rozwiń zwiń

Czarna Madonna

Okładka książki Czarna Madonna Remigiusz Mróz
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Czarna Madonna
Remigiusz Mróz
5,8 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Wydawnictwo: Czwarta Strona horror
460 str. 7 godz. 40 min.
Kategoria:
horror
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2017-07-19
Data 1. wyd. pol.:
2017-07-19
Liczba stron:
460
Czas czytania
7 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379767106
Tagi:
fanatyzm religijny katastrofa lotnicza literatura polska manipulacja obsesja opętanie poszukiwanie prawdy przeznaczenie szatan thriller walka dobra ze złem
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Nomen omen/Czy (nie) leci z nami pilot?



Konto usunięte
Konto usunięte

Oceny

Opinia

avatar
1867
203

Na półkach:

I nawet nie chodzi o to, że nie podchodzi mi klimat horroru. Sam koncept jest spoko, jest trochę egzorcysty, trochę "Final Destination", trochę jakiegoś supernaturalnego klimatu. To na plus.
Niestety, to wszystko ubrane ponownie w jakieś kwadratowe dialogi, ekspozycyjne przemyślenia bohatera, tłumaczenie po trzy razy czytelnikowi wszystkiego trudniejszego niż zawiązywanie butów, brak chemii pomiędzy postaciami, właściwie jakikolwiek brak relacji kogokolwiek z kimkolwiek. Do tego kilka wątków pootwieranych i albo niezamkniętych albo zamkniętych w ramach "a, tak przy okazji to skończę ten wątek jednym zdaniem".
Plot twist całkowicie z czapy - jest i on! Nie staraj się zrozumieć czytelniku - tak po prostu jest i zawsze było, nie martw się o sens - autor to za Ciebie załatwi!
Wreszcie finał - creme de la creme dziwności, zamiast wykorzystać twórczo jeszcze jeden z popularnych motywów (który i tak już się pojawił wcześniej), autor zgrywa go na może 2-3 stronach, szybko podsumowuje i halo, mamy wszystko dopięte.
Książka miała szansę. Naprawdę, jednak nadmierna ilość tłumaczeń ze strony narratora i wyjaśnień typu Marcin krowie na rowie (np. dotyczących dość popularnej wiedzy o chrześcijaństwie postaciom, które są gorliwymi katolikami i muszą wiedzieć o tych rzeczach), położyła jakiekolwiek szanse na przyjemność z czytania. Nie lubię być traktowany jak idiota w trakcie czytania, zwłaszcza w momencie kiedy narrator/autor - "erudyta" opowiada o sprawach dość oczywistych, ubierając je w jakieś supermądre szatki.
A, do tego sama tematyka jakby nakręcona na sensacyjkę lub aferkę (że źle o matceboskiej i w ogóle jak śmiał), ale chyba prowo ruch zdaje się chybiony, bo o żadnej inbie nie słyszałem.
Sam autor w posłowiu powołuje się na Kinga. To dziwne, bo sam King w "Dance Macabre" pisze, że kluczem horroru jest armosfera i mniej pokazywania a więcej domysłów. Tu miejsca na domysły nie ma.

Panie Mróz. Drugi Strike. Może zamiast 10-15 stron dziennie (z blurba na okładce), warto by napisać kilka mniej lecz trochę bardziej spójnie? Jeżeli będzie mnie Pan traktował jak idiotę w innych swoich dziełach to przeczuwam szybki out z boiska.

Solidne 4/10 polecam tylko wytrwałym.

I nawet nie chodzi o to, że nie podchodzi mi klimat horroru. Sam koncept jest spoko, jest trochę egzorcysty, trochę "Final Destination", trochę jakiegoś supernaturalnego klimatu. To na plus.
Niestety, to wszystko ubrane ponownie w jakieś kwadratowe dialogi, ekspozycyjne przemyślenia bohatera, tłumaczenie po trzy razy czytelnikowi wszystkiego trudniejszego niż zawiązywanie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7 706
  • Chcę przeczytać
    2 030
  • Posiadam
    1 453
  • Teraz czytam
    181
  • 2018
    160
  • 2017
    95
  • Remigiusz Mróz
    65
  • Ulubione
    63
  • 2019
    54
  • Audiobook
    47

Cytaty

Więcej
Remigiusz Mróz Czarna Madonna Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Czarna Madonna Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Czarna Madonna Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także