Khul-khaal. Bransolety Egipcjanek
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Prawdziwe historie
- Wydawnictwo:
- Smak Słowa
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788392589716
- Tłumacz:
- Agnieszka Nowak
- Tagi:
- Egipt tradycja dziewczynki życie rytuały obyczaje kultura Egiptu świat arabski literatura egipska
Pięć Egipcjanek opowiada historie swojego życia. Ich opowieści bywają mistyczne, miejscami okrutne i tragiczne, ciepłe, zabawne, a czasem wzruszające, ale zawsze osadzone w konkretnych przykładach. Wyłania się z nich sugestywny obraz złożonej sytuacji drugiej żony w małżeństwie poligamicznym, komplikacji związanych z rozwodem, rytuałów obrzezania dziewcząt i zawarcia małżeństwa, cierpienia spowodowanego utratą dzieci oraz gospodarowania skromnymi zasobami rodziny.To fascynująca lektura i kopalnia wiedzy na temat kultury i życia we współczesnym Egipcie.
Khul-khaal - to ciężkie, złote lub srebrne bransolety zakładane na kostki przez zamężne kobiety w Egipcie, bransolety te wydają dźwięk, który informuje innych o statusie noszącej je kobiety. Khul-khaal ograniczają swobodę ruchów, ale mogą też przynosić kobiecie korzyści. Jako ozdoba połyskująca na kształtnej kostce i przy każdym kroku wydająca charakterystyczny, brzęczący odgłos, bywają uwodzicielskie.Małżeństwo jest dla Egipcjanek najważniejszą rzeczą na świecie, po to się rodzą i ku temu zmierza całe ich życie, to małżeństwo bowiem powinno zapewnić im godność i dostatek. Czy tak jest? Czy jednak nie staje się ono kolejnym więzieniem, a srebrne lub złote bransolety kajdanami? Życie egipskich kobiet jest niełatwe, ale radzą sobie z nim na swój własny sposób i na swój własny sposób starają się być szczęśliwe. Te pięć opowieści nagranych i spisanych przez autorkę książki, to autentyczne losy zupełnie normalnych, a więc często biednych, niewykształconych, ale kochających życie egipskich kobiet. To książka, która nie tylko pokazuje prawdziwe życie zwykłego człowieka w Egipcie, ale również jest kopalnią wiedzy o tej jakże dla nas ciągle tajemniczej i niezrozumiałej kulturze. Powtarzają się tam w kontekście losów każdej z kolejnych kobiet takie ważne dla tej kultury zagadnienia, jak najważniejsze obrzędy (małżeństwo, narodziny dzieci, obrzezanie, rozwód itp.), wyznawane wartości i normy oraz światopoglądy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 177
- 110
- 36
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
Opinia
„Khul-khaal. Bransolety Egipcjanek”, to książka bardzo odmienna od innych. Wyróżnia się już choćby tym, iż zanim przejdziemy do meritum, czekają nas trzy przedmowy, czy jak kto woli wprowadzenia. To, co w innej publikacji mogłoby śmieszyć, w tej nie tylko nie razi, ale wręcz wydaje się potrzebną, idealnie dopasowaną częścią całości. Każdy wstęp ma innego autora i z nieco innej perspektywy odnosi się do właściwej treści oraz jej tematyki. Każdy jest na swój osób interesujący, wyważony i dopełnia dalszą część lektury.
Nayea Atiya, autorka książki, ma wiele wspólnego zarówno ze światem Zachodu (a konkretnie Francją), jak i Egiptu. Jednak nie dzieli się z nami swoimi spostrzeżeniami, przeżyciami ani przemyśleniami. Na zasadniczą część jej publikacji, poza wspomnianymi trzema prolegomenami, składają się opowieści pięciu kobiet, pięciu Egipcjanek. Poza przynależnością państwową i płcią nic ich nie łączy. Nie wszystkie są muzułmankami, nie wszystkie pochodzą z najuboższych warstw społeczeństwa. Nie mają tego samego koloru skóry, umiejętności ani wykształcenia. Nie znają jedna drugiej. Nie łączą ich upodobania ani pragnienia. No może poza jednym. Poza marzeniem o szczęściu w małżeństwie.
