Pamiętnik znaleziony w wannie (audiobook), czyta: Łukasz Garlicki
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- Audioteka, BiT Lem
- Data wydania:
- 2016-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-01
- Język:
- polski
To relacja z pierwszej ręki, dotycząca przeżyć agenta uwięzionego głęboko w podziemnym kompleksie wojskowym Nowego Pentagonu, gdzieś pod Górami Skalistymi. Świat i życie tajnego kompleksu rządowego przypominają kafkowskie wizje biurokracji i zagubienia w trybach maszyn urzędniczych. Bohater w tym nieprzyjaznym świecie, gdzie tylko on wydaje się być normalnym, musi pod zagrożeniem życia kontynuować tajną misję agenta wojskowego, skierowaną przeciwko nieznanym wrogom wewnętrznym. Wszystko zorganizowane w stylu ultratajnych szpiegowskich awantur.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Pamiętnik znaleziony w wannie
Lem to jednak świetna odtrutka na zalewające nas konfekcyjne barachło literackie. Gdy człowiek już się przyzwyczai do uproszczonej psychologii postaci, bitych od sztancy dialogów i akcji pędzącej bez specjalnego meandrowania od punktu A do punktu B, trafia się taki Lem i przywraca pion. Bo to za każdym razem literatura przez wielkie L. Wysoka półka, o której istnieniu się zapomina, tonąc w tasiemcowych produkcyjniakach i na ogół pozbawionych wszelkich ambicji chałturkach. Proza Lema nie wybacza. Łupie między oczy bogactwem językowym, swadą, ogromną erudycją, a do tego atakuje akcentami filozoficznymi i popętloną, niełatwą do interpretacji fabułą. Najprawdziwsza uczta, która wymaga jednak pewnego skupienia i otwartości umysłu. Uczta, która wyciska siódme poty z szarych komórek, postawionych przed ścianą rebusów i puzzli. To lektura elitarna... Naturalnie nie inaczej jest z "Pamiętnikiem..." - to powieść skomplikowana, mętna, wieloznaczna, trochę kafkowska w ogólnym wydźwięku, naszpikowana nowosłowiem i fikcyjnymi naukowymi terminami, czytająca się jednak zadziwiająco dobrze, i z zainteresowaniem. Pogmatwane i niejasne realia tak wciągają piętrowo budowanymi absurdami, że z ochotą brnie się w przedstawiony przez autora świat zamkniętej społeczności, żyjącej w ciągłej inwigilacji i w ciągłym podejrzeniu, że każda ze spotkanych osób może być szpiegiem - zwykłym, przeciągniętym z powrotem na "właściwą" stronę, a być może powtórnie nawróconym. I to kilkakroć. W zasadzie nikt już nie wie, jak wygląda prawda, a całe życie, każdy najdrobniejszy gest i zachowanie, są rozpatrywane wyłącznie w kategoriach szyfru, czy wręcz szyfru w szyfrze. Powieść niesamowita, spiskowa, być może stanowiąca inspirację dla Huberatha i jego "Portalu zdobionego posągami"...
Książka na półkach
- 1 817
- 1 107
- 529
- 46
- 45
- 39
- 22
- 15
- 13
- 12
Opinia
Po wstępie "od kosmitów", który poprzedza właściwą opowieść o anonimowym bohaterze poszukującym sensu w świecie obłąkanej biurokracji byłem mocno zachęcony do rozpoczęcia lektury. No i zaczyna się interesująco - od pierwszych stron czuć obłędność historii, która rozgrywa się w Gmachu i absurd całej przedstawionej sytuacji. Niestety im dalej w ten zawikłany labirynt, tym bardziej męcząca staje się ta przygoda. Kwestie wypowiadane przez kolejne postaci, które napotyka bohater zaczynają brzmieć coraz podobniej do siebie i niby-mistyczna retoryka po prostu się wyczerpuje poprzez swoją celową gmatwaninę, mimo, iż autor stara się zróżnicować kolejne lokacje i podtrzymuje napięcie historii. Po jakimś czasie staje się jednak jasne, że nie będzie tu katharsis, a piętrzące się pod następującymi po sobie oszustwami i zdradami ukryte znaczenia wypłaszczają się przez powtarzalność. Krótko mówiąc: koncept świata Gmachu jest bardzo zgrabnie skonstruowany, ale urzędnicy, komenderałowie, szpiedzy, zakonspirowani księża itp., oni wszyscy nie sprawiają wrażenia wiarygodnych ludzi, a raczej figury poruszające się na planszy, kukły służące tworzeniu pewnej narracji i pchaniu zawiłej akcji naprzód. Bardzo próbowałem, ale nie zdołałem się zaangażować - zamiast pochłaniąjącej pożywki dla umysłu, otrzymałem wyłącznie lekki trening intelektualny. Poza tym cały "Pamiętnik..." zbyt przypomina mi Kafkę, bym mógł uznać pomysł za oryginalny. Moim zdaniem, mimo błyskotliwości i niekwestionowanej wartości literackiej, niestety ta powieść stoi na pograniczu epigonizmu - po prostu zbyt wiele w tym rozwinięcia ideii autora "Procesu" (trochę tak jakby dodać do "Zamku" większy militaryzm i absurdalny humor).
Po Lemie spodziewałem się więcej.
Po wstępie "od kosmitów", który poprzedza właściwą opowieść o anonimowym bohaterze poszukującym sensu w świecie obłąkanej biurokracji byłem mocno zachęcony do rozpoczęcia lektury. No i zaczyna się interesująco - od pierwszych stron czuć obłędność historii, która rozgrywa się w Gmachu i absurd całej przedstawionej sytuacji. Niestety im dalej w ten zawikłany labirynt, tym...
więcej Pokaż mimo to