"Klątwę" pochłonęłam dosłownie jednym tchem. Ani przez moment nie dała mi odetchnąć. Pół nocy spędziłyśmy razem. Nie wystraszył mnie nawet napis na okładce "nie czytać po zmroku". Nie mogłam inaczej.
Klątwa Stracharza, czekałam bowiem na spełnienie. Wręcz słyszałam jej świszczący oddech na plecach, gdy ukryta w Mroku, szeptała w mojej głowie "nie zostawiaj mnie".

W Hrabstwie czai się groźna istota. Przebywa w podziemiach miasta Priestown, uwięziona od wielu lat w katakumbach.
Dokonał tego Stracharz, ledwo uchodząc wówczas z życiem.
Teraz niebezpieczny stwór rośnie w siłę, kontrolując już połową miasta ze swego więzienia, za Srebrną Bramą.
Kolejni księża popełniają samobójstwo, nie mogąc oddać swej duszy złu. Istota wnika w ludzkie umysły, mamiąc je obietnicą spełnienia marzeń, bogactwa, miłości, siły czy posłuszeństwa.

Mór, nawet będąc w ciemności, włada całym miastem, wraz z jego mieszkańcami. Karmi się ludzkimi kośćmi, oraz krwią.
Trzykrotne oddanie krwi Morowi, pozbawia nieszczęśnika duszy i własnej woli. Alice, przyjaciółka Toma, nakarmiła już potwora dwukrotnie.
Jaki miała w tym cel?

Stracharz ponownie wraca do znienawidzonego miasta.
Ma tam do wyrównania rachunki.
Tym razem nie jest sam, towarzyszy mu najlepszy z dotychczasowych uczniów. Thomas J. Ward, siódmy syn, siódmego syna.
Czy to wystarczy, aby Mistrz pokonał strach przed ciążącą nad nim klątwą czarownic z Pendle?

"Klątwę" pochłonęłam dosłownie jednym tchem. Ani przez moment nie dała mi odetchnąć. Pół nocy spędziłyśmy razem. Nie wystraszył mnie nawet napis na okładce "nie czytać po zmroku". Nie mogłam inaczej.
Klątwa Stracharza, czekałam bowiem na spełnienie. Wręcz słyszałam jej świszczący oddech na plecach, gdy ukryta w Mroku, szeptała w mojej głowie "nie zostawiaj mnie".

W...