Znajdziecie w „Bransoletach Egipcjanek’, poza wspomnieniowymi opisami własnych dziejów pięciu głównych bohaterek, wiele faktów obalających powszechny nie tylko w Europie pogląd, iż kobieta w świecie arabskim jest niczym; jest permanentnie bita i poniżana. Jej pozycja jest inna, ale czy słabsza niż w naszej, europejskiej rzeczywistości, to już sprawa mocno dyskusyjna.
„Khul-khaal” nie jest lekturą porywającą. Nie wciąga i nie odrywa od zajęć. By ją ocenić trzeba wybrać spokojny czas, zrelaksować się i poddać rytmowi tych pięciu opowieści. Każda toczy się w innym tempie. Każda kobieta opowiada o swym życiu własnym językiem i w specyficznej, właściwej dla niej manierze. Wielka chwała Nayea Atiyi oraz tłumaczce* za to, że potrafiły oddać niepowtarzalny klimat każdej z tych gawęd i zachować prawdziwość tchnącą z każdej historii. Jedne z nich czyta się łatwiej, inne trudniej. Jedne są bardziej chronologiczne, inne to galimatias retrospekcji i refleksji. Jednak lektura wszystkich jest prawdziwą ucztą. Pozwala się nam przenieść do Egiptu i wysłuchać tych zwierzeń jakby bezpośrednio. Nie czuje się ingerencji pośredników i można dzielić radość i rozpacz, ból, strach i szczęście. Wszystko, co się wydarzyło i co zostało nam opowiedziane.
„Bransolety Egipcjanek” nie są dobrą rozrywką. Jeśli chcecie się zrelaksować po ciężkim dniu, odstresować po rozmowie z podwładnymi albo z szefem, nie jest to lektura dla Was. Jeśli jednak macie nastrój na niespieszną pogawędkę o życiu, jaką można wieść z przyjacielem nie widzianym od lat, który jakiś czas temu powrócił po długiej nieobecności, to jest to właściwa opowieść.
"Khul-khaal" nie jest źródłem rzetelnej wiedzy o przeciętnych Egipcjankach, o ile coś takiego w ogóle istnieje. Stereotypy nie występują w przyrodzie, a zwłaszcza wśród ludzi. Książka Atiyi jest jednak źródłem wiedzy prawdziwej i konkretnej. Jednostkowej. O dziejach tych właśnie kobiet, ich rodzin i znajomych. Także o charakterystycznych dla środowiska bohaterek mechanizmach społecznych. Oczywiście to spojrzenie jak najbardziej subiektywne, wypaczone przez braki wykształcenia a nawet ewidentne zabobony, lecz tym bardziej przez to właśnie prawdziwe. Bo te kobiety właśnie tak widzą otaczający je świat, który bez nich przecież by nie istniał. Liczby i statystyki, przefiltrowane przez bezuczuciowy mózg naukowca, nie budzą współczucia, nie prowadzą czytelnika do osobistych przemyśleń i refleksji na temat rzeczy być może w życiu najważniejszych; rodziny, miłości, dzieci, seksu, pieniędzy. No i celu życia oczywiście. Również braku uniwersalności praw ludzkich i Boskich; zwłaszcza moralnych.
Jeśli znajdziecie czas na tę lekturę, na pewno nie pożałujecie. Choć nie da Wam instant rozrywki, da wiele do myślenia. Pozwoli też osiągnąć pewien rodzaj pełnej harmonii kontemplacji różnorodnych aspektów naszej, coraz bardziej poplątanej, rzeczywistości i uspokajającej refleksji o marności naszych problemów, o czym z przekonaniem Was zapewniam
Wasz Andrew
* Agnieszka Nowak
„Khul-khaal. Bransolety Egipcjanek”, to książka bardzo odmienna od innych. Wyróżnia się już choćby tym, iż zanim przejdziemy do meritum, czekają nas trzy przedmowy, czy jak kto woli wprowadzenia. To, co w innej publikacji mogłoby śmieszyć, w tej nie tylko nie razi, ale wręcz wydaje się potrzebną, idealnie dopasowaną częścią całości. Każdy wstęp ma innego autora i z nieco...
więcej Pokaż mimo to