Bandera. Ikona Putina
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Demart
- Data wydania:
- 2016-11-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-11-07
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379120321
Historia Stepana Bandery przypomina starą prawdę o życiu wiecznym, o różnych jego aspektach. W pamięci historycznej, tradycji, historii aspirującej do roli nauki, zachowało się wiele takich przypadków, każdy z nich żyje dzisiaj własnym życiem. Nikt tak silnie nie dzieli Polaków, Żydów, Białorusinów, Rosjan z Ukraińcami jak Bandera – lider Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Dla Polaków jest sprawcą i symbolem Zbrodni Wołyńskiej, Żydzi oskarżają go o udział w Holokauście, Białorusini w zbrodniach wojennych podczas II wojny światowej, dla starszego pokolenia Rosjan jest symbolem okrucieństwa wojny domowej po 1945 roku na Zachodniej Ukrainie. Bandera od Majdanu Godności i rosyjskiej interwencji wojskowej w Ukrainie przeżywa swój renesans, stał się bohaterem naszych czasów. Głównie za sprawą Władimira Putina, który twierdzi, że jest ikoną współczesnej Ukrainy ulegającej Zachodowi, ulegającej wbrew sobie, a nade wszystko wbrew najwyższym wartościom „rosyjskiego świata”. Taka interpretacja jest też popularna w wielu skrajnie prawicowych środowiskach w Europie, w tym w Polsce. Mieliśmy tego dowody choćby podczas debaty nad sejmową uchwałą o 73. rocznicy Zbrodni Wołyńskiej. Politycy, nie tylko z państw autorytarnych, mają słabość do traktowania historii jako wielkiej teatralnej rekwizytorni, gdzie zawsze można znaleźć stary kostium na nową okazję. I dlatego często prowadzą swoich poddanych lub wyborców na manowce. Myśląc o polsko-ukraińskim pojednaniu warto dowiedzieć się: „jak było”, kim w rzeczywistości był Stepan Bandera, co robił, jakie decyzje podejmował, jaką realną rolę odegrał w walce o niepodległą Ukrainę i w konflikcie z Polską, w tym w Zbrodni Wołyńskiej. Ikona to zbyt mało, by zrozumieć świat.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 52
- 42
- 18
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Autor kreśli tutaj osobowość Stiepana Bandery który ukazany jest w tej książce jako ekstremista i nieudany polityk. Jednak należy pamiętać że każdy ukraiński polityk, który chciał walczyć w tamtych czasach o niepodległość swego kraju, był w sytuacji beznadziejnej. Nawet gdyby Bandera nie był terrorystą i skrajnym nacjonalistą to i tak jest praktycznie niemożliwe aby wyzwolił Ukrainę. W owych czasach Ukraińcy mieli do wyboru sojusz z Polską, Niemcami lub życie w USSR. Praktycznie każda decyzja dla Ukraińców była zła. Sojusz z przedwojenną Polską oznaczał dla Ukraińców utratę dużej części etnicznego terytorium, i to terytorium z ludnością najlepiej uświadomioną narodowo a w dodatku Polska była zbyt słaba by pomóc utworzyć Ukrainę nawet w tej okrojonej wersji. Niebawem sama Polska padła wszak ofiarą sąsiadów. Sojusz z Niemcami oznaczał udział w nazistowskich zbrodniach i odium kolaborantów Hitlera a w dodatku i tak nie dawał Ukrainie niepodległości. Hitler traktował Ukraińców z pogardą i chciał na terenie Ukrainy co najwyżej ustanowić niemiecką kolonię a Niemcy i tak przegrali wojnę i stracili możliwość realizacji na Ukrainie jakiejkolwiek swojej polityki. Nie muszę pisać że dla Ukraińców wizja pożarcia przez Sowietów i życia w USSR była równie mało zachęcająca. Bandera był postacią antypatyczną ale niezależnie od cech jego charakteru trudno byłoby wyobrazić sobie co mógłby uczynić aby niepodległa Ukraina w jego czasach zaistniała.
Autor kreśli tutaj osobowość Stiepana Bandery który ukazany jest w tej książce jako ekstremista i nieudany polityk. Jednak należy pamiętać że każdy ukraiński polityk, który chciał walczyć w tamtych czasach o niepodległość swego kraju, był w sytuacji beznadziejnej. Nawet gdyby Bandera nie był terrorystą i skrajnym nacjonalistą to i tak jest praktycznie niemożliwe aby...
więcej Pokaż mimo toJest to nowsze, odświeżone wydanie książki "Bandera terrorysta z Galicji". Poprzednie wydanie książki - w przeciwieństwie do tego - zostało napisane przed Drugim Majdanem, aneksją Krymu i przyjęciem ustawy Sejmu nazywającej wydarzenia na Wołyniu ludobójstwem, a do tego wszystkiego autor odnosi się w tym dziele, nie ukrywając przy tym swoich poglądów politycznych. Można wyczuć, że autor nie lubi PiSu. Wyciąga paralele pomiędzy rosnącym nacjonalizmem w XX w. a dojściem do władzy Prawa i Sprawiedliwości, co moim zdaniem jest przesadą.
