rozwiń zwiń

Antybaśnie z 1001 dnia

Okładka książki Antybaśnie z 1001 dnia
Marcin Wolski Wydawnictwo: superNOWA Cykl: Amiranda (tom 1) fantasy, science fiction
335 str. 5 godz. 35 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Amiranda (tom 1)
Wydawnictwo:
superNOWA
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1991-01-01
Liczba stron:
335
Czas czytania
5 godz. 35 min.
Język:
polski
ISBN:
8370541623
Średnia ocen

                6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
258 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
920
230

Na półkach:

Szukałam jakiejś lekkiej lektury na gorące dni, które niedawno omal nie zabiły części Polaków, a na pewno wielu dały się we znaki. Ta książka wpadła mi w ręce i postanowiłam ją przeczytać. Jest to zbiór opowiadań z pobliskiej rzeczywistości.
Rzeczywistością tą jest królestwo Amirandy, gdzie życie jest zarazem prostsze i trudniejsze od tego, które znamy. Naszą przygodę zaczynamy od samego początku, kiedy to przodkowie królów Amirandy pojawili się na świecie. Kolejnymo obrazami z historii tego niezwykłego królestwa była opowieść o ostatnim smoku, relikcie czasów sprzed kataklizmu. Smok okazał się być postacią nietuzinkową, szczególnie po dłuższym pożeraniu przemielonych książek i dokumentów. Następnie poznać nam przyszło opowieść o świętym Limeryku, moją ulubioną historię z całego zbioru. Limeryk był mądrym człowiekiem, którego życie obfitowało w cuda, których nie umiał wyjaśnić - to zaś czyniło go nieszczęśliwym, bo był realistą.
Kolejny rozdział, Zaraza, to pięke opowiadanie ze schyłku średniowiecza. Tytuową zarazą padła ludność naszej fantastycznej krainy calkiem znienacka. Zaczęło się niewinnie - od małżeństwa, które poczęło czytać sobie nawzajem w twarzach. Władza prędko zrozumiała, jak niebezpieczna jest ta niezwykła choroba, objawiajaca się napisami dość niewygodnymi dla zarażonych.
Mamy też jednak trochę przeróbek znanych nam baśni i innych opowieści. Many zatem inne spojrzenie na historię miłosnego dramatu o parze z Werony - tu jednak są to Roma i Juliusz. Autor porwał się na przerobienie Kopciuszka, Królewny Śnieżki i wielu innych baśni. I choć zrobił to w kreatywny sposób, chętnie zmieniając motywy i charaktery poszczególnych postaci, to jednak ma się trochę wrażenie, że odgrzał nam kotleta. Nie jest to kotlet sprzed tygodnia - kreatywne i nieortodoksyjne podejście do znanych wszystkim baśni dobrze zrobiło tym opowiadaniom. Swoistą zabawą było dla mnie rozważanie, co i jak autor pozmieniał.
Muszę przyznać, że nierzadko nowa wersja starej legendy podobała mi się bardziej, niż wcześniej poznana. Chociażby opowieść o Dobrej Macosze, która pragnęła jak najbardziej dopomóc swojej pasierbicy, pomimo całkiem wyraźnej niechęci dziewczyny i rad jej magicznego, gadającego lustra. Ogólnie Regenci Amirandy byli barwnymi postaciami, ich sposoby zarządzania krainą przypominały mi niekiedy władcow ze świata Wiedźmina, tylko w nieco bardziej baśnowej odsłonie.
Muszę przyznać, że pierwsze opowiadania podobały mi się bardziej, niż późniejsze. Im bliżej wspólczesności przenosiliśmy się w historii Amirandy, tym mniej byłam zafascynowana tą krainą. Rozdziały takie jak Szklany dołek w ogóle męczyłam. W drugiej połowie książki autor wciąż posługiwał się ciekawymi rozwiązaniami, ale nie byly one aż tak ciekawe. Poza tym sporo miejsca przeznaczone zostało na opisy rozwiązłości części bohaterów, co zaczęło mnie po pewnym czasie męczyć - druga połowa tomu poważnie zmniejszyła moją ocenę całości.
Język książki jest całkiem przyjemny w odbiorze, niepozbawiony humoru. Autor świetnie balansował opisy dialogami i akcją. Ciężko było mi się oderwać od lektury, czy nudzić, bo zwroty akcji i płynna narracja wciągały niczym bagna po deszczu.
Polecam fanom nowego podejścia do baśni, ludzi, którzy lubią pogdybać i zastanawiać się, jak mogłaby wyglądać historia alternatywnego świata, który móglby wpływać i byłby pod wpływem naszej rzeczywistości. Nie jest to książka dla bardzo młodych czytelników, ale już nieco starsi mogą czytać ją bez problemu - powodem są treści przeznaczone raczej dla dorosłych.

(http://dywagacjenadherbata.blogspot.com/2016/07/252-antybasnie-marcin-wolski.html)

Szukałam jakiejś lekkiej lektury na gorące dni, które niedawno omal nie zabiły części Polaków, a na pewno wielu dały się we znaki. Ta książka wpadła mi w ręce i postanowiłam ją przeczytać. Jest to zbiór opowiadań z pobliskiej rzeczywistości.
Rzeczywistością tą jest królestwo Amirandy, gdzie życie jest zarazem prostsze i trudniejsze od tego, które znamy. Naszą przygodę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    324
  • Chcę przeczytać
    150
  • Posiadam
    65
  • Ulubione
    10
  • Fantastyka
    10
  • Audiobooki
    9
  • Teraz czytam
    5
  • Audiobook
    5
  • 2013
    3
  • Satyra
    3

Cytaty

Więcej
Marcin Wolski Antybaśnie Zobacz więcej
Marcin Wolski Antybaśnie Zobacz więcej
Marcin Wolski Antybaśnie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także