Jedna ze słabszych książek jakie czytałem.

Jedna ze słabszych książek jakie czytałem.

Mega rozśmieszył mnie rozdział, kiedy TED próbował się dostać do kuli 😂😂

Mega rozśmieszył mnie rozdział, kiedy TED próbował się dostać do kuli 😂😂

Doskonałe połączenie thrillera z wiedzą naukową. Mroczny i duszny klimat, tajemniczość, niepewność, wzajemne oskarżenia. Czyta się rewelacyjnie. Problemem było jak dobrze zakończyć wspaniale rozpoczętą historię. To jedyna słaba strona całości.

Polecam.

Doskonałe połączenie thrillera z wiedzą naukową. Mroczny i duszny klimat, tajemniczość, niepewność, wzajemne oskarżenia. Czyta się rewelacyjnie. Problemem było jak dobrze zakończyć wspaniale rozpoczętą historię. To jedyna słaba strona całości.

Polecam.

Czytadło jakich wiele

Czytadło jakich wiele

Nie widziałem ekranizacji. Książka - bardzo inteligentnie napisana!

Nie widziałem ekranizacji. Książka - bardzo inteligentnie napisana!

Sięgnąłem po "Kulę" w ramach przerywnika od pewnej męczącej powieści. Książkowa decyzja miesiąca! Świetnie napisane, bez zbędnego udziwniania, wciągająca akcja i dobry pomysł na całą historię. Pożarłem z apetytem. Ode mnie 8/10

Sięgnąłem po "Kulę" w ramach przerywnika od pewnej męczącej powieści. Książkowa decyzja miesiąca! Świetnie napisane, bez zbędnego udziwniania, wciągająca akcja i dobry pomysł na całą historię. Pożarłem z apetytem. Ode mnie 8/10

Jezuuuuu.... dawno nie przeczytałam już książki tak szybko :-)
Wciąga od samego początku i trzyma do samego końca.
Nawet te tradycyjne crichtonowe kawałki techno i psycho tzw. bełkotu i momentami drętwe dialogi tym razem
mnie nie spowolniły ani na chwilę :-)
(ale miałam tez w pamięci ,że to już 25 lat temu było-miejcie serce....)

Jezuuuuu.... dawno nie przeczytałam już książki tak szybko :-)
Wciąga od samego początku i trzyma do samego końca.
Nawet te tradycyjne crichtonowe kawałki techno i psycho tzw. bełkotu i momentami drętwe dialogi tym razem
mnie nie spowolniły ani na chwilę :-)
(ale miałam tez w pamięci ,że to już 25 lat temu było-miejcie serce....)

Doskonała powieść sci-fi mistrz jak zwykle niezawiódł

Doskonała powieść sci-fi mistrz jak zwykle niezawiódł

Kolejna książka , której najpierw obejrzałem ekranizację i znów uważam , że film jest lepszy. Książka nie była zła , ale w filmie od początku czuć dreszczyk i niepokój. Bohaterowie też są sympatyczniejsi. A w książce w ogóle nie odczułem tego niepokoju. Postacie też często mnie denerwowały. I niektóre rozdziały nudziły choć trzeba przyznać , że książka ma swoje momenty , ale jednak ekranizacja wygrywa

Kolejna książka , której najpierw obejrzałem ekranizację i znów uważam , że film jest lepszy. Książka nie była zła , ale w filmie od początku czuć dreszczyk i niepokój. Bohaterowie też są sympatyczniejsi. A w książce w ogóle nie odczułem tego niepokoju. Postacie też często mnie denerwowały. I niektóre rozdziały nudziły choć trzeba przyznać , że książka ma swoje momenty ,...

Lubię czasami sięgnąć po starsze książki, szczególnie pisarzy, których twórczość wspomina się pozytywnie. Gdzieś tam w zakamarkach pamięci kojarzę, że bardzo dawno temu oglądałem film, który mi się spodobał. Tym bardziej, że prawie wszystkie książki Crichtona zostały zekranizowane i w większości okazały się hitami.
Plusy:
- może nie oryginalny, ale ciekawy pomysł na fabułę, konfrontacja z nieznanym;
- czym jest i co w sobie kryje tajemnicza Kula;
- kolejny technothriller autora, który wciąga i intryguje;
- podróże kosmiczne, obce cywilizacje, naukowe zagadki ciągle mnie intrygują;
- wyraziście wykreowani bohaterowie, każdy na swój sposób jest charakterystyczny;
- pokazuje różnorodność zachowań ludzkich w skrajnych sytuacjach;
- psychika człowieka jest niezbadana, paranoja nigdy nie prowadzi do dobrego;
- bezpardonowa walka o przetrwanie w hermetycznych warunkach;
- spora dawka wiedzy z zakresu oceanologii, astrofizyki, socjologii i psychologii;
- niejednokrotnie wykorzystywana, ale ciekawa koncepcja łamania kodów.
Minusy:
- jak to w przypadku Crichtona, miejscami za wiele naukowych wywodów;
- sama intryga, banalna, infantylna, jakoś mnie nie przekonała.
Ogółem książka dobra.

Lubię czasami sięgnąć po starsze książki, szczególnie pisarzy, których twórczość wspomina się pozytywnie. Gdzieś tam w zakamarkach pamięci kojarzę, że bardzo dawno temu oglądałem film, który mi się spodobał. Tym bardziej, że prawie wszystkie książki Crichtona zostały zekranizowane i w większości okazały się hitami.
Plusy:
- może nie oryginalny, ale ciekawy pomysł na fabułę,...