu zagrożenia oraz miłości.
Książka Umierające to bardzo udany debiut Michała Gosa-Kowalskiego. Z niecierpliwością czekam na kolejne książki autora i liczę na to, że one również w mojej biblioteczce zajmą miejsce obok Opowieści Szidikura.

Gdy byłem młody, Dziadek czytał mi baśnie tybetańskie „Opowieści Szidikura”. To piękne, stosunkowo krótkie historie z głębokim przesłaniem. Fabuła tak mnie wciągnęła, a przesłanie było tak piękne, że mimo tego, że mam ponad trzydzieści lat, to do dzisiaj chętnie do nich wracam. Po wielu latach trafiłem wreszcie na książkę, która zostanie równie cenną perełką w mojej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    10
  • Przeczytane
    9
  • Posiadam
    3
  • 2019
    1
  • Niewymienialne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Umierające światy


Podobne książki

Przeczytaj także