Jest to nowsze, odświeżone wydanie książki "Bandera terrorysta z Galicji". Poprzednie wydanie książki - w przeciwieństwie do tego - zostało napisane przed Drugim Majdanem, aneksją Krymu i przyjęciem ustawy Sejmu nazywającej wydarzenia na Wołyniu ludobójstwem, a do tego wszystkiego autor odnosi się w tym dziele, nie ukrywając przy tym swoich poglądów politycznych. Można...
więcej Pokaż mimo toKsiążka przemawia do mnie - zarówno jeśli chodzi o treść jak i szatę graficzną. Któryś z recenzentów stwierdził, iż jest to biografia napisana z góry założoną (i potwierdzoną) tezą, lecz w moim przekonaniu autor starał się przedstawić Banderę - jego życie i jego dzisiejsze spostrzeganie przez Rosjan, Polaków i Ukraińców - obiektywnie. Dla mnie tytuł rzuca rękawicę czytelnikowi. Książka traktuje również o tym, że Polacy nie są bez winy w ukształtowaniu się Bandery. Pozwolę sobie zacytować następujące zdanie: "Polacy wychowali Banderę, to oni go stworzyli, jak stwierdził wnuk Stepana, również noszący imię Stepan, na cześć dziadka. Gdyby nie ich polityka nie byłby Ukrainie i światu potrzebny." Uważam, że warto się nad tym cytatem zastanowić, ale chciałabym podkreślić, że tak jak podtytuł tej książki, trochę nim potencjalnego czytelnika prowokuję. Po co? By sięgnął po tę książkę...
Książka przemawia do mnie - zarówno jeśli chodzi o treść jak i szatę graficzną. Któryś z recenzentów stwierdził, iż jest to biografia napisana z góry założoną (i potwierdzoną) tezą, lecz w moim przekonaniu autor starał się przedstawić Banderę - jego życie i jego dzisiejsze spostrzeganie przez Rosjan, Polaków i Ukraińców - obiektywnie. Dla mnie tytuł rzuca rękawicę...
więcej Pokaż mimo toŻaden z Bandery bohater. Mierny terrorysta. Mąż i ojciec - bez komentarza. Może chociaż dobry kochanek? Tutaj trudno o odpowiedź. Przywódca ruchu narodowo-wyzwoleńczego, wizjoner posiadający program budowy państwa ukraińskiego? Skądże znowu. Pospolity przestępca, rodem wyjęty z Zakładu Karnego. Ten obraz pasuje do niego jak ulał. Dlaczego dla tysięcy Ukraińców jest bohaterem? Po pierwsze - zginął w zamachu, po drugie - z braku innych tak wyrazistych postaci. Bandera na zawsze pozostanie zbrodniarzem dla Polaków, tak jak Piłsudski przez wielu Ukraińców uważany jest za zdrajcę, jest jednak jedno ale. Piłsudski był człowiekiem z wizją, gotowym do wszelkich poświęceń, sam brał udział w organizowanym zamachu na pociąg w Bezdanach, człowiek czynu. Bandera to prostak ogarnięty zwyczajną ludzką zawiścią, przekonany, że przy pomocy terroryzmu zmieni świat. Gdyby zmieniał go własnymi rękoma, moja ocena tej postaci byłaby łagodniejsza. Z racji, że wysługiwał się uczniami i studentami nie mającymi pojęcia o używaniu broni i konspiracji i wysyłał ich na pewną śmierć, Stepan Bandera zasługuje na miano ANTYBOHATERA XX wieku, przestępcy i drobnego cwaniaczka wyjętego wprost z celi.
Żaden z Bandery bohater. Mierny terrorysta. Mąż i ojciec - bez komentarza. Może chociaż dobry kochanek? Tutaj trudno o odpowiedź. Przywódca ruchu narodowo-wyzwoleńczego, wizjoner posiadający program budowy państwa ukraińskiego? Skądże znowu. Pospolity przestępca, rodem wyjęty z Zakładu Karnego. Ten obraz pasuje do niego jak ulał. Dlaczego dla tysięcy Ukraińców jest...
więcej Pokaż mimo toBardzo podoba mi się to, że Bandera nie jest tu demonizowany(chociaż uważam go za zbrodniarza). Bez zbędnych emocji autor przedstawia biografię Bandery i fazy tworzenia się legendy 'bohatera narodowego'. Myślę, że pozwala spojrzeć inaczej na fascynacje młodych, nie do końca świadomych Ukraińców OUN i UPA.
