Teraz już wiem dlaczego jedyna w moim domu potrafię zerwać się o świcie na równe nogi i być w pełni gotowości do działania. Nie będę już pokrzykiwać na mojego męża i synów za ich poranną gnuśność i zerowe możliwości prowadzenia rozmowy o tej porze. Rozumiem, dlaczego obiad lubię jeść w porze amerykańskiego lunchu, podczas gdy dla pozostałych w moim domu to pora lepsza na śniadanie. I w końcu wiem, dlaczego o 22 drugiej padam i nie nadaję się do żadnego życia towarzyskiego, na które nie raz o tej porze ochotę ma mój mąż. I tak dalej, i tak dalej. Wcześniej uważałam, że jestem dziwna - owszem, coś tam wiedziałam o rannych ptaszkach i nocnych markach, ale dopiero ta książka dała mi solidną wiedzę na temat funkcjonowania mojego rytmu dobowego. Jestem lwem wśród moich domowników - wilków.
Książka świetnie przedstawia podział ludzi na cztery typy pod względem rytmu dobowego - delfiny, lwy, niedźwiedzie i wilki. Tłumaczy biologiczne aspekty tych uwarunkowań. Jest bardzo dobrym poradnikiem co kto i kiedy powinien robić aby efekty były najbardziej optymalne. Podaje też przepisy na kompromisy w relacjach międzyludzkich - czyli jak się mogą dobrać np. taki lew jak ja i wilk jak mój mąż, aby nie skoczyć sobie rano do gardeł, wspólnie chodzić na imprezy i jadać posiłki o jednej porze :)
Gorąco polecam!

Teraz już wiem dlaczego jedyna w moim domu potrafię zerwać się o świcie na równe nogi i być w pełni gotowości do działania. Nie będę już pokrzykiwać na mojego męża i synów za ich poranną gnuśność i zerowe możliwości prowadzenia rozmowy o tej porze. Rozumiem, dlaczego obiad lubię jeść w porze amerykańskiego lunchu, podczas gdy dla pozostałych w moim domu to pora lepsza na...