Bardzo podoba mi się to, że Bandera nie jest tu demonizowany(chociaż uważam go za zbrodniarza). Bez zbędnych emocji autor przedstawia biografię Bandery i fazy tworzenia się legendy 'bohatera narodowego'. Myślę, że pozwala spojrzeć inaczej na fascynacje młodych, nie do końca świadomych Ukraińców OUN i UPA.
Pokaż mimo toMoja babcia była Ukrainką a jej rodzina została zamordowana na Wołyniu przez banderowców. Książka miała mi odpowiedzieć na pytanie dlaczego? Nie znalazłam odpowiedzi, chociaż argumenty w postaci nacjonalizmu i nienawiści nawet wśród swoich są oczywiste i przerażające. Najbardziej jednak przerażająca jest siła mitu. Jak mit może zrobić z ignoranta, z człowieka słabego i zakompleksionego bohatera narodowego? O co chodzi? Książka jak dla mnie zbyt chaotyczna.
Moja babcia była Ukrainką a jej rodzina została zamordowana na Wołyniu przez banderowców. Książka miała mi odpowiedzieć na pytanie dlaczego? Nie znalazłam odpowiedzi, chociaż argumenty w postaci nacjonalizmu i nienawiści nawet wśród swoich są oczywiste i przerażające. Najbardziej jednak przerażająca jest siła mitu. Jak mit może zrobić z ignoranta, z człowieka słabego i...
więcej Pokaż mimo toKsiążka napisana przez Wiesława Romanowskiego -dziennikarza i reportera specjalizującego się w tematyce wschodniej, ukazuje niezwykłego człowieka na tle trudnej, polsko-ukraińskiej historii połowy XX wieku.
Pewnego dnia wydawnictwo Nowy Szlak opublikowało nekrolog. Z wielkim bólem i smutkiem informowali członków Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, a takżę wszystkich ukraińskich obywateli, że 15 pażdziernika 1959 roku zginął ze zdradzieckiej ręki wielki syn narodu ukraińskirgo i wieloletni przywódca rewolucyjnej walki za państwową niepodległość, przewodniczący zagranicznych części Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Stefan Bandera urodzony w 1909 roku...
Od roku 1933 był człowiekiem prezydium OUN, a od 1945 roku - wieloletnim więźniem polskich więzień, skazanym na karę śmierci zamienioną na dożywocie oraz więżniem niemieckich obozów koncentracyjnych w latach 1941-1944. Pochowany w Monachium w 1959 roku. Śledztwo wykazało, że zmarł nie Bandera, tylko Popiel ( to jego drugie nazwisko ).
Grupa Bandery zastraszała i terroryzowała przeciwników jego poglądów.
Książkę czytało mi się z pewnym urudnieniem, poprzez użyty przez autora język. Jednak mimo wszystko dowiedziałćam się z niej wielu ciekawych i nieznanych mi faktów o Banderze i jego otoczeniu. Całości dopełniały wspaniałe fotografie.
Pierwszy raz spotkałam się z twórczością tego pisarza, jednak z pewnym zainteresowaniem sięgnęłabym po inne jego pozycje, aby porównać wrażenia po przeczytaniu książek.
,,Bandera. Terrorysta z Galicji" to doskonała powieść dla wszystkich miłośników historii.
Moja ocena : 7/10
Książka napisana przez Wiesława Romanowskiego -dziennikarza i reportera specjalizującego się w tematyce wschodniej, ukazuje niezwykłego człowieka na tle trudnej, polsko-ukraińskiej historii połowy XX wieku.
więcej Pokaż mimo toPewnego dnia wydawnictwo Nowy Szlak opublikowało nekrolog. Z wielkim bólem i smutkiem informowali członków Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, a takżę wszystkich...
http://istas11.wordpress.com/2014/02/22/bandera-terrorysta-czy-bohater/
http://istas11.wordpress.com/2014/02/22/bandera-terrorysta-czy-bohater/
Pokaż mimo tow mojej opinii, spójna dobrze napisana biografia, bez zbędnego rozciągania, z dobrym poglądem na politykę ówczesnych czasów.
w mojej opinii, spójna dobrze napisana biografia, bez zbędnego rozciągania, z dobrym poglądem na politykę ówczesnych czasów.
Pokaż mimo toWarto przeczytać choćby ze względu na to, że autor nie przypisuje Banderze odpowiedzialności za
wydarzenia rozgrywające się na Wołyniu. Akurat łamanie pewnych tematów tabu jest wartością samą w sobie. Nie inaczej jest i w tym przypadku.
Warto przeczytać choćby ze względu na to, że autor nie przypisuje Banderze odpowiedzialności za
Pokaż mimo towydarzenia rozgrywające się na Wołyniu. Akurat łamanie pewnych tematów tabu jest wartością samą w sobie. Nie inaczej jest i w tym przypadku.